polskie denne prawo antynarkotykowe

Co myślicie o tym ze nasze państwo jest idiotyczne, zamyka się ludzi za 0,5 grama suszu, żenada Sam pale i czuje się z tym dobrze, ostatnio była dyskusja o medycznej marihuanie, ten pseudo "rząd" zamiast pomóc tylko przeszkadza Zanim ktoś się spluje nie zapali i zrozumie ze w tym nie ma nic złego:D

opierają się na info sprzed 70lat :) twierdzenie, ze zioło to narkotyk jest dla mnie idiotyzmem :) "alkohol jest dobry, Marycha jest zła, ale to po chlaniu rozp/ždziaj robi się Pijany maz bije żone, nie chce taki być wole przez życie z czerwonymi oczami iść"

Niewiele rozumiesz z tego problemu. Gadki o leczniczym działaniu, są tyle warte, co te peany na cześć piwa, że czyści nerki. Osobom używającym i nadużywającym nie chodzi o żadne zdrowie, tylko o ODURZANIE SIĘ. Problem jest złożony, generalnie jestem przeciw jakiejkolwiek legalizacji, czegokolwiek, co tylko poszerza paletę środków psychoaktywnych. Alkohol jest i nie można go wyeliminować, bo wrósł w zachodnią kulturę, ale dopuszczać coś nowego? Po co? Bo grupa ludzi, którzy powinni PORADZIĆ SOBIE ZE SWOIMI NAPIĘCIAMI, nie potrafi zakończyć dnia bez odurzania się, czymkolwiek? Zielem, prochami, piwem, wódką...

Po to żeby nie zamykać ludzi, pewnie nie widziałaś/es ludzi po gandzi, prochach a jests przeciw, szkoda mi takich ludzi, nie chcesz nie pal, nie zabraniaj innym, pewnie jesteś bogata/ty i nie masz problemów, zapominam o problemach bo mam bardzo dobry temat(palenie)...

>>>Po to żeby nie zamykać ludzi<<< Za nieprzestrzeganie prawa. x >>>pewnie nie widziałaś/es ludzi po gandzi, prochach a jests przeciw, szkoda mi takich ludzi, nie chcesz nie pal, nie zabraniaj innym<<< Nie chodzi o samo palenie, ale ja np. nie mam ochoty spotkać na drodze palanta, który właśnie rozjaśnił swoje parszywe życie wypaleniem gandzi, albo prochami. Jeżeli udowodnisz, że to nie wpłynie na jego zachowanie, jako kierowcy, to przestanę być wrogiem ćpania :D. x >>>pewnie jesteś bogata/ty i nie masz problemów, zapominam o problemach bo mam bardzo dobry temat(palenie)...<<< A Ciebie "biedaku" nie stać na życie, tylko na prochy.

Marycha poprawia koncentracje i nie są to "prochy", a roślina :O Ludzie poczytajcie trochę na naukowych stronach zamiast powtarzać wmawiana papke i negować nie mając pojęcia...

Ja jestem za legalizacją.Jeszcze tylko u każdego kto używa deklaracja,że ewentualne leczenie później na swój własny koszt i zgoda na eutanazję w przypadku kompletnej destrukcji.

Tylko ze ja znam ludzi którzy lepiej po jaraniu lepiej jeżdżą niż na trzeźwo, i co łyso ci? a poza tym nam gdzieś takie Zj...e prawo, lsd, marihuana, amfetamina, ecstazy powinno być legalne

Czego leczenie? Marycha nie niszczy płuc i nie wywołuje raka w przeciwieństwie do papierosów. Nie wywołuje też agresji tak jak alkohol.

Odpuśćmy sobie gatki co wywołuje maryśka a czego nie, jest śroodkiem psychoaktywnym, który może zaburzać sprawność psychomotoryczną (może u niektórych poprawi, ale czy aby na pewno jest to reguła?). Nawet na takim aviomarinie czy niektórych lekach przeciwkaszlowych jest wzmianka o tym, że nie wolno po nich wsiadać za kierownicę, bo zaburzają sprawność psychomotoryczną. A tu co po niektórzy chcieliby żeby pół narodu prowadziło w stanie mocnego upalenia. Z całym szacunkiem, ale to chyba nie jest zbyt rozsądne rozwiązanie. Swoją drogą znam kolesia, który jara od lat, dzień w dzień. jest niezłym kierowcą. Z tym, że przyznał iż rozbił już kilka aut. Dobrze że po drodze nie zahaczył o człowieka.

I przez takie myślenie mamy 26lat pseudo wolności, polecam zapalić a później być znawca tematu...

gość1111 dziś Odpuśćmy sobie gatki co wywołuje maryśka a czego nie, jest śroodkiem psychoaktywnym, który może zaburzać sprawność psychomotoryczną (może u niektórych poprawi, ale czy aby na pewno jest to reguła?). Nawet na takim aviomarinie czy niektórych lekach przeciwkaszlowych jest wzmianka o tym, że nie wolno po nich wsiadać za kierownicę, bo zaburzają sprawność X Wiadomo, ze pod wpływem pozytywnej Marysi nie powinno się wsiadać za koło tak jak po alko. Co do ciebie to masz typowo moherowe nie poparte żadna naukowa wiedza spojrzenie w tym temacie :) Pozdro babciu

nie polecaj, znam bachorki ktore po zapaleniu wymyslaja kazdemu kto na drodze stanie.

patrzcie jak się ćpuny faflunią!

Marycha osłabia koncentrację, koordynację ruchową zakłóca percepcje czasowa cpunie!! I wiem bo testowalam

Chyba nie wiecie co to cpanie, buraki, zgadzacie się na odbieranie wolności proszę bardzo ale ja nie, ja jakoś pale jak i wiele moich ziomali i jakoś umiemy się zachować, ale nie lepiej wymyślać jakieś historie z d**y...

