Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy wasz codzienny makijaz wyglada tak jak nakazuja to media

Polecane posty

Gość tralcia
Colo, ale dlaczego twierdzisz ze ja tak pomyśle? Przecież mój przykład właśnie obrazuje ze trzeba poznać co za czym stoi :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JajkoPisanka
To się nie przyznawaj, bo cię ochrzczą nienormalnym. Przykład gościa od samochodów jest bardzo dobry, a razem wasze przykłady doskonale pokazują jak najlepiej w ogóle nic nie zakładać bo po prostu nigdy nie wiemy co stoi za czyimś zachowaniem i czy w ogóle coś takiego jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colo from space
Dobrze, nie TY, ktoś inny :D Chodzi o mechanizm. Ale po prawdzie, co byś pomyślała? No, pierwsze skojarzenie? :D Na razie spadam... A ten koleś od Bossa, jest po prostu biednym chłopakiem, który nijak nie jest w stanie uciec od swojej biedy i tego co bieda z ludźmi robi, odbierając im, jeśli na to pozwolą, jakąś gradację wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No szkoda tego chłopaka, ale kto wie, może kiedyś będzie go stać na więcej takich ubrań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
Przecież pytalam Jajko wcześniej: jestem ciekawa co stoi za tym ze lubisz nienaturalnosc. Ty tez wyjasniles czemu lubisz Dite von Teese. A potem zaczęły się jakieś jazdy. Czego wy ode mnie chcecie :-D Tak uwazam ze wygląd to wypadkowa upodobań, wychowania, osobowości, gustu, stanu konta plus ukrytych pobudek psychicznych. Co ja wam zrobilam :-D siegnijcie po jakiś tekst z psychologii ubioru albo nie wiem... :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
17:16 Ano pewnie podobnym mechanizmem co myślicie o biednym chłopaku - ojej, biedny, ofiara, trzeba mu wspolczuc i zyczyc szczęścia. A przeciez nie znacie go :-D Do bogatych lubimy przyczepiac odwrotne łatki - szpaner, zamiast dac na fundacje to kupuje se zabawki, ciekawe na czym się tak dorobił itd. Tak to dziala , niestety :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JajkoPisanka
O psychologii "ubioru" już mówiłam - jest tyle czynników które wpływają na nasz wygląd, że nie znając kogoś nie jesteś wstanie powiedzieć dlaczego wygląda tak, a nie inaczej. Może gdybyś nie olała naszych wyjaśnień i dalej nie próbowała wcisnąć, że makijaż to maska teraz nie czułabyś się atakowana naszymi coraz bardziej wymyślnymi próbami wytłumaczenia czy czegoś co tłumaczenia nie potrzebuje. Skorzystam z innego tematu gdzie ludzie kłócili się o tatuaże. Ktoś napisał, że tatuują się tylko ludzie zakompleksieni. Ok, pewnie część ma taki powód. Jak to wygląda od strony psychologi...tak, że nie ma ani jednego stałego powodu dla którego ludzie się tatuują. Jedyne co wydaje się być cechą wspólną to minimalnie większy ekstrawertyzm. Skoro na coś takiego nie ma zgody w psychologii to nie wmawiaj nikomu, że ktoś jasno opisał do czego służy makijaż każdej osobie która go nosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JajkoPisanka
Nie, "ojej biedny", tylko "szkoda, że to go tak boli". Ja zawsze dobrze ludziom życzę, a jeżeli pieniądze są dla niego tak ważne to niech mu się żyje jak najlepiej. O bogatych też nigdy tak nie myślałam, bo nikomu w portfel nie zaglądam, a na fundacje może dawać każdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
O znalazłam wam w necid Dariusz Tarczyński "Zrozumieć człowieka z wyglądu. Psychologia ubioru " :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego wy ode mnie chcecie smiech.gif x Żebyś zaczęła się malować, jak człowiek :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JajkoPisanka
O ubiorze dużo piszą w kontekście odbioru w miejscu pracy...ale to chyba nie na temat bo jest ogromna różnica między chwilami kiedy człowiek sprawia wrażenie bo musi, a tymi kiedy wygląda tak jak chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
Aha czyli się po prostu o te maskę obrazilas :-D No ale zobacz, jakby nie było, makijaż to jest w pewnym sensie metaforycznie maska - chcesz wyglądać inaczej niż wygladasz w rzeczywistości. Chyba tego nie trzeba tłumaczyć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JajkoPisanka
