Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zaczynam przygode z clo cd.

Polecane posty

Gość Unis30
Merci może Michaś na zęby gorączkuje? Tak Wojtuś jest w drugim żłobku i ma bardzo miłą Panią (on ją bardzo lubi). U patrzył sobie ją i lubi się do niej przytulać. Ona też go bardzo polubiła ;) Szybko się zaklimatyzował i teraz nie ma problemu. Trochę płacze jak ja go odprowadzać, ale jak mój mąż to nie ma problemu;) Wojtuś jest teraz strasznie za mną.... Taka moja "Przytulanka" Ostatnio zlikwudowalismy łóżeczko i Wojtuś śpi w łóżku- różnicy w spania nie ma ;) Dalej przychodzi do nas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Unis - no wlasnie tych zebow nie widac i nie widac, takze nie wiem :/ dobrze, ze Wojtus polubil nowe miejsce :) i sie nie stresuje niepotrzebnie :) tez myslalam zeby łóżeczko juz normalne kupic ale poczekam jak Hania z kolyski wyrosnie, to dostanie lozeczko a Michas lozko :) merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez nad lozkiem dla Emilki siedze i mysle co wybrac taki wybor na allegro chciałbym na drugie urodziny ,ale narazie zaslonki i firaneczki jej do pokoju bede szyla. Unas kupki luzne się skonczyly i zeby wychodza juz sie przebily :-) Dzis z Emilka robilam laurki odciskala raczki a potem malowala sobie farbkami ,zadko sie merci odzywam bo nie mam sil pisac mam slabe na,wieczór oczy i juz calkiem mi siadaja musze wybrac sie znow do okulisty . Ale bylam juz u ginekologa i cytologie tez zrobiłam i przeglad zebow takze moglabym sue starac o malucha ale nic stego na razie musze poczekac :-) Chciałbym wam napisac dziewczynki ze jestem w szoku tego jak.duzo mowi Emilka pracuje wiele lat z dziećmi ale moje dziecko mnie zadziwilo :-) zwlaszcza ze jest wcześniak z niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. Unis i zauważyłaś żeby coś się zmniejszala ta torbiel? Merci Michaś przestał goraczkowac? U nas jakos leci, mała znowu się cycus mamusi zrobił i boję się jak to będzie za tydzień jak mnie nie będzie :( Bylam u ginekologa, przegląd zrobiony..prawdopodobnie tarczyca psuje mi wszystko w cyklach. Znowu mam torbiel 3cm po niepeknietym pecherzyku,także jest tak jak przed ciąża :P dostalam milion pięćset badań hormonalnych do zrobienia i poleciła mi tam u nich endokrynologa więc może on mnie jakos ustawi ;) bo tu co teraz chodzę na wizyty na NFZ to zawsze czekam pół dnia w kolejce i wchodzę na 2 minuty i zawsze mam powiedziane że wszystko ok.. :) Śnieg u nas jeszcze leży ale wczoraj mala byla niepewna i nie wychodzę z nią bo jeszcze jak się rozchoruje na czas mojego szpitala to już w ogóle nie wytrzymam i nie pójdę w ten czas na zabieg :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domi - widzę, że zaczynasz poważne przygotowania do ciąży :D super :D Michaś jeszcze choruje, byliśmy u lekarza wczoraj bo został mu kaszel i katar, goraczki już nie ma ze 3 dni, powiedziała, że to przeziębienie, że antybiotyku broń Boże nie da żadnego, że za mały, nie chorował, ma swoją odporność, więc dała mu syropy i oscillococillum (czy jakoś tak) i po tym staną na nogi, dziś przespał całą noc spokojnie. Dodatkowo zauważyła, że idą zeby piątki, więc się wszystko nałożyło na siebie chyba, przeziębienie i zęby. A ja zaczynam 37 tydzień, już mi brzuch opadł, moja mama jest z nami już na wszelki wypadek :D także czekamy :D merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Merci żadne tam przygotowania :) po prostu ginekolog w ogóle się bała że przekwitam :O i stad tyle badań.. i chciałabym żeby ktoś się mną zajął dobrze z ta tarczyca bo i dupsko mi rośnie i złe samopoczucie i inne objawy :( No u nas przy 5 pewnie też będzie choroba :( Zdrówka dla Michasia. A i jakby się coś zaczęło to trzymam mocno kciuki za szybki i mało bolesny poród :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domi - moja koleznka kolo 30 tez ma tak rozchwiane hormony jak kobieta w menopauzie, ciagle na lekach jest, zeby trzymac wszystko w normie. Trzymaj kciuki, trzymaj, ja juz się poję po mału :) merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis30
