Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ingaa

Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Polecane posty

Gość Jagodka
Kasiu - oczywiscie, ze listopad jest nasz!!! W koncu za chwile beda swieta i musimy (a raczej bardzo chcemy ;) ) sie troche postarac o najwiekszy i najwspanialszy prezent dla nas, jak i swoich bliskich. Wierze w to, ze teraz nam sie uda. Tyle jest nas - starajacych sie - na tym forum, ze wydzielamy "zaczarowane fluidy", ktore spowoduja cud, jak to zawsze pisze Malinka. Z drugiej strony - jak nie listopad, to grudzien, styczen,... itd., a najwazniejsze to to, zeby byc dobrej mysli. I sie nie poddawac w dazeniu do celu. czega Was i sobie zycze ;) Pozdrowienia dla wszystkich. Odpoczywacie dzisiaj, dziewczeta???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
Kasiu, ja co prawda jestem sporo starsza od Ciebie (mam 28 lat) a tabletki brałam około 7 lat, z jedną, chyba dwumiesięczną przerwą. Więc bardzo długo. Zobaczymy czy to będzie przeszkodą w zajściu w ciążę. Oby nie! Odstawiłam pigułki w czerwcu, tak mi doradziła ginekolog, kiedy powiedziałam jej, że około października zamierzam starać się o dzidzię. I nic nie wspominała, że długie przyjmowanie pigułek anty. może mieć wpływ na zajście w ciążę. Zobaczymy. Czasu nie cofnę. A, kiedyś ktoś mnie pytał wiesiołek. Są to tabletki z wyciągiem z wiesiołka -Opearol, na poprawę śluzu. Myślałam, że ma pomóc na zwiększenie śluzu płodnego, a okazuje się, że także tego nieprzenikliwego. Dziś mój 6 dzień cyklu a śluzu niepłodnego mam naprawdę bardzo dużo, nigdy wcześniej w takiej ilości go nie było. Nie wiedziałam, że ten wiesiołek tak błyskawicznie działa. Ciekawe czy śluzu płodnego też będzie więcej...w końcu, po to go biorę (po 5 tabletek dziennie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór! Ja dziś odpoczywam i obijam się na maxa. A le co tam, stwierdziłam że po to jest weekend aby wyluzowac i nic nie robić na siłę. Dzis jestem w 22 dc. Wiecie co ostatnio zauważyłam ostatnio: nie dość,że brzusio pobolewa mnie często to jeszcze mam sterczące brodawki. Dziwna sprawa.Więcej objawów nie zauważyłam, poza tym że mam straszne humorki czym doprowadzam mego męża do szału. Jagódko! Zawsze czytam Ciebie z przyjemnością i zaciekawieniem. Mądrze gadasz:) a nieraz wyjmujesz mi słowa z ust. Życzę Ci dzidzi jak najszybciej, no i tego żeby urodziło się w Stanach, może dzieki temu będzie niuni łatwiej w życiu:) Malinko! Kiedy się przeprowadzicie wtedy inaczej będziesz się czuła, swobodniej i w ogóle jak u siebie. Wówczas dzidzia to poczuje i zawita w brzuszku!:) Asiu74 fajnie, że wyjeżdżasz na długi weekend i zmieniasz klimat, otoczenie. Być może tego potrzebuje Twój organizm i psychika. Będzie dobrze!!!! Wrócisz wypoczęta i może zamieszkana przez malutkiego gościa....:) Wszystkim wspaniałym forumowiczkom życzę spokojnej nocki:) A Brzuchatkom spokojnych dzieciątek w nocy. Niech dadzą się mamusiom wyspać w weekend:) Duże Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estella - z tym śluzem to sie zastanawiam, bo widzisz ja nie mam żadnego....jak bralam tabletki to bylo go sporo...teraz nie biore, mam 8 dzien cyku i co...zero śluzu....co to oznacza?? Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
chyba najważniejsze aby był śluz płodny, czyli tuż przed owulacją i podczas. Ja u siebie zaobserwowałm śluz , ale ten nieprzenikliwy, trochę przed owulacją i ostatnio sporą ilość,o po niej. Natomisat tego "potrzebnego" śluzu, płodnego miałam bardzo mało. Niektóre kobietki na forum pisały, że podczas dni plodnych ich śluz wygląda jak białko jaja kurzego i jest go sporo. No cóż, ja w poprzednim cyklu, gdy siebie obserwowałam, prawie nie zauważyłam tego płodnego śluzu. Więc postanowiłam łykać tabletki z wiesiołkiem, aby zwiększoyć ilość śluzu, który pozwala przeżyć i dostać się plemniczkom w odpowiednie miejsce :-) Zobaczę wię, czy w dni płodne zwiększy mi się ilość śluzu przenikliwego. Jak na razie (okres niepłodny) śluzu nieprzenikalnego jest sporo, więcej niż poprzednio. Ale każda kobieta jest inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Pasemka