Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Starania o 2 dziecko START

Polecane posty

Gość bombka 88
Madzia to dobrze ze pomogła. Mój syn jest uczulony na ta masc aż lekarz się dziwil:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny wracając do mojego wczorajszego bólu wylądowałam na pogotowiu :/ ból się nasilał wystąpiła gorączka więc szybko na pogotowie bo obawiałam się ataku wyrostka, lecz po 8 godzinnym wyczekiwaniu i badaniach wykluczono wyrostek lecz nie znaleziono przyczyny CRP wyszło bardzo podwyższone także jest stan zapalny :/ ginekolog też mnie badał nic się nie dzieje wszystko jest w porządku zero torbieli i guzków tylko stwierdził tyłozgięcie macicy. Jak na razie mam leki i mam odpoczywać jeśli przez święta ból nie zniknie to mam się zgłosić do szpitala i dalsze badania będą robić. Pocieszającą sprawą jest to, że ginekolog potwierdził że owulacja była ale wątpię żeby w takich warunkach się udało :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka 88
Nio to niezle . Zdrowka;). U mnie 27 DC i w sumie nic się nie dzieje. Od dziś jestem na diecie......mam do zrzucenia oj dużo zaduzo :). Trochę piersi mnie bola ale to tłumacze zbliżającym się okresem. W sumie dzialalismy w 8 15 i 25 DC ale zobaczymy :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. I jak Madzia się czujesz? Nadal boli? Minia a jak Twoje przeziębienie? Teraz chyba mnie dopadło... obudziłam się z bólem gardła i zapchanym nosem. Mam nadzieję, że nie pozarażam dzieci. Dzwoniłam, żeby mi lepiej Magdy nie przywozili, rodzice się jakoś w pracy pozamieniali, pozwalniali, ale i tak na 2 godz muszą mi ją przywieźć, bo nie dadzą rady inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bombka a co Wy tak mało działaliście? ;) ja wiem, że przy staraniach codzienny seks nie jest wskazany, ale mogłabyś chociaż co 2 dni męża zmolestować - szczęściu trzeba czasem dopomóc :) tak wiem, historia (nawet Twoja niedaleka ze złym zakończeniem niestety) zna takie przypadki, że wystarczyło raz a dobrze. No ale :) w każdym razie mam nadzieję że udało Ci się zaskoczyć w tym cyklu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka 88
Oj odpuscilam ......co będzie to będzie :):). Malo? Dziś z rana znow męża zmolestowalam na pralce hahahahahah:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzienka03
Dziewczyny dzięki :) jest lepiej ból nie jet już tak dotkliwy mimo wszystko czeka mnie wizyta kontrolna u lekarza chorób wewnętrznych, ale przynajmniej może uniknę szpitala bo bardzo ich nie lubię :/ oj bombka to działaj działaj mąż pewnie zadowolony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dziś 3 dc, z tymi moimi długimi cyklami mam niezła zabawę ;) ale przynajmniej nie czekam długo, nie ludzeludze się długo... dziś klinika, kolejna stymulacja, kolejna inseminacja. myślę coraz poważniej o in vitro, będę o tym gadać w klinice. Pozdrawiam. Bombka, abyście trafili tym razem.. Iza28

