Starania o dziecko in vitro 2015

Nie wiem :( jak do wtorku nie dostanę okresu to pojadę na bete. Ale wątpię ciężko jest być dobrej myśli wiem ze powinnam ale... ok dziewczyny nie przynudzam już i życzę wam wysokich bet :)

kochaana nie przynudzasz przeciez po to jest to forum zeby sie wygadac. ja wiem ze ciezko myslec pozytywnie, ale nic nie zrobisz co ma byc to bedzie, a bedzie dobrze zobaczysz.

DZIEKI :)

Hej dziewczyny sluchajcie padlam na twarz dzwonie dzis do mojej ginki ale nie tej z kliniki tylko do tej co mam kolo siebi i mowie z pielegniarka bo dr jeszcze nie bylo czy moglabym sobie u nich zrobic progesteron a ona mi mowi ze nie ma czegos takiego jest prolaktyna hahaha ej nie moge a ja mowie owszem jest a to prosze dzwonic okolo 12,00 usmiech.gif I zadzwonilam do kliniki i mowie ze mam plamienia tzn od paru dni moze czterech tak 1 lub dwa razy dziennie jak sie podcieram taki brazowy glut. A ona mi mowi ze progesteron ostatnio mialam dobry wiec czemu mialby sie obnizyc prosze jutro przyjechac tak jak ma pani termin na bete. eeeeeeeeeeeeeee normalnie mam dosc . I mowi ze takie plamienia moga wystepowac. Mam metlik w glowie. Niby juz nic mnie nieboli czasami brzuch i dziurka tak jak zawsze. Piersi mnie nie bola ale mam nabrzmiale planowo jutro mi wypada okres. Nie wiem sama juz nic nie wiem.

jutro bedziesz wiedziec, ze napewno jest ok.

moze tak a moze nie zobaczymy, nie ja wynik bede miec dopiero w srode.

groszek 31. wiesz juz cos/

Mam wynik oczywiscie tak jak mowilam nie udalo sie. Ale nie rozumie dlaczego naprawde nie rozumie :( To tak bardzo boli :(

oj wspolczuje ci wiem ze to boli znam to uczzucie 2 razy juz to przeszlam i to rozczarowanie. ale trzeba probowac dalej. i uwierz ze ja tez tego nie rozumie. trzymaj sie

Witajcie! Z chęcią się przyłączę. Wczoraj mieliśmy pierwszą wizytę w klinice, jestem mega podekscytowana :) Mamy już z mężem 3letnią córeczkę, urodziła się przez cc i przez to mam pełno zrostów, przez to byłam dwa razy w ciąży pozamacicznej prawostronnej, w listopadzie usunęli mi prawy jajowód wraz z ciążą, 4lutego miałam badanie hsg- lewy jajowód niedrożny. od następnego cyklu badania i tabletki anty a między 10 a 16 dniem cyklu kolejna wizyta. Życzę wszystkim udanych transferów, bede tu zaglądać. POZDRAWIAM I ŚCISKAM :)

czesc dziewczyny chcalam wam powiedziec zebyscie sie nie poddawały w walce o wasze szczescie bo jesli czegoś bardzo sie pragnie to kiedys sie spelni. ja po 6 latach staran 3 insem i 2 procedurach ivf z czego mielismy 6 transferów udałosie z ostatnimi 2 mrozaczkami a teraz jestem w 19tc. przed ostatnim podejsciem zrobilismy sobie 6 miesiecy odpoczynku od kliniki i leczenia zaczelismy myslec o tym ze bycmoze jest nam dane byc rodzicemi dziecka adoptowanego zadzwonilam do oa przygotowalam dok. przed ich zlozeniem pojechalismy do kliniki po ostatnie 2 maluszki zeby ten etap zakonczyc i po 12 dniach test i 2 kreski opisalam moja historie ku pokrzepieniu waszych serc i aby dac wam sile do walki. trzymam za was wszystkie kciukii zycze wysokich bet

Ja jak nigdy czekam na @ aby zacząć brać tabletki anty, póżniej badania i między 10 a 16 dniem cyklu znów wizyta w Gdyni. Ciekawe co dalej nas czeka :)

Dzis po 4 latach staran w tym 3 inseminacjach-diagnoza nieplodnosc idiopatyczna , mialam transfer zarodkow x2 klasy A, od dzis zaczyna sie odliczanie... najwazniejsze to sie nie denerwowac. Ale nie chce byc w domu aby nie myslec o tym wszystkim i aby sie nie nakrecac jutro ide do pracy. Jesli tylko bede sie zle czula to wtedy ide na zwolnienie. wroclawianka75