Domi w piątek mamy usg tej torbieli i zobaczymy czy to aby na pewno tylko torbiel..... Powiem CI tak ani to nie maleje ani nie rośnie. Zobaczymy jutro. U nas też zęby=choroba. Szkoda mi tego mojego Wojtunia :( Podeślij parę zdjęć po sesji. Ja jak narazie mam okres co 31-32dni. Jestem zdziwiona bo przed ciążą miałam bez leków 2 razy w roku :p Nigdy nie sądziłam, że mogę mieć @ tak regularnie.... na usg w zeszłym miesiącu gin potwierdziła mi nawet owulacje... Nie ukrywam, że bardzo mnie to cieszy. Czuję się teraz jak prawdziwa kobieta. Merci drugi poród jest lżejszy ;) Będzie dobrze. Ja cały poród myślałam tylko o tym, że zaraz przytule mojego Wojtusia- dużo mi to pomagało, bardzo dużo ;) Ja dobrze wspominam poród :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Unis to daj znać po usg co tam powiedzieli. Trzymam kciuki mocno za Wojtusia :) Super ze tak Ci się uregulowało po porodzie z okresem. Widać u jednych ciąża pomogą dużo a u innych nic :P (czyt.u mnie :P ) trudno,mam nadzieję że ten endokrynolog przyłoży się trochę do mojej sprawy :) bo i moje hashimoto też w niczym nie pomaga :/ także u mnie znowu będę liczyć na cud tak jak z Julą :) ale za to jaki cud ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Unis - trzymam kciuki za wizyte, oby wszystko bylo dobrze :) ponoc drugi porod lzejszy, ale i tak stracha mam ;) bo to roznie bywa :) Domi - moze ten endokrynolog cos pomoze,i uda sie bez problemu zajsc w ciaze :) chociaz powiem Wam, ze jak juz sie ma jedno dziecko to na drugie nie ma takiego nacisku, jakos tak spokojniej sie zachodzi i planuje :D merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis30
Na usg potwierdziło się że to torbiel a nawet dwie.... jedna widoczna ok 11mm druga mniejsza ok 5mm trochę głębiej. Nie jest to nic groźnego, ale trzeba co jakiś czas kontrolować tj czy nie rośnie czy maleje. We wtorek możemy się szczepić ;) Domi to pakujcie się na wakacje i do działania ;) Żartuje wiem, że to nie jest takie łatwe. Myślę że u Ciebie to głównie tarczyca przeszkadza.... chyba musisz solidnie się za nią wziąść. Co do uregulowania mojego okresu to ja sama jestem w szoku... Jak ostatnio zobaczyłam swoje wyniki z pół aktywny i testosteronu to książkowe (wcześniej nawet na lekach takie nie były!!!!). Tarczyca jak zawsze ok. Choć ostatnie 2 cykle pije Inofolic i wit D biorę (gin mi zaleciła). Za to tabletek anty nie mogę..... W OGOLE strasznie się na nich czuje..... Jak nigdy i nie robię tego celowo (nie liczę na wpadkę;). Drugie dziecko musimy chcieć oboje :) Merci i tu się z Tobą zgodzę przy drugim dziecku jest mniejsze "parcie". Przede wszystkim ma się już komfort psychiczny pod względem "mogę mieć dziecko- raz juz się udało", pierwsze dziecko wypełnia czas więc ciągle się nie myśli o owulacji, serię, testach ciążowych, nie ma najgorszej myśli (moim zdaniem) "a co jak się nigdy nie uda?" No i tak jak w moim przypadku wiem jakie leki na mnie działają a jakie muszę omijać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witajcie dziewczynki, co u Was? u mnie zaczał znowu padać snieg :) ostatnio i Michas chorował i ja, ale juz po mału dochodzimy do siebie, mały jeszcze kaszle, ale obeszlo sie bez antybiotyku. u mnie juz leci 38 tydzien, siedzę jak na szpilkach :) Unis - dobrze, ze tylko kontrolowac musicie te torbiele, ze to nic powaznego i operacji nie trzeba robic. to najwazniejsze. Moze predzej czy pozniej Twój mąż zdecyduje się na drugie dziecko, kto wie :D Domi - co u Was? merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już od rana leżę w szpitalu :( jutro zabieg.... ale już mnie stres bierze. No i tęsknię strasznie za moją córcią i mężem też;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domi - juz po zabiegu? jak się czujesz? merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis30
