Wiem, że długo nie pożyje.

W pracy udzelilem lekcj dobrego wychowania szefowi i wszystkim przelorzonym tak ze szanuja mnie az do przesady od pochlebstwa az chce mi sie zygac tak sie sklada ze chce byc zwolniony na sile robie wszystko zeby mnie szef zwolnil juz choruje ponad 3 miesace i powiedzalem szefowi ze bede chorowal do 30 czerwca i ze przestane chorowac pod warunkiem ze mnie zwolni sam sie zwolnic nie mogie wchodza w gre duze pieniadze i bezrobotne ale chodz w nic nie wierze modle sie oto zeby mnie zwolnil i prowokuje tylko sytuacje inaczej mowiac szukam problemu

Robisz nieraz awantury ? Drzą przed tobą ?

Musze zostac zwolniony musze zostac zwolniony musze zostac zwolniony itd itp...musze odpoczac

Boze przedemna 3 dni swiat jak ja to przezyje to dlamnie prawdziwe wyzwanie przezycie graniczy z cude :D

Jurku, ile masz lat ?

Jeszcze 39 ty przeszlo mi lepjej sie czuje chodz przez chwile

To ja sporo młodszy 24 lata, ale to nie zmienia faktu, że i tak wolałbym zakończyć swój żywot a do twojego wieku raczej nie chcę dożyć.

Wiec zrob to wyobras sobje ile ja juz sie mecze a od dzecka nie chcalem zycjak tego nie zrobisz bedzesz wrakiem nie czlowiekiem tak jak ja kazdego dnia bedzesz zyl z jedna mysla twoje zycie straci sens zrob to bo inaczej bedzesz przeklinal kazdy dzen swojego zycia

Od dziecka chorujesz na depresję ? Ja mam nerwicę od okresu dojrzewania.

Ja niewiem co mam i czego nie mam jednego jestem pewny zycie do cos nie dla mnie i wszystko zecie do cierpienie niechce juz cierpiec chce umrzec

Hej jeszcze zyjesz jesli tak to przykro mi ale odpisz jesli zyjes jesli nie to zrobie stype i bede sie cieszyl twoim szczesciem :D

Żyje k***a żyję, ale nie mam zamiaru długo dychać. Życie mnie frustruje nieziemsko i nie jestem tutaj szczęśliwy. Zabije się, to pewne, tylko kwestia czasu.

Kurwa mac ja tez jeszcze cierpie juz kombinuje jak mogie zeby w koncu to zrobic ale zawsze cos mi niepozwoli z soba skonczyc mozewarto wziasc jakies dopalacze i sprubowac sie zucic pod pocag pomysle naraze

Kurwa chłopie, jestem sfrustrowany przez zycie. Moje frustracje, kompleksy itp są nie do zniesienia. Zapierdolę się, to pewne.

Moze baby Ci trza?

Potrzeba mi nowego życia. Ale nie w tym wcieleniu.

Nie piertol, ze chcesz tu wracac.

Hmm. Chciałbym może przeżyć inaczej swoje życie, co w tym dziwnego ? ;) A jak nie, to mógłbym pójść do piachu i się nie obudzić. Mam nadzieję, że po śmierci nie ma nic.

Na razie graj do końca, jak sie wyhuśtasz to juz klamka zapadnie, a na razie mozesz cos zmienic. Jak tak naprawde masz dosyc, to nie wiem, wyjedz na drugi koniec kraju, albo za granice, z jedna tylko torbą i zacznij od nowa.

Tak wlasnie zrobilem wyjechalem za granice tylko z jedna torba i mieszkam za granica juz prawie 20 lat tak ze to byl dobry pomysl ale niechce go przerabiec drugo raz wymysl cos innego

Lepiej się zajebać. Tu autor tematu ;)

Ukradkiem ukradłam urodę O czym oni p*****la Pedofilia jest popularniejszy