Nie obraziłam, tylko już nie wiem jak ci tłumaczyć, że to nie jest maska bo niczego nie zasłaniam - wręcz przeciwnie, podkreślam swoje upodobania. Już prędzej w dosłownym znaczeniu, ale na pewno nie w metaforycznym. Ciężko rozmawia się z kimś kto jak widzi, że wali mu się argument to zaczyna drwić z rozmówcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
Ale rozdrabniasz.... Wygląd mówi więcej niż upodobania i po co się spierasz ze nie.. Ubiór i makijaż podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
Malujesz się aby wyglądać inaczej niż bez umalowania Rany Zaprzeczasz temu? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naturalność także może być maską, koteczku :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
Chxesz powiedziec ze Malujesz swoje wnętrze na twarzy?/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JajkoPisanka
w szafie również mam inne ubrania żeby codziennie nie wyglądać tak samo...coś do czego sama się przyznałaś. Ubiorem i makijażem podkreślam upodobania co do wyglądu których na mojej gołej twarzy nie będzie widać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
17:50 Możliwe ale wtedy to naturalność wtorna ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzenie po ulicy z gola twarzą to jak z fiutem na wierzchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
Jajko A czemu potrzebujesz podkreślać swoje upodobania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JajkoPisanka
Jakkolwiek jest to strasznie wydumane określenie to niech ci będzie - maluję swoje upodobania na twarzy o czym mówiłam kilka stron temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JajkoPisanka
bo tak mi się podoba, nie ma innego powodu. Bo mi makijaż do ubrania pasuje, bo lubię się bawić makijażem. I tak wyglądam podobnie - rysów twarzy przecież nie zmieniam. To jak zrobienie sobie warkocza zamiast noszenia rozpuszczonych włosów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
Jajko nie obraz sie ale ja np uwielbiam kino alternatywne. Jak mam to namalować na twarzy? :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JajkoPisanka
skopiować makijaż którejś z postaci? Zainspirować się kolorystką przy malowaniu powiek? Jest sporo możliwości, ale to zabawa dla kreatywnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
Hehe no dobra niech ci będzie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
No nie bo właśnie nie mam potrzeby tego malować Po prostu lubię kino alternatywne i o tym wiem i to jest :-) A potem zaczelas tłumaczyć ze lubisz kombinowac, malować, tak artystycznie to przefstawilas. Czyli jakoś wiazesz to swoje malowanie ze skłonnością do kombinowania. I widzisz? Juz cos jest :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JajkoPisanka
O, mam przykład: jakiś czas temu miałam fazę na punkcie świeczek o zapachu leśnych owoców i jakoś tak nabrałam ogólnej fazy na kolory fioletowy i czerwony, więc nawet w makijażu je miałam przez samo to, że podobały mi się kolory i kojarzyły z ładnym zapachem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colo from space
Nie mam już do was siły kobiety :D Podsumuję tak: posuwając się do pewnej generalizacji, kobiety upiększają się dla siebie, czyli po to, by spodobać się mężczyznom, czyli de facto dla mężczyzn naturalne pozostają naturalne dla miłośników naturalnych kobiet, którzy nie są zblazowani nienaturalne z makijażem i innymi dodatkami stają się takie dla mężczyzn o tak wysmakowanych gustach, że gdyby nie makijaż, szpilki na stopach, to nie byliby w stanie poznać, czy to kobieta, czy nie :classic_cool: ergo o tym wszystkim decydują mężczyźni, którzy manipulują modą, manipulują kobietami, zarabiają na mazidłach wielką kasę, tylko te naturalne mądrale, poznały się na tym i są naturalnie naturalne, dzięki czemu, mogą rano dłużej pospać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JajkoPisanka
Colo - wyczuwam w twoim poście "lekką" ironię :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×