Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zaczynam przygode z clo cd.

Polecane posty

Gość gość
Domi - Julcia cudna, takie zdjęcia to super pamiątka! :) szkoda, że u mnie nie ma żadnego takiego fotografa :( merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki dziewczyny. Co jak co ale chociaż świąteczne co roku musi mieć :D i na urodzinki. Niestety czas tak leci że aż się łza kręci jak cofam się ten rok wstecz :( mąż na mnie psioczy ale on nie rozumie ze zdjęcia to jedyne co po nas zostanie :D zresztą te fotografki u których robię zdjęcia to zawsze dorzucają dużo za darmo :) jak mam porównanie z tamtego roku a z tego to Boziu jaką mam już pannicę w domu .. Pewnie niedługo nie będzie chciała mieć wcale zdjęć w studio itp bo już jest bunt a co dopiero. Wiecie ile siedziałam teraz? 1,5h i valy czas slyszalam "nie nie nie" :D dopiero się rozkręciła jak dostała wodę w konewkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki dziewczyny. Co jak co ale chociaż świąteczne co roku musi mieć :D i na urodzinki. Niestety czas tak leci że aż się łza kręci jak cofam się ten rok wstecz :( mąż na mnie psioczy ale on nie rozumie ze zdjęcia to jedyne co po nas zostanie :D zresztą te fotografki u których robię zdjęcia to zawsze dorzucają dużo za darmo :) jak mam porównanie z tamtego roku a z tego to Boziu jaką mam już pannicę w domu .. Pewnie niedługo nie będzie chciała mieć wcale zdjęć w studio itp bo już jest bunt a co dopiero. Wiecie ile siedziałam teraz? 1,5h i valy czas slyszalam "nie nie nie" :D dopiero się rozkręciła jak dostała wodę w konewkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mantar
Cześć Dziewczyny, Uniś ciesze się, że wszystko dobrze się skończyło, Wojtuś jest tak mały, że w przyszłości niczego nie będzie pamiętał. Nam też zależało na tym by Kajetan zabieg miał jak najwcześniej i też siedzieliśmy jak na bombie, raz już się pakowaliśmy do szpitala, ale udało man się jelitko odprowadzić na swoje miejsce. Teraz trzeba się dobrze przyjrzeć, żeby zobaczyć bliznę po nacięciu :) Niestety w przyszłości czeka go jeszcze jedno spotkanie z chirurgiem, ale dopiero na minimum 10 lat :) Merci podobno jak ma się jednego łobuziaka z domu, to drugie jest aniołkiem :) bardzo liczę na to :) Domi jestem za naturalnymi zdjęciami, są dużo ładniejsze. Julcia boska :) U nas też problem ze smoczkiem i nocnikiem :) z mówieniem to samo, dopiero od miesiąca Kajtek chce powtarzać słowa :) Brzuch już mi wyskoczył, szczególnie wieczorem już nikt nie powie, że się bobu najadłam :) czuję się już lepiej i powoli zaczynam szukanie potrzebnych rzeczy dla maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mantar a w którym tygodniu jesteś? Wiadomo już kto siedzi w brzuszku? ;) Dziewczynki co do zdjęć to ja ich nie obrabiam tylko fotograf a to kilka co wysłał mi do wyboru :) oczywiście z tego co widzę to tylko tło poprawia i rozjaśnia troszkę bo przecież z buzią nie ma co robić :D Merci tyle razy pytam i nie piszesz mi czy już doszłas do siebie po porodzie? I jak w końcu się karmicie z Hanusią? Pokażesz ją? :) Unis a jak Wojtus? Zdrowy? A jak u niego z mową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domi - ojj nie zauważyłam albo przeoczyłam że pytałaś czy doszłam do siebie, ano doszłam :D i powiem szczerze, że wyglądam lepiej jak po ciąży z Michasiem, brzuszek mi trochę został, ale malutki, po Michasiu miałam dużo większy! może dlatego, że teraz karmię piersią, a z Michasiem miałam z tym problem, bo on nie umiał ssać piersi, ściągałąm mu laktatorem i tylko 3 miesiące bo już miałam dość tej zabawy z laktatorem, a Hania ciągnie cyca aż miło :) mój mąż się śmieje, że z każdym dzieckiem jest coraz lepiej, więc przy 10tym będzie super :D :D :D żartowniś, ja