Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego on tak boi sie rzucić żonę?

Polecane posty

Gość gość
Po prostu zona go kocha i udowodniła mu to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spójrz na fakty: -Kobieta dobrze zarabia, mogła go utrzymywać -Niby wcześniej chciał odejść, ale jednak nie odszedł -Niby jest jej wdzięczny, ale nie ma problemu ją zdradzać -Próbuje Ci wmówić, że jej nie zostawi z wdzięczność, a wątpię, żeby jego chorowita dupa była taki darem od losu, że ona by się przez to załamała... -On może sam chcieć wierzyć w to, że jest z nią z wdzięczności, ale to zwykłe wyrachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno choroba tak wpłynęła. To ogromny szok i cierpienie i dokładnie się pamięta kto wtedy przy tobie byl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że są wolni, ale on ma cos takiego w sobie...Jest starszy , odpowiedzialny, zaradny, przystojny, jakiś inny od pozostałych których miałam wcześniej. Oni wszyscy byli tacy , że myśleli tylko o piwku czy kolegach, tacy niepoważni, a on jest z innej bajki i może dlatego mi tak na nim zalezy. Jest taki wyjątkowo męski przy tym, można z nim poagadac na wiele rzeczy, jest bardzo troskliwy, może to pozory, ale to mi sie w nim spodobało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie przeszkadza Ci autorko to, że ten idealny facet zdradza swoją kobietę? Że ją oszukuje? Że nie ma na tyle "jaj", żeby - jeśli jej nie kocha - odejść? Że okłamuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:24- no własnie, niby chciał ,ale nie odszedł... On mi mówił, że kiedyś była inna dziewczyna w której się zakochał i że dla niej był gotowy rzucic żonę, ale ona nie mogła się zdecywać... Ale z drugiej strony jakby chciał tak bardzo rzucic tą żone to po co trwali ze sobą tyle lat ( z 15 albo cos koło tego pewnie bo ich córka ma 13)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszesz, ze facet jest odpowiedzialny? gdyby byl, postawil by sprawe jasno, przyznal sie do zdrady i odszedl z pokora od zony.. Postaw sie w jej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no coz nie licz na to ze znajdziesz tu zrozumienie i z tego co widze nie liczysz na to. ja do ciebie nic nie mam. jednak po przeczytaniu twoich postów CHOLERNIE ZAL MI JEGO ZONY. nie zasluzyla na takiego meza. nie kazdy jest w stanie opiekowac sie chorym tym wiekszy szacun dla niej a on robi jej cos takiego. lepiej zeby sie usunal smiec z jej zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj mu czas, może się nie rozwiedzie nigdy ale jak cie kocha to ci to powie. Zona z nim była wiele lat, maja wspólne wspomnienia, radości, smutki, zażyłość, możliwe ze go nie pociaga , w sumie często tak jest ze związki nie są idealne bo zawsze czegoś brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety to jednak straszne szmaciska :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:29- przeszkadza o tyle, że zastanawiam się czy do mnie jest szczery czy to co mi opowiada to wszystko ściema . Albo dlaczego nie zostanie u mnie na noc skoro niby tak bardzo chce i tak bardzo jest mu przykro, a i tak wraca do żony bo " musi"... bo nie ma co wymyślec... Też sie dziwnie z tym czuje jak leżymy sobie razem ,a on zaraz jedzie do innej kobiety, moze ta zona była pierwsza, ale tak to wyglada, że to jest dla mnie przykre jak sobie mysle, ze z nią spi w jednym łożku np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zobacz na jakiego c***a by wyszedł w jej oczach i jej rodziny jakby ja porzucił po tym co ona dla niego robila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze to zabrzmi jak hipokryzja, ale tez mi troche zal czasami tej jego żony bo ja np nie wyobrażam sobie żeby mąż mnie nie pożadał i zdradzał...z drugiej strony jest to też dla mnie rywalka bo jakoś tam też o niego walczy i mi go zabiera. Niby to bardziej można by było powiedzieć ,że ja zebieram go jej, ale z mojej perspektywy tak to wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochać znaczy zwracać wolność. Niech robi co uważa za słuszne. Wyobraź sobie ze ktoś cie wspiera w chorobie ,ta osoba będzie zawsze dla ciebie najblizsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze ci zycze zeby odszedl od zony do ciebie a wiesz czemu?? bo jego ZONA NIE ZASLUGUJE NA TAKIEGO DRANIA JAKIEGO MA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest draniem,po prostu szuka miłości i namiętności. W jego związku zgasla. Bez tego ciężko zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze nie, chociaz nie wiadomo tez czy ona jest taka idealna, nie wiele o niej opowiadał ja tez sie nie dopytywałam specjalnie o jej cechy, ale on np mówił, że ona nie lubie zwierząt, albo że w kłotni mu potrafi powiedziec bardzo niemiłe rzeczy.. wiele na nia złego nie opowiadał tylko tyle, sam powiedzial nawet ,że ona ma wiele zalet tylko niestety go nie pociaga juz. To owszem napewno wiele znaczy, ze mu pomagała w chorobie, ale przed choroba tez byl z nia tyle lat i nie odszedł... nie wiem co o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cierpiał, chorowal, po tym ludzie się zmieniają, wiedzą co jest w życiu wazne, a ten stał się męska Kurwa. Ale Palant. Szkoda ze zona go nie zdradzala i nie zostawiła jak był chory. Tak się jej odwdziecza za pomoc i wsparcie? Ona widocznie go kocha, skoro nie zostawila go w potrzebie, a ren tak się jej odwdziecza? Zastanów się dziewczynko czy chcesz być z kimś takim. Przysiegal żonie miłość wierność aż po grób a puszcza się z Tobą. Świetna partia, nie ma co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ściemnia...gdyby miał odejść to odszedłby najwyżej do bogatszej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja wiem to nie dobrze o nim świadczy, ale tak sobie pomyslalam ze może mnie by nie zdradzał jakby ciagle pożądał, że może do niej to wygasło z jakiś tam przyczyn, a ze mna by moglo byc inaczej, ale może oszukuje sama siebie... Też mi sie niestety zdaje,że on jej nie zostawi może nawet nigdy skoro sa tyle lat razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znudziłabyś mu się tak samo jak żona. Tacy ludzie się nie zmieniają, poza tym on już w tej chwili robi z Ciebie idotkę. Jego historia nie trzyma się kupy, facet jest wygodnicki i robi wszystkich w konia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie wiem czy tak każdej mówił czy tylko mnie ,ale mówił mi nie raz, że jeszcze nigdy nie było mu tak dobrze w łożku jak ze mną, podkreślał ,że nie mówi tak dla mówienia, ale że to prawda, ciągle podkreśla jak mu sie podoba moje ciało itd, że mu jest ze mną dobrze, jak sie dluzej nie widzimy to mowi, ze teskni za mna. Ale nie wiem czy w to wierzyc czy to takie tanie teksty znudzonego żona faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj facet odszedl od zony :) jest ze mna 6 lat, zawsze jak wraca z pracy kleczy przede mna, jest milosc na swiecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.41 nie jest draniem??? a kim? a raczej czym>???? jak szuka milosci i namietnosci bo nie moze bez tego zyc to moze laskawie by odszedl od zony a nie przyprawial jej rogi po tym ile dla niego zrobila??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jednak przyznał ci się, że jesteś juz drugą taką odskocznią...nie widzisz, że ten typ tak ma? Równie dobrze mógł te bzdury nagrać i puszczać z magnetofonu każdej kolejnej kochance

