Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

tabletka Po to morderstwo dziecka niepoczetego

Polecane posty

Gość gość
15 minut przyjemność by cały tydzień cierpieć takie sa powikłania po tej tabletcexxChyba nie zauważyłaś, że to środek AWARYJNY.Jeśli ktoś jest idiotką to niech cierpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dokładnie, święty zarodek, już ma duszę nie wolno wziąć pigułki bo się go zamorduje..... ale gdy w sposób naturalny nie dochodzi do zagnieżdżenia i kobieta gubi go w toalecie to jakoś nikt nad jego losem nie płacze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAULINA 2011
''Bo człowiek to istota mogąca samodzielnie funkcjonowac bez pomocy biologicznej organizmu matkI''. To co teraz napiszę, jest miom rozumowaniem i jeśli popełmię jakieś błędy w logicznym rozumowaniu, to prosze niech mnie ktos poprawi. A więc człowiek jako takiego można definiowac z róznego punktu widzenia np. biologii, filozofii,religii itp. Rozumiem, że my tu rozmawiamy o faktach, a w tym moim wywodzie ja chcę udowodnic, że zapłodnione jajeczko ludzkie przed inplantacją w macicy jest człowiekiem. Moim zdaniem to co czyni człowieka człowiekiem w świecie roślin i zwierząt to nasz kod genetyczny. Gdy dochodzi do zapłodnienia, kolejnenu pokoleniu przekazywane są ludzkie geny(kariotyp ludzki 46 chromosomów )który jest specyficzny dla gatunku homo sapiens, a poza tym odmienny i niepowtarzalny dla każdego osobnika tego gatunku. Bez tej genetycznej informacji nie może rozwinąć się zycie danego osobnika. (.życie w rozumieniu formy białka ,ktore podlega róznym procesom biochemiczym) gdyż te procesy też sterowane są informacja genetyczą. Mam jeszcze taką refleksję odnośnie tego zdania na gorze w "". Jesli uznamy,ze ludzki zarodek nie może być uznany za człowieka tylko dlatego, że nie może życ samodzielnie bez pomocy biologicznej ze srony matki, to myśląc analogicznie te same procesy biochemiczne (oddychanie, wymiana produktów przemiany mateii w komórkach itp.) w ciele przedstawiciela rasy homo sapiens, który ulega wypadkowi i jego funkcje życiowe podtrzymywane są przez urządzenia medyczne(żyje dzięki ich działaniu) , to ten fakt ,ze człowiek ów nie jest w stanie samodzielnie utrzymac swoich podstawowych funkci życiowych , ''nieunieważnia'' faktu, ze jest on nadal cz łowiekeim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krótko bo nie ma czasu...Oczywiście z punktu widzenia naukowego czyli biologii.DNA też ale ono nie czyni z paru komórek człowieka.xCo do porównania którego użyłaś...:OSorry ale to bzdura.Zrównałaś uszkodzenie rozwiniętego organizmu z czymś bez którego organizm nie jest w stanie przezyć.Krócej.porównałaś urządzenia podtrzymujace życie z matką... Wg mnie kompletnie bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi sie, ze caly problem w tym, ze wiekszosc z nas myli pigułkę poronną (obecna na naszym rynku od kilkunastu lat) z antykoncepcyjna awaryjną (czyli te, bez recepty, o ktora sie klocimy). Te drugą, w dużo większych dawkach, leczy sie miesniaki i jakos nikt nie czyni alarmu z tego powodu. A z badan wynika, ze ów lek ma bardzo dobre efekty, nie powodując jednocześnie zawirowań płodności. To po pierwsze. Po drugie - skoro dusza pojawia sie juz w momencie polaczenia plemnika z jajeczkiem, to dlaczego księża do tej pory odmawiają pogrzebu plodow z poronień? I to takich kilkumiesięcznych, nie zarodka, który jest wiekszym skrzepem? Moja przyjaciółka poroniła pod koniec 5 miesiąca. Uznano, ze "takie coś" powinno być odpadem medycznym. Tylko dzieki znajomemu wikaremu (proboszcz oficjalnie wolal nic nie wiedzieć, żadnych papierów podpisywać) maleństwo pochowano podkopujac rodzinny grób. Bez mszy, rzecz jasna. Po cichu. I jak to się ma do nawoływania o obronie każdego zycia od poczęcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po trzecie jeszcze - jak ta teza o duszy od momentu poczęcia ma sie do faktu, ze większość zapłodnionych komórek