już z dziećmi kończę ;) dwójka mi wystarczy :D po pierwszej ciąży byłam strasznie wyczerpana i osłabiona, jak szłam na spacer nie miałam siły wracać, a teraz od samego początku, już w szpitalu czułam się na siłach, żeby chodzić i robić różne rzeczy, tak więc teraz jest lepiej jak było :) wrzucę zaraz zdjęcia Hani. Mantar - teraz będzie córcia!! :) merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To super ze wszystko ok :) ja jak karmilam małą to tez chudlam a wcale diety nie trzymałam żadnej w związku z kp ;) a Ty musisz uważać na coś? Malutka nie ma problemów z kolką? Ojejuniu co za słodziaki :) ❤️ strażak Sam jest :D moja Julka szaleje za nim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domi - jem wszystko, i czekolade ktora uwielbiam i nawet coli sie napilam ostatnio :) darowalam sobie tylko brokuly :) a strażaka sama Michas tez uwielbia, dlatego kupilam mu piżamkę w końcu :D merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mantar
To juz 16 tydzień, a dopiero co zobaczyłam z niedowierzaniem dwie kreseczki :) Jak patrzymy na naszego lobuziaka, zastanawiamy sie kiedy minęły te dwa lata, a tak długo przeciez na niego czekaliśmy :) Byliśmy dziś na usg i chyba będzie córeczka tatusia, tatuś wniebowziety, a mamusia cieszy się, że będą kucyki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis30
Merci ale Hania już duża dziewczynka :) Śliczna:* Michaś duży chłopak ;) Super mieć taką parkę :) U nas strażak Sam jest nr 1!!!! A miało nie być bajek do 2 lat... Ale szpital (siedzenie pod kroplówkami) nas zmusił do tego a teraz często i gęsto "baja baja ejo ejo" ehhh No właśnie jak często wasze dzieci oglądają bajki? Wojtuś z tatusiem często, ale jak zostaje że mną to mało... ja mu organizuje czas tj idziemy na plac zabaw, do bawialni czy jedziemy gdzieś na kawę czy do Supermarketu, codziennie spacer albo wózkiem albo pieszo, zabawy w domu i co najważniejsze razem sprzątam i gotujemy ;) Co do mowy to bardzo dużo powtarza i rozumie. A sam od siebie mówi ok 15 słów. Potrafi też odgłosy zwierząt i pokazywać części ciała. Sam potrafi się myć i jesc (wiecie w granicach rozsądku bo tu czasami fantazja Wojtusia ponosi)teraz ćwiczymy ubieranie hmmm a może inaczej rozbierać :p Na nocnik dalej ma focha....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mantar - no to będzie parka :) super :) Unis - u nas też miało nie być bajek narazie, no ale się nie da ;) strażaka sama uwielbia i stacyjkowo :) szczególnie, że mamy dworzec pkp pod nosem :) ze mną mało bajek ogląda, z mężem więcej, bo on nie ma czasami pomysłów na zabawę, a my tak jak Wy sprzątamy, gotujemy razem, bawimy sie w chowanego (tzn szukamy różnych rzeczy które mu schowam), uwielbia zwierzęta i naśladować odgłosy, no i autka, autkami to potrafi bawić się sam :) no i zaczynamy zabawy z puzzlami, ale jeszcze coś go nie interesuje (oczywiście takimi dla maluchów) :) i uwielbia zabawy w kuchni, z garnkami i łyżkami, wrzuca różne jadalne rzeczy do garnka i miesza, gotuje i coś tam mruczy pod nosem :D merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie dziewczynki moze mnie jeszcze pamietacie hihi choc praca mnie wykancza i juz czasem mam dosc nadgodziny i tak wiele rzeczy do zrobienia plus,szkolenia i moj stopien ktory bronie w czerwcu sprawiaja ze nie mam czasem chyba juz poczucie czasu heh 13 marca moja Emilka skonczyla dwa latka niesamowicie zmieniła sie od tego pierwszego dnia.ma ogromny zasób slow i niesamowita pamiec bylam z nia na zajeciach u logopedy :) jesli chodzi o bajki i ogladanie nie praktykujemy juz od miesiaca zadnych tv poniewaz widzialam u Emilki niepokojace zmiany w,zachowaniu ,czytamy i ogladamy książki przed zaśnięciem i tak o 20 Emilka zasypia :) jesli chodzi o