Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blondyneczka87

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Polecane posty

Gość kasiek922
No dziewuszki ja mam juz cykl stracony plamie krwia lekko @ przyszla 3 dni za wczesno no ale co takie zycie znow sie nie udalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noo czyli jednak dobrze slyszalam z ta wielkoscia pecherzykow :-) a 35mm tak jak pisala kamyczek to juz dla mojej gin mala torbiel Kasiek tak mi przykro :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najchetniej bym tym pierdykla i tyle. moj m powie ze sobie szukam, latam po lekarzach jak narwana. kasiek nowy cykl nowa szansa, przykre jak rozczarowanie przychodzi. trzymaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzecz w tym, że śluz jest,nawet bardzo dużo Ale nie taki typowo płodny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie dziś 22dc, piersi mocno bolą, są wrażliwe ale zawsze tak mam przed okresem, wypada na 10.09. Mam jeszcze 3 testy owulacyjne ale zostawie je sobie na przyszły miesiąc. Kasiek trzymam kciuki za następny miesiąc!! Może tak musiało być, nie wiadomo kiedy jest nam przeznaczone... Blondyneczko na kiedy Ci @ wypada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
/Kamila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiek922
Juz mam dosc tego naprawdę czy co miesiac @ musi przychodzić! Widocznie nie jest mi dane zostac mamuśka ehh.. tylko dobrze ze moj idzie na badania w tyg to sie dowiemy. Tylko czemu człowiek musi na wszystko czekax wiecznie a innym wszystko z taka łatwością przychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiek922
Kamyczku no dokladnie ehh bysmy wiedzieli to jak tylko chodzilismy to bysmy sie nie zavezpieczali wtedy myslalam ze to takie hop siup ale to jednak tak nie jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami tak to w życiu bywa, niektóre mają wpadkę a inne się starają latami.Kasiek ile czasu się staracie?My 1,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka5g
kasiek ja też zawsze myślałem ze parę cykli i się uda nie przyszłoby mi do głowy ze będziemy się leczyć bo będzie coś nie tak I to jest przykre jestem juz tym wszystkim zmęczona koleżanki mówia juz o 2 dziecku a ja nawet nie mam 1. :-( a najgorsze jest to ze leczenie męskie trwa długo i nie ma gwarancji ze będzie ok. staram się trzymać jakoś żeby nie pokazywać tego przy moim ukochanym ale ostatnio nie wytrzymałam i rozplakalam się jak małe dziecko. Bo ileż można czekać na te 2 kreski. kiedyś seks był bardziej przyjemny teraz mamy jeden cel i to mnie już meczy. Wiec Kasiek rozumiem twój smutek doskonale. chociaż jedno dobre se niedługo zajmę się przygotowaniami na slub :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiek922
No aga widzisz ja tez się boje tych wynikow :( wzzysycy do okola maja maluchy ehh.. No a uwiez przygotowania do slubu zajmuja ci troche czasu pamietam to jak dzis a juz niedlugo nasza 1 rocznica :) wspaniale bylo duzo stresu ale chciałabym jeszcze raz mozs jakbyśmy juz wtedy moze zaczeli to by sie moE udalo ale nie ma co gdybać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej.. u mnie dzis 26 dzien cyklu (cykle ~28 dniowe) i zrobilam test ktory wykrywa ponoc ciaze 5 dni przed okresem. wyszedl negatywny, myslicie ze sa jeszcze szanse na dzidziusia ? poczekac czy moge przestac sie ludzic ?? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila termin @ mam na 10 wrzesnia... Dziewczyny ja wiem doskolane co czujecie, ja myslalam tak samo, ze podejmiemy decyzje o dziecku i max 3miesiace i bede w ciazy , ile ja lez wylalam to tylko wiem ja i moja poduszka... a najgorsze jest to ze niektorym udaje sie,odrazu i ja osobiscie znam takie osoby... pytalam wiele razy Boga i losu dlaczego wlasnie ja? dlaczego mnie tak strasznie doswiadcza, i czemu wkoncu mnie nie wynagrodzi za ta walke :-( Gosciu test przed @ moze byc wiarygodny ale nie musi, poczekaj do terminu @ i jak nie przyjdzie to powtorz