Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blondyneczka87

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Polecane posty

Gość Sarilec
Kasiek, trzymaj sie decyzji.. Nie wiem, ale jak tak czytam co on Ci serwuje.. Nic dobrego z tego nie bedzie raczej xx Ruda, zgadzam sie z Agnieszka - chce dziecka czy nie? Jak chce, to do roboty I juz ;) Xx Jak czytam o poronieniach, to pada na mnie blady strach :/ Nie wyobrazam sobie.. Z dnia na dzien coraz bardziej kocham moja fasolke. Doris, witaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarilec
Justyneczka, wytrzymaj do soboty I nie rob wczesniej testu. Trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek nikt bez podstaw nie odbierze Ci dziecka, w Polce matka musi mieć naprawdę dużo na sumieniu żeby sąd przyznał opiekę ojcu. Tym się w ogóle nie powinnaś przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby chce ale po jego zachowaniu mogę myśleć ze jest inaczej,nie mowie mu ze to te dni odpowiednie bo gdy wczesniej tak robiłam i go informowalam to powiedzial ze niechce o tym wiedzieć bo czuje presje i mu się odechciewa ponieważ wie ze to służy w jednym celu a nie dla przyjemności.Mam straszny mętlik w głowie kolejny cykl do kitu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owulacja w sobotę lub niedziele wiec może ruszy d**e i cos z tego wyjdzie w końcu ,tym bardziej ze w weekend będziemy sami,synek na weekend będzie u biologicznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek miej szacunek do siebie i odpuść sobie jego,nie zasługujesz na takie traktowanie,znajdziesz sobie faceta który Cie prawdziwie pokocha i będzie Cie szanowal,nauczona przykrymi doświadczeniami będziesz wiedziała na przyszłość na co zwrócić uwagę u faceta Doris dziwni ci faceci,chyba rzeczywiście są z Marsa ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój przynajmniej próbuje, co prawda nie zawsze mu wychodzi ale próbuje stawać na wysokości zadania chociaż jak nie daje rady to widzę, że go to mocno dotyka. I tak jak u mnie źle, i tak jak u Ciebie niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Ruda a załodze się że wcześniej były przytulanki a mogła spróbować tak jak pisałam żebyś to ty powiedziała że masz Focha albo źle się czujesz i przetrzymać go .... bo może jak wcześniej dostaje czego chce to jest już zaspokojony.... ja bym czegoś takiego spróbowała bo z tego co słyszę to każdy cykl masz to on się fochuje... mój to nie mógł Sie doczekać tych moich niby dni płodnych i sam liczył kiedy to będzie bo był w to zaangażowany.... teraz w ciąże też jest zaangażowany żadna wizyta nie może się odbyć bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki ja to powiem tak: łatwo mówic zeby ona go zostawila i kopnela w tyłek, bo to nas nie dotyczny.... ja osobiscie nie wiem jak bym sie zachowala ale znajac mnie mimo ze obrazilabym sie to by mnie to meczylo i zapewne pierwsza bym sie odezwala, wiem ze moze to błąd... nie znam sytuacji miedzy Wami tak do konca, i tylko Ty sama mozesz podjąc decyzje mimo ze nawet nie jestem w stanie wyobrazic sobie jak Tobie musi byc ciezko, 3maj sie i dbaj o siebie:) Blondi coż to sie dzieje z tymi szpitalami? no nic dziwnego że Cie to denerwuje no bo to sie wogole wszystko ciągnie jak flaki z olejem , a na dodatek takie kwiatki wychodzą, a takich głąbów po szpitalach to jest pełno... walcz dalej! :) reszte dziewczynek pozdrawiam i przepraszam bo nie doczytalam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamaria88
Czesc dziewczyny! Bylam na kontroli kosmowka troche sie przykleja znaczy o pol centymetra zostal jeszcze 1 cm do ddoklejenia ;) Zalecenia dalej brac progresteron i prowadzic oszczedny tryb życia. 8 tydzien 3 dzien, wielkosc 1,4, przewidywany porod 22 grudzien ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy zaczęły was boleć piersi? Ile od zapłodnienia albo ile po @?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki kochane za wspaniale rady, bede sie tym razem trzymac swojej decyzji, chcialam dac nam jeszcze jedna szanse ale to jak wudac nie ma sensu :( a szkoda bo myslalam ze stworzymy dziecku normalna rodzine :( mysle ze znajde jeszcze milosc swojego zycia a jak nie to bede miec synusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik922
