Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kretynka_o0dnds

jestem w ciąży

Polecane posty

Gość kretynka_o0dnds
dzięki za słowa otuchy... no ale czy Ty zaakceptowałabyś ciąże z o tyle lat starszym facetem, żonatym i dzieciatym u swojego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzymaj sie autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale czy Ty zaakceptowałabyś ciąże z o tyle lat starszym facetem, żonatym i dzieciatym u swojego dziecka x O tym trzeba było myśleć przed uwiedzeniem żonatego, dzieciatego i starszego faceta, teraz jest już po fakcie. Śmieszą mnie wypowiedzi tych co nazywają faceta gnojkiem, a autorka taka święta? Małolata która sypiała sobie z żonatym wykładowcą dla zabawy? Gdyby nie ciąża, to nadal by się z nim zabawiała, bez skrupułów. Oboje siebie warci, dziwne że na uczelnie przyjmują takie kretynki, a jeszcze dziwniejsze że wykłady prowadzą jeszcze więksi idioci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czego ty się spodziewałaś autorko? Ze zaopiekuje się tobą i dzieckiem? 1. Świadomie weszłaś w układ ze starszym, żonatym facetem 2. Miałaś pełną świadomość, że jesteś dla niego tylko zabawką do zaliczania raz na jakiś czas i ten fakt ci odpowiadał, byłaś nawet dumna z tego. 3. Facet nie obiecywał ci nic, nie mamił słówkami, więc to na tobie spoczywał obowiązek zabezpieczania się, aby nie doszło do ciąży, bo to ty dostaniesz po d***e w razie wpadki. Niech to będzie przykład dla innych kochanek, kochanka dla faceta to śmieć, nic nie warta laska do rżnięcia, odskocznia od małżeńskiej rutyny. Stało się i tyle, dbaj o dziecko i siebie i nie zapomnij założyć sprawy o ustalenie ojcostwa, niech facet odpowie również za swoją głupotę i niech płaci teraz alimenty, być może spowoduje to że już nie wda się w romans i będzie dbał o żonę i swoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak autorko? Powiedziałaś rodzicom ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto wypina tego wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćxcxx
ten żonaty żonkoś to niezły chooooj, powinien dostać kopa w dupsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kawał gnoja z tego chłopa skoro zrzucił winę na Ciebie. Dorosły facet,ojciec nastolatki,a udaje,że nie wie,że "z c****ja lemoniada nie leci". Rodzice,nawet jeśli na początku się wkurzą,na pewno Cię zrozumieją i wesprą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obydwoje siebie warci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kretynka_o0dnds
Jeszcze nie powiedziałam rodzicom, strach mnie paraliżuje. Byłam wczoraj na usg, i teraz dopiero do mnie dociera, że rzeczywiście we mnie żyje już moje dziecko, bez wzgledu na wszystko. Dzisiaj wieczorem mam zamiar z nimi pogadać. Trzymajcie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i porozmawiaj z żoną, pewnie niech wie, jakiego ma cudownego mężusia, jeżeli on rozwalił Twoje życie, Ty możesz rozwalić jego, niech tak to działa! Pewnie! x on kretynko nie rozwalił jej życia. sama sobie rozwaliła, bo się nie zabezpieczyła, gdy uprawiała seks bez zobowiązań z żonatym mężczyzną. uważaj autorko, żebyś przypadkiem niechcący nie zleciała ze chodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10,47 ale z ciebie kretynka ,ona tylko miala myslec o zabezpieczeniu on pchal swojego fiuta i chuj nie zobaczyl ze guma pekla jak zdejmowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10,47 ale z ciebie kretynka ,ona tylko miala myslec o zabezpieczeniu x Tak ona powinna o tym pomyśleć, bo to ona ucierpi na ewentualnej ciąży. To tak jakbym pożyczył ci auto i powiedział że hamulce nie działają, tylko od ciebie zależy czy wsiądziesz do auta i czy nim pojedziesz ryzykując śmiercią. Autorka jako osoba dorosła powinna wiedzieć że uprawiając seks można zajść w ciążę, więc zanim rozłoży się nogi trzeba zadbać o solidne zabezpieczenie lub bzykać się z odpowiednią osobą, która w razie wpadki nie ucieknie. On też nie jest bez winy, ale to ona ma przesrane i na niej spoczywa obowiązek wychowania dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on jest dobry tylko zona go nie rozumie i musi romansowac ze studentkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ona ma przesrane ale zamiast siedziec cicho powinna zrobic wszystko zeby i on mial przesrane i nie litowac sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się zgadza, on też powinien ponieść odpowiedzialność i płacić teraz alimenty, ale to zmienia faktu, że autorka powinna być mądrzejsza, bo