Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Starania o 2 dziecko START

Polecane posty

No ja właśnie wróciłam z zumby i myślałam że nie wytrzymam tam, zlalam się potem jakby było 50 stopni w cieniu! Jajniki bolą mega a po ćwiczeniach jeszcze bardziej, zero śluzu a okres środa lub czwartek. No nie jestem aż tak nakrecona żeby wkrecac sobie objawy :) mowie jak jest. Znajoma mówi ze to problem z hormonami i juz jutro powinnam iść do lekarza jednak ja jeszcze poczekam. Test u mnie też leży ale ja chyba poczekam do czwartku l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam okres 8 stycznia więc jeszcze nie miałam owulacji. czekam na ten płodny śluz bo będę mogła w miarę określić kiedy dostanę w lutym miesiączkę. tak chciałabym na wyjazd wstrzelić się w dni płodne :-) zmiana klimatu i podróże sprzyjają zachodzeniu w ciąże. ja dalej mam doła znowu beczałam gadając z mężem... masakra jakaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
Anka - nie oskarżam o żadne wkręcanie objawów, wierzę, że tak masz i tak się czujesz :). Piszę z własnego doświadczenia, bo u mnie tak działała psychika, że miałam objawy, a okres przychodził. miniaaa - przykra sprawa z takim związkiem na odległość. Ale mąż pewnie pracuje na waszą wspólną przyszłość, więc na pewno przetrwacie ten czas rozłąki. Życzę ci owocnego wyjazdu :) A co potem? Jak zajdziesz w ciążę, to będziesz dalej sama, czy mąż wróci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy wasze dzieci są potliwe? Moja Toska to bardzo się poci, a jak śpi to normalnie ma mokre włosy. Śpi pod jednym cieniutkim kocykiem a i.tak potrafi się rozkopac i kręci się. Wczoraj nakazałam mężowi nie palić na noc w piecu i powiem wam że spala całą noc pod grubym kocem. Dziś tez nie będzie palone. Za to.mąż rozpala przed 6 rano. Ogólnie u nas nie jest bardzo gorąco ale najwidoczniej jej jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 plus 3 ja nie mówię że oskarżasz :) to jest właśnie pisanie nie można przekazać emocji.:) Ja wiem że siła sugestii jest bardzo.silna ale Narazie kontroluje to jeszcze :) chociaż jakbym miała z 50 testów w domu to pewnie robilabym codziennie. Hehehehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakupiłam sobie 5 testów za 1 każdy tych czułych. :-) kurcze w aptece 10 zł jeden kosztuje :-( jak zajdę w ciąże to ja jadę do niego. będę miała macierzyński i będę mogła przez ten rok sprawdzić czy uda nam się tam zadomowić. jeśli nie to wracamy wszyscy do Polski. taki mam plan. tylko jak na razie ciężko z realizacją :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
Moi się nie pocą, ale też nie chcą leżeć pod kołdrą. Choćby mieli zmarznąć, to i tak cały czas odkopują się spod kołderek. Rano starszy przychodzi ze zziębniętymi stopami do nas do łóżka, żeby się o mnie ogrzać. Potliwość u dzieci to może być objaw niedoboru witaminy D3, ale chyba raczej u niemowlaków, niż u kilkulatków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja znów slyszalam ze to może być za.dużo witaminy D wiec odstawilam jej dziś tran i mleko modyfikowane. Zobaczymy czy coś to da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka 88
A my wrocilismy z nocnego dyzuru. Meza zab boli a dwoch lekarzy mowi ze zdrowy i ma brac pyralgine bo ketonal nie dziala. Syn troche kaszle co mozna podac? Stodal? Kropelki na kaszel? Nos wysmarowany majerankowa mascia i spi choc przez kaszel zwymiotowal kolacje.:(. Mnie tez kaszel meczy eh......:(. Nie wiem czy dobrze robie myslac o dzidzi bo u mnie z praca kiepsko szefowa ma raka:( dzis sie dowiedzialam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natana8686
