Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zulka_

czytam bo lubię

Polecane posty

Wrocilismy. Pieta sie goi niby dobrze ale jakos wolno dla mnie:O Oj dziewczyny, niby nie jest nam zle, ale kazda jakis problem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieczorowo Teklo, a wspomniałaś coś o niańce, która ma synka w tym samym wieku co F. czy to już nieaktualne? może można byłoby podzielić tę opiekę na dwie i byłabyś mniej obciążona? ja jestem dzieckiem żłobkowym:o jedna babcia była za daleko, druga - ta miejscowa - nie miała ochoty zajmować się dzieckiem nawet od święta:P ale co się dziwić, że nie miała serca dla wnuczki, skoro do własnego syna też nie - mój ojciec praktycznie sam się wychowywał:o i może dlatego zaczął popalać mając 10 lat:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy pamiętaj na zapas nic nie zrobisz;) zatem nie tyraj w tym polu tak ciężko:o Orsejko czyli już spokój z licznikiem, a i pan monter okazał się spoko gościem:) nic nie piszesz o O. jak się ma na wiosnę? Vanilia biorąc pod uwagę miejsce pracy z tych dwóch ofert jednak wolę kuchnię:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bastylko pięta to takie trudne miejsce do gojenia, bo wciąż jest w użyciu. ważne, że się goi i faktycznie już strupek się nie robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamiętacie, że psem koleżanki od kotów zajęła się znajoma pani emerytka? z koleżankami kupiłyśmy jej w podzięce jodłę kaukaską - pani ma działkę i z rozmowy wynikało, że lubi takie drzewka - dziś ją spotkałam i zatargałam drzewko do jej domu. ale się ucieszyła:) i ja też, bo jak kiedyś zapytałam jak mogłabym się jej zrewanżować, to prawie się obraziła, a iglaka przyjęła z ogromną radością:) niestety we wtorek wyjeżdżają w góry i psiaka w poniedziałek trzeba będzie zabrać (teraz brat koleżanki już nie może się wymigać). a pies tak się zżył z nowymi opiekunami (a może to oni z nim się zżyli), że.... śpi z nimi w łóżku:P i tak rozmawiając o terminie odbioru psa, pani mówi: a może nie pojedziemy w te góry, przecież jeszcze śnieg na szlakach leży:P możemy jechać we wrześniu:P ale myślę, że pojadą, zwłaszcza, że mają jechać z córką i jej rodziną. a psiak lepiej nie mógł trafić, jest zadbany, spokojny, chodzi pięknie na smyczy:) nie to co u koleżanki, która niemalże za nim fruwa tak ją ciągnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terix gdzie się zawieruszyłaś? przecież lubisz czytać:) i to jak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nic, zbliża się kryzysowa godzina dla mnie. hihi normalnie wychodzi na to, że chodzę spać z kurami;):P trzymajcie się dziewczyny i do zobaczenia:) P.S. Dorix a nie mówiłam, że z cyśkami wsio w porządku? cieszę się ogromnie i trzymam kciuki, by ból przeszedł jak najszybciej. no to paaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu przespałam całe popołudnie :O No właśnie Zulko - ja opiekuje sie przed południem a wspomniana opiekunka od 14.00 do 18.00 Zaprowadzam wnusia do niej i wtedy wracam do domu. Bastylko - zaraz rano jak tylko jest pogoda wyrywam z maluchem do parku. Moge też wędrować po mieście gdzie chcę. Czekam na cieplejsze dni, bedzie łatwiej bo nałoży się coś lekkiego i sruuu z kocykiem na trawke. W okolicy jest sporo takich miejsc. Ogólnie super - jednak tak jak Bastylia pisze: przywykłam do dysponowania własnym czasem i troche mi ciężko. Ale bez przesady - to są tylko 4 godziny no i powiedzmy 1 godzina na dojazdy. Codziennie jestem z galerii handlowej :D buszuje po Zarze, Bershce, Mohito, Stradivariusie