Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emanuelaa

co moga oznaczac takie slowa tesciowej

Polecane posty

Gość wifigdańsk
na poczatku pisalas "nasz dom, nasz zapis,my dostanie my dom, my jestesmy dziedzicami itd..." a teraz nagle ze nie wyciagasz reki po nieswoje i się z tego wycofujesz oj krecisz nieziemsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w przypadku moich rodziców dożywocie wygląda tak ze dom i działka jest przepisana na mnie i siostre ale rodzice rządza i opłacaja wszystko i zapewnione maja to do śmierci i chodzi tu tylko o sam zapis że to jest już podzielone a praktycznie rodzice bez żadnych zmian mogą mieszkac i robić co chcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
no to o co ci chodzi tak wlasciwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O wszydtko jej chodzi.o szwagra lizaki tesciowej Dom.glupia c**a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzi o to że chętnie by sie pozbyła teścowej ale teściowa ma w zapisie dożywocie i to autorkę boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emanuelaa
wifigdansk, czepiasz sie slowek. logiczne, ze tak pisze, bo RAZEM z mezem zajmujemy sie tesciowa, pomagamy jej. RAZEM tez tu mieszkamy, wiec jak mam pisac? Dopoki trwa malzenstwo to mam prawo mieszkac u meza, i traktowac go jak swoj, nie w sensie prawnym, a etycznym. To jest moj dom, bo tu jest moj maz. Nie ma w tym nic z roszczeniowosci. Moj maz tez tak mowi o ziemi, ktora ja posiadam. Nie widze w tym nic zlego. Ot, normalna wspolota majatkowa. Darowizny przestaja nia byc PO rozwodzie. Nawet jesli moj maz ma wieksze prawa do swoich darowizn, a ja do swoich to traktujemy je jako nasza wspolnote. Nie zabronisz mi tak pisac. Samo pisanie nie sprawi, ze zapiernicze rodzinny dom meza, bo takiego zamiaru nie mam. A jesli juz zapomniales/as- chce sie wyprowadzic, wybudowac swoj dom. A co maz zrobi z tym domem= jego sprawa. Ale idac Twoim tokiem rozumowania to ja jestem zwolniona z obowiazku zajmowania sie tesciowa, bo dom w koncu i tak nie jest moj. Ale mimo wszystko jej pomagam. Czy nie moge za to chociaz zrobic malutkiego pokoiku dla dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emanuelaa
Wfigdansk, ewidentnie sie czepiasz. Gdzie na poczatku, albo pozniej w calej dyskusji pisalam: nasz dom, nasz zapis? Oprocz tego, ze napisalam, o tych dziedzicach, co zreszta wyjasnilam, ani razu nie wspomnialam, ze to NASZ dom, ciagle podkreslalam, ze jest na meza i jego brata. Szukasz dziury w calym, bo koniecznie chcesz po mnie pojechac. A szkoda, bo mialam nadzieje na normalna i konstruktywna opinie, ale zauwazylam, ze predzej czy pozniej kazda dyskusja tu, na jakikolwiek temat zamienia sie w rzucanie epitetami i wylewaniem pomyj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
emanuelaa wczoraj Prostra sprawa,skoro brat męza jest jaki jest to tesciowa zostając z nim w domu bedzie i tak potrzebować waszej opieki. Najlepiej niech zmieni testament,to co po tesciu to podzieli notariusz na trzy czesci,reszta bedzie jej.Zaproponowac bratu męza by was i wasza tesciową spłacił kredytem a wy wezmiecie sobie mame do jednego pokoiku w nowym domu.Proste,Wybudujesz dom za kasę od szwarga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
emanuelaa ale gdzie ja rzucam epitetami i wylewam pomyje? bo jakos nie moge znalezc. i jakos dalej nie kumam o co ci chodzi. bo najpierw pisalas pytalas co maja znaczyc takie slowa tesciowej ze powinniscie ja utrzym ywac. to ludzie do pytują o konkrety bo jak tu odpowiedziec jak się nie zna sytuacji? wszystko ejst zalezne od sytuacji,od zapisów u notariusza itd dlatego ludzie tak pytają zeby jakos konstruktywnie odpowiedziec. potem napisalas ze tak wlasciwie masz problem z bratem bo brat zajmuje wiecej niz wy a wogole nie opiekuje się tesciowa. i napisalas cosa takiego co mi się bardoz nie spodobało "To chyba nie dziwne, ze nie chcemy, by ta opieka spadla kiedys TYLKO na nas. Tak jak pisalam- oczywiscie, ze pomozemy, tylko dlaczego TYLKO my? To chyba niesprawiedliwe, bo jak pisalam- dom w polowie jest na meza, a tak naprawde do swojej wylacznej dyspozycji mamy pokoj. brat cala gore ma : kuchnia, lazienka, 3 pokoje, my mamy parter: 2 pokoje, w jednym z nich tesciowa dodatkowo wspolna kuchnia i lazienka. Jest jeszcze koltlownia. Brat placi tylko swoja polowe rachunkow. Nie powiecie chyba, ze to sprawiedliwe (chodzi o ta opieke). Moze i byloby to normalne, gdybysmy tylko my dostali dom i tam mieszkali, ale tak nie jest." czyli fakt opieki nad osobą starszą tesciowa uzależniasz od zajmowanych metrów? potem piszesz ze tesciowa nie zgadza się na dobudówkę. no ale mielibyscie zamurowac schody do brata zeby zrobic ten pokoik a moze matka nie chce aby bracia się rozdzielali. a nie mozesz porozmawiac z mezem i tesciowa czy mzoe nie moglibyscie się zamienic z bratem skoro was jest 3 a on jak rozumiem jeden i zajmuje 3 pokoje. moze to brat poszedłby na dół na te 2 pokoje a wy zajelibyscie góre na ktorej sa 3 pokoje i nie musiel;ibyscie nic do budowywac. poza tym piszesz ze zaraz bedziecie sie budowac na swpoim hola nie tak zaraz. myslisz ze budowa domu to tak hop siup. chcesz teraz zamurowac schody a zaraz się bedziecie wyprowadzac.jakos nei wierze w ta nową budowę skoro zamierzacie rozbudowywac się u tesciowej. poza tym nadal nie rozumiem jakie masz pytanie bo naprawde skaczesz po wątkach i ni wiadomo o co chodzi czy chodzi o brata czy o tesciowa czy bulwesruje cię fakt ze tesciowa popropsila o utrzymanie no i iekawe co jest w tym dożywociu znaczy w zapisie jak w tych papierach jest to wytłumaczone bo skoro było u notariusza to musiało byc jasno wytyczone kto się kim zajmuje i kto ile zajmuje domu itd. w takich zapisach jest wsystko scisle okreslone co do metra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×