Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ingaa

Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Polecane posty

Gość beta27
Mam 27 lat-termin na 11 maja (39 tydzień ciąży)-ślub 9 mc temu ;). Dziś wiem, że nie powinnam była dłużej czekać (przed ślubem byliśmy razem 5 lat). Na poprawę warunków socjalno-bytowych specjalnie nie liczę w tej naszej Polsce, obawy mam jak każda inna (nawet duże),ale wiem,że chcę mieć dziecko-ciągle się tylko zastanawiamy czy nie jedno jedyne :(. NIE CHCĘ BYĆ STARA MAMĄ!!! CHCĘ WIDZIEĆ JAK MOJE DZIECKO ROŚNIE,DOJRZEWA. Mój czas nadszedł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy 21 to za malo na dziecko? Jak myslicie? Wiem, ze dwudziestolatek dwudziestolatkowi nie rowny.. ja czuje sie gotowa. Wszyscy wokol twierdza, ze jestem jeszcze dzieckiem.. ze za wczesnie. Jeszcze nie bede starala sie o dzidziusia, bo staz zwiazku za maly, trzeba miec \"zaplecze\" finansowe, ale sam instynkt obudzil sie jakis czas temu. Nie moge oderwac sie od mojego niespelna dwu-miesiecznego siostrzenca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chcę!!! Ja chcę!!! Dołaczam do Tych, które już chcą;)) Ja już odstawiłam antykoncepcję, staram się wreszcie mieć czas na zjedzenie niebyleczego ;)) . I nie przejmuję się, że mam nieskończone studia (dzienne), nie mam własnego mieszkania (akademik) i pracy też jeszcze nie mam. Za to mam kochającego mężczyznę (chociaż on pracuje), kochających Starych jego i moich, którzy \"kamieniem nie rzucą\" i coraz głośniejszy instynkt macierzyński. Powiecie może, że to brak odpowiedzialności?? Nie zgodzę się. Kilku moim koleżankom \"się przytrafiło\" i wszystkie \'ale...\' się rozwiązały. Zresztą jest na ten temat fajny artykuł http://www.kafeteria.pl/ziu/obiekt.php?id_t=58 (mam nadzieję że się otworzy), który dodaje wiele otuchy. I to przez niego przestałam się tak bardzo przejmować tym, że to czas jeszcze nie ten. Nigdy nie będzie lepszego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może nie tyle artykuł, co wypowiedzi dziewczyn pod nim wpisanych ;)) Pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beta 27
To kwestia dojrzałości emocjonalnej i nigdy nie wiadomo kiedy "to" przyjdzie. Więc jak ktoś ma lat 20 i pragnie tego to nie jest to dla mnie niezrozumiałe :) W moim przypadku nadeszło "to" później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość STARAJACA
Dziewczyny czy ktoras z was mi powie co jest ze tyle czasu musimy sie strarac o tego upragnionego bobaska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ingaa
starająca- to jest po prostu niesprawiedliwośc losu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lusia
Dziewczyny...siedze jak na szpilkach......powinnam dostac okres dzis jeszcze go nie mam.......moze jednak bedzie wszystko dobrze...nie robie sobie zbyt wielkich nadzieji...ale w środe zrobie test!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starajaca
lusia powodzenia aby bylo to malenstwo tfu tfu nie zapeszac ja tez chce niw wiem o co w tym wszystkim chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ingaa
Lusia jak tam u Ciebie?nadal wszystko w porządku/ mam nadzieję, że tak. Trzymama kcikui

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lusia
Dzieki Ingaa, dzięki starająca...jak na razie okresu ani widu ani słychu )oby tak dalej).....nie wiem dziewczyny czy juz zrobic test czy czekac do srody???jak myslicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja
nie chcę byc mamą:(( Mam 23 lata, mój mąż 27 i to on chce bardzo mieć dziecko, wręcz zaczęliśmy sie o to kłócić, on marzy o synku, ciaga mnie po sklepach z zabawkami i artykułami dzieciecymi, a ja nie chce:( Co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dołączę sie do tematu bo jest on mi ostatnio baardzo bliski :) w listopadzie zostane mamą i juz nie mogę sie doczekać tej chwili :) co do dni płodnych - lekarze mówią, że przy 28-30 dniowym cyklu najlepszy czas to 14 dzień cyklu - czyli dwa tygodnie po 1 dniu miesiączki :) tak zresztą liczy sie ciażę - od pierwszego dnia miesiaczki i odejmuje sie 2 tygodnie - jest mniej więcej data poczęcia U mnie to absolutnie sie nie zgadza -a le ja mam nieregularne i dlugie cykle :) z tym długim oczekiwaniem na dzidizusia