wyszły wczoraj super. Na myśl o zblizającym długim weekendzie nabieram coraz lepszego humoru. Moje Kochanie też zrobiło mi niespodziankę (ten weekend jest na studiach) i zamiast nocowac u mamuśki (5 min. na uczelnię)- przyjechał do domciu. Fryzurka mu się bardzo podobała i było bardzo miło. Soul78 - dzięki!! też po cichu liczę na to, że ten wyjazd może zakiełkować. Jagódko- tak pięknie piszesz, czytając czułam jak mi się lezka zakręciła w oczu. Malinko - zobaczysz - nocka na nowym mieszkaniu zdziała cuda. Pozdrawiam wszystkie starające się i już rosnące brzuszki. Ps.Naprawdę zadna nie wie, co z tym badaniem nasienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w niedzielny porenek!!! Widze, że większość z Was sobie odpoczywa w ten weekend. Ja prawie cały dzień sprzątałam - od niedawna mieszkama w nowym mieszkanku i jest masa rzeczy do zrobienia. Tak sobie czytałam co pisałyście Malince o przeprowadzce - może u mnie tez to zadziała??? Co do listopada to po cichu mam nadzieję, że sie uda - dokładnie w dniu moich urodzin zaczynaja sie \"te\" dni więc może sprawię sobie cudowny prezent - ach rozmarzyłam się. No ale w końcu listopad mam być naszym miesiącem więc .... głowa do góry :) Pozdrawiam wszytskie dziewczyny i ich obecne i przyszłe maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
mój szczyt płodności :-) tez wypada w dzień oich urodzin :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estella- za parę tygodni dzielimy sie dobrymi wieściami? Może uda nam się nawet w tym samym czasie. A może dołaczą do nas inne dziewczyny i faktycznie nastapi boom demograficzny w 2005r. ? To byłyby jedne z lepszych wiadomości :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dioda
Kurcze,ale fajnie,ze jest taki topic,az sie czlowiekowi lepiej robi na duszy....ja jestem ciagle niezdecydowana:( Zachowuje sie w mysl zasady:chcialabym a boje sie:( Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. AgaJ - gratuluję nowego mieszkanka. Wydaje mi się , że już niedługo z Malinką będziecie miały maleństwa w brzuszku. A oczywiście my wszystkie dołączymy do Was!!! Może na Święta będziemy miały najlepsze prezenty?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
Tak mniej więcej patrzę sobie na Wasz wiek i zauważyłam, że mój instynkt maciezyński dośc późno się ujawnił. Mam 28 lat i dopiero w tym roku zaczęłam myśleć o dziecku. A instynkt buchnął pełną parą w okolicach wrezśnia tego roku. Ciekawe z czego to wynika. Może u mnie dopiero teraz, bo jestem kobietą , która lubi mieć wszystko zaplanowane i raczej jest mało spontaniczna...no nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dioda
Estelko najblizszy weekend jest nasz taralalalala:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
:-)))))))))))))))))))))))) i mam nadzieję, że trafiony i zatopiony!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Estella za info :) będę się przygląć i czekać na dni płone Dioda - ja też czasem mam wątpliwości...czy sie uloży.czy bedzie dobrze itp ale mimo tego uwazam że kto nie ryzykuje ten nie ma :) a ja pare dni przed Wami dziewczyny.... od 10 mogę się starać :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
to trzymam kciuki! Oby długi weekend był owocny i bezstresowy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:-) Dziewczyny a ja zwarjuję do środy!!!:-( Chyba nie wytrzymam i będę testować wcześniej jutro albo we wtorek! Już sama nie wiem czy mam jakieś objawy czy to tylko moje chore wymysły!:-( Piersi mnie bardzo bolą a brodawki zrobiły mi się białe nie wiem o co chodzi ale to chyba raczej się nie zalicza do objawów ciążowych!? Już was nie męczę bo przecież na tym topiku zdrowe podejście do ciąży miało być:-) Trzymajcie się cieplutko! Małaczarna kiedy test???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
no ja z przerwą w piątek :-( idę do pracy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska74
