Mam 30 lat i nigdy nie miałem dziewczyny

I powoli dochodzę do wniosku, że nie ma sensu tego zmieniać. Mam zbyt dużą blokadę. Byłem w życiu na pięciu quasi-randkach (pierwsza w wieku 28 lat). Skwitowałbym je, jako bezowocne gadanie o pierdołach... Dreszczyk emocji , napinanie się... Bez sensu raczej. Teraz dochodzę do wniosku, że najlepiej wydawać kasę na małe przyjemności. Kino, alkohol. Może jakiś numer komuś się wywinie... Myślałem też, żeby pójść do prostytutki, ale doszedłem do wniosku, że miałbym zbyt duże poczucie winy (jestem człowiekiem wierzącym w Boga). Jeszcze bym się pochlastał, bo bym miał chwilę załamania... Do tego zauważyłem, że chyba coraz częściej zaczynam być seksualnym impotentem...

a co jest twoim bogiem?

AchójCIw***E

Chociaż jestem młodszy to skończę tak samo pomimo tego że podobno jestem przystojny.Zbyt dużą mam blokadę, praktycznie przez całe życie nie zadawałem się WCALE z płcią przeciwną i teraz jestem nie nauczony tego zapominam języka w gembie i wyłącza mi się myślenie przy nich,robię się przy nich jak niedorozwinięty umysłowo

Bóg abrahamiczny, o którym mowa w starych tekstach. Logiczne chyba.

23:04 - Podobnie mam. Też kilka razy w życiu usłyszałem, że jestem przystojny. Ja nie głupieję, nie zapominam języka w gębie, co prawda... Ale jestem z natury chłodny emocjonalnie. Mam ekscentryczne zainteresowania, i trudno byłoby mi znaleźć wspólny język z jakąkolwiek dziewczyną. Ostatnio dwie koleżanki mnie zagadywały, to je zbywałem, bo nie chciało mi się produkować... A nadskakują, starają się frajerzy, a nie mężczyźni... Czasami bywa, po ludzku, emocjonalnie smutno, ale mam parę alternatyw;)

No cóż też bywam podrywany i zdażyło się że zostałem zagadany, ale zbywam je przecież nawet nie umiem gęby otworzyć ani pokazać swoich emocji, zamiast to przyjmuję pozę kamiennej twarzy i udaję że mam to w d.pie

Jesteś jednym z tych, którzy urodzili się by żyć samotnie. Samotność nie opuści nigdy. To ona będzie czekała z Tobą na przejście na tamten świat.

Urodziłem się jako normalny dzieciak, ale przez nieprzyjemne wydarzenia które powtarzały się notorycznie przez całe dzieciństwo sprowadził mnie do parteru, w żadne przeznaczenia nie wierze.

A ja wierzę w przeznaczenie. Zdrowy rozsądek i czysta fizyka mnie ku tej opinii kieruje... Wszechświat składa się z atomów, kwantów, cząstek elementarnych. Wszystko jest przeliczalne, przewidywalne. Wszystko jest konsekwencją tego, co było wcześniej. Wszystko jest częścią kontinuum. Jak tory bil na stole bilardowym, jak wzory tworzone, przez upadające domino...

tak jest konsekwencją ale zawsze można tworzyć nowe potrzebna inspiracja w ten sposób wszystko się rozwija

Ale nic nie tworzysz, bo sam jesteś częścią kontinuum. Masz jedynie iluzję, że masz jakikolwiek wpływ... Dlatego postanowiłem inwestować w studia, a w wolnych chwilach w alkohol. Alkohol znieczula i rozwesela serce człowieka, jak jest napisane w jednym z Psalmów...

samymi myślami już tworzysz i wpływasz na innych nie mówiąc o słowach czynach,alkohol to iluzja bawisz się wtedy z podobnymi z astrala przestajesz być wolny,po latach jesteś nałogowcem z uszkodzonymi komórkami w mózgu

"nałogowcem z uszkodzonymi komórkami w mózgu" O to chodzi. ŻYJ SZYBO, UMRZYJ MŁODO...

*SZYBKO :p

a co życie takie długie? jest bardzo krótkie,to w sumie chwila i trzeba będzie pożegnać tych którzy są bliscy

Nie mam bliskich. Z rodzicami ciężko się dogadać, a dalszej rodziny całkiem się wyrzekłem...

ja już wiem ze w tym wcieleniu nie wyrobię się ze wszystkim co bym chciała :-)

Zgłoś się do trudnych spraw albo dlaczego ja

Jest tylko jedno wcielenie. Gadasz, jakbyś miała mózg zryty, jakąś lewicową ideologią neopogańską...

wiedziałam że tak odpiszesz, nie masz jeszcze za sobą wielkiego strachu za któregoś z rodziców ,ciężko się dogadać wiadomo ale jak człowiek coraz starszy to inaczej na to patrzy ,potem rodzice się starzeją i łagodnieją i zaczynasz czuć że role się odwracają i Ty teraz więcej możesz i że Ty czuwasz nad nimi

17:43 - Po jaki c.h.u.j?

a w piśmie masz napisane że jest jedno wcielenie? zresztą to nie ważne ,nawet jak wierzysz że jedno już idę pa

17:45 - Całkiem cię pogieło? Mam nad zgredami czuwać, jak jakaś opiekunka? I może pieluchy im zmieniać?

Z Pisma jasno wynika, że człowiek raz się rodzi i raz umiera. Jest zapisany w Księdze Życia (raz), od założenia świata i raz stanie przed Sądem... Wy lewacy jesteście popaprani i nie umiecie myśleć logicznie za grosz...

twoja sprawa,nie kpij z pieluch bo twoja matka obsranego Cie myła :-)

a co wszystkie religie wschodu są lewackie?,mi nie przeszkadza że wierzysz w jedno

"twoja sprawa,nie kpij z pieluch bo twoja matka obsranego Cie myła" Ale ja nie zamierzam...

ale jaj XD

17:53-Wszystkie są lewackie i czeka je nędzny koniec... "I zniży się pycha człowieka, a wyniosłość ludzka opuści się, lecz jedynie Pan wywyższy się w owym dniu, a bożki doszczętnie zginą. I wejdą do jaskiń skalnych i do jam ziemnych ze strachu przed Panem i przed blaskiem jego majestatu, gdy powstanie, aby wstrząsnąć ziemią. W owym dniu rzuci człowiek kretom i nietoperzom swoj***ałwany srebrne i swoj***ałwany złote, które sobie zrobił, aby im się kłaniać." Iz 2:17-20