Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zaczynam przygode z clo cd.

Polecane posty

Gość Unis31
Domi super zdjecua ma Julcia :) A te w zbożu rewelacja :) Taka dziewczynka :) Dziewczyny ja wcześniej czytałam Wojtusiowi książkę "jak Miś polubił nocniczek", sadzałam misie na nocnik, ale on sam nie lubił mieć mokro jak się z sikał.... No mój Wojtuś nie je w nocy (ostatnie 200ml z butli mleka krowiego wypija o 21), ale budzi się min 2 razy ( jak dobrze pójdzie) i muszę iść go tulic). Nie wiem dlaczego.... Merci teraz ja jestem na L4 do końca tygodnia a od poniedziałku idzie mój mąż na L4. Dzisiaj idziemy na sciąganie szwów... ehhh już to sobie wyobrażam.... Już mój Wojtuś wrócił do formy i potrafi pokazać "małe co nie co" krzykiem, płaczem i fochem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Unis wrócił Twój synuś :D Ja bardzo lubię wiejskie klimaty, już nie mogę się doczekać aż gdzieś po drodze na spacerku będą snopki siana to i porobię zdjęć :D Merci daj znać jutro po badaniu jak z Hanią :) Domi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witajcie dziewczynki :) bylismy u urlologa z Hania, zrobili usg i jedna nerka jest bez zmian, nie powieksza sie nic bardziej wiec jest dobrze, a druga nerka troszke sie polepszyla, bo powiekszenie tych ukladow kielichowo-miedniczkowych (tak to sie fachowo nazywa) jest mniejsze, wiec super, oby sie wszystko zmniejszalo :D we wrzesniu mamy koleny raz to badanie z kontrastem, sprawdzimy jak dzialaja nerki. my tez czytalimy ksiazeczki o pozegnaniu z nicnikiem, sadzalismy misie, zabawki nawet autka, ale nic :( ehh :) wazne ze blizej niz dalej :D Domi - zdjecia cudne, Jula jest taka fotogeniczna, ladnie wychodzi na zdjeciach. Unis- az mi sie msutno zrobilo jak zobaczylam ta rane Wojtusia :( merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis31
Właśnie miałam pisać że fotkę wrzuciłam rany.... ta rana już podgojona- zdjęcie z dziś. Szwy nie ściągnięte. Mój mąż ściągnie te szwy a dr zrobi tylko kontrolę.... ehhh Merci może wyrośnie Hania. Jakie ty masz odczucia odnośnie tego wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Merci to dobre wieści! :) cieszę się bardzo :) Ojejej Unis... :(aż mi się słabo zrobiło:( biedactwo :( a pytałaś czy można czymś smarować? Domi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Unis - sama nie wiem, licze na to, ze bedzie sie zmniejszac to powiekszenie nereczek, ze z Hani wzrostem bedzie lepiej, ponoc moze wszystko calkiem zniknac! i na to licze, no a jak trzeba bedzie zrobic zabieg no to trudno, wazne zeby nerki jej sie nie uszkodzily, bo to niestety bardzo wazny narzad :) a jakby dostala jakiejs kolki nerkowej to bym sie chyba zalamala, mialam to w ciazy z nia, wiem jaki to bol .... merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis31
Domi smarujemy to Tribiotic i psiukamy Octanisept. Uzgodniliśmy, że na spaniu szwy będziemy musieli ściągać tj 1 codzienie (mamy dezynfekcja pensete i nożyczki) i w czwartek znów się widzimy z dr ;) Uwierzcie mi że te szwy chyba inaczej pod narkozą musieliby mu ściągać ;) Merci to miejmy nadzieję, że Hania wyrośnie.... I tego jej życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Unis - kiedy sciagacie te szwy? czy juz sciagneliscie? a powiedz mi, zrezygnowaliscie juz z mleka modyfikowanego? bo pisalas ze Wojtus dostaje na noc krowie :) merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny wrócił mąż wczoraj na wieczor i Jula nadrobila krzykiem i wszystkim te 2 dni :O myślałam że oszaleje ;( Moja nie chce pić mleka innego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Michas czasami pije kakao, ale z mleka modyfikowanego nie zrezygnowalismy, moze i do 3 roku bedzie pil, bo lubi, chyba ze mu zbrzydnie wczesniej :) Domi - no to Julka wychowala sobie tatę :D merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis31
Domi to faktycznie daje popis przy tatusiu.... mój ostatnio tylko mama i mama forum tego stopnia, że do taty mówi "idź tam" i pokazuje drzwi wyjściowe..... hmm te dzieci.... Jak się czujesz? Na kiedy masz termin? Merci mój Wojtuś uwielbia każde mleko :) kakao, zwykłe że szklanki i modyfikowane. Mleko krowie zawsze dostawał od mojego męża po parę łyków i nic mu nie było. I tak od 2 tygodnie daje mu na noc do butelki zwykłe krowie mleko (ale pod warunkiem, że ładnie zje kolacje tj dużą kromke chleba). A rano dostaje modyfikowane też ok 200ml i na razie tak zostanie z racji mojej wygody bo w żłobku śniadanie jest o 8 (i wiem, że do tej 8 po butli spokojnie wytrzyma).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domi - haha "idz tam" najlepsze :D u mnie za to jest "sio sio" haha zaczelismy intensywna nauke sikania do nocnika, od rana zsikane 4 sztuki majtek, walcze dalej ! :D merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Unis mialo byc a nie Domi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis31
