Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czarna2608

Starania o dziecko in vitro 2015

Polecane posty

Ja juz po wizycie ;) Dostalam torebecke lekow i czekamy na @ - powinien nadejsc +/- 10 dni. Poki co biore od dzisiaj duphaston i Mamma DHA, Tantum Rosa i Metronidazol. Od 3dc zaczynam z Gonalem (jego najlepiej wspomina z zastrzykow hehe ) Jutro jade zrobic rutynowe badania,zeby juz miec z glowy typu grupa krwi,HCV,HBS itp. Dr powiedzial ze chce to zrobic w nastepnym cyklu czyli mysle ze w drugiej polowie lutego bedzie transfer ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anusia1985
Dolusia ten wynik 44 jest jak najbardziej super a krwawienie moze byc moze masz niski progesteron albo jeszcze organizm sie nie przestawił? Oby jednak hcg rosło trzymam mocno kciuki zbadaj za 2 dni i ja wierze ze sie uda:) ewciaewcia super informacja teraz troszkę czekania ale spokojnie tez trzymam kciuki za pozytywny wynik:) gośćmm super ze tak szybko idzie zobaczysz zleci i ani sie obejrzysz :) tak bym chciała zeby na tym forum było coraz wiecej dobrych wiadomości bo ostatnio coś jest cisza wiec oby to był dobry znak dla wszystkich testujacych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evitaz Ty chyba juz po polowkowym badaniu co nie? Jak poszło? Co wogole bada sie wtedy ? Ja mam dopiero 17 lutego i teraz ponad 3 tygodnie czekania na kolejne usg juz sie doczekać nie moge:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anusia po jednym połówkowym u mojego lekarza ale na 4 d idę 01 lutego lepsze usg. Sprawdzają wszystkie narządy wewnętrzne czy są prawidłowe, mierzą obwód główki, brzuszka,wymiary wszystkie,czy rozszczepu podniebienia nie ma i zajęczej wargi :) najważniejsze że czuje juz moja córcie wierci się coraz bardziej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość W
Gosc MM co za pozytywne informacje;)Ciesze sie ze nie musisz planowac leczenia za granica;)No i juz zaczynasz leczenie,wierze ze tym razem sie uda,bede trzymac mocno kciuki;)Ja jeszcze poczekam mysle ze do kwietnia,pogoda nie zacheca do dalekich podozy;)Trzymaj sie cieplo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość W spadło to na nas tak niespodziewnie , lekarz w pazdzierniku zapewnial ze raczej nie mam szans na zakwalifikowanie sie w 1 polroczu a tu prosze nie skonczyl sie nawet pierwszy miesiac nowego roku ;) Tak ruszylismy z kopyta, odpoczelam troche psychicznie od tego wszystkiego i jestem gotowa dzialac. Choc nie powiem bo te wydatki sa malo przyjemne wczoraj 1000, dzisiaj prawie 500 w sobote bedzie 600 ,ale coz pieniadze rzecz nabyta i oby do przodu ,oby teraz bylo lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dolusia
a u mnie lekarz stwierdzil coaze biochemiczna. powiedzial zeby leki odstawic i czekac az spadnie wynik. przezywamy koszmar. a tu do pracy trzeba chodzic. mamy zrobić badania na genetyke jak już u mnie wyniki sie unormuja. i czekamy co dalej. nie wiem jak dalej nauczyc sie zyc. z jednej strony chce wierzyc ze jeszcze moze jakas szansa. z drugiej boje sie wierzyc w cuda.... bo kolejnego takiego przeżycia moze moje serce nie wytrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pik89
Gość MM cieszę się bardzo, że Ci się udało załapać! Wydatki są spore, ale trzeba jakoś to przetrwać. Oby tylko był efekt. Dolusia strasznie mi przykro :( Ciężko z tym wszystkim żyć. Może badania coś wyjaśnią. Ja właśnie czekam na wyniki badań genetycznych i coraz bardziej się denerwuję. Co ma być to i tak będzie, ale przygotowuję się na kolejny cios :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćEwa
Przykro mi dolusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarta
Dolusia bardzo mi przykro. Ja dzisiaj jestem 5dpt. Bardzo bola mnie piersi. Zrobily sie duze i bardzo tkliwe. Wczoraj bolaly mnie tak mocno jak nigdy wczesniej. A dzisiaj mam klucia na dole brzucha. Czy ktoras z Was miala podobne objawy i okazalo sie pozniej ze jest w ciazy? A moze to sa tylko najczestrze objawy jakie kobiety maja po transferze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dolusia jest wielki smutek ale walczcie moze akurat to przypadek i następnym razem sie powiedzie moze na genetyce nic nie wyjdzie. A powiedz mi ilu dniowe zarodki miałaś podane? Bo tak myśle czasem warto wyczekac te 5 dni. GosMarta ja objawow nie miałam wiec spokojnie tylko wyczekaj ten czas i bedzie dobrze:) evitaz to super to badanie fajnie doczekać sie nie moge choć trochę stresujące. To czekam na informacje w lutym jak tam poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitaz
Dolusia przykro mi strasznie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość W
Dolusia bardzo mi przykro,ale glowa do gory.Chyba potrzebujesz odpoczynku troche psychicznego?Ja mam za soba 2 nieudane proby ICSI,po ostatniej potrzebowalam duzo czasu do odpoczynku,bo troche sie podlamalam,nie udalo mi sie zamrozic zadnego zarodka,wiec przeszlam 2 stymulacje.Powoli doszlam do siebie i czekam na lepsza pogode i sprobujemy jeszcze raz;)Glowa do gory,zawsze jest nadzieja,ja wierze w to;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GoscMarta jestesmy w podobnym terminie transferu ja mam dzis 3 dpt. A czuje tylko troche bezuch na dole lekko boli i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dolusia
Placze od kilku dni. w pracy ludzi unikam a zawsze pierwsza do wyglupow. dzis maz widzac ze znow placze wzial mnie na rozmowe. ze on tez cierpi ze nie wie jak to bedzie... ale jedno wie chce ze mna do konca dni byc i juz nie moze patrzec... musze sie podniesc... dla niego.. Pytalyscie o mrozaczki .my mamy 5 dniowe i super "jakości" jak lekarz mowi. dlatego dziwne ze sie nie adoptuja. czekamy na to co los przyniesie.... teraz badania i znow proby . kochane trzymajcie się cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarta
ewciaewcia ja dzisiaj jestem 7 dpt. Jak 3,4 i 5 dnia bolaly mnie piersi to dzisiaj kompletnie nic nie bola. Nie mam juz zadnych objawow. Nie moge sie doczekac do testu. Jeszcze tydzien czekania. Chcialabym zrobic np. w niedziele w domu test ale maz mi nie pozwala. Nie chce aby bylo tak jak ostatnim razem ze test ciazowy pokazal ciaze a z krwi wyszlo ze nie jestem w ciazy. A Ty bedziesz wczesniej w domu testowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GośćMarta nie wiem chyba we wtorek 8 dpt ide na krew zobacze czy cos ruszyło mam nocki od wtorky a nie chce sie meczyc jak by jednak sie udalo. Ja mam dalej pobolewanie brzucha lekkiw piersi tak lekko pobolewają. A tak to nic mi sie nie dzieje nie wiem czy to dobrze czy źle. O i strasznie sie poce masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarta
A ja na krew moge isc najwczesniej 14 dnia po transferze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarta
Ja niestety na test z krwi moge isc dopiero 14 dnia po transferze. A bierzesz jakies leki po transferze? Ja biore kapsulki waginalne z progesteronem i estradiolem. Zastanawiam sie czy moga sfalszowac test ciążowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarta
Nie wiem czemu ale od wczoraj nie widze swoich postów ktore dodałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mam luteine,duphaston,ecorton i fraxiparine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewciaewcia
To ja pisałam ewciaewcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziewczyny test robiłam 8 dni po transferze wiec nie wiem czy trzeba aż tyle czekać ja nie wytrzymałam:) życzę Wam powodzonka i czekam na pozytywne wieści:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A pamietam ze w 6 dpt było 17 a test z moczu juz wykrył kreski 2 mimo iż czulosc miał 25 miu/ ml wiec aż sie zdziwiłam. Mi lekarz tez kazał wyczekaj 14 dni ale ja juz oczywiście nie potrafiłam tyle czekać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia2574
Gosciu z 11:59 na jakiej podstawie, z jakiego powodu lekarz przepisal ci fraxiparine? Czy robil ci jakies badania? Czy tak tylko profilaktycznie?Ja wlasnie koncze stymulacje w srode chyba punkcja i od transferu mam brac aspiryne100 i wlasnie heparyne(fraxiparina to tez heparyna). Ale mi wyszly lekko podwyzszone przeciwciala antykardiolipinowe i to dlatego. Troche sie boje tych lekow bo wiem ze rozrzedzaja krew...mi sie bardzo szybko robia siniaki wiec nie wiem czy to dobrze ze bede te leki brala.....boje sie zeby mi lub dziecku nie zaszkodzily... Czy znasz sie na tym troche? A moze ktoras z was ma doswiadczenia z tymi lekami?? Czy to Prawda ze Jak sie je bierze to czesto trzeba robic jakies badania kontrolne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×