Chodź zakochajmy się. Na chwilę, na teraz. Na wieczność ?

szkoda czasu za pare lat zero rezultatu nie ma się co łudzić

To moj ost wpis Pan P. → monngeworksisth1979jijdj :) Pewnie zobaczymy sie w pn. I zajrze w Twoje niebieskie oczy.. i dalej bedziemy rozmawiac jak gdyby nigdy nic sie nie stalo. Ok Szkoda,ze tak musi byc :( Kolorowych

A więc zaczniemy wszystko od nowa :) zaczniemy gadać, zaczniemy się poznawać na nowo ;) zwykła przyjaźń też będzie cenna

Nic nie jest przesądzone wiele zależy od nas :)

Pisze poważnie zakochajmy się w sobie chociaż na chwile nawet jeśli miałyby pozostać wspomnienia nic więcej już teraz każdą z dobrych chwil przeżyć chce jeszcze raz

A jak masz na imie autorko?jezeli to do mnie to o czym ostatnio rozmawialismy jak sie widzielismy?

hmm to były tematy przeplecione sprawami zawodowymi ;) ale to nie możliwe abyś był nim :( moje marzenia ostatnio się nie spełniają :/ to inaczej zainteresowany co spowodowało że ty nie jesteś z tą dziewczyną tylko tutaj na kafe ?

Nie jestem i nie bede...nigdy...ona ma mnie gdzies chociaz nigdy mi tego nie powiedziala w oczy

kto ? Nie ma gdzieś ,tylko jestem niebywale w nim zauroczona, wrecz zakochana :)

widzisz co chcesz zobaczyć.

Jesteś pewien ? Ja nie mam go gdzieś ale boje się , wiem że taki facet nie zainteresuje się mną chociaż tak bardzo bym chciała. Nie możesz być nim chociaż tak bardzo bym chciała :(

https://www.youtube.com/watch?v=LPn0KFlbqX8 Ty, ze smutnymi oczami Nie obawiaj się Zdaję sobie sprawę Że trudno zebrać się nad odwagę W świecie pełnym ludzi Możesz stracić wszystko z oczu A ciemność wewnątrz ciebie Może sprawić, że poczujesz się tak mały Ale ja widzę twoje prawdziwe barwy Prześwitujące na wskroś Widzę twoje prawdziwe barwy I dlatego cię kocham Więc nie bój się ich pokazać Twoje prawdziwe barwy Prawdziwe barwy są piękne Jak tęcza Pokaż mi więc uśmiech Nie bądź nieszczęśliwy, nie pamiętam Kiedy ostatnio widziałam, jak się śmiejesz Gdy ten świat doprowadza cię do szału I wziąłeś na siebie wszystko, co mogłeś Wzywasz mnie Ponieważ wiesz, że tu będę I zobaczę twoje prawdziwe barwy Prześwitujące na wskroś Widzę twoje prawdziwe barwy I dlatego cię kocham Więc nie bój się ich pokazać Twoje prawdziwe barwy Prawdziwe barwy są piękne Jak tęcza (Nie pamiętam, kiedy ostatnio widziałam, jak się śmiejesz) Gdy ten świat doprowadza cię do szału I wziąłeś na siebie wszystko, co mogłeś Wzywasz mnie Ponieważ wiesz, że tu będę I zobaczę twoje prawdziwe barwy Prześwitujące na wskroś Widzę twoje prawdziwe barwy I dlatego cię kocham Więc nie bój się ich pokazać Twoje prawdziwe barwy Prawdziwe barwy Prawdziwe barwy Prześwitujące na wskroś Widzę twoje prawdziwe barwy I dlatego cię kocham Więc nie bój się ich pokazać Twoje prawdziwe barwy Prawdziwe barwy są piękne Jak tęcza

Czy jestem pewien?nie...jej kolezanka mi powiedziala ze chce bym sie odpier....lil...

Podaj pierwsza litere imienia...

to już wiemy że to nie ja ja niczego mu takiego nie powiedziałam A

Ty jestes autorka???

Temat jak z bajki. :)

autor a nie autorka

nie ma autora jest autorka a On ma na imię Adam

Adam i Ewa wiecznu problem//

Prosciej by bylo gdybyście mieli nick...ale ok...pisze do tej dziewczyny ktora mowi ze tak wiele sie zgadza...bo tytul tematu brzmi jak ona...ciekawi mnie ktore to watki tak sie zgadzaja...

Do gosc23.18...nazwij sie jakos tak zebym wiedzial czy to ty...nazwij sie tak jak lubisz by cie nazywano...

Chyba ci jednak nie zależy, bo gdyby tak było chciałabyś mnie widywać.

"gość zrezygnowany dziś Prosciej by bylo gdybyście mieli nick...ale ok...pisze do tej dziewczyny ktora mowi ze tak wiele sie zgadza...bo tytul tematu brzmi jak ona...ciekawi mnie ktore to watki tak sie zgadzaja..." Ty jesteś autorem wątków w których zastanawaiasz się czy do niej napisać/zadzwonić?

Byly takie...

hmm, a kiedy ostatnio z nią rozmawiałeś?

W zeszlym tyg.jak jej odnosilem cos do domu...

No to przykro mi. To nie ja. On mi niczego nie odnosił. Może jest tu jeszcze inna kobitka, której by się zgadzało.

A jaka jego pierwsza litera imienia?

Moze to ty moze nie...chce powiedziec ze mam juz dosyc tego cyrku...unioslas mnie 3 metry nad niebo a potem upuscilas************lem o ziemie z taka sila ze naprawde zabolalo...ale juz sie otrzasnalem...spoko...nie wazne...nie chcesz to trudno...znikam z twojego zycia...