Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Starania o 2 dziecko START

Polecane posty

Agaa87 moja ta ma takie etapy miesiac chodzi spac o 20:30 wstaje 8 rano, a pózniej z tydzień może półtora 22:30 albo i później i spi prawie do 10. Nie wiem od czego to zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znów zaczęło boleć mnie podbrzusze chyba nospe wezmę bo trochę dokucza, a mam takie wrażenie jakbym miała zaraz dostać mega rozwolnienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę że Ty jesteś w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka ja też myślę że może być w ciąży ;-) tego Ci życzę co do obiadu to ja kapuśniak dziś jem. jutro też będę go jadła. jeśli chodzi o spanie to ja z Jasiem nigdy nie miałam kłopotu bo od urodzenia uczyłam go że zasypia sam i koło 21 idzie do łóżka i zasypia. nigdy go nie usypiała :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minia zazdroszczę Ci spania Jasia bo u nas to masakra jakaś. Co do moich pobolewan to nasiliły się bardzo ze nawet nospa mi nie pomogła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka 88
Oj anka oj anka bedziesz puchla jak pisanka :):) Mnie wczoraj maz przyatakowal :) cyckinie coraz bardzie bola i i co i rycze czytajac maila :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooooo ja się cieszę że Jasiu tak dobrze śpi. i wieczory mam dla siebie a jak jest mój M do mamy dużo czasu na figle :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj Boże nam wszystkim żebyśmy puchly a najlepiej wszystkie w jednym czasie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka 88
No narazie styczen byl laskawy dla dwoch :) a to dopiero polowa wiec wiecie :) Ja dzis zapracowana bylam non stop ksiegowalam a to synek cos chcial i yak w kolko. Wlasnie klade sie do lozka i ide spac. Kolezanka byla dzis na usg i widac juz pecherzyk i zarodek ale jeszcze serduszla brak. Dopiero 5-6_ tydz to moze tak byc. Ale szokujacą ma bete miala 1300 a tu nagle po 3 dniacj 23000. Moze tak byc? Moze blizniaki ? :) Eh....lece spac dobranoc laski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też dopiero kładę się spać.bo oglądałam film polski w tv i jakoś zeszło. Toska zasnęła przed 21 i zamiast korzystać to ja sobie nocne kino robie. Jejku chciałbym żeby jutro był czwartek 22 stycznia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka_32
Jako gość mnie wpisalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adam na szczęście się przestawił i chodzi spać ok 21 a nie o 23... (ok miesiąca trwał taki kryzys chodzenia późno spać). Dla mnie to ważne, bo też chodzę wcześnie spać, bo codziennie wstaję o 5. Madzia jest u nas od pon do pt od 6 do... różnie, niekiedy do 12, niekiedy do 16. x Dziewczyny. .. potrzebuję Waszego wsparcia. Nikt poza mężem nie wie o pozytywnym teście a muszę się wygadać. Mam złe przeczucia. Boję się, że już nie jestem w ciąży. Nie miałam żadnych bóli czy krwawień sugerujących poronienie ale też nie mam żadnych objawów ciąży! a co jeśli jajo płodowe jest puste? Tak bardzo się boję wtorkowej wizyty. Zaczynam się zastanawiać czy jednak nie zrobić tej bety. Już przed wizytą nie zdążę zrobić przyrostu, więc chyba jednak bez sensu. Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi Tosia zrobiła mi niespodziankw i wstała o 5! Ale właśnie zasnęła. xxxxxx Olaboga masz prawo mieć różnego rodzaju myśli i obawy gdyż jesteś matką, kobietą a i hormony juz dają o sobie znać. Jeżeli masz mozliwosc zrobienia bety żeby dziś były wyniki to zrób będziesz mieć spokojny weekend. Ja robiłam betę w dniu testu i mi wykazało 4-6 tydzień wiec u Ciebie tez Wyjdzie wysoko. Głowa do góry, nie wszystkie musimy rzygać, skręcać się z bólu jajników i mieć plamienia implantacyjne. Przede wszystkim mysl pozytywnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serotkaa
Olaboga, tak dla uspokojenia. Ja w pierwszej ciąży nie miałam ŻADNYCH objawów, aż do momentu gdy zaczął mnie pobolewać kręgosłup gdy dłużej stałam - koło 5 mca... Wcześniej dosłownie nic - ani nabrzmiałych piersi, ani bólu brzucha, nudności, zachcianek, no NIC. Byłam nieszczęsliwa bo bardzo chciałam jakoś czuć ciążę i wręcz doszukiwałam sięobjawów, ale właśnie niczego nie mogłam się doszukać... Ja boje się, że mam cykl bezowulacyjny, juz nakręcam się, że w ogóle jakoś się popsułam i że tym razem nie pójdzie łatwo... 15 dzień cyklu a testy owu wciąż negatywne (robię już rano i wieczorem :) ), temperatura tez na stałym niskim poziomie... A cykle mam raczej regularne 28 dniowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koleżanka wyśmiała moje "objawy" przykro mi się zrobiło.... i już teraz mam pewność że nic z tego nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka 88
Oj anka przestan sie przejmowac....jakos kolezanka. Juz niedlugo do 22 wiec spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
Anka -cierpliwości (życzę tobie i sobie ;) ) Jeszcze trochę i będziesz miała pewność. Jeśli już jesteś w ciąży, to przecież gadanie koleżanki tego nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olaboga to tawredns nie widzicie tego nie gadajcie z nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczyny! . Mogę zrobić betę dopiero jutro rano i wynik odebrać w pon po 15. Bo u mnie pobierają do 10 rano a ja wtedy nie mogę wyjść. Strasznie się denerwuję. To chyba wszystko przez ten okropny internet :p tyle się naczytałam o ciążach pozamacicznych, pustych jajach czy poronieniach... . Wiecie co? To był mój drugi wykonany w życiu test ciążowy. Oba pozytywne, przy pierwszej ciąży i teraz :) Przy pierwszej ciąży też udało się za pierwszym razem. W dodatku ciąża praktycznie książkowa, poród błyskawiczny, dziecko zdrowe. I teraz ciężko mi uwierzyć, że za drugim razem też wszystko miałoby być tak pięknie. Jestem taką szczęściarą wce temu, że tyle wokół nieszczęść? Aż niemożliwe, żeby zmienić wszytko miało się udać. Zawsze byłam optymistką a teraz jakoś mi odbija i mam w głowie czarne scenariusze (ale może to jest właśnie mój objaw- smutek i brak wiary w wyniku szalejących hormonów? ?) X Anka mnie też się wydaje, że możesz być w ciąży. Albo już tak bardzo chcesz, że to objawy psychosymatyczne ;) ale coś mi się wydaje, że Ci się udało. A Ty 2 plus nie martw się, jesteś następna w kolejności ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie to korci żeby zrobić test...wiem, że nie wyjdzie bo za wczesnie, bo może nic nie ma, ale mnie korci.... Z tego wszystkiego ide dziś na Zumbę, przez godzinę się zmęczę i głupoty mi może odejda z głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka 88
Nio zobaczymy :) czekam anka na wiesci od Ciebie bardzo :) My jestesmy u dziadkow i sobie siedzimy plotkujemy. Ja jakos dziwne mam przeczucie ze chyba jednak i mi sie udalo ze owu byla wlasnie po @ wiec czekam. Od dzis luteina do 25 tego i zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam jak wyskoczyć po test hehehe ale jak będe wracać z zumby to chyba skocze do apteki i jutro rano zrobie.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny potrzebuje pomocy. Otóż ostatnio mąż skończył we mnie. Bylo to tydzień przed okresem. Okres mi się skończył 4 dni temu. A mnie boli podbrzusze bardzo. Ostatnio w nocy bylo mi słabo i nie dobrze. I od tamtej pory nie mogę jeść bo mnie mdli o bardzo mnie głowa boli . Co to może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościu może to być wszystko... taka prawda... możesz sobie wkręcać a równie dobrze może to być ciąża. polecam zrobić test i będziesz wiedziała na czym stoisz, olaboga wszystko będzie dobrze nie myśl o nieszczęściach tylko myśl pozytywnie i ciesz się tym że nie cierpisz :-) anka zatestuj bo też jestem ciekawa czy zaskoczyłaś w tym cyklu. wychodzi na to że połowa z nas zaciąży od razu a druga połowa będzie się bujać przez rok :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
olaboga, na razie wszystko u ciebie super się układa, więc nie miej żadnych czarnych myśli! Nie żartuj, że nigdy nie widziałaś negatywnego wyniku testu, tobie to dobrze :) Ja to jestem z tych testujących za wcześnie, "bo a nuż będzie już coś widać?" ;) Dlatego zamówiłam sobie 10 testów po 1 zł na Allegro i mogę testować do woli ;) U mnie dziś kolęda, chłopcy byli strasznie niegrzeczni, starszy mi omal nie zrzucił świeczek ze stołu, bo zaczął rzucać poduszką. Ech, wstyd.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na pewno będę tu najdłużej, więc wszystkie Was pozegnam, bo tylko mi smutno, że prawie każdej się udało, a ja znowu nieudacznik. Dziś 24 dc i kolejny okres, więc mija 6 m-cy starań. Znowu to samo, co przy pierwszej ciąży, a miało być inaczej, łatwiej. Nie jest. Życzę Wam wszystkiego dobrego, pięknych brzuchow i nudnych ciąż, miło było Was poznać. pozdrawiam, Iza28