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka 88
Eh. Nie wkrecajcie mi :) chce żyć w luzie a wasze pozytywne posty budzą moja uśpiona nadzieje :). Wracam z pracy i cycki czuje dol pleców boli i tyle. Czekamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milenaaaaaa8889
Witam dziewczyny ! Nie wiem, czy mnie pamiętacie, ja założyłam ten temat ;) Przychodzę niestety z przykrą wiadomością, 2 tygodnie temu spotkało mnie coś, czego nie życzę nikomu. Poroniłam moje bliźnięta w 14 tygodniu ciąży :( Straszne przeżycie... Miałam zabieg łyżeczkowania w szpitalu, więc czeka nas conajmniej 3 miesięczna przerwa, zanim będziemy mogli ponownie się starac. Przed załamaniem powstrzymuje mnie jedynie fakt, że mam cudownego synka, ktoremu muszę poświęcic uwagę. Mam nadzieję, że przynajmniej u Was wszystko dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
Cześć dziewczyny, dawno nie zaglądałam. U mnie 14 tydzień, jestem po badaniach "genetycznych", z maluszkiem jak na razie wszystko w porządku, a ja czekam z utęsknieniem na zakończenie okresu wiecznych mdłości. Milena - ogromnie mi przykro :(. Nie wyobrażam sobie tego przeżywać. A co było u ciebie powodem straty tak późnej ciąży? Sama jestem w 14 tygodniu i szczerze napiszę, że przestałam się już bać poronienia, bo w zasadzie wkraczam w II trymestr i ryzyko jest minimalne. A tu taka wiadomość od ciebie :( Bombka - powodzenia :) Madzienka - współczuję przeżyć, mam nadzieję, że teraz będzie już w porządku u ciebie, albo że chociaż uda się wyjaśnić, co było powodem tych bóli. Iza, nie poddawajcie się, może in vitro nie będzie konieczne, bo tym razem się uda :) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milena888888898
2 plus 3 - nie wiadomo co bylo przyczyna.Bylismy na usg genetycznym, wszystko bylo dobrze, dzieci rosly rowno itd. Kolejna wizyta i szok - "spiace" malenstwa na usg i slowa lekarza "przykro mi, ale serduszka nie bija" nie zapomne tego nigdy :/ ciaza blizniacza wiadomo jest to na starcie ciaza podwyzszonego ryzyka, ale konkretnej przyczyny nam nikt nie podal, ja mialam dobre wyniki wszystkie, dzieci rozwijaly sie prawidlowo, nic sie nie dzialo. Po prostu poszlismy na wizyte i taki szok :( Ale nie bede sie az tak ropisywac, poniewaz bedac w ciazy nie powinnyscie czytac o takich rzeczach. Ciesze sie, ze u Was jest ok ! Ja tak sie cieszylam gdy na 2 wizycie lekarz dojrzal dwa zarodki bo zawsze marzylam o bliznietach, no coz... los nie byl laskawy, ale wierze ze nasz synek jeszcze doczeka sie rodzenstwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka_32
Hej dziewczyny, milena bardzo mi przykro... ja dokłądnie miesiąc temu też poroniłam...to był 10 tydzień... xxxx dziewczyny żeby nie zamulać to proszę o propozycję jakiejś lekkiej sałatki do obiadu, do mięsa, teściową mam w święta więc rozumiecie...musze się postarać... :) chociaż ona i tak wychwala moją "kuchnię " :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milena888888898
Przykro mi Anka rowniez z powodu Twojej straty. A kiedy mozecie sie starac o kolejna ciaze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milena ja zaraz po świętach odbieram wyniki histopatologiczne i idę do lekarza,ale jak rozmawiałam z nią jeszcze w szpitalu to mówiła ze 2-3 miesiące. 6 kwietnia będzie miesiąc po zabiegu wiec czekam na okres...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamy z mężem córeczkę 11 i pół miesiąca, staramy się o drugie- to 4 cs, o pierwsze dziecko staraliśmy się cztery lata, trzymajcie kciuki, żeby tym razem było szybciej kolejne dziecko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka88
Dziewuszki życzę wam jajeczek tych prawidłowych płodnych zaciazonym szczęśliwych porodów a sobie hmmm.... Wytrwałości i bobasa ;):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka88
Dziś u mnie 30 DC cyklu i nic cisza nic się nim dzieje. Cycki od czasu do czasu zabola i tyle. Od dziś luteina po1 tabletce na noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis powinnam dostać okres i go nie dostałam... Mam nadzieje ze jutro już dostane bo chce iść do gina z wynikiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka88
33 DC i cisza.......@ nie ma. Anka a jak u ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bombka robiłas test? Ja nadal bez okresu.... czekam bo chce isc do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzienka03
Jak dziewczyny po świętach wasze jajeczka?? :) U mnie w piAtek okres i wiem że będzie bo kolejny raz się nie udało :/ Robiłam prolaktyne wynik to 13.13 więc jest dobrze jeszcze ten miesiąc próbujemy odośnie tego tyłozgięcia czyli nogi w górę i koniec ze straniami. Biorę sie za siebie trzeba przebadać się konkretnie odnośnie tych bóli brzucha więc troszkę odpuszczamy i co ma być to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka88
Nie nie robilam i jakoś olewam to. Skupilam się na diecie i gotowaniu i jakoś tak olalam temat starań ale.....dziś tak mnie mdlilo ze hej......dwa razy w pracy klanialam się sedesowi .......zgage miałam ze aż zionelam ogniem.....ale to z przejedzenia świątecznego. Poczekam do 13 wtedy mój m ma imieniny i sikne:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka88
Dziś 34 DC i zrobilam Bobo test strumieniowy i jedna kreska wiec dziś lutka daje na noc bo zapominam codziennie o niej i heja dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś też 34 dc i zero okresu...jutro odbieram wyniki histopatologiczne i nie wiem czy czekać na okres czy odrazu isc do lekarza.... a miało byc tak jak przed ciążą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bombka, przykro mi... ile cykli już mija? Ja jutro lekarz, jak są jajca ładne, to w sobotę znowu inseminacja. Trzecia. Ale w sumie wyluzowalam, mój Syn wszedł chyba w bunt dwulatka, skupiam się na nim, na swoich ćwiczeniach z Chodakowska i staram się nie myśleć ;) Ania, ja bym poszła do lekarza nawet bez okresu, bo może będzie trzeba go wywołać? Moja szwagierKa po poronieniu pustego jajeczka nie miała okresu jakoś z 60 dni, a lekarz twierdził, że dostanie normalnie i od razupełnie mogą się starać. Buziaki. Iza28

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka88
Mój cykl to 3 bo od poczatku roku się ludziny :). Ubzduralam sobie ze chce w lipcu zajść aby kwietniowe mieć i tak będzie hahah:) z synkiem po działał mój upór :) chciałam czerwcowe i mam :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :-) sory że tak długo się nie odzywałam ale nasze przeziębienie przerodziło się w srogą i długą grypę żołądkową. jeszcze z synkiem siedzimy w domu. mąż już wyjechał też zachorował. bombka ja to nie chcę ni mówić ale przypominam ci że mi test pozytywny wyszedł dopiero 35 dc. milenka bardzo ci współczuję takiej tragedii. ja się czuję koszmarnie. ach u mnie już 8 i 5 dni :-) ale nie mam okazji cieszyć się ciążą bo walczę z tym paskudnym choróbskiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombka88
Masakrycznie się czuje. Zaczyna odzywać się żołądek. Od 2 dni jestem na diecie wg chodakowskiej i mnie wszystko ściska. Mam uczucie w brzuchu jakby miało za chwile mnie zalać a tu cisza. Cycki hm.....jak sobie przypomne to bola. Dziś szefowa źle mnie potraktowała to jak male dziecko poszlam z płaczem do łazienki i tam siedzialam i chlipalam :). Koleżanką poradziła mi abym się niecałą tak łatwo bo ostatnie takie zachowanie szefowej ale innej przyplacilam poronieniem Super ze juz lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×