Hej! Czytam Was dziewczyny, bo u nas w domu jest kawaler prawie 2-letni i nie chcialabym zeby byl jedynakiem:) Tylko jak Was czytam to mam wrazenie, ze te "starania" odbieraja magie calej sprawie. Moze latwo mi mowic, bo nasz pierworodny powstal z magicznej wpadki, a poki co jeszcze sie zabezpieczamy. Moze sie wiec okazac, ze jak bedziemy chcieli dzidzie to nie wyjdzie.. Ale znam tez podejscie mojego meza i wiem, ze jak bedziemy sie kochac po to zeby zmajstrowac dziecko to dla niego bedzie w tym jakas sztucznosc i presja. Nie uwazacie? PS. Podoba sie Wam imie Sabinka?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za straszna noc! Prawie do 3 walczyłam z Tosia która strasznie się kręciła. Brak @, brak śluzu, pół.nocy bolalo mnie podbrzusze, pachwiny itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka 88
Wspolczuje. U nas synek ma okropny suchy kaszel i kazda proba nakarmienia konczy sie po pewnym czasie wymiotami. Ale....cala noc spal w jednej pozycji okryty i bez kaslania. Nie wiem czemu ten kaszel meczy go za dnia. Dostaje stodal i kropelki sinecol. Kupilam tez syrop neo angin na dokuczliwy kaszel i bol gardla. Mnie brzuch zaczyna troszke bolec ten na dole nio i mam problem z zaparciami:( nio i cycki ......moj pms nasila sie. Za tydzien bede wiedziala na czym stoje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bombka a używacie nawilżacza powietrza? Moja zachorowała mi pierwszy raz w życiu w listopadzie i ona nie da mi nic sobie wcisnąć do nosa, do gardła to tylko tantum verde bo to zna bo dawałam jej już wcześniej na zęby, nie da sobie zrobić inhalacji (ma uraz po zabiegu na oczy) i kupiłam nawilżacz powietrza i kropelki oilbas za 12 zł i na godzine przed zaśnieciem włączałam nawilżacz z kropelkami i ona mi przesypiała całe noce bez kataru, bez kaszlu, bez płaczu. Jak trzeba było top nawilżacz działał całą noc xxxx wczoraj móż mąż siedział z dzieckiem gdy ja byłam na ćwiczeniach i zawsze po tych ich współnych zabawach pokój wygląda no jak nie powinien wyglądać...i na początku jestem zła bo jak mogłi tak zostawić pokój a później siadam i zastanawiam się jak oni to zrobili bo czasami to należało by zrobić zdjęcie i wysłać do archiwum X :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka 88
Nie wlasnie nie mamy. Musze kupic. Ostatnio bralam gatnek wody erzatku i kropelki elkaliptusowe i tam napar robilam w pokoju gdzie spimy i potem hop do lozka i spalismy jak anioly ale on w dzien ma kaszel :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
Dzień dobry! Za to u nas super noc, dzieci przespały do 7.30. Starszy już w przedszkolu, młodszy teraz przez chwilę bawi się sam na podłodze. Mój Piotrek miał jesienią długotrwały kaszel, lekarz podejrzewał, że ma podłoże alergiczne i przez 2 miesiące musiał brać syrop Ketotifen, od tej pory mam spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastepnastaraczka2
My z mężem staramy się o 2 dziecko od 4 miesięcy.. i nic. Mam 22 lata i boję się, że po CC mogą być jakieś problemy z zajściem. Słyszałam, że mogą być takowe komplikacje.Teraz zostało 1,5 tyg do @ więc się okaże. A wy jak często współżyjecie z facetem, kiedy się staracie o następne bobo?:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
następnastaraczko - witaj, 4 miesiące to jeszcze nie tak długo, na pewno wkrótce się wam uda. Nigdy nie słyszałam, żeby cesarskie cięcie wpływało w jakiś sposób na płodność. My podczas starań jak się przydarzy, po prostu nie zabezpieczamy się w dni płodne. Przy synku było dzień w dzień przez cały miesiąc ;) a teraz 1 raz zaraz po okresie, a potem podczas dni płodnych 2 razy dzień pod dniu, kolejny raz był już w niepłodne. Jedno wiem na pewno- nigdy nie będę robić rozpiski typu "co 2 dni" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny coś zaznaczylam i na meila mi non stop przychodzi, że jest nowa wypowiedź na forum, jak to zlikwidowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnessss86
