Jak powiedziec rodzicom że mam Pana?

Gosiaczek221 dziś żal mi was skoro myślicie ze grey to bdsm. Grey to tylko klaps na tyłek i nic wiecej x No popatrz, a reklamowane było jako: BDSM wkracza na salony itp. Nie, to nie jest tylko klaps na tyłek, to jest przemoc w seksie i kontrola w związku. Zachłysnęłaś się sama nazwą sadomacho, coś tam moze i działasz i robisz za eksperta? Please, nie kompromituj się.

nie robie za eksperta ale każdy kto ma styczność z tym w realu bez problemu dostrzega różnice

a Grey to nie jest o takim psychicznym bogatym zj***e z kompleksami co go stara kobita ****ała w tyłek jak był nastolatkiem? a to może nie to, tak piszą na angielskich stronach. nie wiem, może bycie bogatym zjebem to też bdsm:D

tak jest dla niego bdsm to sposob na wyżycie sie

brokeninside87 dziś a gdzie ona napisała, że rówieśnik? pewnie jakiś stary Alfonso XD rodzice będą wniebowzięci. v Napisała wyraźnie że sa w podobnym wieku, więc będzie o rok starszy, to wszytko. x Gosiaczek221 dziś Bdsm wiazanie w lozku np. wyzwiska plucie na twarz bicie palcatem itd v No właśnie. Upokarza cię, poniża, czyli bawi się w Graya. A ty taka wyzwolona seksualnie, bo nie boisz się wyzwań, eksperymentów itd. BDSM to łagodniejsze sadomacho.

Gosiaczek221 dziś tak jest dla niego bdsm to sposob na wyżycie sie x A ty łaskawie pozwalasz robić z siebie worek treningowy. A w imię czego?

broken, już nie chcesz się tulić, wolisz zajmować się zboczeniami?

BDSM to nie jest łagodniejsze sadomaso BD - Zwiazanie dyscyplina DS- Dominacja uległość SM- SADYZM MASOCHIZM

Mnie to podnieca a on chciał pozbyć sie jakis traum z dzieciństwa

Broken, tak, Grey to o spaczonym zboczeńcu i naiwnej mimozie, która mu się daje pie/przyć brutalnie, gdyż jest zakochana, a jak bardziej zaboli to on kupuje jej auto i wszystko jest cacy. Oczywiście do czasu, bo drama musi jakaś być. A tak na serio fenomen tej książki jest dla mnie NIEPOJĘTY.

broken, już nie chcesz się tulić, wolisz zajmować się zboczeniami? x :) chce się tulić nawet przez sen:)

haha każdy sadysta/pan wyżywa się poprzez bdsm, naiwniaro

dla mnie też nie

A skąd wiesz? Miałaś jakiegos? jak nie macie pojęcia w temacie to sie nie wypowiadajcie

to już 100 razy bardziej wolę lolitę nabokova

mam pojęcie stąd, że wiem iż takie skłonności nie biorą się z powietrza

Psychodelirium_ dziś Broken, tak, Grey to o spaczonym zboczeńcu i naiwnej mimozie, która mu się daje pie/przyć brutalnie, gdyż jest zakochana, a jak bardziej zaboli to on kupuje jej auto i wszystko jest cacy. Oczywiście do czasu, bo drama musi jakaś być. A tak na serio fenomen tej książki jest dla mnie NIEPOJĘTY. x hahaha , jakie g****o to musi być, a na półkach w sklepie to widzę chyba 4 tomy tego, grube. podejrzewam, że ta płodność jest skutkiem licznych masturbacji autora:) aha, no i anglofońscy blogerzy robią tego analizę, rozdział po rozdziale zajmuje im to czasem rok:D ogólnie jak się to przegląda to to jest g****o wymieszane z gównem, beką i jeszcze trochę g****a. coś jak Kac Wawa.

to słabe masz pojęcie to że ktoś lubi bdsm nie znaczy że był skrzywdzony w dziecinstwie czy cos podobnego

Ach tak, i powiedział Ci: "słuchaj, lubię się bawić w sadystę w łóżku, bo mam traumę z dzieciństwa i muszę odreagować"? HA HA HA. Dziecko, ludzie, którzy mają świadomość wpływu ich doświadczeń na psychikę to raczej próbują sobie z tymi traumami radzić od środka od głowy, a nie wyżywają się na prawo i lewo usprawiedliwiając się przeszłością. A jeśli tak robią to świadczy tylko o tym, że są to tchórze, bezwzględni, nieodpowiedzialni, niedojrzali i niezbyt mądrzy ludzie, a w pewnym sensie i hipokryci.

ty masz słabe, dzieciaku, nie mówię o jakiejś krzywdzie, ale znikąd się to nie bierze

każdy ma inny gust, każdego podnieca coś innego

mnie podnieca hejtowanie zdebilałych nastolatek umawiających się przez neta ze zbokolami i zapraszających to na rodzinne obiadki:)

A za preferencjami w stronę BDSM oczywiście zazwyczaj stoją problemy z przeszłości. I nie mówię tu o pobiciach czy wykorzystywaniu w dzieciństwie, wystarczy, że jeden z nauczycieli albo rodziców gnoił dziecko słownie i psychicznie przez dłuższy czas, wówczas dziecko przyjmuje rolę ofiary i często jakieś pozostałości zostawia to w dorosłym życiu: czy to w postaci przyjmowania ról ofiar/oprawców w pracy, w relacjach przyjacielskich, związkach, w rodzinie, czy w seksie. Moim zdaniem nie zawsze wiąże się to z przeszłością ale w zdecydowanej większości przypadków na pewno tak jest.

skoro lubi z siebie robić szmatę to niech mu pozwala mnie jedynie wnerwia zbytnie obnoszenie się z takimi skłonnościami po kiego grzyba ty masz mówić rodzicom, że to "pan"? przecież chyba nie jest durniem i wie, że przed starymi go tak nie przedstawisz wiem, ze to prowo, ale zapytam

autorko mam pytanie - tniesz się? występują u ciebie jakieś zachowania autoagresywne?

po kiego grzyba ty masz mówić rodzicom, że to "pan"? przecież chyba nie jest durniem i wie, że przed starymi go tak nie przedstawisz x no cóż, ze tego co wiem to podnieca ich również publiczne upokorzenie.

Nie mówie że to Pan! powiedziałam ze to chlopak a oni są ciekawscy i chca go poznac

autorko mam pytanie - tniesz się? występują u ciebie jakieś zachowania autoagresywne? x wypraszam sobie:D ja miałam zachowania autodestrukcyjne a jednak nikt mnie do roli wora na spermę, wora treningowego i nocnika nie sprowadzał:D

Nie mówie że to Pan! powiedziałam ze to chlopak a oni są ciekawscy i chca go poznac x no to go do ciężkiej suki poznają, co, to jest jedyne jego zainteresowanie? bicie i j****ie nastolatek?

nie jestem normalna tylko wychowuje sie bez ojca