bunt dwulatka to nie zauwazylam nic takiego od maleńkiego Emilka byla spokojnym dzieckiem ladnie spi , jest bardzo pogodna dziewczynka lubi piosenki pan tik tak ugi bugi zabiore brata itp. Bardzo lubi malowac kredkami farbami i naklejac naklejki :) umie bawic sie sama ukladacukladapozegnalismy puzzle lub bawbpozegnalismyic sue barbii itp pozegnalismy wózek niechce jezdzic w nim tylko pieszo , smoczek unas jest tylko przed spaniem czasem troche w nocy w dzien nie uzywamy , na nocnik od kilku dni siadamy wola,sama kilka,razy juz,siusiala i byla radosc ale uczymy sie dopiero tego nawyku wolania mówienia ale tak na,spokojnie :) Beatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beatka - tylko pozazdrościć, że Emilka jest takim aniołkiem :) my z wózkiem też już prawie pożegnani, ale lubimy jeździć na różne wycieczki i wózek musimy zabrać bo dużo chodzimy, zwiedzamy a Michaś nie da rady tyle, u nas w mieście to bez wózka się poruszamy :) naklejki to też u nas hit, i magnesy na lodówkę z autkami i zwierzątkami :) a czemu z Emilką do logopedy chodzisz? jak u Was dziewczyny zmiana czasu? u nas odbyło się bez większej rewolucji w spaniu :) merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Merci A unas w domu kultury sa takie zajecia ruchowe z mowa prowadzi pani logopedka i chodzimy czasem emi.sie super bawi spiewa powtarza taka nauka i zabawa Beatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis30
U nas też wózek coraz rzadziej..... U nas zima czasu taka, że chodzi spać godzinę później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis30
Hej dziewczyny co u Was? Ja dzisiaj ostatni dzień w pracy i 2 tygodnie urlopu!!!! Powiem Wam, że nie moge się doczekać bo ostatnie 2 tygodnie były dla mnie ciężkie tj szpital, 3 dni ból pleców, 3 dni goście (miałam urodziny), 3 dni ból zębów (Wojtuś uderzył mnie głową tj jeden sie ułamany, w drugim szkliwo pękło, a bolały wszystkie 3 dni byłam u dentysty i jest nawet ok, ale przy takim uderzeniu ból nawet do 2 tyg może się utrzymywać) no i wczoraj jeszcze migrena (dziś okres dostałam). Chyba zasłużyła na urlop ;) Wyjeżdżam dzisiaj do Szczecina do rodzinki a od niedzieli mamy wykupiony pobyt 8 dni w Darłowie przy samej plaży. Hotel z pełnym wyżywieniem i 8 zabiegów spa na osobę. Znalazłam oferte na Grupowe w dość dobrej cenie. A Bałtyk dlatego że w "razie w" szybko wrócimy do domu (myślę o tej torbieli od Wojtusia) no i żeby te moje dziecko trochę jodu powdychało..... ehhh Ale co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Unis - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :) miałaś ciężkie dni teraz, a że Wojtuś aż tak Cię uderzył, o matko :) ale wierzę, że boli, czasami Michaś jak mnie gdzieś głową strzeli to faktycznie boli :) taka małą główka a taki ból :) zazdroszczę urlopu!! my pod koniec maja wybieramy się na tydzień w Beskidy :) nigdy tam nie byliśmy ale ponoć na wózki i małe dzieci super sprawa :) Michas znowu ma oznaki idącego zęba, katar znowu ale zęba nie widać, zaczął pokazywać na dolną lewą piątkę, że boli, ale ja nic nie widzę :/ Hania też ma coś katar, ojj zdradliwa ta wiosenna pogoda :) merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Unis to wypoczywajcie :) Super :) My całe dnie spędzamy prawie na dworze, z przerwą na drzemkę. Dzisiaj jest pięknie. Szykujemy działkę, dzisiaj odebraliśmy plan :) Także za niedługo zaczynamy powoli :) Czy Wasze dzieci też nie chcą wracać z dworu do domu? Jejciu ile ja się muszę nasłuchać pisków i krzyków to głowa mala :( A tak... Ech dziewczyny jestem w małym szoku :( Zrobiłam dzisiaj test bo dziś 31dc i nie ma @ a tam 2 kreski :O nie wierzę ale jutro jeszcze kupię drugi, żeby sprawdzić czy mnie nie oszukuje ten. Chociaż ta druga kreska gruba