Zakochana w koleżance z pracy... cz. 3

Jakich żartów? Wymieniamy tylko kilka zdań. Zresztą ja tez moze nie mogę spać...

Masz nade mna przewage, wiecej wiesz niz ja

witajcie, ta moja mnie denerwuje, a raczej jej zachowanie, teraz stwierdzam, że nic z tego nie będzie, otrzeźwiałam

wiem wiecej? a skad?

Odrodzona co zrobiła?

A ty gościu przestań sam ze sobą gadać bo to śmieszne nie jest a żałosne

gość dziś nie wiem więcej, bo nie wiem które z wypowiedzi gosci mogę dopasować do Ciebie a które do siebie, kazdy moze cos tu sobie dobrac i się lepiej poczuc ;)

Kur...wa jak dzieci Żałosne naprawdę

Oj, idzmy lepiej juz spac. Ty wiesz, ze ja cierpie, jestem rozerwana wewnetrznie na strzepy?

nieraz jest jak do rany przyłóż a innym razem jej wzrok zabija, męczące to jest, bo idąc tam nigdy nie wiem czy się zbłaźnię, bo ona powie coś "dziwnego", czy będzie ok., niech czas pokaże, czekam na jej reakcję, ps. ona ciągle je :) nie jestem zła na to wszystko, ale zmęczyłam się, czasami myślę, że chciałabym uciec na drugi koniec Polski, zostawić wszystko za sobą i zacząć żyć od nowa, po swojemu i nie tłumacząc się nikomu

gość dziś A wiesz, że tego az tak nie widać....? Jesli to Ty, oczywiście :) współrozrywam się z Tobą, choc tego pewnie tez nie widac... :)

Nie za wiele ci poradzę bo sama jak widac bardzo sie myliłam. Spróbuj wymysłem jakiś pretekst by sie spotkać i obserwuj reakcje. Wóz albo przewóz

Dobranoc Ci kimkolwiek jestes. A za swoja Ukochana Zmijka strasznie tesknie.

Dlaczego Zmijka? :)

Pisalam wczoraj ;)

Że Cię kusi? ;) ubiorem, gestem?

Wszystkim, schrupalabym, to malo powiedziane;)

Za rzadko ją widujesz to przez to ;p, wczoraj to pisałaś o tej żmijce, a dziś już nie widziałaś jej... nie zazdroszczę :)

nie zamierzam nic robić, mam swoje życie, swoje problemy, wkurza mnie to, że takie coś mnie spotkało, pierwszy raz w życiu,

Pijesz cos, czy ja za duzo, bo nie lapie

gość dziś czego nie łapiesz?

Drugiej czesci ostatniego postu. Oj, ale mnie podkrecasz...uwielbiam!

gość dziś a widziałaś ją dziś? Wczoraj pisałaś o żmijce ale miałaś nick, a dziś z z tym samym nickiem ze jej nie widziałaś... pomyliłam coś? :)

Wczoaraj tak dzisiaj nie. I spac juz!!!

no to czego tu nie łapałaś? :)

Zresztą, nie ma to znaczenia. Powiedz chociaż czy moze jako jedna z nielicznych tutaj widzisz jakies szanse?

Dobranoc Ty Zmijko. Dobrze, ze ten tydzien taki krotki. Powiesz mi w koncu cos milego?

Po co my się tak wzajemnie.... co mam Ci powiedzieć? Chciałabym wiedzieć czy Ty to Ty, ale się nie dowiemy, wątpliwe to bardzo :)

Pierwszorzedna flirciara jak Boga kocham

Teraz to ja nie łapię ;p