Nieprzyjemna wizyta u ginekologa

Witam! Chciałam poruszyć pewną sytuację która miała miejsce na mojej wizycie u ginekologa. Mam 19 lat i lekarz do którego przyszłam nie był moim wcześniejszym ginekologiem. Miałam iść tylko na usg bo jakiś czas temu miałam torbiele, które się wchłoneły, więc chciałam sprawdzić czy wszystko po czasie jest OK. Przeprowadził krótki wywiad ale nie zapytał czy jestem dziewicą. Nic nie mówiłam bo myślałam, że on jeśli mu to do wiadomości potrzebne po prostu zapyta. Powiedział, że mam się rozebrać i usiąść na fotel. Pomyślałam, że pewnie chce tylko zobaczyć i zrobić cytologię jednak okazało się inaczej, zbadał mnie wziernikiem chociaż mówiłam mu, że sprawia mi to duży ból. Następnie wykonał badanie usg także dopochwowo chociaż to bolalo już trochę mniej. Po całym badaniu jak wróciłam do domu lekko plamiłam jasnoczerwoną krwią. Moje pytanie więc brzmi CZY GINEKOLOG PRZEBIŁ LUB USZKODZIŁ MI BŁONĘ? Proszę o pomoc

Tak

Moim zdaniem powinnas zlozyc skarge, bo lekarz, ktory Cie badal, nie ma zielonego pojecia o podstawach badania i etyce lekarskiej! To Twoje cialo, miejsca intymne. Ten idiota wkroczyl bez pozwolenia w twoja sfere intymna i naruszyl cos, czego nie da sie juz naprawic- blone dziewicza... :(

Zrobił ci dobre badanie.Skąd wiesz ze przebił ci błonę?

A później się obudziłaś, tak? Fajny sen :)

plami się przy pobieraniu cytologii,i to boli skoro jesteś dziewicą,to powinnaś sama o tym poinformować,wtedy lekarz bada per rectum,no i nie byłoby badania cyto ale chyba ważniejsze zdrowie i świadomość ,ze wszystko jest ok,niż kawałek błony?wszystko co najważniejsze ma się w głowie,i jeśli akurat dziewictwo jest dla Ciebie ważne,to możesz to wytłumaczyć swojemu partnerowi,czy też potencjalnemu partnerowi,jak będzie mądry to zrozumie,a jak nie,to nie warto z takim się wiązać. ja ostatnio ze względu na jakieś problemy zdrowotne(dostawałam strasznych ataków bólu-okres,owulacja) byłam na kilku wizytach,no nie są to przyjemne wizyty,oczywiście stresujące,ale do przeżycia,lekarze nie cackają się,bo przecież czas to pieniądz -dla nich,nie mniej bardzo profesjonalnie i z życzliwością zostałam potraktowana

ale ty jestes glupia

Lekarz bada a nie martwi się o cnotę.

moja blona jest cala a tez przez torbiel mialam robione usg dopochwowe i wziernik tez byl... tez bolalo.. tez krwawilam.. nie martw się i nie przezywaj tez juz

jest to uszkodzenie ciała, jestem pewna, że możesz mu narobić gnoju co on nie widział tej błony czy jak?:O masakra ale błony Ci pewnie nie przerwał co najwyżej uszkodził ja np. chcę mieć błonę dla siebie, zawsze się przyda;) i nie życzę sobie, żeby ktoś mi coś z tym robił bez mojej zgody

Po 60 zaschnie i nie bedziesz rozpaczać.Najważniejsze zdrowie ,a nie błona do niczego nie potrzebna.