to moze rzeczywiscie ogromną rolę odgrywać blokada psychiczna - to, ze za bardoz sie chce .... staraliśmy sie z męzem przez 2 czy 3 miesiace - i nic .... potem znalazłam pracę - plany zwiazane z maluszkiem poszły w dal - zaczęliśmy sie nawet mniej więcej zabezpieczęć, myślałam o powrocie do tabletek ... i cóż ..... po 2 miesiacach pracy niespodzianka :) 4 tydzień ciaży :) macierzyństwo jest cudowna sprawą ... również mam wiele obw - najważniejsze jednak żeby dzidzius był zdrowy .... wychowanie - cóż - jakoś sobie dam radę - pomoga mi w tym pewnie choć odrobinę ukończone studia pedagogiczne i pewna praktyka w pracy z dziećmi w różnym wieku i z różnymi problemami :) jeśli chodzi o jedną z wypowedzi - ze nie ma sie do czego spieszyc itd - jeśli każda z nas zakładałaby, ze jej zwiazek sie rozleci, ze za 10 lat nie bedziemiała co do garnka włożyć itd - NIKT nie zakładałby rodziny !!! nie mozna tak mysleć ..... mi pewnie umknie praca, która dopiero kilka miesiecy wykonuje, ale i tak wierzę, ze wszytsko bedzie dobrze - ułozy sie :) najważniejsze, ze sie kochamy i oczekujemy tegfo naszego skarbu z niecierpliowścia :) pozdrawiam wszytskie potencjalne przyszłe mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ingaa
Lusia; nie wiem jak Ty ale ja bym nie wytrzymała i zrobiła ten test, chociaż z drugiej strony jest nadzieja i zawsze ta nadzieja podtrzymuje, ale chyba wolałabym od razu wiedzieć. Elffik- a jak Twoją ciążę przyjeli w pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inguś - w pracy nic jeszcze nie wiedzą, ale przypuszczam, ze przyjmą nieciekawie .... ale takie jest zycie - zwolnic mnie i tak bedą mogli dopiero po narodzinach maluszka więc ... jakoś sie ułoży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starajaca
no wlasnei dziewczyny ja mam regularny okres co 28 dni i ani dnai w ta ani w ta poprostu idealnie no i moje dni plodne przypadaja 14 dzien oczywiscioe kochamy sie z mezem czesciej i staramy tak od 10 do 18 dnia cyklu codziennie i tak 8 mc nic wiec ja nie wiem moze te dni plodne mam jednak kiedy indziej co o tym sadzicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lusia
Dziewczyny lece po test......juz nie wytrzymam........powiem Wam jutro.....:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a ja
mam ten sam problem co Ty ! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starajaca
diewuszki odpowiecie mi na moje pytanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lusia
Starająca a próbowałas juz testu owulacyjnego??? Chyba dobrze wszystko liczysz!! Ja mam tak cykle jak ty .....ale expertem nie jestem..moze jutro cos więcej powiem.bo juz po test poleciałam i rano bede robila do jutra pa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ingaa
elffik- odwazna jesteś ;-) a zresztą niech sobie myslą co chcą no nie? ;-) ja jeszcze nie mam tego problemu ale myslę, że u mnie nie byłoby za rózowo. Pracuję w 2 osobowej firmie ... a zresztą nie ma ludzi niezastapionych no nie...? ;-) starająca; nie mam pojecia co ci odp. te wszystkie wyliczanki są dla mnie trochę niezrozumiałe ( jeszcze przed tabletkami, tym wyliczaniem zajmował się mój Misiak, on najlepiej wiedział co i kiedy ;-) ) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beta27
Obecnie testy są dość wiarygodne i już dobę po terminie spóźniającego się okresu "wykrywają" ciążę ;) Aczkolwiek mojej przyjaciółce test ciązy nie wykazał,a w ciąży była!!!! Co do mnie to przy regularnym cyklu (co 28 dni) zdecydowałam się zrobić test w dniu 35-tak na wszelki wypadek ;) Ciąża wykazana!!!! Obecnie jestem w 39 tygodniu-termin planowany na 18 maja,ale czeka mnie cc :( dziś byłam w szpitalu odesłali mnie do domku-dzidzia musi trochę przytyć-waży 2900g :( Kazali zgłosić się 13 maja-help ;) 13-go......Kobietki-cokolwiek by się nie działo: żyjemy po to by dac życie innym! Innego celu nie widzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skad ja znam ten temat hmmm jestem mezatka od ponad roku maz ma prace warunki finansowe dobre staramy sie i nic! juz mnie szlak trafia tak wam powiem,przed kazdym okresem mam nadzieje ze moze tym razem a tu znowu nic,probowalam nie myslec nawet wmowilam sobie ze nie chce dziecka(podobno jak sie bardzo chce to nie mozna