Starania o dziecko in vitro 2015

pik89 jak mogłaś mi to zrobić? ;) a ja myślałam że ze mnie taka ciotka malinowa:( i że mam słaby próg bólu,kurcze tutaj tzn w Danii chyba ta cała procedura wygląda inaczej skoro w polsce usypiają,tutaj niestety nie :( Dania ogólnie słynie z tego że bardzo ostrożnie z jakimikolwiek lekami,dali mi tylko jakąś znikomą dawkę morfiny która po 2 minutach przestała działać i wszystko na żywca:( więc właściwie czułam dokładnie jak mi tam grzebią ,przede mną dziewczyna osłabła i wywieźli ją z sali na łóżku podłączoną pod kroplówkę więc już czułam co się święci ;) na szczęście wyszłam o własnych siłach starałam się być dzielna ;) tak jak mówisz teraz już tylko czekanie.Gośćnatka za Ciebie także trzymamy kciuki zwłaszcza że jesteś na tym samym etapie ;) myślmy pozytywnie zero stresu tylko spokój nas może uratować ;)

No tak właśnie wyczytałam w polsce punkcję wykonuje się pod narkozą w Danii niestety nie :( co za kraj sadystów!!! ;)

Ksenia, nie wiedziałam, że miałaś na żywca! Masakra! Ja spałam, ale potem było gorzej ;p Ale teraz już z górki ;) Natka trzymam kciuki również za Ciebie!

Jesteśmy po wizycie, Bliźniaczki ważą 1100g i 1440g, Mama +16kg :(

Dziewczyny u mnie w 5 dniu po crio transferze plamienie. bol brzucha wiec no spa i czekam. mam nadzieje ze nie jest to zblizajacy sie okres... stres mega. mialyscie tak?

MammaOla gratuluję takich dużych dziewczynek :D ale Ci zazdroszczę, że już masz bliżej niż dalej :)

Evita sama sobie zazdroszczę :) Już mi jest tak ciężko ,że nie mogę doczekać się stycznia :)

Dolusia nie mogę nic powiedzieć na ten temat bo jestem jeszcze przed ale z tego co czzytałam to u niektórych staraczek to całkiem normalne takie plamienie nic się nie martw i myśl pozytywnie głowa do góry ;)

To ja jako gość do Dolusi niezalogowałam się :)

No też słyszałam że może być albo w prawo albo w lewo... Oj dziewczyny... Zanim te skarby przyjdą.

Ola to duże juz Twoje dziewczyny :) a który to już tydzień? :) ja narazie czekam :)

Kasiu, dziś 28+6 :) Jestem w szoku ,że tak ładnie rosną bo w pojedynczej ciąży córka w 29+1 ważyła 1080g a tu dwie takie Kokoszki :D A jak się czujesz? Jak Twoja córka?

Ola, fajnie od Twoje dziewczyny tak rosną można powiedzieć że jak na drożdżach ;)tylko Tobie już pewnie ciężko z takim pokaznym brzuszkiem się poruszać ?

No to faktycznie spora różnica między Twoja pierwsza córeczka :) ja dziś miałam usg i mała waży 2920. Juz nie mogę się jej doczekać :)

Anulka dziękujemy :) Kasiu, nie dziwię Ci się, że chcesz mieć córcię po drugiej stronie brzuszka , jeszcze chwilka, dosłownie i będzieie się przytulały a ja już ledwo żyję, jest mi mega ciężko z brzuszyskiem, mąż na szczęście dużo pomaga , najważniejsze aby Kokoszki były duże i zdrowe, jeszcze z 6-7 tygodni muszę wytrzymać :)

Witam , Czy moze miała któraś transfer 2 dniowego zarodka ? Przyjął się? Jutro mam mieć transfer , a wczoraj pobranie komórek. Pik89, Ksenia17 co u was ? Już lepiej się czujecie po punkcji ?

