Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olka32n

temat dla spóźnialskich 2reaktywacja zaczynamy od 7 stycznia

Polecane posty

Darija moje gratulacje, też chciałabym się pochwalić takim wynikiem za trzy miesiące. Jak na razie waha się między 4,5 a 5 kg na minusie. Założyłam sobie, że za każdy kilogram zrzucony wrzucę do skarbonki złotówkę. No i do tej pory uzbierało się tylko 4, ale myślę, że przyjdzie i taki czas, że będzie i cała dyszka , w sensie nie że ze złotówek zamieni się w papierkową, tylko okrągłe 10 zł ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:-)Pije poranną kawę i zastanawiam się co tak cichutko się zrobiło odkąd Netoperek wypoczywa;-)U mnie dzisiaj słonecznie ale mroźno i dużo śniegu.Wczoraj była na spacerze w górach i dzisiaj też coś wykombinuje na powietrzu.:-) Miłego dnia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusiu jak zaliczenia?Waga widzę w dół więc super;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olka32n ja tez wczoraj troszkę na dworze spędziłam czasu, dziś też pięknie słonecznie, i mimo że mroźnie to aż chce się życ:) ja przyznam się bez bicia że odpuściłam jakoś dietę i tak naprawdę startuję znowu od początku...ciągłe imprezki (od sylwestra co tydzień), goście, kocioł w pracy i jestem w punkcie wyjścia:(((( należy mi się nagana:( ale dziś rano wstałam i pomyślałam że jest tak pięknie na dworze, słoneczko, luty się rozpoczął - chwila moment i będzie ciepło.. nie mogę dopuścić do tego ze na wiosnę znowu nie będę miała się w co ubrać...daje sobie 4 mce na osiągnięcie celu - 16 kg. to chyba zdrowo? 1 kg na tydzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaka jest Wasza motywacja? bo moja: 1. wiadomo, ładny wygląd, 2. wreszcie wyciągnę letnie nieużywane ciuchy z szafy, w które się nie mieściłam ostatniego lata 3. trzy wesela z wymarzoną wagą 4. wczasy w ukochanym stroju kąpielowym 5. lepsze samopoczucie, wprowadzenie "zdrowego" jedzenia w nawyk 6. około października, listopada chciałabym zajść w ciąże (wiec nawet jak przytyje to mogę ważyć mniej więcej jak teraz) a gdybym nie schudła to grozi mi w ciązy nawet kolo 100kg :(((( 7. za dużo plusów by zawalić:))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Muszko, moja motywacja to też po prostu lepszy wygląd - mam pełno fajnych ciuchów w rozmiarze 36, w które nie wchodzę. Chęć uzyskania lepszego samopoczucia. No i zmiana nawyków żywieniowych - przed dietą nie jadłam śniadań, w pracy zapychałam się kawą z mlekiem, dopiero po pracy wciągałam jakiś obiad. O tej porze zeszłego rok ważyłam 5 kg mniej. Ale się przytyło i teraz chcę się pozbyć nadbagażu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim ;) Co do egzaminów to dopiero za tydzień, więc od jutra, no może ewentualnie od dziś, zacznę się uczyć. Co do wagi - spada. Czuję się lepiej, bo widzę, że jest mnie ciut mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinkaberry ja rok temu o tej porze ważyłam prawie 9 kg mniej.....nie wiem jak to zrobiłam ze tak przytyłam, ale skoro już się narobiło bałaganu to trzeba posprzątać. a co do śniadań to masz racje, ja od stycznia tez się przełamałam i zaczęłam jeść. mam nadzieję że to mały klucz do sukcesu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tej porze w zeszłym roku próbowałam diety niełączenia, niestety nie dała żadnych efektów i zniechęciłam się. Moja dietetyczka coś wspomniała, ze ważny dla chudnięcia jest indeks glikemiczny potraw - teraz na diecie unikam potraw z wysokim IG, może to w połączeniu z dietą 1200 kcal daje efekty. zresztą nieważne, grunt, że dzięki zmianom w żywieniu zaczęłam w ogóle spadać z wagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilka_353
Polecam zainteresować się dietą norweską - http://najlepszadieta24.pl stosowałam ją podczas odchudzania (chciałam zrzucić 9kg) i mi się udało bez większego problemu. Dodatkowo podczas odchudzania stosowałam suplement diety afrykańskie mango, ale to już jako dodatek największa zasługa w moim odchudzaniu to dieta norweska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie że jesteście i walczycie z kg:-) Moja motywacja to lepsze samopoczucie nie mówiąc już o ubraniach w mniejszym rozmiarze.W tej chwili muszę chodzić w obszernych tunikach a w szafie mam piękne kiecki ,bluzeczki i spodnie w rozmiarze m.Nie chcę być już bardzo szczupła a taka średnia w rozmiarze m .