Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ingaa

Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Polecane posty

Gość Katarinka29
Witam serdecznie no nie wiem jak to się mogło stać nie otrzymałam od ciebie Buksy żadnej wiadomosci:-( hmm... czasami gg nawala może podaj swój nr gg a ja sie odezwę :-) i nie łam sie wszystko będzie ok :-) nawet sie nie obejrzysz facecik szybciej wróci niz pojechał :-) trzymajcie sie cieplutko wszystkie juz i przyszłe mamusie u nas dzisiaj piekna słoneczna pogoda az chce sie iśc na spacerek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki Katarinka, Adrianka, Lusia, dzięuję że wierzycie, ze mi się uda - z dzidzią i ogólnie, sama też w to wierzę, a raczej mam nadzieję. Trudno do końca uwierzyć że już zawsze wszystko bedzie ok, po tym co przeszłam kiedyś. Ale jestem dobrej myśli, mam obok siebie cudowne dzieciaki i wspaniałego Faceta. Do Ciebie Aga też uśmiechnie się sloneczko, a juz niedługo Twoje własne, najpiękniejsze dla Ciebie, maleńkie. A wiesz już czy będzie chłopczyk czy dziewczynka? Dzisiaj z moim nastrojem krucho. Czuje się dokłądnie tak jak przed każdą miesiączką, co chwilę biegham do łazienki sprawdzić czy \"@\" nie przyszła. Wczoraj miałam mdłości, nawet wymiotowałam, ale to dopiero 24 dni od poprzedniej miesiączki, więc wszystko może się zdarzyć. Najbardziej wkurza mnie, że jak się nie uda, to znowu trzeba będzie czekać miesiąc, denerwować się, sprawdzać. I wogóle za dużo chyba o tym myślę. Pozdrawiam Wszystkie, jesteście super dziewczyny. Piszcie jak najwięcej bo tak miło Was się czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki Katarinka, Adrianka, Lusia, dzięuję że wierzycie, ze mi się uda - z dzidzią i ogólnie, sama też w to wierzę, a raczej mam nadzieję. Trudno do końca uwierzyć że już zawsze wszystko bedzie ok, po tym co przeszłam kiedyś. Ale jestem dobrej myśli, mam obok siebie cudowne dzieciaki i wspaniałego Faceta. Do Ciebie Aga też uśmiechnie się sloneczko, a juz niedługo Twoje własne, najpiękniejsze dla Ciebie, maleńkie. A wiesz już czy będzie chłopczyk czy dziewczynka? Dzisiaj z moim nastrojem krucho. Czuje się dokłądnie tak jak przed każdą miesiączką, co chwilę biegham do łazienki sprawdzić czy \"@\" nie przyszła. Wczoraj miałam mdłości, nawet wymiotowałam, ale to dopiero 24 dni od poprzedniej miesiączki, więc wszystko może się zdarzyć. Najbardziej wkurza mnie, że jak się nie uda, to znowu trzeba będzie czekać miesiąc, denerwować się, sprawdzać. I wogóle za dużo chyba o tym myślę. Pozdrawiam Wszystkie, jesteście super dziewczyny. Piszcie jak najwięcej bo tak miło Was się czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) Ja teraz czuje sie swietnie,zadnych \"dolegliwosci ciazowych\"no oprocz bolu piersi (ale to nie jest takie straszne) W pracy mam tylko troszke nerwow przez ostatnie kilka dni ale po niej staram sie odprezyc i nie myslec ze nastepnego dnia znow musze isc do pracy:)Chcialabym sie czuc tak jak teraz do konca ciazy.Jestem taka szczesliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim!! troszke mnie nie bylo....ale mialam mało czasu... a tu taka niespodzianka!! Aga21, przykro mi -sama nazywasz swojego faceta kretynem.....zal mi ciebie ze znalazlas sie w ciezkiej sytuacji...masz racje ja w takiej sytuacji, dzieki Bogu, nie jestem...nie mialam nic zlego na mysli