test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Kamyczek szkoda ze twój m ma takie podejscie ... mój m sam wozil mnie na badania codziennie miałam monit i było warto... mój tego nie bagatelizował bo mielusmy juz jedna stratę , oczywiście on tez zrobil sobie badania. No Agnieszka ślub może cie oderwać od tych myśli i kozę będziesz miala niespodziankę tak jak ja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga przygotowania do slubu pochlona Cie calkowicie :-) ojjj jak ja bym chciala jeszcze raz to przezyc :-) a co do leczenia mezczyzn to niestety tak jest ze to sprawa dlugoterminowa , ja tez nie sadzilam ze bede musiala az tyle przejsc, i nie sadzilam ze dotknie nas leczenie mojego M Kamyczku moze Twoj M tylko tak mowi a w glebi tez sie martwi , faceci tego po sobie nie pokazuja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, mogę się przyłączyc do rozmowy? My dopiero zaczynamy się starac, ale 4 lata temu pierwszą ciąże poroniłam - nie planowaną, a w dodatku wtedy leczyłam tarczyce, więc to może dlatego :-( Teraz pani endokrynolog powiedziała, że TSH mam w normie i możemy się starac, ale musze pilnowac TSH żeby nie było powyżej 2,5 Boje się teraz, o to wszystko, żeby było dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny :) wróciłam wczoraj z wczasów - było super :) wypoczęłam, opaliłam się i w końcu spędziłam z mężem trochę czasu razem tylko we dwoje :) u mnie nadal wszystko w porządku :) Justyneczko gratuluję chłopca :) może trzecia będzie dziewczynka ? ;-) najważniejsze żeby maluszek był zdrowy :) annamaria, Sarilec, Evi, reni84, Nitka mam nadzieję że wszystkie dobrze się czujecie :) mnie badanie glukozy czeka prawdopodobnie za dwa tygodnie po kolejnej wizycie... nie przepadam za słodkościami i też obawiam się jak to zniosę, ale co ma być to będzie :) Blondyneczko gratuluję pięknych pęcherzyków :) trzymam kciuki żeby udało się trafić we wszystkie ;-) Dziewczynom którym nie udało się w tym cyklu szczerze współczuję bo też trochę czekałam na swoje dwie kreseczki i wiem jak to potrafi boleć kiedy się niby człowiek nie nastawia, ale jak przychodzi @ to boli okrutnie. nie poddawajcie się i jeśli macie możliwość to sprawdźcie czy wszystko ok u Was z owulacją i z nasieniem męża - życzę Wam wszystkim powodzenia w tym cyklu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maomi alez Ci zazdroszcze tego wypoczynku, my w tym roku nie bylismy nigdzie i dzieki, :-) pecherzyki fajnie urosly-fakt :-) i obys miala racje, zreszta kobieta w ciazy zawsze ma racje ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dzis byl wielki dzien, moja corka poszla do pierwszej klasy. jak ten czas leci, masakra. wiecie, moj m jest ciezkim przypadkiem. on nawet tabletek na bol glowy nie uznaje, woli zeby mu samo przeszlo. wiec ja z tym zostaje sama tak naprawde. mowi ze to lezy w mojej psychice. nie ukrywam ze przez pierwsze miesiace byl nacisk ale juz mi przeszlo. nie poruszam tego tematu z moim, nie naciskam, nie wyliczam. ciekawa jestem tak te pecherzyki. nawet sluzu nie mam juz, jak to mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamyczku moze faktycznie te pecherzyki Ci pekaja jak juz nie ma sluzu i plemniczkom ciezko dotrzec na miejsce, ale slyszalam ze pekanie odbywa sie przy samym koncu sluzu plodnego Na nastepnym monicie okaze sie jak sytuacja u Ciebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blondyneczko mi @ też wychodzi na 10.09. Będziemy testować tego samego dnia!!!!:) Kamila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyneczka
Hej kobietki.Maomi dzieki, Synek juz pokazuje ze uparty bedzie.Dzisiaj powtorka badania i wciaz nie chce pokazac twarzyczki.Za tydzien kolejne podejscie.:)) czekam na Wasze pozytywne testy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila fajnie :-) we dwie zawsze razniej :-) a czujesz cos? Kamyczku to trzeba sprawdzic, moze on Ci pekl pod koniec sluzu plodnego :-) zobaczysz co bedzie w pon na monitoringu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BlondiiM