Domi jak się czujesz? Jak Julcia? Kiedy wracasz do domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dziewczyny czuje się fatalnie :( wszystko mnie boli..na co mi to było :P Julcia moja daje popalić babci hehe,w nocy ładnie spi. O ile w dzien się czymś zajmie tak na wieczor ponoc mnie szuka :( może dzisiaj wyjdę albo jutro. Wczoraj cały dzień spalam i wymiotowalam. W nocy mało spalam bo tak rwalo.. dostalam kamienia na pamiątkę:/ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domi - dobrze, że już po wszystkim :) Julcia tęskni, ale jeszcze trochę :) u mnie mama jest i Michas nie do poznania, buntownik się zrobił, a moja mama się dziwi, że ja zawsze mówię, że on grzeczny :) no ale sama go zaczepia, smoczka mu chce zabrac ( a on bez smoczka nie może żyć ), albo na nocnik chce go ciągle sadzać, a ja mam swoje metody itd i tak Michaś mi zdziczał haha merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. Co u Was? Ja wczoraj wróciłam do domu,bo jeszcze zaczął bolec mnie bark i musieli sprawdzić czy mi czegoś nie uszkodzili..ale miałam nerwów. Na szczęście ból minął i wyszlam. Psychicznie już tam nie wytrzymywalam:( Julcia jak się ucieszyła na mój widok,dzisiaj rano też była w szoku że leżę koło niej :D z dnia na dzień już mi lepiej,jeszcze dostalam mega bolące okres i tak się wszystko skumulowalo że wczoraj jednak czułam się jak wrak :P Merci jeszcze Hani nie ma z Wami? Unis co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis30
Domi super że już po wszystkim!!! Najważniejsze że wszystko ok :) Teraz Julcia może bardzo Cie pilnować..... żebyś znów jej nie zginęła;) Domi a co z fotkami? Merci mój Wojtuś też kocha smoczek i zastanawiam się jak mu go zabrać..... To nie będzie łatwe zadanie.... n Ale po 18 miesiącu myślę mocno mu go ograniczyć. U nas znów katar..... Idą Wojtusiowi dwie 3.... udało nam się zaszczepić pierwszą dawką szczepienia przeciwko ospie. Za 6 tyg druga dawka. Nasza dr przesuneła świnie, odrę i rozyczke na sam koniec. Jeszcze zalecamy z jedną 5w1 przez te wszystkie choroby. Ehhh ale powoli to nadgonimy ;) Ja z moim bólem kręgosłupa dostałam skierowanie na rehabilitację i rezonans. Ortopeda podejrzewa, że po porodzie stykają mi się "igły" z dwóch kręgów. Czy jakoś tak ;) Teraz trochę z mężem zaczynamy "chodzić na randki" a z Wojtusiem czasem babcia zostaje. Ostatnio byliśmy na nartach, teraz idziemy na bal karnawałowy a jeszcze planuje wypad do kina :) Jednym słowem zaczęło nam brakować siebie. No i jeszcze jedna sprawa chyba ta torbiel od Wojtudia się powiększa.... ehhh na razie obserwujemy, ale chyba znów za jakiś czas wybierzemy się na usg żeby porównać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witajcie dziewczynki, ja jeszcze w dwupaku :) już bym chciala urodzić, ale Hania coś leniwa :) Domi - dobrze, że już w domu jesteś i już po wszystkim, jeszcze trochę i zaczniecie się starać o kolejnego malucha :) Unis - Michaś już raz prawie odrzucił smoczka, ale zaczęły iść zęby i bez niego ani rusz, najwierniejszy przyjaciel :) my też zaczęliśmy teraz chodzić na randki, jak moja mama z małym zostaje :) szkoda, że ja już taka mało mobilna, chodzić mi się nie chce, ale zawsze jakaś mała randka na mieście się zdarzy :) merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny zazdroszczę Wam tych randek :( ja nie pamiętam kiedy byłam sama z mężem..tzn zostawiamy ją czasem np jak jedziemy na spożywkę hehe ale to nie randka :D Unis nie mam zdjęć do tej pory :[ My też nie szczepilismy jeszcze ostatnia dawka 5w1 i na odrę itd.. mamy czas do 2 lat ponoc. A teraz wiecznie była chora więc chwilę jeszcze poczekamy. U nas smoczek też wielki przyjaciel :/ Macie jakieś pomysły jak oduczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Unis doczytalam o Wojtusiu:( kurcze to niedobrze że się powiększa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis30