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.54 rzeczywiscie jest sie czym chwalic i ciebie zdradzi to tylko kwestia czasu, tacy sie nie zmieniaja to nie telenowela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:51- tez mi to przemknelo przez mysl, że mogłabym sie mu znudzic jak żona :O nawet jakby ja jakimś cudem zostawił.. Ale my się znamy od 3 lat już , 3 lata temu też mnie próbował podrywać tyle, że wtedy ja kogos miałam to nie chciałam, ale licząc na to, ze mu sie uda zabierał mnie na kolecje itd, ale zawsze gdzies na obrzeżach miasta nie w centrum, wtedy mnie to zastanawiało dlaczego bo nie wiedziałam ,że ma żone. a to było jeszcze przed chorobą i juz wtedy sie krył ze spotkaniami ze mna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby nie mial zony autorko to napewno z toba by sie zwiazal, seks jest wazny dla faceta, gdy nie ma go w domu szuka gdzie indziej, ale duzo laczy go z zona i rzeczywiscie mozesz tylko plakac przez ta milisc do niego, trudno ci bedzie go zostawic bo was laczy bliskosc fizyczna a to uzaleznia, szczegolnie jak lubicie to ze soba robic:) wspolczuje ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaw go, dobrze Ci radzę. Skup się na sobie, znajdź jakąś pasję, żeby zapełnić wolny czas, bo na początku będzie Ci ciężko, ale naprawdę daruj go sobie. Ja w takim chorym układzie straciłam 7 l. swojego życia i w końcu kopnęłam gościa w tyłek. Tacy faceci to egoistyczni kłamcy, przed Tobą udaje biednego, a w domu u żony pod pantoflem siedzi. Dziewczyno, szkoda Twojego cennego czasu i życia. Ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to nie kryl sie ze spotkaniami z toba to co INNI wiedza ze sie puszcza na prawo i lewo , moze jego ZONA tez??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×