Hej wam dawno mnie nie bylo tzn bylam czytalam ale sie nie udzielalam bo staranek nie ma meza nie bylo w kwietniu teraz wczoraj pojechal i tez go na przyszły tydzien nie Bd.. oj kochane jak mi przykro ze kolejny miesiac bez staran ze ucieka mi kolo nosa jest mi tak przykro bardzoo :( Kasiek posluchaj dziewczyn pomysl zastanow sie czy to ma dalej sens?? Dokladnie bledne kolo a Ty tylko cierpisz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik922
Doris witaj wsrod nas :) w grupie raźniej nawet jak kolejny miesiac niesie porazke no ale lepiej miec nadzieje niz tak jak ja bez staranek :( Blondi przykro mi te wszystkie szpitale sa siebie warte skoro Przez tel powiedzieli tak a osobicie inaczej ja nie wiem oni nie wiedza co mowia.. a wiesz co najgorsze kochana to ze w koncu Twoj sie przelamal poszedl po skierowanie a tu sie okazuje ze zle wypisane to nerwica bierze. Biedny sie pewno ostresowal a tu trzeba czekac Ruda nic a niccc nie dziala?? A ile jesteście po slubie? No moj ostatnio jak ubralam sexi bieliznd to od razu odstawil kompa i cieszyl sie jak dziecko :p:p Kochana pewno ten Twoj maz wyczuwa hehe :p Renii kochana ciesze sie razem z Tobą ze Twoj bedzie w koncu na miejscu moze w koncu sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamyczek,Sarilec jutro dopiero kupie test i skorzystam w sobote z rana :) nie napalam sie by nie robic sobie nadzieji,intuicja podpowiada ze i tak nic z tego...ale kto wie w sumie :p nic nie czuje ani w strone ciazy ani miesiaczki.Za dwa dni znowu cos sie okaze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reni84
Blondi mi ta sytuacja ze szpitalami się nie podoba i dziwię się,że w żadnym wam nie chcą pomóc osobiście nie spotkałam się nigdy z taką sytuacją po za pomyloną betą w laboratorium ,skoro skierowanie ma to czemu jest problem? Zle wypisane skierowanie to migiem do innego lekarza jaki jest sens jeździć od szpitala do szpitala ? kasik922 jestem również szczęśliwa :-) U mnie 3 @ i od wieczora czysto,ale to nic nie znaczy co cykl jest inna i od kąt biorę kwas foliowy to nie jest tak intensywna ze skrzepami jak kiedyś :-) My postanowiliśmy,że wracamy na stare śmieci do Holandii wcześniej myśleliśmy,że w Polsce się poprawiło i jakoś to będzie ale okazuje się,że trzeba zapieprzać a i tak nic z tego nie wychodzi zbyt długo mieszkaliśmy za granicą i nie umiem się przyzwyczaić do życia w Polsce,a starania będą ale nie tak intensywne co ma być to będzie :-) Oczywiście trzymam kciuki za was kobiety :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiek trzymaj się swojej decyzji dałaś mu szansę a on nie wykorzystał jak poznasz kogoś innego to może dopiero zrozumie co stracił. Wiem ze to jest naprwno ciężkie tak od tak się rozejsc ale nie możesz pozwolić się tak traktować. życzę Ci naprawde powodzenia. a kiedy masz kolejna wizytę kontrolna? Blondyneczka kiedy twój kochany wraca na stałe chyba jakoś w maju nie? Diana witaj wśród nas w kupie raźniej :-) Reni odzywaj się do nas czasem. :-) Annamaria widzisz wszystko idzie pomału lepiej z ta kosmowka oszczędzaj się bardzo a sie ułoży zero stresu! Ruda według mnie powinnaś usiąść z mężem i powiedzieć mu wprost ze nie będziesz mu mowila o dniach płodnych ale on ma się postarać jak mu zależy. ja tez przedwczoraj musiałam swoim potrzasnac bo teraz działamy codziennie niestety nie mamy takich temperamentów ale musimy się poświęcić trochę żeby się w końcu udało. tez trochę zastrajkowal wiec powiedziałam co myślę że albo chce dziecka albo nie bo ja wydaje kasę na monitoring a on olewa pomogło coś przemyslał i jest inaczej! czasem trzeba facetom trochę powiedzieć wprost i potrzasnac! spróbuj może pomoże. ja dziś mam na 15 kolejna wizytę ciekawe jak mój pęcherzyk :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyneczka no my sie nie poddamy, może i będzie to wszystko dłużej się ciągnęło niż myśleliśmy z mężem ale mam nadzieje ze w końcu się uda. Kasik no powiem Ci że mąż myślał że wizytę u rodzinnego ma już za sobą i jeden problem z głowy ale niestety będzie musiał iść znowu, no trudno tacy już Ci lekarze wszyscy są. Reni z tym skierowaniem jest problem bo jego lekarka dobrze napisała jakie ma "schorzenie" ale źle napisała skierowanie w senie takim że powinna na oddział urologiczny go skierować a nie na chirurgie (tak nam powiedziano w szpitalu), a drugi problem jest taki że musi iść do tej samej lekarki która to skierowanie mu dała żeby poprawiła. I tak to z tymi lekarzami jest. Głupota..