Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mozepazdziernik

PAŹDZIERNIK 2015

Polecane posty

Gość izalolol
Hej Kobietki tym co się udało, gratulacje:) Pozostałym też na pewno powiedzie się:* Ja okres powinnam dostać między 27.01. a 30.01. (nieregularne). Do dziś nie ma. Wczoraj zrobiłam test i są niby dwie kreseczki ale ta druga to taka bladziutko różowa. Więc nie wiem ale nawet jeśli by się udało to bardzo się boje gdyż od wtorku27.01 a nawet poniedziałku( czyli wtedy o powinnam mieć okres) pobolewa mnie podbrzusze tak jakby ciągnęło,ale nie mocno dosyć leciutko, i dziś miałam malusieńką ale to ciupeńką plamkę krwi. Proszę jak interpretować to ciągnące podbrzusze? Wizyte u gin mam na 16.02

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izalolol zarówno przy pierwszej ciąży jak i obecnie, pobolewuje mnie podbrzusze... To powiększająca się macica... :-) Czasami nawet na początku ciąży występują plamienia... Więc nie martw się na zapas :-* Może przejdź się na Beta HCG (test ciążowy z krwi) i będziesz miała pewność przed wizytą... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Purpe Queen
izalolol-> Mnie też bolało podbrzusze. Podobno to normalne. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Wczoraj rano wstalam z bolem brzucha poszlam do toalety i zaczelam krwawic mi to wyglada na okres , bol byl tak straszny ze chlopak podnosil mnie z podlogi , przypominam ze test wyszedl mi pozytywny i pokazalo mi 2 tydzień. Pojechalam do szpitala [ aktualnie jestem w Holandii ] w szpitalu powiedzieli mi ze mam lezec i sie nie ruszac odpoczywac po niedzieli mam sie zglosić na echo .. sprawdzic czy nic sie nie stało i z moim maluszkiem i czy wszystko ok. Mam Pytanie czy ktoraś z Was miała Okres w poprzedniej ciązy badz słyszala o takich stanach . Naprawde boję sie , że na echu nic nie usłysze ... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patrycja3010------------a to nie było poronienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
Witajcie, zaglądam z drugiego październikowego tematu :) U mnie termin na 7 października, pierwszą wizytę mam zapisaną za 2 tygodnie. Pobolewania podbrzusza i brak okresu to na razie u mnie jedyne objawy ciąży. Na mdłości ani wymioty bynajmniej nie czekam, mogę się obyć bez nich ;). Patrycja - owszem, zdarzają się krwawienia w ciąży w terminie okresu, ale raczej lekkie i bez bólu. Ten silny ból niestety bardzo źle wróży :( ale może jeszcze się wszystko dobrze skończy, oby!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabinkamak
partycjo. moja przyjaciólka miała tak jak ty. bardzi silne krwawienie na początku ciaży. byla wtedy we włoszech ,pojechała do szpitala kazali jej poczekac kilka dni. z dzidzi bylo ok , nie wiadomo skad to krwawienie bylo. uwazała bardzo. i za 4 tyg bedzie rodzic.:) trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabinkamak
byłam na wizycie w czwartek . bardzo wczesna ciaża i 2 torbiele jedna to przerosniete ciałko żółtte druga torbiel. razem 6,5cm. bardzo mnie to zmartwiło lekarza zreszta tez. dal di duphaston i kazał leżeć.mam sie zglosic za 2 ty. tj.12.02. jestem po 2 poronieniach i nie wytrzymałam musiałam pojechać jeszcze do innego lekarza, co 2 diagnozy to nie jedna. w sumie prawie obie byly takie same .kazał zrobic bhcg bo malutki ten pecherzyk cos mu sie wydawal ale ja maiałam pozną owulacje. zrobilam w czwartek i w poniedziałek choc ma to duze znaczenie co 48 godz ale mi tak jakos wyszlo ze przerwa 2x po 48 godz.4670 na 21590 czyli nie jest zle. torbiele to podobno od ciazy przy zmianach hormo. sie zdarzaja. jade jeszcze koncem tyg zobaczymy czy czos sie zmnieniło. mam nadzieje ze dzidzi urosło.. boje sie przeokropnie;( leze w łóżku i juz nie wiem co dalej. ale nadzieja jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sabinkamak ja przy pierwszej ciąży miałam dużą torbiel na jednym z jajników, która samoistnie wchłonęła się wraz z biegiem ciąży... Teraz mam ok. 5 cm torbiel (najprawdopodobniej ciałko żółte) w lewym jajniku, ale lekarz nic mi nie zalecał, nie kazał także jakoś często leżeć. Z tym, że ja nie przechodziłam poronień, a poprzednia ciąża zakończyła się naturalnym porodem. Nie martw się na zapas... To normalne, że fasolka była malutka, skoro ciąża tak wczesna... :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justinka_10_10_2015