jajowych nie zagnieżdża sie prawidłowo lub zygota przestaje się dzielić i...dochodzi do wczesnego poronienia, o ktorym kobieta nie ma nawet pojecia, bo następuje w czasie kolejnej miesiączki, co najwyzej nieco bardziej obfitej. I tyle. Tak naprawdę większość zapłodnień nie zaczyna ciąży, bo w naturalny sposób dochodzi do takich poronień. I co z tymi duszami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tymi duszami to jest tak: ktoś wierzy że jest, to jest. Ktoś to nie wierzy, to jej nie ma. Narzucanie swojej wiary innym powinno być karane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*karalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Shatyn dziś Oczywiście z punktu widzenia naukowego czyli biologii. DNA też ale ono nie czyni z paru komórek człowieka. x A co czyni, zagnieżdżenie? matura? NO i wracając do Faladyzowania prawa, to prosze bardzo skoro podpieramy sie definicją WHO co to ciąża i czytając ustawę, ART 1. to USTAWA z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży Art. 1.1) Prawo do życia podlega ochronie, w tym również w fazie prenatalnej w granicach określonych w ustawie. więc: a: zarodek jest na pewno żywy b. skoro ciąża jest dopiero od momentu zagnieżdżenia, to dopiero wtedy można ją przerywać czyli: Do momentu zaistnienia ciąży zarodek podlega bezwzględnej ochronie na mocy ART 1.1 ustawy, ponieważ nie zostały wymienione w dalszej części dokumentu sytuacje czyniące legalnym uśmiercenie zarodka przed zaistnieniem ciąży. Wiec podstawa prawna jest. A ciąża w terminologii angielskiej biologicznej jest rzeczywiście rozumiana głównie jako odpowiedź organizmu matki na potomstwo (żywe, nieżywe, urojone, nowotwór itd. ) w takim rozumieniu stoję na pozycji, że ciąża zupełnie mnie nie interesuje, można ją przerywać dowolnie, o ile nie czyni się krzywdy żywemu potomstwu generującemu ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To moze odpowiedz co z tym pogrzebem płodu? Nie ma do niego prawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba lepsza tabletkka po niz pozniej dzieci w zamrazalce lub wypadaja ze sliskich kocykow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciwników pigulki nie interesują dzieci w śmietnikach. Wazne, ze sie urodzily. A co potem sie z nimi dzieje, juz nie :-\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie czlowiek to zywa istota, ktora posiada uklad nerwowy serce i mozg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś "Przeciwników pigulki nie interesują dzieci w śmietnikach. Ważne, ze sie urodzily. A co potem sie z nimi dzieje, juz nie :-" Nie ma z tym problemu, na chwilę obecną każdą ilość malutkich dzieci z uregulowaną sytuacją prawną przyjmą porządni ludzie do adopcji. Dużo trudniej wbić do głowy wszelkim deotom i cnotom obrażonym, że odstąpienie od aborcji i urodzenie dziecka do adopcji (czyli dać mu żyć) - jest czynem chwalebnym a nie powodem ostracyzmu, a wychowanie swojego dziecka to przywilej, z którego można zrezygnować gdy się nie czuje na siłach, pod dostatkiem jest takich, co mają i siłę i środki, a nie jest im dane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Dla mnie czlowiek to zywa istota, ktora posiada uklad nerwowy serce i mozg. Dodajmy jeszcze, serce co samo dobrze działą, i potrafi z mózgu korzystać w sposób taki jak NAM się podoba i pole do popidu będziemy mieli duże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boze jak to dobrze ze ktos wymyslil taka tabletke powinny byc rozdawane za darmo nie byloby tak duzo niechcianych dzieci niech zyje unia odrobina wolnosci :)))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Art. 1. 