Zgrubienie pod pachą, jakie usg?

Witam, od jakiegoś czasu obserwuje u siebie zgrubienie pod pachą. A właściwie nad piersią zaraz obok pachy. Wygląda jak nadmiar opadającej skóry. Nie boli, nie ma zaczerwienienia ani nic. Nie wyczuwam tam też żadnego guza, po prostu tak jakby było tam za dużo skóry. Takie coś mam tylko po jednej stronie, druga jest w porządku. Wydaje mi się ze może to być powiększony węzeł chłonny. Chciałabym sprawdzić co to ale nie wiem od czego zacząć. Do jakiego lekarza najlepiej się udać? Lepiej zrobić usg piersi czy usg węzłów chłonnych? Czy któraś z was miała coś takiego? Proszę o pomoc, pozdrawiam.

Ja mam powiększone węzły. Poszłam z tym do lekarza rodzinnego ten dał skierowanie do chirurga a ten na usg dołu pachowego. Z racji ze musiałam długo czekać na wolny termin usg zrobiłam je prywatnie 80zl pachy + piersi. Chirurg przepisał antybiotyk i mam zaplanowany zabieg wycięcia. Wcześniej mam też wizyte u onkologa. Mnie bolą te węzły. I ja mam centralnie pod pachą. Możeszteż sobie zrobić morfologie z rozmazem i ob. Jak ci coś wyjdzie w usg i krwi to idź od razu do onkologa.

Dziękuję za odpowiedź. Właśnie chyba pierwsze co zrobię to będzie wizyta u rodzinnego. Zobaczę co on mi powie, jakie skierowanie mi da i do kogo. Mam nadzieje ze to tylko taka moja uroda bo szczerze mówiąc widziałam to już jakiś czas temu ale stwierdziłam ze to nic takiego.