Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Maxi_ja

Ze 111 do70... 40lat i 40kg do zrzucenia, ktos jeszcze?

Polecane posty

Gość gość
O ile w ogóle schudła prrrr. Ja też mogę pisać jak to mi super idzie i ile już schudłam, a Wy wszystko łykniecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maxi_ja
Najpierw chcesz czekać, czy nie utyje, a potem watpisz, że schudła - gdzie sens, gdzie logika? Jesli schudła na niby to rzecz jasna, że nie utyje;) No, ale podejrzewamy innych najchętniej o to co sami mamy na sumieniu co nie?;) Tak mi sie przypomniało - kobieto pracująca jestes? Bo kuharka wyjechała - to pamietam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet się nie zarejestrowała na kafeterii, ściemnia jak nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie inne dziewczyny są spoko i miło się Was czyta. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmen000000000
Maxi :Jesli schudła na niby to rzecz jasna, że nie utyje hehehhehehno Ty ostatanio wplywasz mega na moj humor hehehe bardzo slusznie hehhe :) nie no padlam:):):):P Ps: uwielbiam jak ktos poswieca zwoj czas zeby krytykowac innych bo tak mu nudno we wlasnym zyciu ze nie ma sie czym zajac ....masakra jakas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maxi_ja
Nieeeeee, no nie śmiej się tyle, bo jeszcze bardziej schudniesz!;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
carmen grubasie ,a ty co robisz? ciągle siedzisz przy kompie i niby ćwiczysz... ty jesteś śmieszna i mnie to bawi,ze jednak cie rusza, to co pisze.... hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chmurka777
Cześć dziewczyny , czuje że od dwóch dni zatrymuje mi sie woda . Diete trzymam dużo pije a widze szczególnie po stopach że jest nie tak jak było waga też pokazuje wzrost . Pije codziennie pokrzywe . Pomóżcie co mam robić , nie wiem co tak podziałało . Carmen widze że masz wierną fanke . Kobieto pracująca co u Ciebie . Sisja jak sie troche pozłościsz na gwiazdki to prędzej tu wrócisz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może okresowo? Jak nie to napisz co jadłaś ostatnio, bo nie wiem - zakładam, że soli nie uzywasz za duzo i wody też nie pijesz wilekich ilości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmen000000000
chmurka- ja na zatrzymanie wody pije mieszanke - pokrzywa -brzoza -mniszek lekarski -nawloc - skrzyp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisjanielgowana
Mhm,dzięki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisjanielgowana
Nikogo tu nie ma:-o Wyjeżdżam na spontaniczny i nieplanowany urlop;mam nadzieję się trochę ugrzać i ruszyć z dietą. He,he akurat w kraju z taką kuchnią to grzech ale będę się starać ;) Zważę się rano...eee,czyli za dwie godziny(już się nie kładę,tylko wymoczę w wannie) i podam po powrocie ile było i ile jest.Akurat na koniec października . Trzymajcie się.....do kilkania;) =sisja=