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny może trochę głupie pytanie jak na 32-latkę ale co mi tam :). Przedwczoraj zaczęły mi się brązowe bardzo delikatne plamienia (delikatniejsze niż zazwyczaj) a wczoraj wydawało mi się, że dostałam okresu (po oddaniu moczu papier zabarwiony był na czerwono, później poleciało mi jeszcze odrobinę). Potraktowałam to jako 1dc, zadzwoniłam do ginekologa i umówiłam się na 12dc na usg żeby zobaczył co z pęcherzykami. Od tego momentu nie mam żadnego krwawienia, mam jedynie minimalne brązowe plamienie. Teraz przechodzę do sedna ;) - czy to był rzeczywiście 1dc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doris a miewasz plamienia przed @? ja tez miałam kiedyś tak ze dostałam jednodniowego plamienia i juz się ucieszyłam sza kilka dni @. ale może to też być implantacja kto wie :) na kidy masz termin @?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, mam plamienia przed @ od kiedy pamiętam, miałam biorąc tabletki antykoncepcyjne, miałam też bez. Jestem już po terminie @, cykle mam 24-25dniowe a dzisiaj byłby 27dc, dlatego wczorajsze krwawienie wzięłam za 1dc, tylko, że nic już później się nie zadziało i się skołowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba rzeczywiście zatestuję, wczorajszego dnia spisałam już ten cykl na straty więc przynajmniej się nie rozczaruję a pozytywne zaskoczenie byłoby jak najbardziej mile widziane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
W takim razie Doris justyneczka trzy mam kciuki :-) Reni gdybym nie miała swojego mieszkania które dostałam od rodziców to też bym wyjechała.... robimy we dwoje ja jeszcze 3 lata mam kredyt za wykończenie mieszkania i ledwo żeśmy podłożyli na przyjęcie bo jest na prawdę ciężko u nas ceny są wysokie tylk płacić nie chcą a zimą to już koszmar bo mój nie ma akordu i wtedy leży z wypłatą.... wiec nie dziwnie wam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny naprawde ciezko jest i pewnie za nie dlugo sie pogodzimy bo ja niestety dlugo nie wytrzymam :( pewnie na pierwsze jego zawolanie :( ehh taka juz jestem niestety... Agnieszka wizyte mam w przyszlym tygodniu w czwartek :) juz sie nie moge doczekac jak zobacze swoje malenstwo :) dzisiaj zaczelam 16tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarilec
Kasiek, przepraszam za bezposrednie pytanie - nie chcesz, nie odpowiadaj. Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek sama musisz zrozumieć czego tak naprawdę chcesz, nikt Ci nic nie przetłumaczy dopóki sama nie dojdziesz do pewnych rzeczy. Z poprzednikiem mojego męża byłam 4,5 roku w tym 3 lata mieszkaliśmy ze sobą chociaż z perspektywy czasu to już po 1,5 roku powinnam zakończyć związek i nie decydować się na zamieszkanie razem. Wszyscy dookoła mi to tłumaczyli ale musiało minąć naprawdę dużo czasu żebym pogodziła się z tym, że z tego nic nie będzie. Postępuj tak jak czujesz, to Twoje życie i nikt go za Ciebie nie przeżyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 24 lata. Kocham go strasznie ale boli mnie to jak mnie traktuje :( moze gdyby nie dziecko w drodze, termin slubu, bylo by mi latwiej zakonczyc ten zwiazek. A chce dac dziecku prawdziwa rodzine i jest ciezko bo caly czas mysle o malym jak mu bedzie lepiej. Wlasnie tu lezy problem ze nie wiem czego chce :( masz racje Doris ze sama musze dojsc do tego i nikt za mnie decyzji nie podejmie i mie oczekaje tego od was tylko nie mam sie komu wygadac, nie chce zey bliscy wiedzieli narazie o moich problemach, i jak wam tu napisze to jest mi lzej na sercu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×