Witam pazdziernikowe przyszle mamusie:-) ja mam termin na 10.10 wczoraj bylam u ginekologa jestem na luteinie dopochwowej. I za dwa tyg kolejna wizyta. Ciaze mam zagrozona wiec juz jestem na zwolnieniu...:-/pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Purple Qeen
Justinka-> Współczuje ci tej zagrożonej ciąży... Dopiero początek, a już musisz leżeć... :( Ale gratuluje z powodu ciąży :) Mam nadzieję, że ci się uda. Ja mam wizytę jutro. Dzisiaj oglądałam jakiś program o dzieciach w TV i zdałam sobie sprawę, jak bardzo chciała bym dzidziusia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olili87
Witam dziewczyny. Postanowilam dolaczyc do waszego topiku. Prawdopodobnie w tym miesiacu sie udalo. Ostatnio troszke odpuscilismy starania i jest to dla mnie mila niespodzianka. Do konca jednak nie jestem pewna...okres mi sie spoznia 3 dni,piersi bola( nigdy nie bolaly) z rana strasznie mnie sciska w zoladku...tempka sie trzyma ok. 37,1-37.4 a szyjka lekko twarda,rozpulchniona. Z testow niejednoznacznie wynika, w dniu spodziewanego okresu zrobilam 4 testy (10),z czego 3 poz. 1 neg, a dzis jedna kreska(25). Najbardziej sie obawiam iz juz powinny wyjsc 2 grube krechy...od stosunku minelo 3 tyg.Mam za soba dwa poronienia i bardzo sie boje. Ta niepewnosc doprowadza mnie do szalu. Na szczescie jutro lece do Polski, w piatek mam zamiar isc na bete i do lekarza...mam nadzieje ze zobaczyc moja fasolke. Jezeli sie udalo to przewidywany termin bedzie na 11.10br.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diita
HEj, jestem w ciąży;) co prawda nie zostało to potwierdzone przez lekarza, ale test i badanie krwi wskazują na ciążę:) z moich wyliczeń wynika że dziecko pojawi się ok 7 października;] 9 lutego mam wizytę u lekarza, zobaczymy co powie;] Jest to moja pierwsza ciąża, mam 27 lat;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serotkaa
To i tu spróbuję, kurczę, bez sensu, że tak mnożą się te wątki... Co to w ogóle za pomysł że w wątkach na dany miesiąc wpisują się albo nawet zakładają je dziewczyny, którym nawet test nie wyszedł jeszcze pozytywny? Bez sensu... X No nic. Ja wczoraj zrobiłam Betę i mam 1598, a więc na pewno kwalifikuje się do październikowego wątku :) Mam 33 lata, jedną córeczkę 1,5 roczną, jestem z Warszawy. Witajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosiax
Hej :) Jestem w 4 tc i 4 dni :) termin na 12 października :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabinkamak
cześć Dziewczyny.byłam wczoraj u dobrego gin.z super sprzętem;) jestem w 6 tyg. moje torbiele to jeden ciałko zółte przerosniete a które sie wchłonie a drugia to prostz z którą nic na razie nic się nie robi a na ciąze nie powinna wpływać. mój Groszek urósł od ostatniego razu znacznie miną tydzien wczesniej nic nie było wiadc tylko niewielki pecherzyk który dawał obawy jak mi powoedziano.a tu wczoraj juz serduszko było widać;) jestem taka happy:))) aby tak dalej. cieszę sie bardzo choc boje sie nadal. ostatnio zdałam sobie sprawę że nie bedzie mi juz dane cieszyc sie z ciąży tak jak innym i tak jak to sobie wyobarazałam i tak jakbym chciała ze wzgledu na wczesniejsze poronnienia i to z tym przeszłam. juz zawszcze bedzie ten lęk.. ale muszę wierzyc ze bedzie dobrze.. za tydz tez mam wizyte u innego gin. mam nadzieje ze bedzie tylko dobrze.. tego wszystkim wam życzę ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Purple Queen
W środę byłam u lekarza. Widziałam moją fasolkę. :) Następna wizyta 19 lutego. W tedy to był tydzień i 6 dzień (teraz 5 tydzień i 2 dzień). Czekam teraz aż wróci mój mąż. Jeszcze kilka dni... Boje się, że poronię. :( Jeśli miała bym poronić to wolała bym w ogóle w ciąży nie być. Jak tam u was objawy? Ja jem masę owoców, podbrzusze mnie już za bardzo nie boli, czuje się zmęczona, mdli mnie czasem, na szczęście nie tak często (od początku ciąży 4razy), ostatnio piersi się jeszcze trochę bardziej powiększyły, do toalety chodzę często nadal ale już się przyzwyczaiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Purple Queen