Kurcze martwi mnie ta torbiel... na razie obserwujemy i jak coś to umówimy się na kolejne usg żeby ją zmierzyć. Nasza laryngolog wyjechała i będzie dopiero w marcu. Myślę że pod koniec lutego pójdziemy na te usg. Ja znów na antybiotyku.... mam zatoki zawalony.... ja jak zaczęłam w Święta Bożego Bożego Narodzenia tak do teraz choruje. Dostałam skierowanie na rtg zatok i skierowanie do laryngolog. Wojtuś teraz ma katar i jak narazie tylko katar i mam nadzieję że się to nie rozwinie bardziej ehhh niech już tą "chorobowe passa" u nas się skończy. Domi my ostatnio bardzo poddenerwowani chodziliśmy (głównie przez brak snu) i postanowiliśmy że raz w tygodniu w sobotę oddajemy Wojtusia do babci i mamy chociaż 2 godz tylko dla siebie!!!! Dla nas i naszych relacji to bardzo dużo jak chociaż tyle mamy wyłącznie dla siebie :) Nie zawsze gdzieś wychodzimy, czasami zostajemy w domu ;) Merci a do kiedy Twoja mama zostanie? Jak Michaś na nią reaguje? Co do smoczka to myślę przeciąć końcówkę i tłumaczyć, że się zepsuł. Ale z tym poczekam aż wyjdą mu 3!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Unis może ta torbiel się nie powiększa, może na usg wyjdzie, że jest taka sama, lub mniejsza, tego życzę :) Michaś lubi babcię, więc jest ok, ona wymyśla dużo zabaw więc cały czas jest zadowolony, tylko smoczka chce mu odstawić i jest bunt :D Myślę, że trochę jeszcze zostanie z nami, potem jak się mała urodzi to mój mąż trochę urlopu weźmie. Ja też jestem z tych zatokowych, więc wiem, jak się męczysz, chore zatoki to masakra. co do smoczka to dobrze przycinać, ja spróbuję, żeby "oddał" Hani, ale co z tego wyjdzie ... :D merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis30
Merci jak się czujesz? Ile przytyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Unis - siedze jak na szpilkach, brzuch mnie już swędzi tak skóra napięta, na ktg nie ma skurczy jeszcze :( przytyłam 9kg, mniej niz z Michasiem, ale pierwszy raz pojawiły mi się rozstępy na brzuchu, i to dopiero ze 2 tyg temu :( merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis30
A dużo tych rozstępów masz? Ile waży Hania? To faktycznie mało przytyłaś... A my jesteśmy z Wojtusiem na Izbie Przyjęć bo jego torbiel zrobiła się wielkości śliwki!!!! Oczywiście na dr czekamy już ponad godzinę a przed nami jeszcze 2 dzieci ehhhhh U nas wszyscy źle mówią o służbie zdrowia, ale teraz to i ja zacznę.... W szpitalu dziecięcym tyle czekać.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Unis - oj to wspolczuje, oby z Wojtusiem bylo wszystko ok, bidulek kochany :( mam rozstepy wokol pepka, z kazdej strony :( a wazy juz ponoc 3700 merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis30
No to duża dziewczynka z Hanii:) My zostaliśmy w szpitalu. Torbiel się powiększyła i przez to są powiększone wezły chłonne no i jest stan zapalny. Na razie jest przyjęty na Oddział na obserwację i dostaje antybiotyk na stan zapalny. Na pewno będzie trzeba usunąć tą torbiel, ale w poniedziałek podejmą decyzję kiedy.... Ja oczywiście zostaję z Wojtusiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Unis - trzymajcie się dzielnie, ja trzymam kciuki, żeby wszystko było ok :) merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×