dziękuję ci teściowo ty stary rowerze że leczę się przez ciebie antydepresantami

Moja z kolei zachowuje się jak z rozdwojeniem jaźni. Reakcja jej na moją ciążę była taka jak pisałam, jak się urodziło narobiła krzyku po całej rodzinie że jesteśmy złymi rodzicami bo pozowliliśmy by dziecko urodziło sie porodem naturalnym, rozpowiadała że będzie upośledzone, kaleka, itd. A potem nagle nadgorliwa kochająca babcia, 4 razy dziennie wydzwaniająca, co tydzien przynosi zabawki nieadekwatne do wieku dziecka, mimo ze jej podziekowalismy juz za prezenty, dalej znosi jak kura jajka, mówi do naszej córki per córeczko. Nie rozumiem, przecież nie chciała tego dziecka.

poza tym nie wiem czy baby nie powinien zbadać lekarz psychiatra powinna brac jakieś leki jak nie da rady to do psychiatryka, raz jak zrobi taką awanturę wzywa się pogotowie i policję, daliście się sterrrozyrować na własne życzenie chorej psychicznie babie która od dawna powinna się leczyć

dlatego ja wolę odciąć się całkowicie od teściowej. Spokój mój i mojej rodziny jest najważniejszy. Autorko : mój na początku też wolał mnie spławić tekstami że wszystko ok itd. Przycisnęłam go raz do muru , dlaczego kłamie skoro jego brat do mnie napisał że w domu awantura na maksa itd. i coś trzeba zrobić z matką. Wtedy przyznał się do prawdy oraz do tego że nie chciał mi nic mówić aby mnie chronić przed tą toksyczną babą

Gość 18:04 mówisz bardzo mądrze, ja to samo uważam co Ty, zgadzam się w 100 % (autorka)... Ale postaw się na moim miejscu: synowie tej kobiety, jej siostra i kuzynka zamiatają ten problem pod dywan, z jakichś powodów uważają że tak już musi być i chyba prędzej daliby sobie rękę odrąbać niż ją wysłali do psychiatry. Im się psychiatra kojarzy z wielkim wstydem i boją się też tej kobiety bo uważają że ona się już nie zmieni i zawsze była nienormalna a teraz przechodzi siebie samą. I postaw się na moim miejscu, czy to ja mam jej powiedzieć żeby szła się leczyć? To dopiero mi smrodu narobi w rodzinie. Wykorzysta to jako kolejny dowód przeciwko mnie, że robię z niej wariata. Przecież do tej pory wszystko, nawet tkesty o pogodzie, które do niej mówiłam, obracały sie przeciw mnie. Potem dochodziły do mnie słowa od osób trzecich że ona powiedziała, że ja powiedziałam to a to (wszystko oczywiscie poprzekrecane). Dlatego uważam że ja nie jestem od tego. a jej syn nie chce jej tego uświadomić. nie chce jej wysłać na leczenie. uważa że rozwiązaniem jest izolacja od niej.

Ja bym swojej mamie powiedziała że czas do lekarza, teściowej nie powiem bo do tej pory wszystko co do niej mówiłam było później użyte przeciwko mnie., dlatego nie spotykam sie juz z nią.

no ale czego od nas oczekujesz skoro jak widac jesteś już tak współuzależniona od baby jak mąż jest jeszcze kilka rzeczy które można zrobić idź do prawnika może babę trzeba ubezwłasnowolnić i zamknąć w psychiatryku, może powinnna mieć niebeską kartę i odwiedziny dzielnicowego co tydzień bo jak widać nie nie tylko rodzina sobie z nią nie radzi ale ona sama ze sobą sobie nie radzi, może trzeba sie przejść do mopsu porozmawiać może coś doradzą a może warty by wiedzieli że jest taka sytuacja, przede wszystkim oboej powinniście iść na terapię jak nie cała rodzina