jak i ta pierwsza.. Domi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Unis i ode mnie wszystkiego najlepszego :* Domi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domi - to chyba nie wczesniejszy prima aprilis? trzymam kciuki !!! to napewno 2 wyraźne kreski :D tak jak u mnie, z zaskoczenia było tak i u Ciebie :D co do powrotu do domu to Michaś też nie chce wracać, masakra jakaś, bunt totalny :/ merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrobiłam drugi test i to samo ;) dziewczyny a pamiętacie czy duphaston można brać ? Bo luteiny nie mam a wizyta dopiero 6 kwietnia. Co do zmian u nas ,to Jula nie znosi znowu jeździć autem,drze się jak nie wiem co :( Domi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domi - duphaston to to samo co luteina, lekarze zapisuja i to i to :) no i pamietaj o kwasie foliowym :) merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domi - a co Twój mąż na te dwie kreseczki? :) merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis30
Domi gratuluję!!!! Wiem że chciałaś to tym bardziej gratuluję :) No właśnie co na to Twój mąż? Spokojnie możesz brać Duphaston

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż? Jak nie pije tak napił się wczoraj 2 piwa :D jest w szoku ale szczęśliwy ;) mówi że lepiej teraz jak za rok czy 2 lata. Ogólnie to kupilam test tak tylko,nie myśląc że wyjdzie pozytywny. Myślałam że mi okres zanika czy co .. A tu taki numer :P do mnie to jeszcze nie dociera i przyszły i obawy jak to będzie ;) ostatnio nawet nie myślałam o ciąży, chciałam nabrać sił przez lato na jesień/zimę hehe na starania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domi - dobrze ze tak z zaskoczenia, ja zrobiłam test wtedy tylko dlatego, że szłam do ginekologa, żeby mi okres wyregulował i dla świętego spokoju zrobiłam test bo zaraz by pytał czy robiłam i czy czasem w ciąży nie jestem :) no i jak zrobiłam test to nie uwierzyłam, poleciałam po 2 następne dla pewności i potem aż się popłakałam ze strachu :) a zobacz jak to jest, jak się człowiek kocha bez myślenia o robieniu dziecka to udaje się bez problemu, a wcześniej to się kurcze starałyśmy tyle czasu :) jednak wszystko "siedzi" w głowie, cała blokada merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dokładnie, mi to już lekarz powiedział jak zaszłam z Julką ;) Merci u mnie też łzy ze strachu były :( i jest mi trochę smutno bo przy Julce były łzy szczęścia a tu taka reakcja :( Oczywiście jestem szczęśliwa , żeby nie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domi - będziesz miała tak jak ja ... teraz czasami mi przykro, że nie mogę poświęcić Hani tyle czasu ile poświęcałam Michasiowi, staram się z całych sił być ciągle przy niej, ale mam wrażenie, że z Michasiem byłam więcej, więcej tuliłam ... chociaż z drugiej strony Hanię karmię piersią, a Michasia prawie nie karmiłam, bo był na butli. Z Michasiem to czytałam o każdym miesiącu, jak się rozwija itd, a z Hanią już się tak nie przeżywa tego wszystkiego, kąpiel Michasia też była przeżyciem, a kąpiel Hani już nie, bo już wiem co i jak ... :) merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis30
Merci tak myślałam, że przy drugim dziecku jest już "na luzie". Cały czas się zastanawiam czy drugie dziecko kocha się tak samo mocno jak pierwsze??? Mam wrażenie że chyba nikogo już tak nie pokochać jak Wojtusia??? Hmmm Ale z drugiej strony coraz częściej rozmawiamy z mężem o drugim dziecku.... Domi kiedy masz wizytę u gina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie jestem ciekawa jak to jest z kochaniem drugiego dziecka gdzie teraz mala jest dla mnie numerem 1 :D Unis w czwartek jadę na wizytę i bardzo się denerwuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×