Jak przełamać wstyd przed spowiedzia?

Wstydzę się księdzu wyznawac grzechy a chce się wypowiadać.

wstydzisz się "znajomych" księży ? idź do spowiedzi do kościoła w innej dzielnicy :)

wyspowiadaj sie tutaj, to lepsze niz ksiądz pajac

Najpierw rachunek sumienia zrób. Dobry pomysł, by iść do spowiedzi w innym kościele. Oni nie takie rzeczy słyszą, a Ty nie zatajaj grzechów, ze wstydu, bo popełnisz większy grzech- świętokradztwo.

Nie wstydze się znajomych księdzy. Ostatnio robiłem to 10 lat temu i jakoś nie umirm się przełamać. Ile się teraz daje na tace?

Pomyśl sobie, że takich jak ty grzeszników jest wiele, a Ty nie jesteś wyjątkiem. I grzechy nasze są podobne. To co wyznasz spowiednikowi, na pewno nie zrobi na nim większego wrażenia,bo już nie jeden raz słyszał podobne spowiedzi.:)

słyszał i praktykował:-P

Dorota Tak napisałaś, jakbyś wiedziała o jakie grzechy chodzi. Pewnie i Ty je masz na sumieniu;)

Rachunek sumienia robi się przed księdzem?

grzechy nasze są podobne;-)

autorko, nie przełamuj swojego wstydu przed spowiedzią. Spowiedź jest jednym z najbardziej odrażających rytuałów katolicki. Jest formą gwałtu na psychice ludzkiej. Człowiek instynktownie wie, że nie powinien się spowiadać ale kler i rodzina całymi latami piorą mu mózg więc idzie do konfeskonału by zostać brutalnie zgwałconym przez kler. Nie spowiadaj się ! Pozostań wierna sobie, a nie księdzu.

Rachunek sumienia robi się w myślach, przed Bogiem.

Po wpisie kokosza widać, że ma problem z wiarą.

czemu tepaki namawiacie koleżankę by dała tyłka klerowi ? Idąc do spowiedzi jesteście jak bezrozumne zwierzęta idące na rzeź.

"Po wpisie kokosza widać, że ma problem z wiarą. " po twoim wpisie widać że masz problem z wolnością

Dorota Nasze tak, ale ksiądz chyba tak nie grzeszy, bo żyje w celibacie:P

Nie przelamuj, spowiedz to idiotyczny zwyczaj. Jesli nie zalujesz wszystkich swoich grzechow, czyli jesli np jestes normalna dorosla osoba w zwiazku bez slubu, i tak nie powinnas dostac rozgrzeszenia, wiec po co ci to, skoro oni nawet sami rzadko postepuja wedlug swoich zasad.

Jeśli tyle czasu nie byłaś, to może lepiej umów się na spowiedź poza konfesjonałem. Będziesz mieć i więcej czasu i więcej spokoju- nie będą przeszkadzać inni. Najlepiej gdyby to był ktoś kto wzbudza Twoje zaufanie. A jeśli sama nie znasz takiego, to podpytaj znajomych.

nie wiem czy wiesz? jest tez spowiedz ogolna :))nie ma mowy zebym szeptala drugiemu czlowiekowi grzesznikowi do ucha ;))

De a czy ten celibat można jakoś zauważyć, kiedy już ksiądz zdejmie sutannę?

Muszę się nawrócić bo jestem złym człowiekiem, żyję według własnych zasad, grzeszę że aż wstyd i moje życie jest piekłem. Coś w tym jest!

A te grzechy z rachunku sumienia muszę wyznawać w spowiedzi? To się trochę zejdzie..

Przecież w konfesjonale łatwiej będzie, bo ksiądz nie widzi osoby. A skoro autor tematu dawno nie był do spowiedzi, to może zrobić spowiedź generalną.

Jak dorosła osoba może dobrowolnie wchodzić w tak żenującą i ośmieszającą praktykę jak wywnętrzanie się przed jakimś innym dorosłym facetem ze swoich prywatnych spraw? :O Trzeba być mocno zaburzonym.

Kazdy zyje wedlug wlasnych zasad. Biblia kaze kamienowac homoseksualistow i krnabrne dzieci, a jakos wiekszosc wierzacych ma wlasne, lepsze zasady, i tego nie robi. Polowa ludzi w zwiazkach pozamalzenskich robi podobnie: dla mnie to nie grzech, bo sie kochamy, wyspowiadam sie, i bedzie git. Co tak na prawde jest jeszcze wiekszym grzechem, ale ksieza na to pozwalaja, by utrzymac fanow.

Rachunek sumienia to jest przypomnienie sobie wszystkich grzechów, jakie się popełniło, a spowiedź to wyznanie ich w konfesjonale przed Bogiem.

To zależy...jak się komuś ufa, to łatwiej jest poza i wtedy spowiedź bardziej przybiera postać rozmowy.

w biblii nic nie ma na temat spowiedzi usznej?:))to wymysl protestancki!:)))

spowiadaj sie w ciszy domowego ciepla :))do P.Boga:))

Dorota Można zauważyć. Wszystko zależy od tego jaki jest to ksiądz. Czy z powołnia, czy z wygodnictwa. A tak szczerze odpowiedz, czy Ty byłaś swiadkiem tego, że ksiądz to robił, czy tylko tak mówisz?