S********j narkomanie idz na odwyk bo p********z. Jak zabijesz dziecko za kółkiem to z ciupy nie wyjdziesz

Babcie niesiolka słuchają, a wiedzy ni chvja nie maja :) wystarczy chcieć poczytać badania naukowe, ale po co? Tv prawdę mówi :D

Czego można było się spodziewać po tepych masach pojonych winem, a marihuana to nie narkotyk, przykro mi, nie jestem cpunem:/ hehehe Powiedz by odbili, by na palić nie bronili Swego ducha tu karmimy bo gandzia a nie crack...

Akurat marichuana jak najbardziej ma właściwości lecznicze, ignoranci.

Jak widać ciebie nie uleczyla idioto. Marycha tez powoduje raka płuc

Rozbawilas mnie babciu z tym rakiem :D Nie doprawiana nic nie szkodzi :)

Czy ci którzy tacy znawcy są kiedykolwiek Sprobowali, jak można karać ludzi za posiadanie niegroźnej rośliny??? Wolność Od Boga mamy więc, Możemy robi ze sobą co chcemy a to zje..ne państwo kara ludzi za czyny o niskiej szkodliwości (a wręcz zerowej)spolecznej...

Uzalezniony p********y cpun bez mózgu

Tez kiedyś myślałem ze osoby palace marihuane to jakieś cpuny z wypalonym mózgiem, spotkałem takich w wieku 8 lat i zmieniłem zdanie, a w wieku 11 lat sam spróbowałem :)

Przestańcie piertolić o tych właściwościach leczniczych, bo nie o leczenie wam chodzi, tylko odurzanie się :D Na receptę z apteki i już! Pasuje narkomani? :D Nie pasuje, bo nie o to chodzi :D Każda substancja psychoaktywna, jest potencjalnie niebezpieczna. Alkohol wrósł tak bardzo w kulturę, że tylko idiota mógłby oczekiwać, że można go wyeliminować. Ale można ograniczać i utrudniać dostęp do niego, nie sprzedając na stacjach benzynowych, nie reklamując go poza pubami, lokalami. Rygorystycznie traktując osoby, które dopuściły się czynów zabronionych po alkoholu. Można wiele. Można też, wyjść z założenia, że legalna marihuana to kolejny problem dla społeczeństwa. Dzieciaki postawią się rodzicom, bo skoro papierosy dostępne i szkodliwe, ale marihuana nieszkodliwa i też dostępna, więc o co wam chodzi? Palę bo lubię. W tych tępych łbach, ludzi, którzy nie potrafią przetrwać kilku dni bez odurzania się, tym czy owym, nie postanie nigdy, że można przejść przez życie bez regularnego odurzania się. Państwo MUSI LUDZI WYCHOWYWAĆ, czy to się komu podoba, czy nie podoba. Wolność musi mieć granice. Naprawdę nie jest istotnym kryterium, to, że grupa ludzi, często niezbyt rozgarniętych, co widać po orędowniku marihuany, Kamilu Sipowiczu, który z trudnością w tym swoim wypalonym łbie, cokolwiek kojarzy, bredząc na każdy temat, chce palić. To jest bez znaczenia. Chcecie palić, to pójdziecie siedzieć. Inna rzecz, że powinno to być zrobione inaczej. Za palenie i posiadanie naprawdę małych ilości, powinno się wlepiać pracę społeczną. Handlarzy powinno się skazywać na drakońskie kary, przede wszystkim konfiskatę całego majątku, rodziny szykanować gdy będzie ściema, że delikwent nic nie ma, 15, 20, lat minimum. Za dużo jest piertolenia się z tą patologią. Z pijakami także. Te mordy pełne radości, bo właśnie idą pić, palić. Żałosna odmiana podludzi :O

nie chcesz nie pal, nie zabraniaj innym, pewnie jesteś bogata/ty i nie masz problemów, zapominam o problemach bo mam bardzo dobry temat(palenie)... x :D mam mnóstwo problemów i to od lat mam bardzo mało pieniędzy nie mam pracy mam nerwicę i trochę rozumu aby nie zaczynać pić, ani palić tego świństwa bo tak najłatwiej dorobić się kolejnego problemu poza tym popatrz bogaci też palą też wciągają kreski też piją nie o to chodz chodzi o ucieczkę przed napięciem przed życiem

Żałosna to ty jesteś, ciekawe czy jakbyś nie mogła inaczej zarobić co byś powiedziała, zioło było jest i będzie jarane, przez to państwo nie mam palenia na dziś wieczór, dno, co to za biba bez jarania? No właśnie, karać za co za to ze wole się wyluzować a nie o pić? Gratuluję myślenia

Do gość 16:23 Ciekawe dlaczego nie wpadłeś,że w pierwszej kolejności uzależnienie.Już masz początki systemu iluzji i zaprzeczeń.A babcie,które piszą to doświadczeni ludzie i niejedna z nich posiwiała zajmując się uzależnionymi.Wejdź na forum i znajdź ludzi,którzy się uzależnili i rządź sobie własnym życiem jak Ci jest niemiłe a innym daj spokój. Jeśli jesteś taki pewny siebie to podpisz deklarację,że będziesz płacił za leczenie nieletnich jesli się uzależnią,bo babcie i inne mohery nie zamierzają odpowiadać za decyzje takich mądrali jak ty.

I tak się płaci, a poza tym gandzia nie uzależnia ani nie szkodzi, nie palisz wiec się nie wypowiadaj...