Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy będę musiał oddać pieniądze?

Polecane posty

Gość gość

Czy jeżeli ukradlam rzecz i policja dowiedziała Się o tym po czasie, nie łapiac mnie na gorącym uczynku, będę musiał Płacić za ten produkt oprócz mandatu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skad ukradles? ze sklepu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem ale jak cie nikt nie zlapal na goracym uczynku to masz jakies szanse aby nie placic:D takie moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznaj się dobrowolnie i zapłać za to co ukradłaś, ściemnij że nie chciałaś, że to był odruch bezwarunkowy. Nie powinni Ci czegoś zrobić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z drogerii. Widać jedynie, ze coś biorę i nie odkładam na półkę. Chce się przyznać żeby nie mieć problemów, Ale czy będę musiał Oddać oprócz mandatu wartość przedmiotu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ukradlas i policja o tym wie tzn ze ma świadków a to oznacza ze sprawa będzie w sądzie ktory to nakarze zwrot kradzionej rzeczy lub zwrot kasy za tą rzecz i dostaniesz kare finansową od sadu na jakis cel i moze a nie musi w zawiasach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest to już zgłoszone na policję. Na początku zaprzeczyłam, dlatego mam wezwanie na zeznania. Czy mogę się wtedy przyznać, mimo że wcześniej kłamalam czy iść w uparte, ze odłożyłam to.na Inna półkę, z nadzieją, ze nie widać jak chowam? Na razie jedyny dowód jest taki, ze wzięłam do ręki, poszłam na inny regał, nie odkladajac i przedmiotu nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak to? nie zlapal cie ochroniarz jak wychodzilas? to jak sie dowiedzialas ze jednak zauwazyli ze kradniesz? pyta bo ja tez sporo kradne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przedmiot nie przekraczał 400 zł, jest to więc wykroczenie, a nie przestępstwo i chyba powinnam dostać jedynie mandat? Bez sprawy w sadzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aa bo ty pracujesz w tym sklepie, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ekspedientka wyczaila na monitoringu, ze biorę i nie odkładam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyczaila i nie zlapali cie od razu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie. Wzięłam perfumy i po kilku dniach właśnie w tej samej drogerii już na prawdziwych zakupach złapała mnie policja na podstawie monitoringu. Nie przyznalam się, bo widać jedynie, ze biorę i nie odkładam, nie widać jak chowam albo z tym wychodzę. Chociaż nie wiem jaK w przybliżeniu, bo jak to oglądałam to miałam ciemno przed oczami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyznać się czy iść w zaparte, ze to nie ja? Jakie będę miała.konsekwencje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o jezu ale bym sie zdygała. nie raz kusilo mnie zeby coś gwizdnąć w rossmannie ale przy drzwiach stoją takie niby bramki. wydaje mi sie ze to tylko takie stojące reklamy ale boje sie ze jakims cudem zaczelyby piszczec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od 2 dni nie śpię, bo to miał być pierwszy i ostatni raz, rozumiecie. I nie wiem co teraz robić, czego się spodziewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalni ludzie nie mają takich problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz w zaparte. wtedy to na nich bedzie ciążylo udowodnienie ci tego, ze wzielas te perfumy. a moze wcale na zadnej kamerze nie widac momentu jak je chowasz. gdyby tak bylo, to pewnie wlasnie ten fragment by ci wtedy pokazali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam mandat rozejdzie się po kościach, postaram się rozlozyc na raty i to 500zł zapłacę, na 800 zł kompletnie mnie nie stać, bo nie pracuje tylko się uczę, a o sprawie w sądzie czy innych konsekwencjach nie chce myśleć! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie ze musisz oddac to co ukradlas i do tego odpowiedziec za wykroczenie lub przestepstwo, w zaleznosci od wartosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Policja wtedy pierwszy raz ze mną oglądała to nagranie, powiedzieli, że muszą się temu przyjrzeć w przybliżeniu i wtedy się okaże. Tylko powiedzieć, ze co zrobiłaM Z tymi perfumami skoro ich nie ma? Plus boję się, ze jak się nie przyznam to jeszcze większe konsekwencje będą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli będzie mandat + to 200 zl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie maM jak oddać tej rzeczy, nie przylapali mnie z tym tylko po czasie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj spokoj, mnostwo jest takich spraw i są umarzane. to ich obowiazek zeby ci udowodnic ze je schowalas a nie odstawilas gdzie indziej. dobrze że sie nie przyznalas i nie rob tego. jak znajda nagranie, ze chowasz to trudno, wtedy sie bedziesz martwic, a kamery nie wszedzie sięgają i jest szansa ze nie widac tego momentu. wetdy beda musieli umorzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę, że skoro wyszłaś z tymi perfumami to już niczego Ci nie udowodnią. Jest monitoring, bramki, ochrona... skoro nie złapali to już po ptakach - mogą dochodzić a Ty możesz mieć inną wersję... Nie ukradłabym nic ze sklepu - jestem bojaźliwa bardzo - ale próbuję się postawić w Twoim położeniu i myślę, że nie przyznałabym się po czasie. To nie kościół, miłosierdzia nie ma, skruchy nikt nie doceni - będziesz notowana, zapłacisz mandat ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedną kamerą bodajże nie działa, Ale policjant mówił, że skoro je odłożyłam to mam pokazać gdzie. A co Jeżeli widać, że kradne, a zeznam co innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma ani ochrony ani bramek, są jedynie kamery, na których widać, że przedmiot ze sobą biorę, wyciągam portfel z plecaka, nie jestem pewna, czy widać, że to w tym momencie chowam, bo się nie przyjrzalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby mieli ciebie złapać to dawno by to zrobili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brokeninside87
:O nie rozumiem jak można cokolwiek ukraść, chyba że to jedzenie a Ty jesteś biedna i głodna:O co za mentalność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×