Co doradzilibyście młodszemu sobie?

Czego nauczyliście się, co się zmieniło w waszym postrzeganiu świata wraz z wiekiem? Co powiedzielibyście, doradzilibyście 20letniemu sobie?

Zacznij odkładać pieniądze odjuż, teraz. Drobne sumki. Uwierz, przydadzą się za x lat. Ucz się od innych pożytecznych rzeczy. Dobrze jest być prawie samo wystarczalnym i umieć naprawić niektóre rzeczy. "Złote rączki" zawsze się przydadzą i dodatkowe pieniężki dla Ciebie. Trzymaj się swoich opinii jeżeli potrafisz je potwierdzić faktami. Słuchaj innych ale słuchaj też swojej intuicji. Bądź człowiekim a zarazem trochę egoistą. Miej dystans do siebie i swoich błędów. Nikt nie jest perfekt. Ciesz się życiem. Jest warte.

Bardzo fajne rady. Dzięki

1. ucz się języków intensywnie 2. nie trać czasu na głupoty, nie oglądaj bzdur w tv, nie czytaj bzdur na necie 3. nie szukaj faceta przez neta tylko w realu, w swoim mieście 4. nie idź na studia, tylko do technikum, zrób konkretny fach i wypieprzaj za granicę bo w Polsce nie ma żadnych perspektyw, chyba że się pójdzie na medycynę 5. nie marnuj czasu na bezsensowne znajomości z chłopakiem z drugiego końca Polski 6. Jak widzisz że facet jest jakiś dziwny to od razu kończ znajomość 7. Nie patrz na wygląd faceta tylko to co sobą reprezentuje, jak cię traktuje

Nie zryj słodyczy wcale w cycki nie pujdzie ;)