Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odrodzona ona

Zakochana w koleżance z pracy... cz. 3

Polecane posty

Gość gość
a tak ogólnie to jak dzisiejszy dzień? ona nic a nic nie odzywa się do Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
Gdyby mi chociaż przecinek wysłała, to byście pierwsi wiedzieli :) Ma mnie w dooo..ooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może jest ktoś inny, kto zabiega o Twoje względy Tylko ona się dla Ciebie liczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
Z mojego wieloletniego doświadczenia wiem, że żadne starania o mnie nie są w stanie nic zdziałać, jeżeli ja na początku nie chcę sama z siebie. Tzn. nie da się mnie urobić, wypracować u mnie czegoś etc. Tzn. osobę pewnie uznam za miłą i sympatyczną, o ile nie natrętną w przypadkach bardziej ekstremalnych, ale to wszystko. Był może ktoś nie tak dawno, ale właśnie mimo całej sympatii, nie miałam ochoty - chociaż osoba b. sympatyczna, dobrze się rozumieliśmy i pewnie wiele pań na moim miejscu by skorzystało, bo przy dobrym rozegraniu można sobie wiele pomóc finansowo i życiowo ...ale ja leniwa jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadziejo, walnij sobie kielicha. Nie przejmuj się babami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jest jakaś taka jedyna cecha, która pociąga Cię w niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 20:33 Wiem że to pytanie do Nadziei, ale wtrace "swoje trzy grosze" :) Ze swojego doświadczenia wiem że to nie jest takie proste ot tak zastąpić jedną osobę drugą. To takie trochę oszukiwanie samej siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A Ty chcesz zastąpić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:40 Nadziejo, rozumiem, że miałaś propozycję od pewnego Pana. Może warto ją rozważyć. Fajni panowie nie trafiają się zbyt często w obecnych czasach. Wiem co piszę. Zamiast fochów miałabyś pomocną dłoń. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co w niej jest takiego szczególnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie, nie chcę. Kiedyś dawno temu przekonałam się że tak się da, że tak to nie działa. Poza tym, tak myślę, że dawanie nadziei komuś innemu podczas gdy się ciągle myśli jeszcze o poprzedniej osobie nie jest do końca w porządku. x gość dziś i Tak z ciekawości, dlaczego pytasz? Niedawno zdawałam tu dziewczynom podobne pytanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* "że tak się nie da" ~ miało być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
gość dziś a ch**j wie, że tak brzydko się wyrażę (rzadko mi się zdarza takie wyrazy używac, ale tu pasuje jak ulał). Jak pisałam atrakcyjna jest, miła i dobra - ale takich ludzi znam więcej, więc to nie to. Nawet mi raz napisała, że czasu nie ma ;) - chciałam zagadac o coś tam, a teraz to już mi się nawet nie chce, tylko zwyczajnie przykro mi ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona nie zwraca na ciebie uwagi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak myślisz ty byłabyś na górze czy ona? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
Ja na górze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nowy dzień, nowa nadzieja, nowe spojrzenia, nowe oddechy, nowe złudzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o tym dlaczego ty na górze popiszmy innym razem :) jestem ciekawa:) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
gość dziś masz rację .... :( musiałaś popsuć humor ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego wiec na górze? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popsułam ci humor wczoraj? przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
gość dziś no bo jak ona na dole, to mi tylko góra zostaje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
świetna odpowiedź :) miałaś dzisiaj z nią kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu powyżej czy to było pytanie do Nadziei??? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
do Byłej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×