i innych Promodach, Reserved, Sisleyach i Mango. Są fajne szmatki i wszystko inne czego nie ma w mojej wsi. Zulko - fajnie to zrobiłyście z panią Emerytką ❤️ A może pani zostawiłaby pieska na stałe? ❤️ życze psince unormowania i spokoju w trudnym psim życiu ❤️ Bastylko - pięta jak już raz pęknie to bedzie sie odzywać w tym samym miejscu niestety :O Ja też mam małe pekniecie na prawej pięcie i musze bardzo uważać żeby skóry nie przesuszyć bo zaraz pęka. Na pewno Twoja Małżowina ma specyfiki do pielęgnacji i leczenia - ja kupowałam zwykle maść LINOMAG - śmierdzi jak obora ale bardzo skuteczna. Daisy - no nie ma zmiluj, prosimy przeczytać te 5 kartek bo potem już nie nadrobisz :P:P:P ❤️ Bastylko - uśmiałam sie z tego zgubionego ogórka!!! :D:D:D:D:D hi hi Moja małżowinka od wczoraj w szoku bo badania okresowe wykazały podniesiony poziom cukru - spanikował dosłownie. W poniedziałek idzie sobie zrobić krzywą cukrową która potwierdzi problem lub uspokoi nas że nic sie nie dzieje tylko diete trzeba skorygować. A z niego slodka dziurka jest niestety :O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorix - jestem ciekawa jak te przepisane leki szybko zadziałają. Zwykle po pierwszej dawce ból znika i nie wraca już nigdy, czego Ci życzę ❤️ BeTulko - drzwi piękne masz już do rezydencji :D:D:D Fajnie :D ciekawe czy miałaś dzisiaj klucz? Jak sie czujesz w zamkniętym domeczku? Już bliżej...coraz bliżej ❤️ ❤️ W przyszlym roku będziesz Panią na włościach ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orsejko - w lesie pod ruinami Cho jnika spędziłam kiedyś z kolegami ze szkoły całą noc przy ognisku. Iskry unosiły się do rozgwieżdżonego nieba, była ciepła noc czerwcowa i śpiewaliśmy świńskie piosenki :D Nigdy tego nie zapomne byłam jedyną dziewczyną w tym towarzystwie (meska szkoła), koledzy bardzo opiekuńczy - zresztą niektorzy do dziś. To był piękny czas. Mam zdjęcia :D nosiłam wtedy druciane okulary tzw "Lenonki" i miałam dłuugie włosy i długie nogi. I paliłam papierosy :P:P:P ło matko kochana!!!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem wieczorem :) Wystraszyłam się jak diabli bólu w tym miejscu. Zaatakował mnie w ubiegły wtorek. Najpierw nakładałam plastry rozgrzewające...tylko ból nasiliły :O. Potem ból przeszedł na tył łopatki, a weekend znowu wrócił do pachy i cysia. Maści nie pomagały. Wybrałam się do rodzinnego, jeszcze nikt nigdy mnie tak nie wymacał :D. Najpierw na siedząco tyłem do doktora, potem na stojąco z podniesionymi łapami za szyję, a na końcu na leżąco, a lekarz klękał na kozetce i przygniatał mi cysie. Nie bolało :D. Kazał mi trochę ćwiczyć. Powiedziałam o pracy w ogródku i wtedy wybałuszył gały. Powiedziałem "ćwiczyć, nie pracować! Praca nadwyręża organizm. Swoją drogą podejrzewałam, że może mnie tez boleć od kijkowania. :P....i zaprzestałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załapałam się do pracy w komisji wyborczej w czasie wyborów na prezydenta. Jako przewodnicząća :P. Jutro mam szkolenie w powiecie, za chwilę idę pod prysznic i muszę przygotować na jutro jakieś ubranko. A mam bluzki do prasowania. Nie chce mi się, ale muszę. Zatem spadam jeszcze troszkę poprasować. Dobranoc wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez wpadlam tylko powiedziec dobranoc. Ogladalam kryminal. Komisar Brunetti... I takie piekne zdjecia Wenecji. Az sie rozmarzylam... Ale nie pojade bo wiadomo.... pieta:( A strupek na piecie byl juz dawno. Pielegniarka ze specjalistycznej poradni zdarla ten strup. Podobno