(jestem wysoka i przy s wyglądam jak nasza szkapa).Postanowiałąm że w lutym schudnę minimum 6 kg i tego się będę trzymała aby do lata być szczupłą:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bluzki to mogę kupować na M (38), zwłaszcza te w fasonach oversize. Ale niestety zawsze kilogramy idą mi w dupkę i uda (tu jest 40, mam figurę gruszki), więc niestety oversize fajnie wygląda przy szczupłych nogach, a na mnie - średnio na jeża. Pocieszam się, że jak wytrwam to do lata zdążę się wylaszczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heej dziewczyny ....zalatana jestem i dopiero usiadłam do forum ;D Może podam wczorajszę menu najpierw : ś: burger z grillowanym indykiem, sałatą, parmezanem, pomidorem i musztardą 2ś: galaretka z truskawkami o: grillowany kurczak, ryż brązowy, mix sałat z pomidorami p: spaghetti żytnie razowe z sosem pomidorowym k: zupa kalafiorowa z ryżem Dziś: ś: naleśnik pszenno-żytni z twarogiem i żurawiną 2ś: kaszka kukurydziana z rodzynkami o: pizza z mąki żytniej razowej z sosem pomidorowym, papryką, pomidorem, oliwkami czarnymi i mozzarellą p: kasza kuskus z marchewką, groszkiem i grillowanym indykiem k: łosoś pieczony z sałatą i pomidorami U mnie dalej -4kg od początku diety ...w piątek nagrzeszyłam bo wypiłam 4 piwa i zjadłam pół małej pizzy;D ale musiałam się zrelaksować ...pozaliczałam wszystkie przedmioty na studiach i już czeka mnie tylko sesja i 3 egzaminy w niej ;D także czuję się usprawiedliwiona haha ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vinnie, masz naprawdę wspaniale menu, aż ślinka cieknie. Ubyło Ci 4 kilo - myślę że to fantastyczny rezultat jak na 3 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście mamusiu będziemy napierały jak to na tygodniu:-) Oglądam zakończenie mistrzostw świata w piłce ręcznej ale nie znam arabskiego języka :-P Zaraz nasi dostaną brązowy medal :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam poweekendowo Widzę że dziewczynki trzymają się pięknie diet, tylko ja zgrzeszyłam w weekend. Koleżanka przyniosła naleśniki z twarogiem i gruszkami, zjadłam 2, trochę skubnęłam słodkiego, niby nie dużo ale zawsze coś. Jestem przed @ i ciągnie mnie do słodyczy. Czuję się opuchnięta, niech @ już przyjdzie co bym lepiej się poczuła. Dzisiaj na śniadanie płatki żytnie na mleku z rodzynkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:-) Ani ta rozgrzeszam Cię bo wiem jak to jest przed okresem;-)Mnie już się skończył i walczę dalej z kg:-) Miłego dnia kobietki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani ta - nie wszystkie się tak pięknie trzymają. Ja na przykład wczoraj do południa nie jadłam nic, po czym pojechałam z pustym żołądkiem na zakupy. Można się domyśleć jak się to skończyło. Zahaczyłam o wszystkie możliwe markety i ze wszystkich coś wylądowało w moim brzuchu. Może tylko po kęsie, ale nie było to zbyt wartościowe jedzenie. Także tego... weekend i te sprawy. Raz nie zawsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za rozgrzeszenie i podniesienie na duchu :) już mi lepiej. Dzisiaj obowiązkowo spacer i ćwiczenia, nie ma zmiłuj się. W sobotę albo w niedzielę planuję wejść na wagę (po @) jestem ciekawa ile pokaże. Chociaż 2 kilo od początku bym chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrbuda
www.dietajhf.pl łatwa i skuteczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Dziś rano miałam okrągłe 65 kilo, jak fajnie mieć do zrzucenia już nie 13, tylko 10 kilo! Dziś na śniadanie standardowo mleko 0,5% z 3 łyżkami płatków kukurydzianych i jabłko, na drugie szklanka soku pomidorowego i dwa sucharki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiejsze menu: ś: omlet z warzywami + pieczywo chrupkie 2ś: kostki czekolady + winogrona o: klopsiki z indyka z sosem cebulowym, kasza pęczak, mix sałat z ogórkiem kiszonym p: owoce i orzechy suszone k: rosół z makaronem razowym Po 3 tygodniu diety -4,1 kg ...już naprawdę powolutku leci ...w tym tygodniu -0,7kg poszło ...mam nadzieję że jak przejdę na 1200kcal to dalej będzie spadać ...żeby tylko w górę nie poszło ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tte klopsiki w sosie cebulowym brzmią smacznie :) Ja mam mało pomysłów na dania, ciągle na obiad jem prawie to samo - uduszonego kurczaka, indyka lub rybę z micha surówki. Ale w sumie nie jestem zmyślną kucharką, nie lubię gotować, więc przyzwyczaiłam się do monotonii w kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vinnie, nie martw się zawczasu, ja mam 1200 kcal i jakoś kilogramy lecą, może powolutku, ale zawsze. Poza tym ponoć jak spadki są mniejsze, to łatwiej utrzymać efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vini dziękuje za menu:-) Już wykorzystałam kilka Twoich przepisów ,nie wiem jak Twoje potrawy bo ja szukałam przepisów w necie ale są smaczne:-) Dzisiaj miałam wyjazd i mimo że znajomi jedli w knajpce dania śmieciowe nie skusiłam się na nie.Jestem z siebie dumna.Wiem że muszę chudnąć zdrowo i powoli ale dzisiaj zjadłam tylko śniadanie: dwa wafle ryżowe z chuda wędliną i w ogóle głodna nie jestem:-) Wypiłam 2 butelki wody mineralnej ,3 kawy i żyje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×