Witajcie kochane, ależ Was ostatnio zaniedbałam!! Ale weekend miałam tak ciężki, że dopiero teraz się odrobiłam! U mnie dużo się dzieje.. W sobotę złapał mnie ból jajnika i pojawił się śluz-jajko, nie chciało mi się wierzyć że to już owu, ale poprzytulalismy się z mężem. W niedzielę zrobiłam test owu, i testowa krecha była mocniejsza od kontrolnej! Dzis byłam u gina, i okazało się że prawdopodobnie jestem już po owu!! Ale niestety okazało się też, że mam torbiel 3,5 cm na prawym jajniku :( No i znów dostałam duphaston, tym razem 2 tabletki dziennie, i mam się zgłosic za 3 tygodnie zobaczyć, czy torbiel zejdzie z @.. Ale będzie to chyba mój najkrótszy cykl w życiu! Więc termin @ mam na 3 lutego.. Powiem Wam że się zmartwiłam tą torbielą bardzo, i nawet się zastanawiałam czy nie przez nią test wyszedł dodatni, ale powtórzyłam teraz, i testowa kreska bardzo jaśniutka, więc chyba faktycznie owu była.. Nie liczę jakoś specjalnie na ten cykl, ale może zdarzy się cud :) Anka trzymam kciuki za czwartkowe testowanie! Nie mam specjalnie czasu żeby pisać, więc jeszcze później się odezwę! Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj załapałam doła....i to przez kogoś kto w ogóle ma mnie gdzieś.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dita333
Hej:) Długo mnie nie było..Zniknęłam jak były te zawiechy, bo pisałam i nic nie widziałam:( A teraz mam straszne huk roboty w pracy, gorący okres, ale liczę, że w przyszłym tygodniu będę więcej tu zaglądać:) W domu do kompa prawie nie podchodzę, a to Młody, a to chałupę ogarnąć, a to z Mężonem porozmawiać:) Trzymam kciuki za wszystkie niedlugo testujące!!!! &&&&&& Anka, liczę na Twoje II kreski:) A czemu masz doła???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka 88
Czemu anka gadaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja wieloletnia przyjaciólka tzn była przyjaciółka odkąd mam męża i dziecko jakoś przestała mnie zauważać. Przez 3 lata nie znalazła godziny żeby do nas przyjść a teraz z facebooka sie dowiaduje ze wlasnie poleciała do włoch z dziewczynami które jeszcze kilka lat temu były złe, okrutne i dawała im popalić (oczywiście w gadce przy % ) aaaa tam szkoda gadac, tylko że ja taka jestem że ja ciągle myślę i przeżywam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka 88
Oj niestety takie osoby tez chodza po swiecie. .....masakra. Ja coraz bardziej dziwnie sie czuje. Na dole brzucj mnie tak od czasu do czasu kuje ze nie moge usiedziec. Nos zawalony kaszel meczy a ja nie wiem co moge wziac na to dziadostwo. Herbapekt taki syrop maz kupil i kaze pic a ja sie boje :( ze jak zaskoczylam....to zaszkodzi. Pamietam z olo tez bylam chora na poczatku ciazy...ale troche mniej. Suty to mnie tak szczypia ze najchetniej rozebralabym sie. Moze i wkrecam sie ale skad tyle objawow? Kurde co psycha moze nadzialac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bombka wszystko się może zdarzyć :) jest taki syrop dla przeziebionych ciężarnych wiec może warto się zaopatrzyć. Ja chciałabym zajrzeć sobie przez pępek do środka i zobaczyć co tam się dzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka 88
Jeszcze niecale 2 godziny :( jak bym juz chciala wyjsc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku bombka a ja tak Ci zazdroszcze ze chodzisz do pracy :) dziewczyny w weekend mam gości przyjeżdża męża siostra ze swoim mężem i z moim teściem i musze coś do jedzenia wykombinować! Coś szybkiego (bo nie chce stać w garach) smacznego ( bo ciągle mowia ze u nas można dobrze zjeść) no i w miarę taniego ( bo mieliśmy trochę wydatków w styczniu a to są prawie 3 dni jedzenia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka 88
Nie pomoge bo ja malo gotuje i predzej my jezdzimy niz gosci przyjmujemy. Ale poczytam przepisow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×