wiec wyluzuj.....zwyczajna literowka sie mi zrobila- chyba ze dla ciebie zbyt zawile napisalam i z calego kontekstu nie dalas rady wywnioskowac ze stoja po twojej stronie, (inne froumowiczki nie mialy z tym problemu jak pewnie zauwazylas pozniej) i dla ciebie i dla dziecka chcialam jak najlepiej.....cala moja wypowiedziec mialam zamiar cie wesprzec....bez komentarza! Dzieki dziewczyny za wsparcie....rzeczywiscie bede uwazniej formulowala mysli.....i zwracala uwage na bledy zeby sie ktos jeszcze nie poczul do glębi urazowny! A tak wogole to czuje sie dosc dobrze......w czwartek do lekarza:))ciesze sie i znow te same obawy....Dziewczyny wczoraj ogladalam malenkie buciki, takie slodziutkie na malenka stópke:) miodzio....az sie ciezko powstrzymywac przed kupnem!! Musze wracac do swoich zajec! pozdrawiam Was wszystkie!!!!pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BUGSY24
Katarinka29 mój numer GG 2834288.Czekam na info od Ciebie chociaż dzisiaj jadę do cioteczki,żeby się tak potwornie nie nudzić.POWODZENIA DZIEWCZYNY U LEKARZY I W STARANIACH.ps.METKA masz rację co do tych bucików-mojej koleżance już tata przysłał takie od razu po urodzeniu.CUDEŃKO!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga21
Czesc dziewczyny. Dziekuje za wsparcie jestescie super BUGSY24 MATECZKA KATERINKA CLAPOTA METKA26-sorry nie jestem zla moze zle zrozumialam wiesz bylam zdenerwowana jeszcze te moje hormony jestem przewrazliwiona. Nie chce myslec zyje moim wyjazdem i ciesze sie ze moja rodzina bedzie wreszcie razem szkoda ze nie widze tam mojego partnera. Tego powrotu boje sie bo nie wiem czy znajde prace znam bardzo dobrze francuski ,reszta jezykow dosc dobrze rozumiem. Wiecie po 8-letniej nie obecnosci ciezko mi wyobrazic sobie co moge robic. Moze dziewczyny macie jakies pomysly. Dla mam ktore czekaja na malenstwa powodzenia Ja mialam wymioty przez 3-msc.i pracowalam jakos minelo pozniej jest oky. Najwazniejsze zebyscie sie zajely czyms zeby wiecznie nie myslec bo ja zwariowalam prawie tak sie martwilam. CALUJE WAS MOCNO I CIESZE SIE WAS MAM TO MI POZWALA JAKOS ZAPOMNIEC I WIEM ZE NIE JESTEM SAMA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie........ Troszke mam zaległosci w czytaniu i odpisywaniu ale posdtarama sie je nadrobic...wczoraj w pracy był wyjątkowo pracowity dzien... Mateczko- to super ze u lekarza w szystko ok.....wyniki tez bedą dobre na pewno.....ja mam wizytę 13 sierpnia dopiero i juz sie nie moge doczekac............ Claptola- trzymamy kciuki bardzo mocno :)) Adrianko - wogóle sie praca nie przejmuj.....najwazniejsza jest dzidzia :)) Metko- powodzenia u lekarza, wszystko na pewno jest w porządku.....Metko ja cie doskonale rozumiem, nakupowałam juz troszke ubranek, bo nie umiem sie powstrzymac, i nie mam zamiaru......Niektórzy twierdza ze za wczesnie, dlaczego?? Przeciez wszystko bedzie ok i moje słoneczko ju niedługo te ubranka załozy........ My z dzidzią zaczynamy dzisiaj 16 tydzien...to juz koncówka 4 miesiąca....Brzuszek mój juz dobrze widac......kupuję ubrania w rozmiarze większym......nie moge sie doczekac kiedy dzidzius zacznie sie ruszac...no własnie kiedy powinnam juz odczuwac pierwsze ruchy dziecka i kiedy poznam płec maleństwa???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateczka
Witam WAS Wszystkie, Lusiu myśle ,że takie babelkowanie powinnas juz czyć a prawdziwe ruch od 20 tyg. ja tez uwazam ze mowienie ze kupuje cos za wczesnie itd to chyba lekka przesada.Z pierwszysm malenstwem wszystko kupione mialam juz w 5 miesiacu i cale szczescie pozniej jest juz ciezko, a kobieta marzy by byc sobie w domku wyciszyc sie itd., u mnie to bylo tyle dobre bo od 5 mies lezalam.Kobietki robcie to co was uszczesliwia sprawia usmiech na waszych twarzach.Wszystkie bardzo pozdrawiam,piszcie jak sie czujecie jak maluchy i jakie podejmujecie kroki co kupujecie itd. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaa
lusiu - Ty zle liczysz miesiace .... chyba, ze wg Ciebie kobieta nosi ciaze nie 9 tylko 10 miesiecy ..., tak w ogole to lekarz Ci nie powiedzial, ze nie powinno sie liczyc miesiacami bo to bledne ??? ciaze we wpolczesnych czasach liczy sie tygodniami i trymestrami .... sama pomysl - 40 tygodni - podzielic na 4 (miesiac jak widze liczyssz ksiezycowy - 4-tygodniowy) - to wychodzi ni mniej ni wiecej tylko 10 miesiecy !!! czyli co ?? teraz zacvzynasz 4 miesiac a ostatni to bedzie 10 ??? hehe Jezeli w ogole chcesz liczyc miesiacami - to coz - liczy sie to tak, ze do 3-go miesiaca dodaje sie 2 tygodnie - czyli 4 miesiac konczysz nie w 16 a w 18 tyg ..... potem tak samo robisz w 6-tym miesiacu - wtedy wychodzi te 9 miesiecy ... a dodaje sie tylko do tych dwoch miesiecy, zeby uniknac dodawana po kilka dni do kazdego miesiaca ... ruchy dziecka czuje sie od ok. 17-18 tyg ciazy - na poczatku to takie delikatne "plywajace" lub "drgajace" ruchy Szybciej wyczuja je kobiety, ktore juz rodzily oraz osoby szczuple Niemniej w 20 tyg powinna juz je czuc kazda z przyszlych mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Dziewuszki A ja czułam ruchy za I razem już w 16 tygodniu a za II nawet w 15!!! I bynajmniej nie były to jakieś ruchy jelit :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha... Ciąża trwa 40 tygodni licząć od dnia ostatniej miesiączki. Ale podobno jako dziecko \"o czasie\" uważa się już dzidziusia urodzonego po w 37 tygodniu ciąży liczą od ostatniej miesiączki. Moi chłopcy obaj urodzili się w 38 tygodniu. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trudi
Czesc dziewczyny. Czytam Was od kilku dni i w końcu sama postanowiłam sie odezwać. Niedawno zaczęliśmy się starać o dzidziusia i prawie od razu się udało! Kilkanaście dni temu zrobiłam test, przedwczoraj byłam u lekarza. I byłabym najszczęśliwszą kobietką pod słońcem gdyby nie to że pojawiły się problemy z moją ciążą. Lekarz określił to jako odwarstwienie pecherzyka. Dostałam odpowiednie lekarstwa (Duphaston) i muszę bardzo na siebie i maleństwo uważać. Tylko że ja teraz zamiast cieszyć się umieram ze strachu o mojego maluszka. Bardzo się boję, że go stracę. Następna wizyta dopiero za 1,5 tygodnia czyli za całą wieczność. Jak sobie z tym poradzić? Dziewczyny pomóżcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaa
doklandie emka - za ciaze prawidlowa - ksiazkowo oczywiscie - uwaza sie zarowno ciaze 38 jak i 42-tygodniowa :) dlatego lekarze licza 40 tygodni - poprostu to jest srodek :) mi moj lekarz od razu powiedzial ze termin porodu jest umowny i ze jak urodze 2 tyg wczesniej lub 2 tyg pozniej to bedzie prawidlowo :) czesciej sie chyba rodzi troszke przed czase (tzn przed tymi 40 tyg) co nie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudi
podobno częściej rodzi się po czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateczka
Do trudi! Jestem w podobnej sytuacji biore Dufaston i Kaprogest zastrzyki,przeczytaj sobie moja historyjke jest wczesniej opisana,nie przejmuj sie jedno co wiem to to ze nie mozna przesadzac zamartwiac sie i zachowywac jak bys miala babe w brzuchu a nie malenstwo .Przepraszam za porowanie sama musisz wiedziec czy sie meczysz czy mozesz chodzic siusiu itd.Mi lekarz powiedzial LEZEC! to bylo 2 tyg temu a teraz jest wszystko ok poprostu duzo odpoczywaj ale nie uzalaj sie nad soba ciaza nawet zagrozona to nie choroba poprostu wypoczywaj ja tak zrobilam przez ok 1 tydzien pozniej powoli zaczelam spacerowac itd.Najwazniejsze niedzwigaj! i duzo lez bo jak lezysz ten pecherzyk przyrasta a pozniej z niego dzidzia bedzie miala lozysko ktore musi byc silne i nic tam nie moze sie rozwarstwiac wiec poleguj!Moj lekarz uwaza ze te leki sa zbedne bo wiecej zdzialam odpoczynkiem niz farmakologia ale dostalam je w szpitalu wiec juz biore.Odpoczywaj i nie denerwuj sie!!!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudi
Mateczka kochana jesteś. Dzięki za wszystkie dobre rady, ja z natury jestem pesymistką więc dlatego tak się przejmuję. W dodatku to moja pierwsza ciąża i wszystko jest dla mnie takie nowe. Chyba nie jest jednak tak źle bo nawet mój lekarz pozwolił mi chodzić do pracy, na szczęście akurat mam urlop więc nie muszę się tym martwić. Zaraz zmykam do łóżeczka. Pozdrawiam gorąco i jeszcze raz dziękuję. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateczka
Trudi , jesli lekarz pozwolil ci chodzic do pracy to zmien lekarza, moj zabronil mi sie ruszac z lozka przez tydzien, wiesz czym plod jest bardziej rozwiniety tym pewniejsze sa jego losy,dbaj o siebie i pamietaj jak lezysz jest najlepiej bo w tej pozycji przykleja sie ten pecherzyk chodzac i siedzac obciazasz macice i wszystko sie naciaga ku dolowi co wcale dobrze nie robi.Odpoczywaj przez 1 tydzien a pozniej powolutku.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dioda
Jestem pelna podziwu dla was kobietki:) Niedlugo stuknie mi trzydziecha,a ja ciagle nie moge sie zdecydowac na dziecko.Jednak czytajac wasze wypowiedzi mam łzy w oczach.Jestescie wspaniale!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mam instynt macierzynski,ktory w jakis dziwny sposob jest we mnie tlamszony.Wyglada to tak,jakby organizm sam bronil sie przed takimi myslami.Zaczelam juz lykac kwas foliowy i psychicznie przygotowywac sie do dziecka.Boje sie,ze niebawem moze byc za pozno. Bede czytac wasze wypowiedzi i chłonac to cieplo, jakie od Was bije 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusia Gdzieś przeczytałam okreslenie, że ciąża trwa dziesięc księżycowych miesięcy - (miesiąc księżycowy to własnie 28 dni) bardzo ładne okreslenie. NIe przejmuj się, że za wcześnie kupujesz ciuszki. Kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży z pierwszą córcią, byłam za granicą u cioci - młoda siksa miałam niespełna 18 lat. Citka chciała mi więc jak najwięcej pomóc i kupiła mi wszystko - wózek, łóżeczko składane, dała po swojej wnusi wanienkę, nosidełka, ciuchów przysłałam do polski 4 paczki, mało tego, pampersy wtedy sobie nawet przywiozłam - wtedy u nas dopiero stawały się popularne. Resztę ciuszków