Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

AnnMarie

Dziecko odebrało mi wszystko..........

Polecane posty

WSZYSTKO wolność, spokój, figurę, czas pieniądze, miłość, męża, prace, podróże......... Gdybym cofnęła czas......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co rodzilas? teraz masz przesrane do konca zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie nie wszystko- rozumu jak nie miałaś przed porodem tak nie masz i po urodzeniu dziecka. Nie masz tego co najważniejsze- serca i rozumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oddaj do adopcji i bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym jesteś niedojrzała, niedorosła do roli matki i zony albo razem z mężem jesteście niedorośli. Twoja mama na pewno też żałowała, że miała ciebie- no cóż też jej odebrałaś wszystko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oddaj do adopcji komus i po problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale masz dziecko, a maz moze ciebie nie wart skoro tak latwo odszedl....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety tak to juz jest. Przed zajsciem w ciaze trzeba sie liczyc z tym ze nasz swiat wywroci sie do gory nogami. U mnie jest tak samo ale ja bylam na to przygotowana i moje corki sa najwazniejsze pod sloncem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudne położenie
Zależy czy lubisz u siebie płaski brzuch i płaską pupę, czy lubisz rozstępy, fałdki, celulit, które zostaja nawet po ćwiczeniach, wypadające narządy rodne lub przynajmniej obniżone, obwisłe cycki po karmieniu, wypadające włosy i rozdwajajace sie paznokcie. W koncu czy Twoj mąż to w Tobie lubi no... albo czy to po prostu mu "nie przeszkadza"... Kobieto witaj w klubie MATEK, jak widze masz jedno dziecko :) Nie martw sie po urodzeniu drugiego bedzie jeszcze gorzej :D No a przy trzecim, to równoważnia w dół i w końcu zrobią z Ciebie tylko Matkę, bez opcji zmiany na Matka/ Żona i wtedy możesz zacząć sie zastanawiac nad życiem, filozofią egzystencjalną i obecnością Boga, bo blisko już koniec... :P Wszystko przed Tobą!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trudne położenie- nie rozumiem kobiet, które decydują się na drugie, kolejne dziecko...przecież z pierwszym jest"tak źle", o co tu chodzi? Chyba jestem przemęczona...moja decyzja o potomstwie była świadoma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Dziecko odbiera więcej ,niż matkom się wydaje, rzadko dostzregają starty, osoba stojąca z boku moz eto dopatrzyć ( JA ) rodzic zaslepiony w dziecku nie zobaczy prawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudne położenie
Autorko możesz się kochać, uprawiać sex, współżyć z mężem? nawet z obwisłym brzuchem, a ja nie mogę i może już nigdy nie będę mogła, bo mam wypadające narządy rodne po 3 poronieniach i 2 porodach, jestem w 3 ciąży, której nie dali mi usunąć... założyli mi na tą przypadłość krążek na nadżerkę w stanie bardzo złym, żeby dziecka nie stracić, mi to zwisało, no ale im nie! i teraz mam tragiczny wynik z cytologii, usuną mi macicę, część pochwy i szyjkę i to jest to lepsze rokowanie... Mam też gorsze, że całą nie w środku wyczyszczą, bym mogła żyć a jestem młodą kobietą, wiesz i do tego ładną. Niestety zachodzę w ciąże przez niepokalane poczęcie, bo nie wiem jak kobieta stosująca anty może w ciążę zajść!!! a jednak może! Na prawdę zawsze może być gorzej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trudne położenie- który tydzień ciąży? jak sie czujesz? Ale na pewno dajesz rade z dwójką... Ale jesteś dzielna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudne położenie
Nie jestem dzielna, raczej skazana na taki stan rzeczy... Jestem za to za 100% aborcją dzieci w Polsce, bo to u mnie jedyna antykoncepcja. Teraz jestem 5 lat po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Michalowa
Ja swoim synem (2,5 wiek) zajmowalam sie sama. Dopiero teraz tak na prawde zaczynam sie cieszyc rodzicielstwem bo synek juz cos powie ,jezdzi z nami na wycieczki, mozna juz cos normalnego dac mu do jedzenia. W tym roku lecimy na wakacje do Grecji. Maz coraz czesciej zabiera malego ze soba. Od wrzesnia idzie do przedszkola. Najgorsze to odhowac to dziecko do tego 3 roku zycia a potem juz leci.... Przynajmniej ja tak mysle. Syn wstaje 6 rano ma jeszcze drzemke 1,5 godz i zasypia 19. Najgorzej bylo jak zaczal chodzic.. Ale juz coraz leipej staje sie grzeczniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudne położenie
Bo miałam nadżerkę w bardzo złym stanie, dużą torbiel na jajniku, wypadające narządy rodne i jeśli chciałam ratować swoje życie erotyczne to miałam mieć operacje narządów rodnych. Niestety 1 raz! z moim mężem wystarczył, by zajść w kolejną ciążę, które delikatnie mówiąc skomplikowała sprawę. Niestety w olsce nie ma wytycznych dotyczących ratowania życia seksualnego pacjentek będących w ciąży poprzez zabieg legalnej aborcji i vouila. 7,5 miesiąca w ciąży jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolakkk
Autorko jesteś albo głupia i strasznie egoistyczna albo zmęczona ile ma dziecko? dziecko to skarb i to wspaniale patrzeć jak się rozwija jak robi postępy, jak słodko na ciebie patrzy i mówi mama, ja po ciąży figury nie straciłam, mam płaski brzuch i jestem taka szczupła jak przed ciążą – weż się za siebie , nie objadaj się , idź do dietetyka mąż mnie kocha tak samo jak przed urodzeniem dziecka pracy nie straciłam bo wróciłam do niej bardzo szybko po urodzeniu dziecka czasu dla jest mniej niż kiedyś to fakt, pracuję , po pracy dorabiam, zajmuje się dzieckiem bawię się z nim, sprzątam itp. Ale maz też bierze udział w prowadzeniu domu i zajmuje się dzieckiem , uśmiech dziecka wszystko wynagradza, nawet nieprzespane noce nie strasz i nie zniechęcaj młodych dziewczyn do macierzyństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolakkk -"pracy nie straciłam bo wróciłam do niej bardzo szybko" I taką jesteś Matką Polką, że zostawiłas dziecko z kimś obcym i wróciłaś do pracy....Teraz urlop macierzyński trwa rok.....a Ty tak szybko.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macierzynski trwa 20tyg plus 6tyg dodatkowego. A nie kazdego stac,zeby siedziec rok na rodzicielskim,platnym tylko 80%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Michalowa
No wlasnie nie straszcie bo nie jest tak zle. Trzeba byc kmpletna ofiara zeby tak pisac. Wszystko z czasem idzie zalatwic. Po prostu brakuje Wam cierpliwosci. Akurat figure mozna wypracowac, do pracy wrocic po 3l, wynsjac nianke i tez sie odciazyc. Z malym dzieckiem mozna podrozowac. Moze nie od razu ale 2,3 l i jest super. Dziecko nie odbiera milosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a niby sie mowi,ze po 30 to dojrzale macierzynstwo:)ostatnio coraz czesci4ej slysze o takich po 30 co im sie dziecka zachcialo,a potem placz i lament

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko to nie lalka czy pies!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
p*****loenie o szopenie... Autorka ma racje..... wszystko dla bachora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×