faceci, dlaczego dajecie do zrozumienia kobietom ze kestescie zboczeni

I w głowie wam tylko jedno? My chcemy milosci

a czym dla ciebie jest milosc?

A my chcemy seksu, nie obchodzą nas pierdoły o uczuciach blablabla.

My kobiety oczekujemy od facetów miłości , zwłaszcza analnej

Jasne już to widzę że laska chce miłości, wam również zależy na seksie i to może nawet bardziej niż nam, tylko ukrywacie ten fakt, aby nie wyjść na łatwe.

Tak, tylko skąd potem te tematy na kafe: on nie chce seksu albo za rzadko uprawiany seks - Jestem załamana :D

to ja jako kobieta powiem wam szczerze. Oczywiscie,ze chodzi nam o milosc ale seks tez jest bardzo wazny. Nigdy nie uwierze w to,ze jestescie tylko i wylacznie z kims z milosci,a seks to drugo rzedna sprawa. Gdyby tak bylo to kazdy facet nawet z mikro penisem mial by laske,bo przeciez coz z tego,ze ledwo tam go wklada...nie badzcie smieszne.Te klamstwa juz wam nosem wychodza

Zanim pojawi się miłość, to ludzie już od dawna ze sobą sypiają :P Byłem w kilku związkach, nigdy nie nalegałem na seks, to kobiety pierwsze do łóżka mnie zaciągały, więc to nie jest zupełnie tak jak twierdzi autorka.

Nie ma miłości bez seksu, seks jest tylko jednym z etapów, który do miłości ma doprowadzić.

Ok seks jest ważny, sama go lubie, ale nie lubię kiedy poznaje dopiero chłopaka a on juz mi takie rzeczy wyznaje

19.27 cała prawda. Mam 35 lat od 3 lat jestem po rozwodzie od 3 mies spotykam się z facetem lat 32, regularnie co tydzień na seks, uklad miał być jasny, luźny związek bez żadnych zobowiązań, ani ja na to nie jestem gotowa ani on. Miało być fajnie, mało ckliwie. Bez zbędnej ingerencji we wzajemne życie. Po pierwszym razie ok, po drugim też. I co? Od miesiąca nie mogę przestać o nim myśleć. Tęsknię. Zakochałam się jak gowniara. Nic mu nie powiedziałam bo taki był uklad. W ostatnią sobotę tak mocno mnie tulil... powiedział , że mnie lubi i lubi spędzać ze mną czas i że nie o seks mu chodzi zebym go źle nie zrozumiała. Dzisiaj dzwonił. Głos mu si łamał... później napisał że jestem jego słońcem i jedyne co wie, to to że nigdy za nikim tak nie tesknił...i co? Dupa z naszych ustaleń. Miało być miło i łatwo a nie jest.

To piękne Jak jednak faceci potrafią kłamać byle by jeszcze d**y dala baba

19.27 cała prawda. Mam 35 lat od 3 lat jestem po rozwodzie od 3 mies spotykam się z facetem lat 32, regularnie co tydzień na seks, uklad miał być jasny, luźny związek bez żadnych zobowiązań, ani ja na to nie jestem gotowa ani on. Miało być fajnie, mało ckliwie. Bez zbędnej ingerencji we wzajemne życie. Po pierwszym razie ok, po drugim też. I co? Od miesiąca nie mogę przestać o nim myśleć. Tęsknię. Zakochałam się jak gowniara. Nic mu nie powiedziałam bo taki był uklad. W ostatnią sobotę tak mocno mnie tulil... powiedział , że mnie lubi i lubi spędzać ze mną czas i że nie o seks mu chodzi zebym go źle nie zrozumiała. Dzisiaj dzwonił. Głos mu si łamał... później napisał że jestem jego słońcem i jedyne co wie, to to że nigdy za nikim tak nie tesknił...i co? Dupa z naszych ustaleń. Miało być miło i łatwo a nie jest.

Ale on nie musi kłamać bo mi tylko na seksie zależało:-)