dokupiłam przed porodem - ale to już niewiele. Z drugą córcią nic nie kupowałam bo po pierwsze wiekszość miałam po starszej, po drugie uległam przesądom. Trudi - trzymamy klciuki na pewno będzie wszystko w porządku, musisz być dobrej myśli, wiem, że to trudne, ale sprobuj - właśnie dla dzidziusia. onaa - pierwszą córcię urodziłam tydzień po czasie, drugą dokładnie w dniu wyznaczonym przez lekarza jako termin porodu. Chyba nie ma reguł. Metka, mateczka i jak? jak się czujecie? czy wszystko ok? Wlaśnie wyliczyłam, że wczoraj się pomyliłam i w sumie dzisiaj to już 27 dzień cyklu...niby dzisiaj powinnam dostac okres. Jeszcze nie ma go. Może....hm, ale też zmieniałam klimat, długa podróż, wszystko mogło się poprzesuwać. NIe chcę sobie na razie robić nadziei...a i tak sobie robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny bardzo Was przepraszam za błędy. Piszę w pracy i muszę co chwilę ukrywać okienko, naprawdę wiem że do \"Polski\" pisze się z dużej litery itd...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateczko, Emko 28 mam nadzieje ze niedługo moje dzieciatko juz sie zacznie ruszac...bardzo sie na to cieszę i nie mogę sie doczekac....... Trudi witaj wsród nas...dbaj o siebie o swoje malenstwo.wszystko na pewno bedzie ok.....Tak jak i u mateczki.duzo optymizmu i ciepła dla naszych słoneczek:)) Dioda - witaj, wazne ze łykasz kwas foliowy, to bardzo wazne:)) Mam nadzieje ze wkrótce do nas dołączysz i się pochwalisz dzidzią..... Claptola - to super uczucie kupowac takie małe ubraneczka, a na pewno jeszcze cudowniej ubierac w nie takie malenstwa prawda??? Mam nadzieję, że wkrótce bedziesz ubierac 3 dzidziusia.......mam dobre przeczucia...z całego serca Ci tego zycze....... onaa - w róznych pozycjach ksiażkowych sa rozbieżne dane......ważne ze tygodnie licze dobrze, zapewniam Cie, dzien po dniu zapisuję w kalendarzu ile moje słoneczko ma tygodnii i ile dni :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateczka
Claptola, u mnie ok pozwalam sobie na dluzsze spacerki i jezdze juz autem nie potrafie byc zalezna,moj maz sie smieje bo mamy tyle folderow z wozkami w domu ze naprawde ciezko sie zdecydowac,w sumie juz to zrobilam wczoraj wybralam i wplacilam pieniadze.Moja mama przyjezdza do mnie we Wrzesniu mieszka we Francji wiec musze jej wysmarowac liste co ma przywiesc jakos wszystko co jest dostepne na naszym rynku stanowi dla mnie towar gorszego sortu.Trzymam kciuki za oczekujace dwoch kresek na tescie i za przyszle mamy.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusiu Niedługo TO poczujesz. A wtedy pochwal się na forum. Onaaa W moim przypadku 2 razy urodziłam 12 dni przed oczekiwanym tzw. terminem porodu. Ale przypuszczam że bywa z tym róznie.] Wydaje mi się jednak, że jest lepiej być zaskoczonym \"przed czasem\" niż \"po czasie\" liczyć każdą godzinę, która wtedy wydaje się wiecznością. Jednak, Drogie Mamusie, choćby nawet się Wam wydawało że Wasza ciąża trwa wiecznie, wierzcie mi każda nawet najdłuższa ciąża kiedyś się kończy. Po prostu około 36 tygodnia nie ma innej alternatywy jak tylko urodzić. - takie stwierdzenie kiedyś przeczytałam i utkwiło mi w glowie, ale chyba jest prawdziwe...🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusia no pewnie że uczucie wspaniałe. W 92 roku w Polsce nie było w dodatku jeszcze takich cudowności jak teraz, więc to co widziałam w Stanach wywoływało we mnie prawdziwą euforię, zwłaszcza, że, choć czułam się taka dorosła, to tak naprawdę byłam dzieciakiem i cieszyłam się jak dzieciak. Ubieranie maleństwa, pielęgnacja to bardzo przyjemne chwile, ale najbardziej na świecie tęsknię za zapachem takiego noworodka i niemowlaczka, minkami maleńkiej buzi i za karmieniem piersią. Obydwie córy karmiłam b.długo i nie wyobrażam sobie inaczej. Mateczka ! Ty może i dobrze się już czujesz, ale nie szalej :) Wszystkie dziewczyny gorąco pozdrawiam. Małgoś czy Ty tu jeszcze bywasz? Ciekawam co u Ciebie? A ewcia i reszta wcześniejszych forumowiczek? gdzie założycielka Ingaa? odezwijcie się i opowiedzcie o efektach lipcowych starań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudi
Dziękuję Wam za miłe przyjęcie i ciepłe słowa. Jesteście kochane dziewczyny Chyba zagoszczę tu na dłużej:). Pozdrawiam wszystkie mamusie i wszystkie starające się:)). Pa pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emko - na pewno sie pochwale to bedzie wileka chwila, kiedy malenstwo da pierwzsy raz mamusi kopa w brzuszku:)) Claptola - juz sie nie moge doczekac tych chwil i odczuc, które opisujesz :)) Masz rację - gzdie sie podziały nasze wczesniejsze forumowiczki.....chyba o nas nie zapomniały. Mam tylko nadzieję, ze wykorzystują ten czas na odpowiednie \"zajecia\" wiecie co mam na mysli :)) :)) Trudi- z radoscią bedziemy czytac Twoje wypowiedzi, wpadaj tak często jak sie da, pisz jak się oboje czujecie??? Koniecznie:)) :)) :)) Nasz dziewczyny są wszystkie wspaniale bez wyjątku i dają wiele pozytywnej energii na pewno Ci bedzie łatwiej z nami niz bez nas.....prawda moje drogie kobietki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emko - na pewno sie pochwale to bedzie wileka chwila, kiedy malenstwo da pierwzsy raz mamusi kopa w brzuszku:)) Claptola - juz sie nie moge doczekac tych chwil i odczuc, które opisujesz :)) Masz rację - gzdie sie podziały nasze wczesniejsze forumowiczki.....chyba o nas nie zapomniały. Mam tylko nadzieję, ze wykorzystują ten czas na odpowiednie \"zajecia\" wiecie co mam na mysli :)) :)) Trudi- z radoscią bedziemy czytac Twoje wypowiedzi, wpadaj tak często jak sie da, pisz jak się oboje czujecie??? Koniecznie:)) :)) :)) Nasz dziewczyny są wszystkie wspaniale bez wyjątku i dają wiele pozytywnej energii na pewno Ci bedzie łatwiej z nami niz bez nas.....prawda moje drogie kobietki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emko - na pewno sie pochwale to bedzie wileka chwila, kiedy malenstwo da pierwzsy raz mamusi kopa w brzuszku:)) Claptola - juz sie nie moge doczekac tych chwil i odczuc, które opisujesz :)) Masz rację - gzdie sie podziały nasze wczesniejsze forumowiczki.....chyba o nas nie zapomniały. Mam tylko nadzieję, ze wykorzystują ten czas na odpowiednie \"zajecia\" wiecie co mam na mysli :)) :)) Trudi- z radoscią bedziemy czytac Twoje wypowiedzi, wpadaj tak często jak sie da, pisz jak się oboje czujecie??? Koniecznie:)) :)) :)) Nasz dziewczyny są wszystkie wspaniale bez wyjątku i dają wiele pozytywnej energii na pewno Ci bedzie łatwiej z nami niz bez nas.....prawda moje drogie kobietki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam za powtórki cos mi sie tu nie tak nacisnęło UPS :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×