Dziewczyny ten weekend będzie nasz!!! Estellko - te parę godzin w piątek minie. Zróbmy na święta prezenty!!!!!!!! Może listopad będzie miesiącem płodności!!!!! Grunt to pozytywne nastawienie. Spadam - mój najdroższy zaraz wróci. tralala!! Estellko - ja teraz mam 30-stkę a instynkt macierzyński odezwał mi się też około 28 lat. A teraj to już poprostu chora jestem jak widzę ciuszki w sklepie, kobietki w ciązy, lub z wózkami. Ale to już wkrótce!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Domi24- ja teścik mam zrobić w czwartek, 11.11 no, chyba, że wczesniej coś sie przypałeta... :( Ale tak sobie myślę, że może by tak w środę zrobić? Przeciez qrde chyba ten jeden dzień różnicy nie zrobi! :-) no cóż...Zobaczymy...Na razie objaów żadnych, oza pdwyższona temperaturą. Czy to jakiś objaw ciążowy? Ech...weekend się kończy, ale co tam! Mamy wazniejsze sprawy1 Pozdrawiam ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Domi24- ja teścik mam zrobić w czwartek, 11.11 no, chyba, że wczesniej coś sie przypałeta... :( Ale tak sobie myślę, że może by tak w środę zrobić? Przeciez qrde chyba ten jeden dzień różnicy nie zrobi! :-) no cóż...Zobaczymy...Na razie objaów żadnych, oza pdwyższona temperaturą. Czy to jakiś objaw ciążowy? Ech...weekend się kończy, ale co tam! Mamy wazniejsze sprawy1 Pozdrawiam ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodka
Witajcie dziewczeta!! Kasiu, soul78, Asiu74 - dziekuje bardzo za cieple slowa. Ciesze sie niezmiernie, ze moje slowa sie Wam podobaja. Czuje lekkie zazenowanie Wszymi komplementami, ale jest to przyjemne uczucie ;) Postaram sie Was dalej nie zawiesc... Domi24 - trzymam za Ciebie kciuki, zeby sie udalo. Jednakze nie zadreczaj siebie samej podejrzeniami, czy to juz ciaza. Wiem, ze latwo powiedziec, trudniej zrobic, ale warto sprobowac. Ja, jak i wiele kobiet na tym czacie - jestesmy w podobnej sytuacji. Zamartwianie siebie nic nie da, a moze byc tylko blokada psychiczna do chwilowej nieplodnosci. Jedna z przyczyn nieplodnosci, jaka wskazuja lekarze, moze byc blokada psychiczna. Wystarczy zmienic nastawienie i podejscie do "sprawy" i efekt bedzie piorunujacy ;) Tego zycze wszystkim kobietkom. Kasiu - odnosnie tabletek antykoncepcyjnych. Ja tez bralam tabletki bardzo dlugo (ok. 7 lat) z dwoma jedno-miesiecznymi przerwami. Naczytalam sie bardzo wiele na ten temat - o skutkach ubocznych, konsekwencjach stosowania tych dalszych jak i tych blizszych. Zawsze tak jest, ze przyjmowanie jakiegokolwiek leku zalezy w glownej mierze od naszego organizmu. Podam dwa przyklady "z zycia wziete", dotyczace moich kolezanek. Jedna z nich brala tabletki i w koncu zdecydowala sie z mezem na dziecko. Odstawila wiec tabletki i po trzech miesiacach byla w ciazy (urodzila juz zreszta slicznego synka). Druga rowniez brala tabletki i tak samo - zdecydowali sie na malenstwo. Odstawila tabletki i ... czeka juz dwa lata. A dlaczego?? Okazalo sie, ze ma endometrioze w bardzo zaawansowanym stanie. Lekarz, do ktorego chodzila systematycznie, przeoczyl (!!!!) to!!!!!! Na poczatku tez myslala, ze to przez tabletki - zachwialy funkcjonowanie organizmu i nie moze on powrocic do normalnej "pracy". Lekarz na poczatku tez ja pocieszal, ze w krotce bedzie dobrze - organizm jej potrzebuje czasu. W koncu trafila do innego lekarza, ktory z przerazeniem odkryl u niej te chorobe. Jest po operacji, na wielkich dawkach hormonow i czeka na cud, ze moze jej sie uda zajsc w ciaze, chociaz nie daja jej wielkich szans. Trzymam za nia wielkie kciuki.. Takze, Kasiu, jak napisala jedna z osob na forum, do ktorego podalas strone - wszystko zalezy od tego, jaki jest organizm kobiety i czy choroba nie pojawila sie duzo wczesniej lub byla niezalezna od przyjmowanych hormonow. Mysle, ze gdyby skutkiem ubocznym brania tabletek hormonalnych byla nieplodnosc, juz dawno wycofano by je z rynku. Kobiety uzywaja tabletek od wielu lat, a dawniej byly to wielkie dawki hormonow, i wszystko jest dobrze. Wiec sie nie przejmuj - czekamy, az nasze organizmy powroca do dzialania i wtedy bedziemy sie wspolnie cieszyc z naszego sukcesu, jakim beda fasoleczki w brzuszkach ;) Pozdrawiam wszystkie wspaniale kobietki - nie ustawajcie w dazeniach do celu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Tak