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmen000000000
Sisia baw sie dobrze i badz grzeczna :) DZIEWCZYNY przepis na deser na diecie wychodzi rewelacyjnie tu przepis przez kogos podany przezemnie dzis sprawdzony http://www.fatsecret.es/recetas/beltsander-brownie/Default.aspx tlumacze 30g bialka serwatkowego (wanilia /czekolada) 1g drozdzy w proszku 60ml mleka odtluszczonego 10g kakao odtluszcone mieszamy wszytkie skladniki dajemy do mikrofali 30-40sekund SMACZNEGO wartosc energetyczna 150kcal 25g bialka 6.1 weglowodany 4.4 tluscze polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hagath
Hej dziewczyny, tabelkę odkopuję i dopisuję Bluber: WW: 98 kg > 96,9 kg> 95,7 kg (-2,3kg) Carmen: WW: 78,6 kg> ---74,1 (-4,5kg) chmurka: WW: 82,4 kg > 81,9 kg > 81,5 kg (-0,9kg) Hagath:WW: 91,2kg> 88,5 kg> 87,2 (4 kg) Kuharka: WW: 99 kg Maxi_ja: WW: 93 kg >92,5kg> 92kg> 91*kg (-2kg) Rybitwa: WW: 76 kg > 74,5 kg 74kg (-2kg) Sisja: WW: 79,8 kg > 82,k kg >83,9kg (***) v Carmen zajrzałam na tę stronę, ale dla mnie to czarna magia:( Sisja udanego wyjazdu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bluber: WW: 98 kg > 96,9 kg > 95,7 kg (-2,3kg) Carmen: WW: 78,6 kg > ---74,1 (-4,5kg) chmurka: WW: 82,4 kg > 81,9 kg > 81,5 kg (-0,9kg) Hagath:WW: 91,2kg > 88,5 kg > 87,2 (- 4 kg) Kuharka: WW: 99 kg Maxi_ja: WW: 93 kg > 92,5kg > 92kg > 91*kg (-2kg) Rybitwa: WW: 76 kg >74,5 kg > 74kg (-2kg) Sisja: WW: 79,8 kg > 82,k kg >83,9kg (***)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tabelka na górze, milusio:) Jestem okropnie zła, tyle wyrzeczeń w tym tyg, super sciśle się trzymałam diety, nie jadłam późno, wczoraj nawet siedziałam o suchym pysku patrząc jak naczelny pozera chińczyka i pije drinka - az mnie skręcało... a tu dupa wagowa, ech... chociaż fakt, że czekam na okres, ale chyba nie dobije do minus 5kg na koniec miesiąca, a przynajmniej nie w tym tempie. Bluber: WW: 98 kg > 96,9 kg > 95,7 kg (-2,3kg) Carmen: WW: 78,6 kg > ---74,1 (-4,5kg) chmurka: WW: 82,4 kg > 81,9 kg > 81,5 kg (-0,9kg) Hagath:WW: 91,2kg > 88,5 kg > 87,2 (- 4 kg) Kuharka: WW: 99 kg Maxi_ja: WW: 93 kg > 92,5kg > 92kg > 90,5kg (-2,5kg) Rybitwa: WW: 76 kg >74,5 kg > 74kg (-2kg) Sisja: WW: 79,8 kg > 82,k kg >83,9kg (***) Hagath- super pociągnęłaś!:) Kto się jeszcze dzisiaj waży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmen000000000
ja sie waze codziennie ale dzis skok do gory :) ale tez przed @ wiec poki co tego nie wpisuje czekam dokonca tygodnia bo zniw mnie czeka zmiana menu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maxi, na górze bo odkopałam. Myślałam, że będzie więcej. Mało jem. Carmen mam pytanie, jaki wg Ciebie powinien być właściwy stosunek BWT dla kobiety na redukcji nie ćwiczącej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmen000000000
Hagath- jak Ci sie nie chce liczyc tu masz kalkuatory ktore sa dokladne po wpisaniu danych pokaze Ci stosunek makro jesli interesuje Ci sprawa bardziej szcegolwo http://potreningu.pl/calculators http://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne%2C_sk%C5%82._prod._%C5%BCywno%C5%9Bciowych%2C_%25_bf-t276436.html i polecam bardzo zalozenie sobie na tej stronie dziennika bo jest mega czytelny i latwo sie prowadzi PS: mozna tez podgladac moje menu :P nick mam ten sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopisuje sie Bluber WW: 98kg>96,9kg>95kg (-2,3kg) CarmenWW: 78,6kg>74,1kg (-4,5kg) chmurka WW: 82,4kg>81,9kg>81,5kg>80,9kg(-1,5kg) HagathWW: 91,2kg>88,5kg>87,2kg (-4kg) KuharkaWW: 99kg Max_ja WW:93kg>92,5kg>92kg>90,5kg (2,5kg) Rybitwa WW: 76kg>74,5kg>74kg (-2kg) Sisja WW: 79,8kg>82kg>83,9kg (****) Opanowałam wode wychodzi mi że piłam za dużo ,po zmniejszeniu wszystko sie unormowało . Ładnie spada dziewczyny widać że tabelka działa mobilizująco .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmen000000000
chmurka tzn ile teraz pijesz wody ? stala kontrol zawsze dziala mobilizujaco :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chmurka777
Dziennie teraz wypijam ok. 2 l wody i ok. 2l jako herbatę zieloną czerwoną i napary ziołowe . Staram sie tego pilnować , mój bład to było jeszcze jakieś 2 l płynow .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmen000000000
chmurka pic trzeba wg zapotrzebowania tzn 2l jest podane ogolnie i wszytko zalezy od tego na ile jestes aktywna w ciagu dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta pracująca
cześć dziewczyny. przepraszam za dluga przerwe. byłam na wypadzie w Kornwalii i to była tortura. w ogóle mam jakąś depresję chyba czy co :/ jem teraz 3x dziennie na okrągło to samo i wszystko mi jedno już. i tak i tak jestem bez przerwy głodna a na wyjeździe tylko się mega wkurzalam bo były grille alkohole słodycze knajpki czego dusza pragnie. a ja nic i jeszcze tyle gadania i tłumaczenia (jakby sam mój wygląd nie mówił za siebie) w dodatku bardzo ciężko zjeść strikte wegansko na takim wyjeździe z czego kompletnie nie zdawałam sobie sprawy. waga nie wiem. raczej bez zmian tak mam się fatalnie psychicznie że zakopalam ja najgłębiej jak mogłam byle tylko nie musieć się ważyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta pracująca
i tak w ogóle naszły mnie myśli jakby to było super po prostu nie jeść. żeby nie czuć głodu i żeby jedzenie zwyczajnie zniknęło. zero kombinowania liczenia gotowania szukania itd itp... ech... i czemu tak latwo się tyje a tak ciężko schudnąć? nie macie pojęcia jak chciałabym po prostu nie miec tego problemu. zeby mnie to całe jedzenienic nie obchodziło. reset mózgu. zero żalu zero chętek i walki. ja nawet głodówki zrobić nie umiem. jestem żałosna i nigdy nie schudnę. bardzo zle czułam się na tym wyjeździe bo byl tam tez basen i wiele rodzajow aktywnosci. a moja tusza moja otylosc ogranicza mnie we wszystkim. nawet w ubiorze. :((( smutek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta pracująca głowa do góry! zawsze jest jakieś wyjście nawet z najgorszej sytuacji. A kto by chciał mieć taki problem? Jesteś na jakiejś konkretnej diecie? Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałam, piszesz, że ciągle jesteś głodna i że jesz 3 posiłki. Dlaczego nie zwiększysz ilości? Jeśli jesteś głodna jedz 4, czy nawet pięć posiłków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×