*4 tydzień i 6 dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćM
Witajcie, ja też w tym roku kończę 24 lata i dziś oba testy pokazały mi dwie kreski :) objawiało się to między innymi powiększeniem piersi, nowymi 2kg na wadzę, huśtawki nastroju... no i spóźniony okres. także myślę, że to już w październiku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Purple Queen
To ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Dziewczyny mam problem, mam nadzieje ze pospieszyłam się z testem. Czy myślicie że jestem jednak w ciąży? Moje objawy to częste zmiany humoru, mdłości, a czasem wymioty, ból w krzyżu senność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Staram się o dziecko już od października 2014r. Teraz czuję, że już mi się udało. Mam objawy, miesiączka spóźnia się już dwa tygodnie. Robiłam test niedawno i wyszły 2 kreski, lecz jedna była bladsza. Na drugi dzień powtórzyłam i wynik wyszedł negatywny...Czy, któraś z was miała coś podobnego? Jak moje przeczucia są dobre, to już bym była w 5tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja chyba jednak zostane z Wami ;) w piatek bylam u lekarza na usg :) nasza miniaturka ma 0,51cm, serducho bije ( slyszalam!!! ) tetno w normie :) (6t1d) Dzis zlapaly mnie takie mdlosci.. ze caly dzien siedzialam w domu. Od 7 rano, do 19.. bez przerwy Teraz znowu mi sie zbiera. Zachcialo mi sie mdlosci, hehe :) nie wiem jak ja to wytrzymie ;) 23 mam nastepna wizyte, mam nadzieje, ze juz zaloza mi karte ciazy i bede mogla powiadomic szefa o nowinkach. Pozdrawiam wszystkie przyszle mamusie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaga32
Witam dziewczynki :) ja jutro mam wizytę i też nie mogę się doczekać jak zobaczę mojego KROPKA. Też już bym chciała powiedzieć w pracy i mam nadzieje że jutro lekarz założy mi kartę ciąży. Mdłości niestety meczą mnie codziennie i nawet w nocy czuję jak mi na żołądku coś stoi tak od kilku dni. Najchętniej przeleżałabym większość czasu...:) jutro dam znać jak będę po wizycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
Hej dziewczyny chce się przyłączyć. Tak w skrócie w październiku straciłam ciąże, puste jajeczko, łyżeczkowanie 8 tydz. W styczniu zaczęliśmy starania od nowa i bach jest :) Dziś byłam u ginekologa 6 tydz i 2 dzień, serduszko pięknie bije, dzidzia sobie rośnie :) Termin na 5 października, mam 30 lat i to moje pierwsze dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć  dziewczyny! Dołączam do Was, z moich obliczeń wychodzi, ze powinnam urodzić na początku października. Testy płytkowe robiłam 2 tygodnie temu i oba były z bardzo wyraźnymi dwiema kreskami. Zaczęły się nudności, sennosć, bolesność piersi. Jednak w ostatnich dniach to wszystko ustąpiło i zaczęłam zastanawiać się czy może jednak nie jestem w ciąży?! Z ciekawości wczoraj wykonałam znów dwa testy i były pozytywne ale kreska testowa była znacznie słabsza niż na tych wcześniejszych. Wciąż czekam na "oficjalne" potwierdzenie ciąży badaniem USG ale moim zdaniem nie było opcji abym nie była w ciąży. Milo, ze nie męczą mnie już te nudności i senność ale dziwi mnie nagły ich zanik. I jeszcze te testy... Nie zamierzam martwic się na zapas ale może któraś z Was tak miała ? czy to normalne? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabinkamak
witajcie. co do objawów to różnie z nimi jest ,przynajmniej ja mam różnie. jestem w 7 tyg. na początku piersi mi sie powiekszyły i bolały od kilku dni nic z nimi sie takiego nie dzieje. mdłości jednego dnia mam drugiego nie mam. wczoraj wymiotowałam a dzis spoko. zapachy mnie męczą szczególnie smażenie i spalony olej. i udka z kurczaka - bleee... jadłabym tylko ser zółty, powidła, śledzie i owoce.no moze jakąś zupe typu pomidorowa i tyle. senna jestem bardziej ale raczej z nudów bo jestem 2 tydz na l4. w czwartek mam wizyte i mam nadzieje ze bedzie wszystko ok. do pracy pewnie nie wróce, choc chciałabym. termin mam na ok 2 pazdziernik. mam 28 lat. wczesniej starciłam 2 ciąże . . ( puste jajo płodowe 6 tydz i serduszko przestało bić w 8 tyg). oby wszystko było tym razem dobrze ..musi być dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×