Gość kamilou Napisano Marzec 3, 2015 Założyłem ten temat z myślą o zadłużonych, możemy sobie pomóc wzajemnie i poradzić w kwestii wyjścia z długów i przy okazji poużalać się nad swoim losem, naiwnością czy głupotą ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kajbok Napisano Marzec 3, 2015 Całkiem fajny pomysł na temat, sam mam parę problemów tego typu.. Od czego tu zacząć?? W 2010 roku miałem dobrze płatną prace i jak mi się zdawało pewne zatrudnienie.. Wziołem kredyt na mieszkanie i po 2 miesiącach zostałem zwolniony z powodu cięć budżetowych.. Szukając pracy musiałem ogarnąć jakoś pieniądze na spłatę długu wiec pozwoliłem sobie na chwilówkę (zaraz spłacę itd, znajdę nową prace itd), pracy jak się domyślacie nie znalazłem a kredyt trzeba było spłacać wiec zmuszony byłem skorzystać z jeszcze jednej chwilówki potem następnej itd.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 3, 2015 moja mama zawsze mówiła nie pożyczaj lepiej sobie uzbieraj i to jest prawda większość ludzi na coś nie stać a i tak kupują kredyt jest zły bardzo zły nie bierzcie pod żadnym pozorem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wszędzie długi Napisano Marzec 3, 2015 Ja jestem zadłużona w banku i 2 firmach pożyczkowych. Tamte pożyczki wzięłam by spłacić raty kredytu i teraz nie wiem co robić. Straciłam jeden etat, szukam pracy, a zaraz trzeba będzie spłacić kolejną ratę... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ffafi Napisano Marzec 3, 2015 Bez przesady, kredyt sam w sobie jest potrzebny. Od tak nie uzbierasz na mieszkanie. Pożyczki są złe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kamilou Napisano Marzec 3, 2015 Przez obecną łatwość pobrania pożyczki każdy ją bierze by spłacać kredyt, tak jak to zrobiła @wszędzie długi. Jest to marna opcja, bo w efekcie długi zaczynają się nam mnożyć, a odsetki rosną. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ffafi Napisano Marzec 3, 2015 Popada się w pętlę zadłużeniową, najgorszy błąd. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wszędzie długi Napisano Marzec 3, 2015 Ale po to są pożyczki, by pomogły Ci przy jakimś większym zadłużeniu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 3, 2015 Ja mam kilka kredytów i chwilówek a teraz obecnie mam kłopot z kasą ponieważ moja pensja uległa zmianie i nie mam obecnie na spłatę zadłużenia ,muszę jeszcze za coś żyć. Nie wiem jak tu wyjść z tego zadłużenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ffafi Napisano Marzec 3, 2015 Pożyczki są po to by naciągać naiwnych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kamilou Napisano Marzec 3, 2015 Niekoniecznie. Gdy ktoś potrzebuję na szybko tysiąca to ok, ale by oddał w terminie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zuzannadd Napisano Marzec 3, 2015 Jestem załamana kilka dni temu otrzymałam nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym. Nie wiem za co i dlaczego ?Co to za pismo? A kwota nie jest mała 1500zł. Co tu robić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ffafi Napisano Marzec 3, 2015 Co to za nakaz zapłaty? Od banku czy jakiejś firmy windykacyjnej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 3, 2015 "ffafi dziś Bez przesady, kredyt sam w sobie jest potrzebny. Od tak nie uzbierasz na mieszkanie. Pożyczki są złe. " x x x tak bo jak weźmiesz kredyt to mieszkanie za darmo dostaniesz :D trzeba być naiwnym żeby coś takiego pisać właśnie że da się uzbierać i to szybciej masz kapitał jak nim dodatkowo obracasz lub na zwykłej lokacie trzymasz to z biegiem czasu ci rosną oszczędności z kredytem jest tak że jak go masz to oprócz kasy na mieszkanie płacisz odsetki a jak ci noga się powinie to jesteś ręką w nocniku z długami a jak zbierasz to masz kapitał który może cię poratować w nagłej sytuacji kredyt jest zły bardzo zły! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ffafi Napisano Marzec 3, 2015 Trzeba mieć jeszcze jakiś kapitał. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 3, 2015 Zuzannadd , głowa do góry , nie ma spraw bez wyjścia może zgłoś się o poradę prawną w necie są konsultanci darmowi. Będziesz wiedziała co i jak ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zuzannadd Napisano Marzec 3, 2015 Witam ponownie ,dzięki za wsparcie . Pismo przyszło z Sądu Rejonowego w Rybniku II Wydz. Cywilny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 3, 2015 Mieszkajac placisz czynsz. Te pieniadze przepadaja. Jezeli wezmiesz kredyt i kupisz mieszkanie, to splacasz cos wlasnego. Oczywiscie jest wiele do przemyslenia : praca, ryzyko, cena,odsetki,itp. Dlatego nie mozna powiedziec jednoznacznie czy kredyt jest zly czy dobry. Splacam mieszkanie w ktorym mieszkam juz od ok. 10 lat, raty sa wieksze niz porownywalny czynsz, ale za nastepne 5 lat bedzie to moje ! Bez kredytu nigdy nie dalabym rady zaoszczedzic na kupno w przyszlosci, rownoczesnie placac czynsz do czyjejs kieszeni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ffafi Napisano Marzec 3, 2015 Zuza powinnaś sporządzić jakieś odwołanie jeżeli nie wiesz co to za należności. Czy w tym piśmie widnieje wierzyciel? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćinny gość Napisano Marzec 3, 2015 tak zaciągając kredyt liczymy się na ryzyko życiowe że nam się noga powinie nawet nie z naszego powodu, ale to nie koniec świata. Bank zawsze jest skoro rozmawiać bo jeśli ktoś nie oddaje mu długu to co może zrobić? Wezwie komornika ok ale co jeśli dana osoba już nie ma czego oddawać bo ma parę długów i chwilówek. Niewierze że bank jest zły i okrutny i nigdy nie chce iść na ugode Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość galat Napisano Marzec 4, 2015 Wiesz gościny gościu, zależy na jaki bank trafisz. Generalnie się zgadzam że chwilówki są złe, wpędzają tylko ludzi w jeszcze większą pętle zadłużenia. Tym nie mniej z bankami nie jest tak kolorowo, często potrzebujesz pomocy prawnej by z nimi coś wskórać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 4, 2015 biednych ludzi nie stać na pożyczanie pieniędzy z odsetkami najczęściej dużymi. to dla nich krzywda! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 4, 2015 Ja również uważam ,że branie chwilówek i ich przedłużanie wpędza nas tylko w dodatkowe koszta, lepiej spłacać raty w małych kwotach i robić to regularnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zygryfrda Napisano Marzec 4, 2015 Banki nie są naszymi przyjaciółmi, a instytucjami które mają na celu na nas zarabiać. Nie miejcie złudzeń. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ffafi Napisano Marzec 4, 2015 Nie są, ale zobacz: bank chce zarobić-klient nie spłaca-bank chce kasy-prosi klienta o spłatę-ten się nie odzywa. To nie jest też tak, że bank nie chce iść ugodę, ale jak dłużnik nie wyraża chęci i olewa pisma to już nadchodzi czas komornika. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 4, 2015 Dokładnie tak jest może niech się tym zajmie kancelaria wtedy pismo będzie bardziej wiarygodne i bank zgodzi się na współpracę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość janiebetonalemoge Napisano Marzec 4, 2015 Może być tak jak piszesz że bank widząc pismo z kancelarii weźmie to bardziej na poważnie, tym nie mniej myślę że to jest bardziej kwestia odpowiednich wniosków poprawnie napisanych przez prawników i wysłanych dokładnie w terminach - które na pewno znają. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zygryfrda Napisano Marzec 4, 2015 Takie kancelarie to dobry pomysł gdy faktycznie toniemy w długach i słabo znamy przepisy bankowe. Czasami lepiej sięgnąć po profesjonalną pomoc w sprawie negocjacji. Oczywiście to wiąże się z kosztami i trzeba zdecydować czy nam się to opłaca. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dżastaalaa Napisano Marzec 4, 2015 Prawnik to też dobre wyjście dla osoby zadłużonej, ale jeżeli jej dług sięga 2000 zł to jak dla mnie nie opłaca się brać prawnika za 900-1000 zł. Co innego jak masz o wiele większy dług. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 4, 2015 Ja jestem za nie potrzebny prawnik zawsze taniej jest to załatwiać przez e-kancelarię. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach