Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wiem, że długo nie pożyje.

Polecane posty

Gość gość
Obydwoje się spotkajmy i się zap*******y. albo razem skoczmy z wieżowca, to będzie niezła śmierć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałbym spotkać się w szerszym gronie tzw samobójców, którzy chcą zakończyć swoją marną egzystencje. Śmierć np przez zagazowanie, ktoś musiałby gaz rzucić i wtedy ci, którzy nie chcieliby żyć, otruliby się szybko, coś podobnego do cyklonu B.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na zaden gaz sie nie lapje ma byc kulka w glowe a nawet kilka kulek moze stworzymy klub samobujow i jeden bedze zabijal drugiego tak bedze latwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niezły pomysł, tylko musiałoby nas trochę być. Starzy i młodzi. Jeden by strzelił jednemu w głowę, potem drugi sobie, i tak dalej, albo może jakiś najlepszy snajper, który celowałby każdemu w głowy np gdzieś z dobrej lampy. Trzeba dobrej organizacji tajnej, tajemniczej, aby coś takiego zorganizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej jakis snajper zeby pukna w leb i po wszystkim ale nie byle kto zeby zostawil w pol cos musimy wymyslec bo tez sie meczekazdy momento mojego zycia to wielkie przeogromne cierpienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsze by było zagazowanie, ale ty nie chcesz gazu. Najlepsza by była śmierć od strzału w głowę, ale ktoś musiałby strzelać do ludzi. Tylko taki ktoś musiałby być dobrze pewnie opłacony. Dla mnie życie też nie ma sensu- pierdolę je każdego dnia, jak i tych, którzy by chcieli mnie zatrzymać przy życiu- Nieudaczniki posrane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe jest to ze zyjemy a niechcemy chcemy sie zabic a zyjemy moze jestesmy p*****lami moze czas zaczac cos robic a nietylko gadac uzalac sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samobójstwo planuje się latami i się o nim myśli zazwyczaj, czasami jest to pod wpływem impulsu. Ja już od lat myślę o samobójstwie, i z latami odwagi mam coraz większej na ten czyn, bo nie mam zamiaru też być starym dziwadłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mozesz zdradzic dlaczego chcesz to zrobic wiem jak bardzi sie meczysz jak bys mial bron rozwalil bym ci leb zrobil by to z przyjemnosca sam wiem ze moim najszczesciwszym mometem w zyciu bedze momento smierci szkoda ze jestem tchurzem i nie umiem nie jestem w stanie go przyspieszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stracone najlepsze lata, nerwica, kompleksy, brak sensu życia, ogólnie stany depresyjne. Jak jest u ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samobójstwo wcześniej czy później przyjdzie. To chodzi za człowiekiem od lat. Więc nie ma się co martwić, będzie po wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak :D:D ale kiedy ile jeszcze k***a mam sie meczyc a moze mam sie pocieszec ze sa tacy co maja gorzej chce byc zimny teraz juz a nie cierpiec latami zaczym w koncu to zrobie bo jeszcze nie jestem w stanie tego zrobic rozumiesz kiedys i kiedys i kiedys ..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samobójstwo nie jest tak łatwo popełnić, nasza natura niby chce umrzeć, a broni się przed śmiercią, to po p********e. Ja też chcę umrzeć, i z wiekiem odwagi mi przybywa, po prostu staje się bardziej odważniejszy. Pamiętam kilka lat temu, że byłem w tak złym stanie, że myślałem że to już ostatni dzień, a żyje nadal. Tak mnie deprecha łapała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idźcie po leki z lekami życie wyda wam się szczesliwsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W*********j stąd. My i tak się zaj***emy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niewiem co Pisac brak mi slow nie wiem tez jak cie bardzej mam zachecic do tego zebys to zrobil powiem tylko ze jak mijam sie z jakims TIRem to mysle troche bardzej skrecic w lewo czuje ze smialbym sie smierci w oczy zdychajac pod jego kolami czuje ze smialbym sie jak male dzecko jedno ci powiem brakujemi juz niewiele zeby sie zebrac psychicznie i to zrobic ty jesli dasz rade zrob to nie trac czasu nie cierp wiecej to niema sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie. Nieraz sobie wyobrażam, jak jedzie jakiś tir a ja szybko wpadam na ulicę, żeby mnie przejechał całego. Nic by ze mnie nie zostało. I bardzo dobrze. Mam nadzieję, że to zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boje sie wysokosci nic z tego tylko kulka w glowe pociak egzekucja na torze lub ostatnio coraz bardzej przychodzi mi do glowy rozmazanie sie na samochodze ciezarowym TIR e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy bym nie skoczył z wieżowca. Znałem jednego kolesia, który zabił się skacząc z 10 piętra. Dla mnie to typowy Hardcore, nie potrafiłbym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tabletki bys wzial sa dobre tabletki na serce po wypicu alkoholu napewno by fajnie zadzalaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie nad tym myślałem. Ale musiałbym pójść do psychiatry po nie, narazie nie mogę, bo nie jestem ubezpieczony, a do urzędu nie mam zamiar chodzić. Jak będę brał, to wtedy być może to zrobię. Najlepiej tak, aby nikt mnie nie uratował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biore lexatin 1,5 g ale nie pomaga czuje ze mam cos w glowie co mi chce rozwalic glowe jak by jakis balón jakies cisnienie w srodku chcalo rozwalic mi czaszkie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja k***a ja już tak zidiociałem w tym domu, że sam rozmawiam ze sobą. Oszaleć idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I mówią ci coś ? Ile masz lat w ogóle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIkt mi nic nie mowi boja sie mnie moglbym uszkodzic boja sie mnie jak diabel swieconej wody ale widze ze pacza na mnie dziwnie odkad zaczolem sam ze soba gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe. Ja bym mógł niektórych uszkodzić, niektórzy zdrowi też powinni zdychać. Nie mają takich problemów jak my. Przechodzą sobie nieraz łatwo i przyjemnie przez życie. Ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×