To, że tę teściową psychiatra powinien zbadać i powinien był też x lat temu, to oczywiście prawda jak amen w pacierzu. Problem że jeszcze się taki nie urodził ktoby jej to powiedział. No chyba nie sądzicie że ja, jako znienawidzona złodziejka jej syna=jej szczęścia, mam z tym wyskakiwać? Choć nie raz miałam ochotę. Ona by się tylko obraziła i powiedziała: "Przecież ja tak tylko na żarty", "Przecież ja tak do każdego a jakoś się nie obrażają", "Przecież ja nic złego nie robię, zobacz" - takiemi tekstami zbywała swoich synów jak mieli wąty, ewentualnie zalewała się łzami: "No ładnie was wychowałam, że mi się stawiacie, MATCE". to jak walka z wiatrakami.

jest taka zasada że nie można się mieszać do nie swojej rodziny. cokolwiek się stanie , nie ważne jakie mamy intencje i tak będzie nasza wina. skoro jej własna rodzina wie że ma z garem , ale dla świętego spokoju wolą się w to nie mieszać to co dopiero ma do tego Autorka ? Obca osoba . Przykro mi , ale taka jest prawda. Dla nas izolacja i sam fakt że nie mieszka w moim mieście to duży plus. Tylko że jak teściowa zrobi mi smród taki jak kiedyś miał miejsce sprawa trafi do sądu.

sory wstyd? jaki wsytd baba z czasem bez leczenia może stac się niebezpieczna dla siebie, dla was i obcych ludzi więc jaki wstyd? wzywa się policję i pogotowie sami ją zabiorą do psychiatryka nic nie musicie mówić wprost wystarczy opisać jej zachowanie w szale

poza tym jeśli sprawa trafi do sądu to sąd sam może zlecić badania psychiatryczne lub na wniosek chyba

Mam nadzieję, że nadejdzie taki dzień kiedy ona odwinie coś ostrego przy wszystkich, by wreszcie dojrzeli że TO NIE SĄ ŻARTY, ona może być niebezieczna. Musiałaby jednak coś takiego naprawdę a la wariatkowo, wtedy już synowie na bank ją zgłoszą. bo jak widać dla nich to że ona płacze bez powodu np. że nikt jej nie przywiózł karocą na chrzciny wnuczki (dom pełen ludzi, a syn ma się w szofera bawić jak matka ma autobus pod domem i 6 przystanków raptem?)albo to że konfabuluje ze dziecko będzie kaleką to też dla nich za mało to nie wiem, co sie musi stac? musi ona kogoś napaść by zareagowali??? mi sam powiedział mój, że obawia się, że niestety jego matka za najdalej dwa lata jak tak dalej bedzie robic, to skonczy w psychiatryku.

ojj, wydaje mi się że mój nie zniesie tego że ja podałam jego matkę do sądu, sorki...ja tego nie zrobię, jak ktoś słusznie powiedział: nie moja matka, nie moja sprawa. Tylko jak ktoś z rodziny to zrobi to będzie ok, przecież wiadomo ze mnie czy druga synowa zrobią wrogiem, taki mechanizm obronny

poza tym siostra co ma do tego siostra, dorosłe dzieci powinny zrobić z babą porządek nawet przez sąd, może warto pogadać z dzielnicowym, mopsem by dyskretnie wybadali sytuację u baby bo wy sobie nie dajecie rady a są podejrzenia że powinna się leczyć

kobieta bez bolca dostaje p*****lca i to jest prawda jakby miała faceta to by ją ustawił. a tak baba jest sama , nudzi się jej i potem odbija na łeb. Moja teściowa to takie intrygi w swojej rodzinie knuła że Łepkowska ze swoimi serialami to małe piwo. Prawie rozbiła małżeństwo córki od swojej siostry... Do czego człowiek jest zdolny to w pale się nie mieści.

warto nawet jak się coś okaże na rzeczy warto mieć za sobą i za świadków instytucję które potwierdzą jakby lub wydadzą opinie dla sądu

Nie czytałam całego tematu ale jedna panna mnie wpieniła! ta która uważa jak to synowe są takie złe,wredne,słuchaj dziewucho! jesteś jeszcze gówniarą z mlekiem pod nosem,i zobaczymy jaka tobie się trafi teściowa :D zobaczymy czy bedziesz taka happy!!! nie trwierdze że teściowe są złe bo owszem są i znam takie które są super kobitami,jeżeli panno nie znasz sytuacji to jakim prawem narzucasz tutaj że to synowe są takie beee?! znasz wszystkie teściowe?! nie więc wyrywaj do książek,pożyjemy zobaczymy czy będziesz taka mądra....

