staraczki na 2015!!!cz. II

pap na szczeście ból się w miare szybko zapomina , bo cel uświęca...

GoścInka nie mam pojęcia co się stało z tamtym tematem szukałam ale nie znalazłam. A szkoda bo trochę się już poznałyśmy. Mam nadzieje, że pozostałe dziewczyny nas odnajdą. A co u Ciebie? tysiaa mi średnio idzie w styczniu tamtego roku zaszłam w ciąże ale poroniłam w 11 tyg. Od lipca staram się ponownie ale 6 cykli za mną nieudanych ;( narazie nie wiem jak bedzie z moimi staraniami bo mąż słabo dysponowany a ja mam prolaktyne dużo ponad normę i biore bromergon. Narazie dobrze na niego reaguję więc się cieszę. Jurto ide do gin zobacze co mi ciekawego opowie a Ty czemu dopiero marzec zamierzasz zacząć? Jasne http://rkt.us/d

Pap ja się czuj***ardzo dobrze żadnych mdłości (chociaż ostatnio na poczcie zrobiło mi się nie dobrze) cycki tez mnie nie bolą ale mnie nigdy nie bolaly tylko te specyficzne bóle w podbrzuszu i w pachwinach ale daje rade bo w pierwszej ciąży miałam tak samo i długo brałam nospe a teraz jakoś wytrzymuje ;) Do 6 lutego będę w takim zawieszeniu bo człowiek już chciałby wykrzyczeć swoje.szczęście ale jeszcze się hamuje bo to różnie może być, ale oczywiście ja zakładam ta optymistyczna wersje :)

Wiadomo, że może być różnie, ale będzie jak najlepiej :) Do lutego czas szybko zleci :)

anka bedzie dobrze, musi byc!!!

Hej.wg OM 8 tydz i 2 dni,zaczelam dzis plamic.pojechalam na izbe.pecherzyk jest 1,86cm,zarodka nie widac zbytnio.jakies pojedyncze komorki.brak akcji serca.lekarz mowi ze prawdopodobnie ciąza obumarla.ale jakies szanse widzi bo to na tym etapie roznie bywa.czy ktoras z was miala podobnie i potem okazalo sie ok?

gość a beta spada, czy nie? bo jak spada to juz nic sie nie da zrobic

Robilam bete tylko raz 2mi lekarz powiedzial ze z betą moze byc roznie jak pecherzyk rosnie a zarodek nie to tez beta wzrastac moze.

nie pozostało Ci nic innego jak czekac i ciagle kontrolowac sie, powodzenia!

kate4 a co z Toba? jakoś zacichłaś

ale tu cisza :) miłej niedzieli kobietki! :)

no strasznie cicho, chyba wszystkie poszły lepić bałwana :D

Rzeczywiście cicho od wczoraj:)

anka chyba z błota... ja na nogach od rana( uroki macierzyństwa) , ale najpierw było rodzinne malowanie farbami, potem kawa, potem wspólne granie w wesołą lokomotywe, późne śniadanie - tosty, teraz mały i duzy chwile sie soba zajęli wiec wpadłam na chwilke, zaraz musze myslec o obiedzie i tak niedziela zleci, miłego dnia!!

u nas duuuuuużo śniegi i jeszcze pada :) Jak Tosia i tatuś wstaną to idziemy do moich rodziców na obiad a po drodze może jakiegoś bałwana ulepimy. My to już w kościele byliśmy bo przecież moja córka od kilku dni chciała do Jezuska i do kościółka i do Bozi hehehe i stała przez żłóbkiem i wołała Jezusku kofam cie a ludzie sie tylko uśmiechali :)

cześć:)ja wczoraj musiałam nadrobić zaległości z czasu choroby i sprzatałam cały dom a później mielismy imprezke u moich rodziców wiec wieczór udany:) Anka u mnie też już dużo śniegu, ale bałwana nie mam z kim lepic hehe Teraz wybieramy się do babci w odwiedziny i wieczór już zajęty a jutro praca i od nowa koło macieju:)

tysiaa to co dopisujesz sie do naszej tabelki skoro @ przyszła?:)

