zakochana w zonatym

Przykro mi, ze on nie odwzajemnia Twojej milosci :-D Czyny swiadcza o sobie. Facet mial caly rok zeby Cie poznac, pokochac i rozwiesc sie z zona. Nie robi tego bo po prostu nie chce, nie jestes dla niego na tyle warta zeby zwiazac sie z Toba na stale i nie ukrywac Cie, nie spotykac sie potajemnie tylko z Toba zyc. Osmieszasz sie tlumaczeniem, ze on sie nie rozwiedzie bo ma kredyt :-D Tak jakbys nie umiala sama myslec. Coz to za przeszkoda do rozwodu? Mieszkanie mozna sprzedac, kredyt splacic. Albo jedno moze drugie splacic. Moga wspolne mieszaknie dalej splacac i je komus wynajac a sami sobei cos powynajmowac czy osobno pokupowac. Rozwiazan jest mnostwo tylko on musialby tego chciec. A nie chce wiec miej odwage spojrzec prawdzie w oczy. Dobrze jest wiedziec na czym sie stoi. Radze Ci rowniez zrobic sobie kopie tego topiku i sobie obejrzec co pisalas tak moze za 15 lat to sie sama z siebie usmiejesz :-D

.

A ja napisze ost raz i nie sadze abys ty zrozumiala:) napisaly ze spie z zonatymi a ja spie z jednym facetem nie jestem k****. Nie bd siedziec cicho gdy ktos mnie wyzywa i ja nie zaczelam nikogo wyzywac pierwsza wiec one nie maja klasy rozumiesz juz?? Watpie.. i nie umoralniaj mnie tu

A ja napisze ost raz i nie sadze abys ty zrozumiala:) napisaly ze spie z zonatymi a ja spie z jednym facetem nie jestem k****. Nie bd siedziec cicho gdy ktos mnie wyzywa i ja nie zaczelam nikogo wyzywac pierwsza wiec one nie maja klasy rozumiesz juz?? Watpie.. i nie umoralniaj mnie tu

Ty chyba nie rozumiesz... nie mam sil ci tego tlumaczyc

Bo tego wytłumaczyć się nie da. Jeśli facet chce i wie, że warto (zależy mu na innej kobiecie) to góry przeniesie i rozwód weźmie. Jesteś naiwna autorko, ale tak już zostanie.

skoro tu piszesz, to znaczy że już jest bardzo nie tak... nie pozwól na to, by zniszczył ci życie - jednej kobiecie (swojej żonie) już zniszczył, teraz kolej na ciebie...

wydajesz sie bardzo naiwna osoba, ktora rowniez nie grzeszy wyksztalceniem ani umiejetnoscia samodzielnego, krytycznego myslenia. Ten facet Cie nie kocha, nie zalezy mu na Tobie, jestes dla niego przyjemna rozrywke i sposobem na zrelaksowanie. Dla przykladu, nie jestem zakochana w moim masazyscie ale od czasu do czasu lubie isc na masaz i fajnie sie z nim gada o upie Maryni :-D Jezeli Ci z ta sytuacja dobrze i zdajesz sobie z tego sprawe, ze jestes przez niego uzywana jak przedmiot to ok choc szkoda Twojego mlodego zycia na takie byle co. Nas mozesz oklamywac ale pamietaj zeby zawsze byc szczera ze sama soba.

i nieprawda, co on ci opowiada, że żona jest taka i owaka - przecież się z nią ożenił teraz może się nie dogadują, ale nawet jeśli, to wina nigdy nie leży po jednej stronie i on w to niedogadywanie się ma swój wkład ale może też być tak, że doskonale się dogadują, a on ci bajki opowiada, byś była na jego zawołanie

piszą w tym temacie i żony, i kochanki, bardziej doświadczone od ciebie. Każda powtarza, że on gra starym, utartym schematem, więc uwierz w to wreszcie i się ocknij i jak najszybciej odkochaj. Wyjdź do ludzi, na imprezę, pogadaj z rówieśnikami, poznaj kogoś - jeszcze nie raz się zakochasz, zbieraj doświadczenia z ludźmi wolnymi i w swoim wieku i zacznij korzystać z życia - bo to najlepszy czas na to.

Czy ty sobie zdajesz sprawe, ze pewnie wszytsko co on ci o zonie opowiedzial to same klamstwa?

Kobiety, dajnie juz sobie spokoj z tymi komentarzami....dziewczyna jest zakochana, wiec zadne argumenty do niej nie trafiaja i na razie nie trafia. Ale niedlugo przekona sie na wlasnej skorze, w jakie bagno wdepnela. Szkoda jej czasu i jej emocji, ale widac juz tak musi byc...... Trzeba poczekac, az te rozowe okulary same zaczna spadac jej z nosa:D

Jedno jest pewne, piszą tutaj bardziej te, którym się nie udało. Więc co mają pisać.

No wiesz kolezanko, mi tak powiem "udalo sie" :-D a i tak tutaj napisalam wiec roznie bywa.

Up up

ludzie przeciesz to prowo! Naturalna blondynka z naturalnie ciemna karnacja, jasne!Najpierw pisala o sobie opalona, jak jej pojechali z solarium to nagle ma naturalnie ciemna karnacje, wiec co w koncu? Do tego 75 D, szkoda ze nie napisala F. O ile wiem ze istnieja szczuple kobiety z naturalnie duzym biustem o tyle drobne - no way! 75 pod biustem oznacza drobna klatke piersiowa, natura nie przewiduje dla takich sporych biustow bo by jedna z druga zwyrodnienie kregoslupa mialy! Nawet chirudzy nie chca drobnym kobietom zbyt duzych cyckow robic, proponuja max C dla takich z 75 pod biustem. A jezeli ktoras zaraz wtraci ze wlasnie taki rozmiar ma to ma poprostu zle dobrany stanik. Nie zauwazylyscie ze przewaznie te kochanice i wszystkie co sa niby takie z******te tutaj zawsze opisuja swoj wyglad w jakis wynaturzonych superlatywach? Blondynka z ciemna karnacja, drobna ze sporym biustem, wszystko natutalne rzeczjasna i to jeszcze wszystkimi tymi cechami, o ktorych kobiety zwykle marza ale ktore przewaznie niestety w naturalnej postaci nie wystepuja razem ona szczesciara zostala obdarzona wszystkimi naraz! No bogini normalnie, haha. I zaraz pewnie imbecylka co pisze tutaj prowokacje za kase mi odpisze, ze jestem zazdrosna o ta jej boska urode. Bo to drugi aspekt, obrazanie wszystkich dookola, wyzywanie od brzydkich, starych pomarszczonych i ze wasi faceci na was stare raszply patrzec nie moga i woleliby ja, mloda bogini,nienaturalnie idealna w kazdym cale miec w swoim lozku. To jest po to zeby wam cisnienie podnosic i wy sie jeszcze na to nabieracie.

http://ms-img01.allegroimg.pl/ms/oryginal/f2/1d/60/6088/608841_7c20d7f2169553d0ab7bf175 tak 75 d wyglada, wierzycie ze mozna tak wygladac bez ingerencji chirurga lub photoshopa? Bo ja ni c***a w to nie wierze

dla porownania 80 d http://www.euromoda2.vot.pl/zdjecia/908990/1.jpg tak latwo demaskuje sie denne prowokacje