Merci u nas czasami po całym dniu na kaloryferze wisiało 9 par majtek wypranych!!!! A to było w maju i chciałam tylko żeby zdążyły wyschnąć do następnego dnia!!!!! U nas nauka trwała 3 tygodnie, ale trochę cofalismy się przez żłobek (tam miał pampersa). Mój Wojtuś szczególnie nie lubił mieć mokro więc szybko kazał się przebierać. Za każdym razem tłumaczyłam że trzeba na nocnik itp. Ale też bardzo często też się go pytałam czy chce siusiu. Teraz sika na podeście do muszli (drzew, krzaki bardzo lubi), a kupa do nocnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mantar
Cześć, Unis wybacz, ale odpuszczę sobie na razie ogladanie Wojtusia, nie jestem w stanie na razie oglądać blizn u małych dzieci :( Merci miło się czyta, że z Hania coraz lepiej oby tak dalej :) kilka par spodni i majtek zsikanych u nas też leżało :) a i skarpetek też :) Domi przygotowujesz juz Julcie na rodzeństwo, bo u nas jak muwimy, ze coś jest dla dzidzi, to odrazu pada odpowiedz że " Katka" " idz tam" i " a sio" u nas jest na pożądku dziennym :) ale sie uśmiałam jak to przeczytałam :) Wybieram się dzis na USG i jestem ciekawa co usłyszę, bo okazało się, że mam dodatni Gbs :( i od paru dni stan zapalny. Myślałam, ze to cewka moczowa, bo podraznil mi ja Mąż przy pobieraniu wymazu. Nigdy nie miałam takich rzeczy, zawsze czysciutko, z Kajtkiem też, a tu na końcówce takie coś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mantar - daj znac jak po wizycie :) mi gbs zawsze ginekolog robil, nawet nie wiedzialam, ze mozna w domu :D jak Kajtek reaguje na to, ze dzidzia bedzie? rozumie? pokazuje na brzuszek? Domi - jak sie czujesz? a jak Jula? rozgadala sie cos? mowi juz cos wiecej? Unis - jak Wojtus? jak rana? goi sie ladnie? moja Hania przez te upaly nie chce ssac, meczymy sie strasznie, possie 2 minuty i koniec, zaczelam odciagac laktatorem, bo piersi mi nabrzmiewaja a ona nic :/ i sloiczkow tez nie chce, ehh, no chyba ze to znowu zeby tylko teraz na gorze, tak juz od tygodnia chyba jest, Michas dalej zasikuje majtki i najblizsza okolice majtek :D merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mantar
Gbs lekarz nawet sie nie przejął, nastawia mnie na 29 na cesarke, ale nie wiem czy dotrwam, bo brzuszek mam już nisko. Mała główka nisko i ma niecałe 2,5 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mantar - oj to chudzina :) dobrze, ze juz lada moment rozwiazanie bo upaly pewnie dają Ci w kość :) wrzuc zdjęcie brzuszkowe w wolnej chwili :) dobrze, ze lekarz powiedzial, ze wszystko ok :) merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej ho w te gorące dni! Roztapiam się, serioooo.... Mantar będzie drobniutka dziewczynka jak i moja Jula (2800g), ledwo ją w łóżeczku było widać a jaka dziewczyna wyrosła :D A antybiotyk dostałaś jakiś czy nie na ten gbs? Co do przygotowywania Juli to cóż ja mogę robić :D Wie, że mam dzidzię w brzuchu, podchodzi nieraz jak leżę, podciąga bluzkę i robi muaaaaaa w brzuch :D nawet w basenie się smieje że leje dzidzię wodą :) myślę, że i tak szokiem będzie dla niej ktoś nowy w rodzinie :) A co to znaczy u Was "Katka"? :P Merci u nas w te upały u Julci też gorzej z jedzeniem :( Najważniejsze , żeby dużo piły. W sumie i my dorośli mało jemy teraz to co się dziwić dzieciom, też mają do tego prawo :P Co do mówienia Jula ma swój język , mogłaby dogadać się prawdopodobnie z chińczykami :D Serio jak puści wiązankę to idzie się uśmiać. Ale jest i tak , że bardzo ładnie powtórzy słowo ale więcej tego nie zrobi :( Lubi śpiewać po swojemu :D :D Jutro mam połówkowe i nerwy mnie biorą. Jeszcze tak późno... Ogólnie Mała w brzuszku to straszny wiercioch!!!! Ciekawe czy tak jej zostanie :O Julcia była grzeczna w brzuchu i taka była jak sie urodziła ;) W niedzielę robimy Julci 2 urodzinki :) Bo tego 11 sierpnia znowu odpada bo na drugi dzień idę na wesele to chcę być "wypoczęta" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mantar
Dziewczyny roztapiam się w te upały. Mała wagowo trzyma się bliżej środka skali, z wymiarami również prawie idealnie w termin porodu -9.9. Za 2 tygodnie pewnie będzie miala 2.900 g, chciałabym żeby miała przy porodzie chociaż ok 3 kg żeby znów nie mieć w domu mikruska i stresować się z pilnowaniem wagi. Chciałabym wytrzymać jeszcze co najmniej do 20, a potem już może wychodzić. Brzuch się obniża, a dziś stopy zaczęły puchnac, dla mnie to obiaw juz niedalekiego porodu, a tu 35 tydzień dopiero. Nie dostalam żadnego antybiotyku teraz, podaje się go dozylnie min 4 godziny przed porodem. "Katka" znaczy, ze coś nie jest dzidzi tylko Kajtka :) oczywiście wszystko jest tylko "Katka" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mantar to trzymam kciuki co byś jeszcze wytrzymała :) U mnie puchnące nogi to zmora :( strasznie to wygląda,na wesele chyba w klapach pójdę bo jak założyć co innego jak kostek nie mam i wychodzą z butów balerony... masakra Domi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domi - rozbawiłaś mnie baleronami :D :D :D :D roztapiam się ... merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu się nie ma co śmiać :D toc to masakra.. i tak mam trochę lepsze od kiedy biorę acard i inne leki ale w upały to mało pomaga. Oliwia ma już prawie 600g i długie nogi :D i jest na pewno dziewczynką. Rozpychającą się dziewczynką :D a jak przyłączył wczoraj na 3d to taki miała wyraz twarzy jakby się uśmiechala ❤️ serduszko, nerki itp w porządku :) jestem spokojna już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domi - także jeszcze raz gratulacje !! :D merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis31
Domi gratulacje i bardzo się cieszę że badania wyszły dobrze bo to najważniejsze !!!! Mantar jeszcze trochę wytrzymają;) Zaciskaj mocno nogi ;) A co u nas.... W czwartek byliśmy na kontroli i Wojtuś dalej ma stan zapalny na tej ranie i dostał kolejny antybiotyk ale tym razem doustne i dr powiedział: " kontrola za tydzień na szpitalu jak stan zapalny nie przejdzie to otwieramy" Uwierzcie mi że aż mi się płakać chciało- ja z Wojtusiem wyszłam po badaniu a mój mąż został żeby na spokojnie porozmawiać... Miałam serdecznie dość. Ale na szczęście ten antybiotyk pomaga i w koncu przestała ropa lecieć i zaczyna się goic. Antybiotyk ma na 14 dni to miejmy nadzieję że zagoi to się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję Kochane :) My już po urodzinkach, Jula cały dzień czekała na świeczkę i nawet nauczyła się mówić tort :D I na wieczór przeżywała , że miała torta z peppą :D tak fajnie to mówiła :) Musieliśmy jej kilka razy palić świeczkę tak jej się podobało :) Unis :( trzymam kciuki aby się goiło ładnie bo znowu otwierać to masakra i dla małego i dla Was :( upały pewnie też nie sprzyjają gojeniu? :( Matko aż mi się smutno zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domi - no to jak impreza już była to składamy życzenia, dużo zdrówka, uśmiechu, zabawek od Cioci, Michasia i Hani :D Michas tez lubi dmuchac swieczki i tez pare razy mial zapalana :D czekamy na urodzinowe zdjęcia :D i kawalek tortu ;P Unis - kochany Wojtus, napewno po tym antybiotyku zacznie sie ladnie goic, pogoda robi swoje niestety i dlatego to tak dlugo trwa, ale mam nadzieje, ze obejdzie sie bez szpitala, czego Wam zycze :) Michas nauczyl sie teraz mowic "co to" i zaczal pytac o wszystko, fajnie to wyglada, a Hania pelza do tylu, obraca sie cala o 360 stopni, i zaczela pupe unosic do raczkowania, ehhh jak ten czas leci :) merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję w imieniu Julci :) Podeślę coś na meila, moją urodzinową pannę ;) Matko jakie już postępy u Hani ... naprawdę to wszystko tak szybko leci że hoho :( Ale mam dzisiaj dzień lenia :( Nic mi się nie chce Unis no i jak Wojtuś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wysłałam Wam kilka zdjęć, na jedn6m widać trochę mojego brzucha :D hehe w czerwonej sukience ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis31
Domi jaka śliczna jest Julcia :) Niesamowite jaka panna ;) Bardzo fptogenoczna jest :) Jak Ty robisz jej te zdjecia? Moj Wojtuś nawet chwili czasu nie ma spojrzec w moim kierunku ;) Ja też już myślę o torcie dla Wojtusia ;) Julcia zadowolona z prezentów? Też wrzuciłam Wam mojego Wojtusia na e maila bo ostatnio takie brzydkie rzeczy Wam pokazywałem..... Merci to faktycznie duże postępy już Hania robi... A jak Michaś w roli starszego brata? U nas chyba lepiej tj w moim mniemaniu rana się goi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×