Dolusia jak się czujesz? Plamienia ustąpiły?

MamaOla pięknie rosną Twoje skarby, a swoje zrzucisz jak już będą na świecie, a będziesz miala co robić ;) Natka ja miałam taki transfer i nie powiódł się, ale nie ma reguły. Jeśli komuś się nie udało to komuś innemu musi;) Ja nie jestem po punkcji. Wczoraj miałam transfer 5 dniowego mrozaczka. Na razie zachowuje zimna glowe i staram sie o tym nie myslec ;) a kiedy Ty masz transfer?

MamaOla pięknie rosną Twoje skarby, a swoje zrzucisz jak już będą na świecie, a będziesz miala co robić ;) Natka ja miałam taki transfer i nie powiódł się, ale nie ma reguły. Jeśli komuś się nie udało to komuś innemu musi;) Ja nie jestem po punkcji. Wczoraj miałam transfer 5 dniowego mrozaczka. Na razie zachowuje zimna glowe i staram sie o tym nie myslec ;) a kiedy Ty masz transfer? Ksenia daj znać jak poszło ;)

MamaOla pięknie Twoje Skarby rosną, a Ty zrzucisz swoje jak już będą na świecie ;) Będziesz miala co robic ;) Natka ja miałam transfer dwudniowego zarodka i niestety się nie powiódł, ale nie za reguły :) jeśli komuś się nie udało to komuś innemu musi;) równowaga musi być zachowana ;)ja nie mialam punkcji teraz. Wczoraj miałam transfer 5 dniowego mrozaczka. Na razie zachowuje zimna głowe i staram się o tym nie myśleć ;) Ksenia daj znać jak poszło!

O jaaaa przepraszam dziewczynki za zaśmiecenie forum! Telefon mi się zawiesil i dodalam kilka razy :p chyba nikomu nie umknie :p

GośćNatka ja miałam transfer dwudniowego zarodka (w sumie dwóch zarodkow) i jestem w 20 tyg ciąży :) udało się za pierwszym razem :) trzymam kciuki dziewczyny za Was

Jestem w 10 tygodniu ciąży nie mogę edytować wpisu poprzedniego :(

R

Cześć dziewczynki ja już po:) więc z 11 pobranych zapłodniły się 4 podali 1 i teraz czekanie ;) nurtuje mnie tylko jedno pytanie dziewczyny uświadomcie mnie proszę kiedy wiadomo że transfer się nie powiódł bo ja tu czegoś nie kumam :( czy dopiero w chwili robienia testu z krwi za około 2 tygodnie czy jak,może to strasznie banalne pytanie aczkolwiek kto pyta nie błądzi ;)

Ksenia trzymam kciuki! Tak dopiero za 2 tygodnie jak zrobisz betę z krwi to możesz powiedzieć na 100% że się powiodło lub nie. Lekarz wyznaczył Ci dzień testu? Ja mam na 30.11. aczkolwiek dziewczyny robią często wcześniej i już coś wiadomo.

no właśnie bo się zastanawiałam jak dla mnie termin transfer się nie powiódł kojarzy się z tym że podczas podawania coś poszło nie tak i odrazu wiadomo ale teraz już wszystko wiem ;) Pik ja mam wyznaczone testowanie na 02.12 Ty będziesz wiedziała troszkę wcześniej więc trzymam mocno kciuki za Ciebie no i za siebie ;) dawaj znaki w między czasie jak tam samopoczucie i nastawienie :)

Dziewczynki trzymam kciuki za wasze transfery oby wszystko poszło po waszej myśli :) Olu nie dziwie się ze jest Ci ciężko z dwoma szkrabami bo ja to już też ledwo daje rade. Przekrecenie się z boku na bok w nocy to czasami wyczyn :P

Ksenia dzięki i wzajemnie ;) A ktoś Ci powiedział, że transfer się nie powiódł?

Kasia dzięki! Tobie szczęśliwego rozwiązania ;)