Dziękuję maomi. Dziś z rana przyszła do mnie @. Z jednej strony przykro mi że się nie udało a z drugiej strony cieszę się że regularne (jeden dzień opóźnienia). Wysłałam M po wiesiołka i juz pozytywnie nastawiam się na kolejny cykl. Która z was nastawia się na wrześniowy cykl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Hej maomi u mnie ok dzisiaj jade na wizytę do lekarza - badanie szyjki no i vede miała pobierany posiew na jakieś tam bakterie... umieram w ten upał i czekam do jutra AZ Sie ochłodzi :-) justyneczka juz czujesz ruchy ? Super zawsze będziesz spokojniejsza jak będzie dzidzia skakała :-) ja jestem juz spakowana bo grozi ni przed wczesny poród i kto wie jak to będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Termin@ przypada na piątek, dziś rano zrobiłam test. Negatywny ;-( czy jest możliwość, że za wcześnie go zrobiłam? Czy już nie mam się łudzić? W sobotę mamy rocznicę ślubu, taki cudowny byłby to prezent. .. Kasia. ( nie mogę ustawić pseudonimu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu może to być za wcześnie na test bo jeśli nawet owulacja była jakieś 10 dni temu to do ewentualnego zapłodnienia mogło dojść później i zanim komórka się zagnieździ i zacznie się zwiększać poziom hcg na tyle żeby test go wykrył to może minąć trochę czasu, dlatego czeka się z testem te ok 14 dni po owulacji czyli mniej więcej do terminu @ - nie ma co się spieszyć z testami bo potem ma się właśnie takie dylematy czy aby test nie jest wadliwy albo czy nie jest za wcześnie zrobiony :) poczekaj spokojnie do piątku lub soboty i jeśli @ nie przyjdzie to powtórz test :) blondyneczko może właśnie dlatego tyle musiałaś czekać żeby teraz mieć trojaczki? :-) Agaa133 który masz dc? Kamyczku szkoda że nie sprawdziłaś czy pękły te pęcherzyki czy nie. Twój M ma podobne podejście do mojego, z tym że mojemu da się przetłumaczyć większość rzeczy i potrafi zrozumieć że ja zawsze mam rację ;-) co do śluzu to każda z nas jest inna, ale u mnie pęcherzyki rosły i potem "więdły" i śluz zanim się na dobre pojawiał to zanikał - prawdopodobnie właśnie od niepełnej owulacji, ale Ty masz inną sytuację więc może u Ciebie jest inaczej. po siemieniu lnianym, wiesiołku i clo śluzu miałam tyle że aż byłam w szoku, no i się udało. skoro u Ciebie pęcherzyki pękają a nie ma śluzu to może kup żel nawilżający w aptece który ułatwia plemnikom ********ie wiem jak się nazywa, ale kiedyś dziewczyny to na forum pisały o czymś takim - może pomoże? a jeśli nie to trzeba mieć nadzieję że plemniki przeżyją te dwa dni przed owulacją w Twoim ciele i nawet jak śluz zaniknie to będą już na miejscu :) P.S. gratuluję takiej dużej córci :) będziesz miała pomocnicę przy drugim maluszku :) Justyneczko moja córeczka na każdym usg zakrywa rączkami buzię więc będą mieć podobne charaktery ;-) BlondiM jeśli bierzesz wiesiołka to możesz sobie też spróbować siemienia lnianego :) ja po wiesiołku samym nie widziałam efektu przez dwa cykle a po dodaniu siemienia była duża różnica :) tanie jest więc warto spróbować :) Evi daj znać jak po wizycie - mam nadzieję że wszystko będzie dobrze :) ja uwielbiam upały więc dla mnie pogoda jest wymarzona :P ale niebawem zaczną się chłody i deszcze których nie lubię :( Blondi byłaś u lekarza dziś? co powiedział? kiedy planujecie badanie męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maomi dzieki, czas zlecial, pamietam jak wychodzilam ze szpitala z nia a teraz juz wyprawiam do szkoly. widze ze potrzebuje towarzystwa, tez i jej chcialabym sprawic radosc rodzenstwem. wiem ze by mi duzo pomogla. ide sprawdzic pecherzyki tylko az w sobote, niestety nie mam jak wczesniej a potem mojego gina nie ma dlatego taki odlegly termin. troche to dziwne bo brzuch mnie bolal jak na owu i sluzu mialam te baaaaaardzo duzo a on mi tu mowi ze pecherzyk jeszczr rosnie, jaki szlag? ja juz sluzu nie mam to zebym nawet trafila na owu to zolnierze przez ten gaszcz nie przeplynal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×