1) Prawo do życia podlega ochronie, w tym również w fazie prenatalnej w granicach określonych w ustawie. x 1) Utracił moc, na podstawie obwieszczenia Prezesa TK z dn. 18.12.1997 r. (Dz. U. Nr 157, poz. 1040), w zakresie, w jakim uzależnia ochronę życia w fazie prenatalnej od decyzji ustawodawcy zwykłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do momentu zaistnienia ciąży zarodek podlega bezwzględnej ochronie na mocy ART 1.1 x utracił moc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli podstawy prawnej nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzki embrion jest chroniony dopiero od momentu zagnieżdżenia się w macicy kobiety. Karalne jest bowiem tylko "przerwanie ciąży", nie ma przepisu o np. uśmierceniu dziecka poczętego. A ciąża, według medycznej definicji, zaczyna się w momencie zagnieżdżenia się zarodka w macicy. Embrion poza organizmem matki - powstały in vitro - nie jest w ogóle chroniony prawem. Stąd m.in. starania o uchwalenie ustawy o zapłodnieniu in vitro, która wprowadza ochronę prawną zarodków in vitro zdolnych do rozwoju. A jaki jest status prawny zarodka, który jest w ciele kobiety, ale nie jest zagnieżdżony w macicy? W obecnym stanie prawa i medycyny - praktycznie żaden. Nie ma nawet sposobu, by sprawdzić, czy on tam w ogóle jest. Od 50 do 70 proc. zapłodnionych komórek jajowych, które znajdą się w drodze do macicy, naturalnie obumiera w ciągu kilku dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
shatyn nawet wypowiada sie na temacie tabletki PO :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samoswoj odpowiedz co z tymi pogrzebami?? Odpowiedz dlaczego lekarze nie ratuja zarodka w razie poronienia skoro to czlowiek , nie wsadzaja do inkubatora Chce faktow a nie p*****l o duszy i Bogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli zarodek przed zagnieżdżeniem w macicy uznać - jak chce Kościół katolicki czy prawnicy zorientowani "pro life" - za "dziecko poczęte", to odnosi się do takiego dziecka art. 157a kodeksu karnego, który mówi: "Kto powoduje uszkodzenie ciała dziecka poczętego lub rozstrój zdrowia zagrażający jego życiu, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2". s Prawnicy nie są zgodni, czy uśmiercenie zarodka można uznać za "spowodowanie uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia". Ale gdyby nawet, to uniemożliwienie mu zagnieżdżenia się w macicy nie polega ani na "uszkodzeniu ciała", ani na rozstroju zdrowia. "Ciało" pozostaje nienaruszone, a pigułka po prostu stopuje proces zagnieżdżenia w macicy. Zresztą jest wysoce wątpliwe, by w tym stadium zarodek miał "ciało". Jest to bowiem stadium blastocysty, w którym dokonały się podziały komórek, ale jeszcze nie ma żadnego ich różnicowania i nie wiadomo nawet, czy będzie to pojedynczy zarodek, czy bliźnięta. Podobnie trudno przyjąć, by blastocysta posiadała taki przymiot, jak zdrowie. Można co najwyżej mówić o prawidłowych lub nieprawidłowych jej podziałach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boze jak to dobrze ze ktos wymyslil taka tabletke powinny byc rozdawane za darmo nie byloby tak duzo niechcianych dzieci niech zyje unia odrobina wolnosc jakiej wolnosci ? zejdz na ziemie i skoncz bredzic z ta wolnoscia. To dzieki unii stalismy sie bialymi murzynami we wlasnym kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś shatyn nawet wypowiada sie na temacie tabletki PO " >>>A NIE może? Skoro gada składnie i mądrze to zapraszamy częściej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze w koncu zna sie na wszsytkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na tym o czym się wypowiada zna się bez wątpienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze sie zaloguj shatyn co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaloguj sie shatyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Samoswoj
Jestem gościem piszącym tu dzis o przypadku przyjaciólki, której 5-cio miesięcznego płodu nie chciano pogrzebać zgodnie z obrządkiem katolickim. Ale Ty ignorujesz moje pytanie. Dlaczego takim dzieciom (?) odmawia sie pochówku? Dlaczego nie ma mszy i pogrzebu? Co to za zakłamanie? Zarodek jest pełnoprawnym człowiekiem dla Kościoła, a paromiesięczny płód juz żadnych praw nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×