to ona bardziej ryzykowała wdając się w romans z żonatym, a facet jak to facet, trafiła się burakowi okazja na młode ciałko, to skorzystał. Do ciąży nie musiało dojść nawet z jego winy, mogła robić mu loda do końca, mieć resztki nasienia na palcach i nieświadomie przenieść je do pochwy, stosując tylko prezerwatywy trzeba zachować szczególną ostrożność, kobieta w ogóle nie powinna mieć kontaktu z nagim penisem, bo jak ktoś ma pecha, to tak to się kończy. Niech to będzie nauczka dla innych lasek, bzykajcie się z odpowiedzialnymi facetami, takimi którzy w razie czego z wami zostaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mu pekla guma to ta debilka powinna wziasc tabsy zeby nic nie bylo ,a teraz dobrze niech placi zyciem za swoja durnote..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekoniecznie gumka musiała pęknąć, jakby pękła to raczej by się zorientowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscgoscgosc
Jak tam rozmowa? Wyrzucili cie z domu? Czy tatus poszedl pobic pana wykladowce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kretynka_o0dnds
Rozmawiałam wczoraj z rodzicami i dzisiaj tymczasowo mieszkam u koleżanki. Mama mało co niespadła z krzesła jak jej o tym powiedziałam, oczywiście pytania z kim, bo wiedzą że z moim poprzednim chłopakiem rozstałam się 2 lata temu. Nie chcialam im powiedziec kto jest ojcem i nie powiedziałam. Były krzyki, awantura, tata wpadł w furie, ja poszłam z płaczem do pokoju i postanowiłam, że narazie, przynajmniej dopóki oni się nieuspokoją zamieszkam u mojej przyjaciółki. Jest wlasnie tak jak sie tego spodziewałam i czego się obawiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i oni nic nie powiedzieli ze idziesz do kolezanki ? co z nich za rodzice zamiast ci pomoc to jeszcze cie dobili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kretynka_o0dnds
Mama do mnie dzwoniła i płakała, a ojciec powiedział żebym robiła co chce, bo w koncu jestem dorosła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak to jest w rzeczywistosci?przyrost maleje^!a na Forum 10xdziennie zachodza w ciaze?Ktos buja?;))));))))na tydzien wychodzi 70 ciezarnych;)));)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co planujesz dalej ? zostaniesz u kolezanki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kretynka_o0dnds
Nie wiem co robić, miałam posiedzieć u niej dopóki im nie przejdzie, może tydzień, kompletnie nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trudna sprawa , trzymaj sie autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Ja mysle, ze to dobry pomysl, zeby kilka dni pobyc u przyjaciolki. Rodzice potrzebuja troche czasu, zeby otrzasnac sie z nowa sytuacja. Trudno przewidziec jak sie beda dalej zachowywac ale tak jak powiedzial ci ojciec: jestes dorosla. Ja bym na twoim miejscu tak gdzies po tygodniu poprosila rodzicow o rozmowe. Powiedz, ze jest ci przykro, ze ich w jakims sensie zawiodlas ale tak wyszlo i chcesz to dziecko urodzic. Zapytaj czy beda cie wspierac i jesli, to w jakim stopniu. Bedziesz wtedy wiedziala co dalej robic. Dobrze byloby abys skonczyla studia ale jesli rodzice sie od ciebie calkiem odsuna to pewnie bedziesz musiala je przerwac i pojsc do pracy bo z samych alimentow sie nie utrzymasz. Czy ten wykladowca sie jeszcze z toba kontaktowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic dziwnego, że rodzice się wpienili, bo im narobiłaś wstydu i problemów. będą teraz utrzymywać nie tylko córkę kretynkę, ale jeszcze i jej bękarta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lanta
Tak na marginesie to ty jestes przebojowa dziewczyna. Zarzucilas swiadomie sidla na faceta i jak piszesz, to ty go zdobylas, bo byly tez inne chetne. A jestes pewna, ze z innymi nie sypia czasami? Nie wiem co sobie przy tym myslalas i czy w ogole myslalas. Los jednak jest czesto zlosliwy. Poradzisz sobie bo nie jestes w ciemie bita. Ani cie nie chwale, ani nie zaluje. Masz 22 lata a nie 15.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kretynka_o0dnds
Jakoś będę musiała sobie dać rade i wiem że dam, ale strasznie zależy mi na skończeniu studiów, bo i tak już tyle w nie zainwestowałam, czasu, nerwów i tego wszystkiego. On wczoraj zadzwonił do mnie i powiedział, że i tak będzie rządać badań na ojcostwo, bo nie da się wrobić w tatusiowanie, jak to nazwał, i powiedział że jest mu przykro, że aż tak skomplikowałam mu teraz życie. Tak jemu jest przykro, to co ja mam powiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×