Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czarna2608

Starania o dziecko in vitro 2015

Polecane posty

Drogie forumowiczki i co wkoncu z ta refundacja przedluzaja czy nie?! N ainnym forum wyczytalam jakby nie? :( Cale dnie jestem w pracy i nie jestem na biezaco niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny teraz wyczytalam na stronie Ministerstwa Zdrowia ,ze program zostal przedluzony - wiec glowa do gory ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niby tak ale bez certyfikatu nie robią zabiegów a ministerstwo ma czas dwa miesiące na wydanie go. Beznadzieja jestem w kropce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam wczoraj u lekarza i pytałam to powiedział ze od wczoraj normalnie mogą pracować minister podpisał przynajmniej w invimedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może już maja ten certyfikat ją mam zadzwonić za tydzień. Kurcze martwie się oby szybko dostali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewciaewcia ja mysle ze powazne kliniki majace duzo pacjentek beda dzialac szybko w tym temacie i nie ma chyba sie czym przejmowac, minimalny przestoj moze byc ale mysle ze nie az taki duzy wkoncu tych klinik tez nie ma tak wiele. Coz ja jeszcze mam kuuuupe czasu przed soba , cale wieki czekania,ale trudno sie mowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MM dzięki za otuche mam nadzieję że tak będzie. Mam nadzieję że ci szybko czas zleci i doczekasz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza gość
Dziewczyny czy któraś z Was robiła In vitro w Polmedisie we Wrocławiu lub invicta Wrocław? Ktoś ma jakies opinie dobre lub złe najbardziej interesuje mnie Polmedis, dr Elias i dr Siejkowski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulka2015
dziewczyny dzwoniłam wczoraj do Invimedu, pani z informacji mi powiedziała że sprawa może rozstrzygnąć się dopiero gdzieś za dwa miesiące w styczniu dopiero wtedy rząd może wydać certyfikat dopiero wtedy będzie coś wiadomo, na jakich warunkach jest przedłużenie itd. To że minister zdrowia podpisał przedłużenie programu do 2019 to jeszcze nic nie znaczy bo nowy rząd może to odrzucić albo wprowadzić surowe obostrzenia i mało kto się zakwalifikuje...więc już sama nie wiem co o tym wszystkich myślec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka no to faktycznie tak naprawde wiadomo ,ze nic niewiadomo :( Ja najprawdopodobniej bede mogla od nowa zaczynac dopiero w czerwcu ,a przy takich manewrach to kto wie czy sie nie przeciagnie. Robia wielka krzywde tylu ludziom, tyle ludzi czeka i tak naprawde wszystkie jestesmy w wielkiej niepewnosci,dosyc nam jest pod gorke to jeszcze rzad do tego sie miesza, ale cos spoleczenstwo chcialo PIS to mamy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że najlepiej będzie jak się dziewczyny na wizycie u swojego lekarza zapytacie jak to wygląda z tym przełożeniem programu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2210
anulka 2015Ja i mój mąż mieliśmy umówioną wizytę kwalifikacyjną na 18 września, zrobiliśmy badania genetyczne za 2000zł, bo Pani dr. w klinice invicta Wrocław powiedział, że jak będziemy je mieli to od razu zaczniemy leczenie. 17 września odebrałam tel. z kliniki o odwołanej wizycie. Moje pytanie było czemu?? Poinformowano mnie, że Minister Zdrowia wstrzymał wszystkie refundacje do odwołania. Pani z kliniki obiecała, że jesteśmy wpisani na listę oczekujących w pierwszej kolejności, gdy tylko będzie refundacja, do tej pory nikt się nie odezwał:( a Ty już byłaś u kogoś na wizycie, bo ja już byłam i dostaliśmy te sterty papierów do podpisania i zapoznania oraz właśnie skierowanie na badania genetyczne na wizytę w klinice czekaliśmy ponad miesiąc czasu od rejestracji. ja leczę się już 3 lata i wyczerpałam limit refundacji leków, więc teraz płacę za nie 100% i nie stać mnie aby zrobić i vitro prywatnie. cała ta sytuacja mnie przerasta. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2210
a próbowałaś dzwonić do kliniki aby się umówić ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pik89
Dla tych co leczą się w INVIMED http://www.invimed.pl/a/74,invimed-jako-pierwszy-otrzymal-zielone-swiatlo-od-ministerstwa-zdrowia-kliniki-wznowily-procedury-in-vitro Ja mam wizytę w poniedziałek, więc dowiem się u źródła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2210