Nie mam dzieci...ale chyba będę sobie musiała jakieś ogarnąć żeby zostać czyjąś teściową :DDDD

Nie mam dzieci...ale chyba będę sobie musiała jakieś ogarnąć lepiej ty się ogarnij dziecko

18:28 dokładnie-tak to jest jak takie histeryczki się wypowiadają co nie mają teściowej a takie mądre że hoho nara wieśniaro najpierw dorób się tesciowej i rodziny,wypad!

Nie no poprostu przesada Brawo dla tej Pani , mądrze pisze. Nikt z nas nie wie na jakie teściowe trafi, a jak trafi to jakie one dla nas będą.

18:27 moja też, i to takie że Moda Na Sukces wysiada, ona to nawet by chciała by każdy z każdym się pieprzył, puszcza nam filmy o kolesiu albo babie która z każdym za przeproszeniem się r**cha no i obrzydlistwo stara gruba baba a cały czas mówi o seksie i ubiera się w obcisłe krótkie spodenki tłuszcz się wylewa, baleron. Na wesele kuzynki ubrała się jak do burdelu a tłuste plecy ma i wszystko.. Ale to tam kij. najgorzej że intrugi snuje, smaa mi kiedys mowila ze miala przodka straszną intrygantkę co całą rodznę skłóciła i że ona to jest do niej podobna. Jakieś jeszcze pytaia? druga synowa mi opowiadala ze przez gadki i mącenie teściowej ona nie ma ochoty na spotykanie sie z kimkolwiek z tej rodziny i ufa juz tylko sobie. to tak jak ja.

NIE róbcie z siebie ofiar,bo 50% populacji młodych to same ryczące nie wychowane sucze.Chcecie szacunku,dajcie go też innym. Dobroć drugiego człowiek nie spada z nieba,trzeba sobie na to zasłużyć.Jesli faktycznie trafi się wam ktoś kto jest podłym to się izolujcie a nie plujcie jadem i nie srajcie we własne gniazda.Czy kafeteria to miejsce do wyładowania swojej frustracji? załatwicie coś jak obmówicie? pogrążacie się w nienawiści a to dobrze nie wróży.

:) :) moja tesciowa to oddana katoliczka :P nie wie co było na kazaniu , ale zawsze mówi że młody ksiądz był i chętnie by mu obciągnęła... Chodzi do kościoła na ploty i kto co się ubrał

Dziewczyny poprostu mnie drażnią takie puste panny które nie znając życia i sytuacji otwierają pysk jak ta panna tutaj! zycze ci takiej teściowej która podczepi ci homonto,wygoni na pole i batem po plecach żdzieli! wtedy załóż nam temat jaką jesteś cudowną synową i jaką masz idealną tesciową :D

18:41 no tak,twoja córka też?, za to teściowe to chodzące ideały :D

Nie no poprostu przesada dziś wniosek jest jeden,pewnie zaboli :):):)ale...kazdy ma taką na jaką zasługuje. Zanim wyjdzie się za mąż to trzeba zerknąc na rodzinę,jej poziom intelektualny etc. a nie dlatego ze sie chłopaka kocha.

gość dziś nie mam córki,nie ma dzieci ale jestem synową.Synową która od pierwszych dni mieszka osobno,spotykamy sie z rodzicami raz w miesiącu,jestesmy bardzo zajęci.Raz w roku spedzamy krotki urlop wraz z rodzicami po obu stronach,najczęsciej w Boże Narodzenie . Zdziwicie się ale takie rodziny też są.

gośc 18:53, jakby kobiety kierowały się takimi kryteriami jak to, czy facet ma fajną matkę, fajnego psa, super klawego ojca, to skończyłyby z jakimś najcześciej idiotą, bo nie poszły za głosem miłości do faceta lecz za tym, czy jest w czepku urodzony. same stare, samotne panny bez ukochanego faceta by lazily po tej ziemi..zycie to nie bajka, nie można mieć wszystkiego. Czy Ty byś rzuciła kogoś kogo bardzo kochasz tylko dlatego ze jest sierotą/ma powaloną matkę?

Wiedza z gimbazy jest dolujaca.

18:59 do kogo to piszesz? :)