teraz leczy sie inaczej rany bo pod strupem znowu bedzie pekac:O Komu tu wierzyc? Jakies dziwne nowoczesne metody:O Teraz leczenie odbywa sie na nowo:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wyspana pewnie nie będe mogla zasnąć. Odbyłam długą rozmowe w skype i teraz pomalutku kieruje sie w strone sypialni. Jutro rano kąpiel, mycie włosków i zakończenie tygodnia Jak to sie kiedyś z młodości mówiło: "tydzień w doopie" Chciałam kupić frezarke do stóp firmy schooll dla małżowiny bo też ma problemy z narastaniem naskórka ale te cuda kosmetyki są tylko na baterie i nie kupie bo takie coś może być tylko na delikatne stópki a nie na skamieniałe jak u mojej małżowinki. I będzie chodził dalej na pedicure - ona mają duże frezarki na prąd :P Dorix - fajnie że firmujesz swoją Osobą wybory - mam nadzieje że pare stówek wpadnie ❤️ Dobry lekarz Cię obmacał - ważne że dokładnie bo jest szansa że niczego nie przegapił ❤️ Dobranoc Dziewczynki ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu spałam w czytelni :P Witam i serwuję kawe i herbate (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? Zapowiada się ładny dzień zaczne troche ryć w moim ogródku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przełamałam się - od miesiąca zjadam na śniadanie musli tylko z kroplą mleka. Ale musli przygotowuję sobie sama. Czuje sie świetnie, nic mnie nie swędzi (to wiadomość dla Majki) i moje jelita maja się bardzo wygodnie ;) Pozdrawiam i miłego dnia życzę 🖐️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ Trafiłam i ja do czytelni:D Miałam ostatnio maraton bezsenności, opuścił mnie Morfeusz:( Zaczęłam wpadać w dołek, ale zaparłam się i nie dałam się zakopać:P Dzisiaj miałam względnie dobrą noc. Poczytałam trochę, chociaż ostatnio mam nadmiar czytania. Czytałam dzień i noc. Zulka nazwa bardzo dobra, bardzo mi leży. Tekla kochamy nasze wnuki nad życie, ale... szczerze mówiąc to nie ten wiek na dzieci. Mamy unormowane życie, do którego przywykłyśmy i trudno się przestawić. Dlatego mocno trzymam kciuki, abyś wytrwała❤️ Dzięki za kawę i śniadanie👄 Miłego dnia wszystkim🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane :) Teklo.. dzięki za sniadanie i kawę ...podziwiam cię za musli mnie nikt nie zmusi ani zachęci do mleka :) zresztą chyba już nie ma prawdziwego mleka a jedynie produkt mleko podobny ... Terix... zgubo ciesze sie że już jesteś :)...ja ostatnio mam tez nocki połowiczne tzn.. do 2giej sen ..potem łazegowanie :O Byłam wczoraj u dokt. i dostałam antybiol ..... miłego dnia kochane ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zulka ..ja jestem dzieckiem przedszkolnym udało się mamie wepchąc mnie do przedszkola w wieku 2lat ...ale wcale nie narzekałam było fajnie ..natomiast moje rodzeństwo brat i siostra.... mieli poświęcony czas matczyny ....brat nawet jak szedł do szkoły.... to mama tydzień czasu siedziała z nim w ławce.... bo płakusił za mamunią ....na kolonie nie jeżdził ....bo jak bez mamci ...siostra zreszta podobnie ..ale ja używałam ile wlezie jeżdziłam na kolonie obozy zimowiska ..i mam wspomnienia jak Tekla ..zawsze jak rozmawiamy i chcę ciut się odwdzięczyć za coś niemiłego to opowiadam jak to się z mamcią chodziło do szkoły i wakacje w domku z mamcią itd.. :D:D no to już idę sobie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór :) Jak przeważnie przed każdym weekendem łapie mnie chandra. Dam Wam po buziaku i spadam w skorupkę. Pewnych rzeczy nie mogę sobie wydarować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×