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka!!! Nie smuć się! Ty na pewno też wkrótce zaskoczysz :) Głowa do góry, smutek nic tu nie pomoże, co najwyżej może zaszkodzić. Nie będę ściemniać, że wiem jak się czujesz, bo nigdy nie byłam w Twojej sytuacji. Ale pamiętam jak koleżanka się starała miesiącami. Wszystkie badania porobione, oboje zdrowi. I nic. Aż w końcu udało się na wakacjach, jak wyluzowali, popili i zapomnieli o kalendarzyku. Ona tak olała to staranie się, że na początku nawet się nie zorientowała, że jej się okres spóźnia i o ciąży się dowiedziała jakoś w 7 tyg chyba. Izka, różne są przypadki. Myśl pozytywnie! Udanego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka głowa do góry!!! Tak jak napisała olaboga nie można się poddawać i trzeba troche wyluzować. Niech Ci faceci nie będą tylko od tego żeby zapłodnić a seks niech nie kojarzy się tylko z owulacja.... MOże trzeba trochę przyszaleć. Życzę Ci żebyś szybko zobaczyła dwie kreseczki zresztą jak każda z nas (no może nie każda bo niektóre już widziały :) wam życzę szczęscia :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja żeby sobota i weekend miło mineły to na początek dnia pokłociłam się z mężem.... I teraz zamiast z nim pić kawę to on siedzi w piwnicy przy piecu a ja pije kawe przed komputerem i czekam jak Tosia wstanie... MIłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×