GoścInka a u Ciebie śniegu nie ma skoro sypie w całej POlsce? u mnie od wczoraj nie przestaje padac snieg i jeszcze wieczororna ślizgawice zdązyłam wczoraj zaliczyć:)

U mnie też śnieg, wczoraj była chlapa a dzisiaj dużo, dużo śniegu :) Kate, to dopisz mnie do tabelki, będę przynajmniej pamiętała kiedy dostałam miesiączkę :p. Swoją drogą nie miałam pojęcia ze po lyzeczkowaniu są tak obfite @, masakra. Wiek : 22 Cykl starań : 1 Dziecko: 1 Termin: 24.02. 2015

U mnie też nie ma śniegu ani grama :( córa zawiedziona

tysiaa jaka Ty młoda jestes, a w Twoim wieku to nawet nie pomyślałabym o planowaniu dziecka podziwiam Cię:)wtedy liczyły sie studia, praca, nawet o małżeństwie nie myslałam a teraz to może żałuję bo im wcześniej zaczęłabym sie starac tym byłabym młodszą mamą a tak to do 30 nie wiem czy sie wyrobie;(

Wyrobisz się, wyrobisz, na wiosnę zobaczymy dwie kreseczki :D A po tych moich przeżyciach to postarzalam się kurde o 10 lat :p

Dziewczyny nie wiem czy to normalne ale zrobiłam przed chwilą test owu a tam dwie grube krechy a dziś mam 22dc to możliwe żeby dopiero teraz była owulka?

Skoro test owulacyjny ci tak wykazał to myślę że tak, działaj! :)

Nell mi też zawsze przed samą @ wychodziły testy owu pozytywne i sie naczytałam że "wychwytują" wczesną ciązę i co guzik z pętelką ciąży jak nie było tak nie ma;) dlatego ja zrezygnowałam z robienia tych testów:( A u mnie owu ostatnio też była późno bo 20-22 dc wiec wszystko możliwe;) U mne też masa śniegu:D I faktycznie aż żal że nie ma z kim bałwana lepić;)

łał Jussio to późno masz ta owulację a cykle masz normalnie 28 dn?a wcześniej jak robiłas testy to jak Ci wyszedł pozytywny np w 14 dc to robiłąs dalej bo u mnie jak pokaże pozytywny w 14 dc to nie robie już później a tak sobie myśle, ze może powinnam.

Nell a masz jakies objawy wskazujące na owulację? a może faktycznie już wczesna ciążę Ci wykrywa :P

Kate ja to jestem dziwny przypadek;) Zawsze miałam nieregularne cykle bo od 38 nawet do 60 dni. I dopiero po cp gin dał mi dufaston na wyregulowanie cykli i wtedy ja żeby wiedzieć kiedy ta owu to robiłam z ciekawości te testy codziennie przez cały cykl, tak dla eksperymentu;) i wtedy wychodziły mi zawsze negatywne:( A jak w kiedyś @ mi sie spóźniała i nie miałam w domu ciązowego to sprawdziłam owulacyjnym czy może ciąza no i wtedy wyszedł piekny pozytywny no ale co z tego jak ciąży nie było:( Dlatego nie robie już tych testów, dla mnie to strata kasy;) Teraz cykle już mam równe co 27-28 dni i tylko jeden miałam dłuższy ten przedostatni bo właśnie owu się przesunęła na 20-22 dc przynajmniej tak wynika z moich temperatur:)

W tamtym miesiacu miałam 16dc a później bladla a teraz robiłam tesciory od 11 dc i takie bladziochy, a pisałam że mnie tak jajnik pobolewa lewy a teraz tylko zamoczylam test a tu od razu takie krechy i tak się zastanawiam

a w tym cylku jak przeczuwasz kiedy miałaś?a Ciebie też zawsze po owulacji tak jajniki napierniczają?mi wczoraj i dzis to aż promieniują do pachwin a zwykle było tylko kłucie naprzemienne