Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zulka_

czytam bo lubię

Polecane posty

Dziewczyny, mam od jakiegoś czasu problem z "paszczą". Mam serię opryszczkową i aftową na zmianę. Jedno się goi i natychmiast zaczyna drugie...właśnie kilka dni temu jeszcze nie skończyła się mała afta na języku gdy zaatakowała mnie jakaś wielka zmiana na podniebieniu. Wyobraźcie sobie mega wielką aftę na połowie podniebienia 😭. Do tej pory płukałam szałwią i traktowałam gencjaną. Dzisiaj stomatolog obejrzała i powiedziała - ojej! ale brzydkie, z naciekiem. Musi pani iść do dermatologa albo jakiegoś innego lekarza! ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, ze takie nawracające afty i opryszczki są przy obniżonej odporności i podczas stosowania metotrexatu. Pewnie będę musiała zrezygnować z tego leku - ma chyba więcej skutków ubocznych niż pomocnych...ale nie można odstawiać go gwałtownie. Biorę Heviran, kupiłam Solcoseryl, zobaczę co będzie dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O! jestem :-) A'propos czerwonej kapusty właśnie się dowiedziałam od pana u którego kupowaliśmy zawsze, że nie kisi czerwonej bo mimo pychotki jest trudniejsza do kiszenia, próbował ale zrezygnował. I też mówił, ze dodawał cukier i chyba jabłka. Spróbuj Orsejko wg przepisu od Teekli i zdaj relację :-). Moja druga porcja białej, kiszonej już niedługo pójdzie do słoików i jest pyszna :-). Z pierwszej porcji robiłam kapuśniak, smakował wszystkim :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorowo Orsejko,tak dzisiaj tez urlopowałam, wyrwana ze snu ok 6 przez rudzielca, pokimałam jeszcze do 8:) poleciałam pomalować brwi, a poza tym się leniłam, nawet sprzątanie zostawiłam na jutro:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betulka a to się porobiło i Cię męczy dziadostwo:o współczuję bardzo i nie wiem co doradzić żeby ulżyło, bo sama nigdy czegoś takiego nie doświadczyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a grzybków zazdraszczam;) u nas w tym roku cieniutko w tym temacie:o pewnie wszystkie grzyby przeniosły się w tym sezonie na południe;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie narzekam na braki grzybowe :-D A M powiedział, ze raz był w listopadzie na grzybach, dawno temu i znalazł 2 zamrożone. ale żeby wiaderkami z lasu nosić? I wciąż są bo na rynku stale sprzedają :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troszkę zamarynowałam a resztę suszę :-). Podobno nie ma gdzie układać w piwnicy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terix jaka to była promocja na te okulary? najważniejsze żeby służyły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W niedzielę wyjeżdża Teo, jutro muszę uskutecznić pożegnalny obiad - będzie oczywiście "przedniedzielny" rosół, nie mam pomysłu na drugie a faceci nic nie podpowiedzieli :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy, zresztą na słodko lubię tylko klasyczną marchewkę z groszkiem ;-). A poza tym preferuję marchewkę surową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuleczko, myślałam coś z wołowinki tylko ze ja jestem leniwa i szukam przepisów takich co się nie narobisz ;-) :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Ty na pewno znasz, przyprawić, wrzucić do pieca i czekać aż dojdzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×