daj znać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W invimedzie mi mój doktor na wizycie we wtorek powiedział ze normalnie pracują od 03.11 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneczka2015
Dlatego tak jak pisałam najlepiej dowiadywać się u źródła czyli w swojej klinice. Mnie na szczęście się udało za drugim podejściem , jestem w ciąży ale wiem ile pieniędzy i nerwów nas to kosztowało (podchodziliśmy do procedury prywatnie, zapożyczyliśmy się )...dlatego rozumiem Was dziewczyny i Wasz stres związany z tym czy przedłużą procedurę czy nie. Powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość V
Dziewczyny pomocy jestem 4 dzien po transferze i dzis mam dziwne klucia jajnikow czy to zly znak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny patrze że też się zastanawiacie czy faktycznie przedłużą program in vitro , też się zastanawiam i mam nadzieje że tak bo jak moje drugie podejście się nie uda ( bo mam mrożaczki średniej klasy )to mam nadzieje ze wtedy uda się przejść do programu bo ciężko tak finansowo prywatnie przechodzić przez to. A tak wogóle ktoś podchodzi do in vitro ze względu na słabą jakoś nasienia i komuś się udało ?? jest wogóle jakaś nadzieja że sie uda bo ja już tracę nadzieje że wogóle się uda, a z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej, a jeszcze koleżanka która podeszła do in vitro udało się za pierwszy razem... a u ja psychicznie jest coraz gorzej żeby też wmawiać sobie że mi też się uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny patrze że też się zastanawiacie czy faktycznie przedłużą program in vitro , też się zastanawiam i mam nadzieje że tak bo jak moje drugie podejście się nie uda ( bo mam mrożaczki średniej klasy )to mam nadzieje ze wtedy uda się przejść do programu bo ciężko tak finansowo prywatnie przechodzić przez to. A tak wogóle ktoś podchodzi do in vitro ze względu na słabą jakoś nasienia i komuś się udało ?? jest wogóle jakaś nadzieja że sie uda bo ja już tracę nadzieje że wogóle się uda, a z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej, a jeszcze koleżanka która podeszła do in vitro udało się za pierwszy razem... a u ja psychicznie jest coraz gorzej żeby też wmawiać sobie że mi też się uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez wchodzilam wlasnie na strone swojej kliniki w Lodzi i jest tam informacja ze "dzialaja dalej" :) mysle ze mamy zielone swiatlo i powoli mozemy sie juz cieszyc z tego przedluzenia programu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
Andzia 88 ja podchodzilam ze względu na słabe nasienie męża i endometrioze i za 3 tygodnie mam termin porodu także głowa do góry :) przy pierwszym podejściu wszystkie zarodki odpadły. Przy drugim odrazu powodzenie. Zmienili mi protokół z długiego na krótki. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzka2015gwiazda12
Dziewczyny moja księżniczka juz jest ze mną dzisiaj po 12 pojawiła się na tym świecie niestety przez cesarke. Dostała 10 pkt. Waży 3.390 i dl ma 52 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izzka super gratuluje i wlasnie niewazne jak najwazniejsze ze jest z Wami i jest zdrowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
Izka super gratuluję Ci kochana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WOW, Iza gratulacje :) Piękna waga:) Jak się czujesz? Pozwolili Ci już wstać po cc? A dlaczego cc? Udaje się karmić piersią? No Kasia, teraz Twoja kolej :D Masz stresa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
No powiem Ci Olu ze juz zaczynam się denerwować i mam przeczucie ze tak jak u Izki może być parę dni przed terminem :) ale z drugiej strony jestem juz tak zmęczona i nie mogę się doczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzka2015gwiazda12
Dostałam skurczy pojechałam do szpitala a tam małe rozważnie wywoływali mi porod ale po 6 godz męki rozważnie było tylko na 6 cm. Wody tez mi nie chciały odejść wiec przebijali i się okazało ze są lekko zielone wiec nie było na co czekać o stąd decyzja o cc. Ja juz dobrze wczoraj już pozwolili wstać mała zdrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasiu rekompensatę dostaniesz jak dadzą ci dziecko. Nawet przy najgorszym bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×