Wrocławianka, trzymam za Ciebie kciukasy, odezwij się tu proszę, na pewno z dobrą wiadomością:)

dziewczyny chcialam sie pochwalic moja beta wynosi 469,90. robilam 11 dni po transferze

Kochana gratuluję Ci z całego serca!!! Mam nadzieję, że i ja niedługo będę mieć tak wysoką betę :) Wciąż czekam na @ i na badania a później to już z górki :)

i przedewszystkim sie nie poddawaj. ja 2 razy mialam podane silne zarodki i nnic z tego a teraz dali mi 2 słabe i sieprzyjely. jeszcze n ie moge w to uwierzyc

Ależ ja Ci zazdroszczę :) Oczywiście bez zawiści... cieszę się razem z Tobą :) prześlij dobre fluidki:) A powiedz czy sam transfer boli? Kiedy dostanę zastrzyki na stymulację? Przeczuwałaś ,że jesteś w ciąży? Miłego dnia

nic nie czulam bylam zrezygnowana i wiedzialam ze napewno nie wyjdzie w przeddzien bety dostalam plamienia, bylo to implantacyjne. kiedy beda cie stymulowac to lekarz zdecyduje. a transferu praktycznie nie czujesz. pozdrawiam

Hej. Mam pytanie do bardziej doświadczonych. W sobotę podchodzę do pierwszego transferu. Od dnia punkcji mam brać 3x2 luteiny dopochwowa. I mam taki dylemat czy w dniu transferu tez zażyć luteine dopochwowo? Czy to w niczym nie przeszkadza? Czy lepiej wziąść ta pod język? Będę wdzięczna za radę.

Hej! I jak się czujesz po transferze?

Witam, jestem studentką Dietetyki i pisząc pracę magisterską, zbieram ankiety od mam dzieci w wieku około 1,5-2 lata. Ankieta jest anonimowa a jej wypełnienie potrwa kilka minut. Zebrane dane bardzo mi pomogą w napisaniu pracy. Bardo proszę o wypełnienie :) http://www.ankietka.pl/ankieta/178486/wplywu-zywienia-i-stylu-zycia-kobiety-w-ciazy-na-maseurodzeniowa-i-zdrowie-dziecka.html

gość Kasia jak się czujesz po transferze? Bolało? Czy mąż mógł być przy Tobie?

Juz jest 3dpt. Maz byl przy mnie. Sam transfer nic nie boli. Od wczoraj zaczal pobolewac brzuch jak na @ i piersi. Ciagle sie zastanawiam czy się udalo.. ale nie chce robić sobie niepotrzebnych nadziei...

Kochana trzymam kciuki! Nie ma co się nakręcać, co ma być to będzie, jak nie tym razem to następnym :) Choć oczywiście życzę Ci z całego serca wysokiej bety :) Właśnie chciałabym aby mój mąż też był przy transferze i tak sie zastanawiam czy w każdej klinice można czy tylko niektóre pozwalają... A Wy w jakiej klinice sie leczycie?

W Wawie w Invicta. Nie mam pojęcia jak to jest w innych klinikach, ale życzę Ci żeby mąż mógł być przy Tobie. A kiedy masz transfer? Ja dzisiaj jakoś wstałam i mam przeczucie jakby nic się nie udało...

My jesteśmy na samym początku drogi do szczęścia :) dopiero byliśmy na pierwszej wizycie w klinice, na dniach powinnam dostać @ i zacznę brać tabletki, myślę ,że transfer będzie dopiero w maju. Jeśli chodzi o Ciebie Kochana i Twoje myślenie to bądź pozytywnej myśli, nie ma nic gorszego niż stres, dbaj o siebie i duuuużo odpoczywaj :)

Witam. Dziś rejestrowaliśmy się na in vitro ( program rządowy). Proszę mi powiedzieć czy w każdej klinice czeka się aż pół roku w kolejce? Czy są może gdzieś szybciej miejsca we Wrocławiu ?

Chciałabym tak myśleć ale jest mi ciężko. To już moje drugie podejście. W pierwszym nie doszło do transferu. Miałam wtedy robione badania genetyczne zarodka. Okazało się ze każdy bym poronila lub by się nie przyjal. Teraz nie robiłam juz tych badań. Stwierdziłam ze będzie co będzie. Niestety droga takich jak my nie jest łatwa. ..

Ja, akurat robiłam ivf za pieniądze także nie wiem. Ale nie wydaje mi się żeby w Warszawie aż tyle się czekało. .