sobie przypomniałam teraz - niedawno czytałam książkę Danielle Steel - nie żaden ckliwy romans, normalna powieść. Było to o ludziach - o kobietach jak i o meżczyznach, którzy na różnych etapach swojego życia zapragnęli zostac rodzicami - z różnym skutkiem zresztą. Była tam też jedna młoda dziewczyna, która zaraz po ślubie - miał około 27 lat- chciała zostac mamusią. Mimo usilnych starań nie udawało się i po kolejnym badaniu okazało sie, że ma niedrożne jajniki . Miała kiedyś założoną spirale i ona spowodowała jakieś zapalenie a w rezultacie niedrożnośc jajników. Załamała się, wyprowadziła sie od męża - jej \"defekt\" był dla niej porażką. W końcu po jakimś czasie nauczyła się z tym żyć i postanowili z mężem zaadoptowac dziecko - zostali rodzicami cudownej dziewczynki , a po paru miesiącach okazało sie, że jest w ciąży. Wiem, brzmi to jak bajka - ale ja sama mam koleżankę która długo nie mogła zajśc w ciaże i jak przestała o tym myślec w każdej minucie swojego życia to jej sie udało . Jest już mamusią - ma wspaniałe maleństwo. Może to jest sposób ??? Sorry za rozpisywanie się, ale ta książka dała mi trochę do myślenia. Pozdrawiam - trzymajcie się cieplutko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dioda Dzięki bawiłam sie dobrze :) jagodka pisałam wczesniej ze na usg u dzidzi nic sie miedzy nozkami nie dyndało wiec Zuzia :) takto by był Kubuś :) dostalam taka porcje tortu ze go zjesc nie moglam hihi :) Malinka to moze teraz sprubojesz przytulanka czesciej np co dwa dni i bedzie fasolka, jezeli maz ochote to mozesz codziennie wieksza pewnosc :) Pozdrawiam wszystkie starające sie macie teraz swój miesiać :) A my spędzilismy bardzo przyjemny weekendzik dzidzia mnie nie oszczzedzala i musialam w wiekszosci czasu lezec bo bylam padnieta ale nie narzekam :) Lusia i jak tam badanka?? Pozdraiwam wszystkie brzychate ktore sie rzadko odzywaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. No to ja sie wkońcu odzywam :-) Zaglądam tu prawie codziennie i powiem ,że strasznie dużo tu się dzieje. Nowe osóbki przybyły :-). Jest juz nas spore grono. Niestety nie moge się zmusić aby prześledzić co się wydarzyło od ok 101 strony. Może we wtorek mi sie uda ,mężowskiego nie będzie :-). W środę ide na usg -Jestem w 13 tyg (liczymy z lekarzem od daty poczęcia ) .Zobaczę wkońcu jak moja dzidzia urosła :-) Pozdrawiam wszystkie brzuchate i strajace się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABELA
NICK..........MIASTO......TERMIN.....KGNABYTE.....PLEC...OBBRZUSIA 27 tydzień..Warszawa....1 Luty...........9............Zuzia.....90 cm Monika24......Rybnik....27 paźdz.........19..........Córcia....113cm trudi...........Dębica....24 marzec........9..............?.........98 cm 1102............Opole.....11 marzec........3..............?.........91 cm dzidzius.....Warszawa .15 styczeń.......9...........Córcia.......86 cm Mała31 .......Słupsk .....19 kwiecień......1..............?...........?... Metka26.......Essen......12 marzec.......4........................90 cm Lusia.....Starachowice..20 styczen......10..........Emilia......90 cm Mateczka ....Poznań ....20 styczeń .... 12 ... .Synek(Karol)......?... Katarinka29.Szczecin...15 marzec......4,3..........Synek.........?.... Claptola.......Legnica....9 kwiecien.....3,5..............?.........78 cm Milucha........Kraków...16 marzec.......3,5.............?..........84 cm Małgos27....Wrocław ... 7 kwiecień.......5..............?..........89 cm Rubina............?...............?..............?..............?...........?...... .....?..............?...............?..............?..............?...........?......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estella o to tylko w piątek wyjdziesz z łóżeczka na troszkę :) Jagodka - dzięki na odpowiedź...mam nadzieje że śluz będzie przy owulacji :) a ja zaczynam mieć wątpiwości co do tatusia....coś przestało sie ostatnio ukladac miedzy nami...nie wiem czemu jest taki jakis nieczuły :( może ma okres....ale tak poważnie to przeszkadza mi to i boli :( Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×