Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zakochałam się...

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem, co ze sobą zrobić. Chodzę po ścianach, bo nie widziałam go już ponad półtora tygodnia. A zobaczę za parę dni. Brakuje mi jak cholera... Nie wiem, co z tym zrobić. Zostało mi mało czasu, mniej niż miesiąc. Nie wiem, czy on coś odwzajemnia. Pewne znaki mogą dawać nadzieje, ale to może być równie dobrze coś nieznaczącego. Dlaczego mi się to dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też się zakochałam....nie widziałam go już 4 miesiące i raczej nie zobaczę ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie wiem, ale tez mam takie stany, udające zakochanie, i tęsknie za kimś, z kim nie jestem, czasem porostu myślę, że jestem nienormalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asigma
zakochałam, nie za duże słowo,ale tęsknie, zazdroszczę, chciałabym moc dotknąć i zobaczyć jak jest go posmakować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No może i za duże słowo - za słabo go znam, by mówić aż o zakochaniu - ale wiecie, na potrzeby "języka" tak napisałam. Zauroczyłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:21 to Ci współczuję... Naprawdę nie ma szans, żebyś go zobaczyła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angika
Kobiety, takie już jesteśmy, chcemy się zakochiwać w kimś innym, obcym, ciekawszym, kimś nieosiągalnym, takie już jesteśmy, niech tak będzie póki nie krzywdzimy nikogo :) a to uczucie niby miłości, prawie zakochania, minie... zaufajcie mi, czułam to już kilka razy, i czuję teraz, ale to minie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:21 niestety nie, zwariuję chyba, cały czas o nim myślę ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja też czułam. Parę razy. I tym razem jest intensywniej. Mam podobny stan do tego, kiedy trzymało mnie uwaga, około. półtora roku. On niekoniecznie jest niedostępny... tego nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amaradddd
zauroczyłaś...ok...niech będzie...ale nauczmy się to kontrolować, bo uwierzcie mi nie pierwszy i nie ostatni raz, albo porostu ja jestem taka kochliwa. achhh zjadłabym go i co. nie możemy nawet tego powiedzieć na głos, a co dopiero dać się ponieść ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy in love
zauroczyłaś...ok...niech będzie...ale nauczmy się to kontrolować, bo uwierzcie mi nie pierwszy i nie ostatni raz, albo porostu ja jestem taka kochliwa. achhh zjadłabym go i co. nie możemy nawet tego powiedzieć na głos, a co dopiero dać się ponieść ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mnie będzie trzymało tyle ile przy tamtym... to już poważniejsza sprawa :) ale wiem o jakich sytuacjach mówisz, czasem ktoś nam się zwyczajnie podoba, a nam się wydaje, że to nie wiadomo co. Ale nauczyłam się już to rozróżniać... chociaż nic nie jest wykluczone..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy in love
powiedz coś o nim, co CI daję, czy to tylko Twoja fantazja o nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest inteligentny, co było widać na pierwszy rzut oka, i co się potwierdziło (a akurat spotykam go na czymś, co daje mi szansę na zobaczenie choćby trochę, kim on jest). Również plus za to, że interesuje się rozwojem osobistym, co przeciętny, tak młody mężczyzna ma w poważaniu :) z wyglądu też mi się podoba.. bardzo. Nie jest klasycznym przystojniakiem, ale przyjemnie mi się na niego patrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy in love
co mogę powiedzieć, mój "Pan Zabierający Sen" ma kogoś ja też, a ciągle mówi że mu się strasznie podobam, uwielbia mnie i pozera wzrokiem, przez co tylko ciągle chciałabym z nim flirtować i prowokować... ale właśnie wiem, że nic z tego nie będzie i do niczego nie dopuszczę, TO dzieje się tylko w mojej głowie, achhh nie będę się nakręcać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy in love
proszę Cie, zwczajnie się zauroczłaś, lubisz go, podziwiasz, ale gdzie ta pasja i namiętność ? daj sobie czas, nie rób nic, przejdzie CI :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Chodzę po ścianach " to coś jak film "Egzorcysta" albo "Spidermn"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez mi sie ktos podoba.ale nic z tego nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spiderman prędzej :D przecież niewykluczone, że zauroczenie przejdzie w coś więcej... prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktos mi zawrocil w glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja juz dawno nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 21.21...kiedy sie zobaczymy??? Ja wiem, ta cisza trwa juz tak dlugo...ja chyba zwariuje niedlugo jesli sie w koncu nie spotkamy...prosze cie odezwij sie, daj jakis znak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W facecie? o boże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daje znak ;) i znikam bo bateria mi pada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×