zajsc) i tez nic!probujemy i w dni plodne i spontanicznie bez obliczania i tez nic!W koncu doszlam do wniosku ze moze jeszcze nie czas na dziecko moze ono samo wybierze najlepszy czas hmmm moze najpierw musze isc na studia znalesc swoje miejsce w zyciu itp no ale mam juz 26 lat!i naprawde czuje ze to juz!ohhh ale wam marudze:)czuje ze okres sie zbliza ide wyladowac sie robiac zakupy aha zapomnialam dodac ze moja rodzina juz od kilku miesiecy zadaje pytania typu :no to kiedy sie postaracie itp juz mnie to dobija,pamietam tez wczesniej uwazalam ,zabezpieczalam sie no bo nie mielismy mieszkania maz nie mial pracy a teraz zaluje no bo moze wtedy byl na to czas?o boze ale swiruje ale czasami ta sutuacja mnie przerasta pozdrawiam wszystkie starajace sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starajaca-a probawaliscie spontaniczne?bez wyliczania dni plodnych?ja czytalam ze taki sex na zawolanie to tez nie jest za dobry bo wtedy tez sie mysli o tym czy sie zajdzie czy nie, ja niewiem ja tez wszystkie sposoby juz wyprobowalam testy owulacyjne obliczanie,mam tylko nadzieje ze dzidzia i tak w koncu przyjdzie w najmniej spodziewanym momencie czego tobie tez zycze:) u mnie w rodzinie tez nie bylo przypadkow bezplodnosci z wyjatkiem mojej kuzynki ktora nie mogla zajsc przez jakis czas , pojechala z mezem na teneryfe i wrocila z bobaskiem w brzuszku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beta27
Prawdopodobnież zbyt intensywne myślenie o ciąży, sprowadzanie kontaktu fizycznego do aktu zapłodnienia przynosi efekt odwrotny do zamierzonego :( Najlepiej dać się ponieść emocjom. Konsultacja ginekologiczna zalecana po upływie roku i więcej jeśli nic się nie dzieje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a najlepiej wyjechać gdzieś
i się odstresować!!!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niepewna.
Dziewczyny, doradżcie, bo biję się z myślami już kilka miesięcy...Niedługo skończę 30 lat, mam stałą pracę (ok.1300 zł), urządzone M3. Niestety mój mąż ponad 2 lata temu został zwolniony z pracy, od tego czasu dorabia sobie okazjonalnymi zleceniami, cały czas szuka stałej pracy, ale wiadomo jak jest...Chcę mieć dziecko, bo wiadomo- "magiczna" 30-ka, ale boję się,że mąż nie znajdzie pracy...Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ten sam problem
tzn. to ja nie mam pracy ! :( Ty masz przynajmniej mieszkanie więc do dzieła!!!!!!!! nie martw się!!! mąż napewno znajdzie pracę! facetom łatwiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inguś - sytuacja wymusza pewną \"odwagę\" - a jaki mam teraz wybór ;) nic innego jak za jakies 3 - 4 tyg - zanim bedzie to już widoczne - poinformować dyrektorkę i próbować z nia porozmawiać ..... bedzie co ma być - choć bardzo zależy mi na tej pracy i chciałabym móc do niej wrócić .... ale życie róznie sie układa - jak nie ta to bedzie inna -może lepsza ... a o dziecko mogłabym sie potem dłuugo starać bez rezultatów ... Mam 26 lat - lekarz powiedzial mi, ze to \"najwyższa pora\" na pierwsze baby :) starajaca - o dokładne dane musisz zapytać lekarza -ale teoretycznie nie mozesz mieć dni płodnych kiedy indziej jeśli masz tak regularny cykl .... przede wszystkim - tak jak radzi dark elf - spróbuj spontanicznie .... ja pamiętam tę noc, której poczęliśmy dzidizę - jestem niemal pewna, ze to było wtedy (tylko daty nei pamietam hehe) ...a czemu ?? bo to była upojna noc :) bez myslenia o czymkolwiek poza przyjemnością itd ... hmmmm beatko - wszystko bedzie dobrze :) maluszek przytyje do jakiś 3200 i bedzie juz całkiem sporym noworodkiem :) niepewna - musisz sama zdecydować .. miej jednak na uwadze, ze nie tak łatwo \"zrobić dziecko\" i ze odkładanie na potem moze być zgubne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość May
witam Kobitki:) ja też myślę o dziecku,ale boję się ze sobie nie poradze wiecie mam25,zaocznie studiuje,narazie pracy nie mam ,ale mysle ze moge sobie wykorzystac ten czas.potem skoncze studia dziecko bedzie odchowane tylko gorzej z doświadczeniem zawodowym.no i jeszcze jedno palę papieroski a chce miec zdrowe dziecko jak myslicie jak długo przsd planowana ciażą powinnam rzucić palenie bo z tym tak ciężko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×