Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość baźka

seks po czterdziestce

Polecane posty

Gość gość_ann
a dlaczego ma sobie odpuścić? wolne forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cztredziecha,juz po temacie!!hehe.Kolejna demaskacja kolejnego twojego tematu!! Czyzby xMietka ci zablokowali i Twoj nic Czterdziecha co ma pecha,że walisz spod nowego nicka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie masz rację Ann. Moje antykonfliktowe podejście chyba daje znać o sobie. Bez sensu jest się ciągle wycofywać i uciekać, bo komuś coś nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że seks po 40 może być lepszy niż po 20 ;) a temat brzmi prawie jak "seks po siedemdziesiątce", żyjemy dłużej, litości, autorko sama do 40 dobijam, a moje libido bardzo wzrosło jak ukończyłam 38 lat, dopiero wtedy odkryłam, że orgazm to nie mit ;) dużo miłości życzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czterdziecha co ma pecha idz sie leczyc schizofreniczko :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temat jest juz blokowany przez moderacje jak wszystkie tematy Czterdziechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Baźka Nie było mnie tu dawno i tylko rzuciłem okiem na Twój temat.Z tego co zrozumiałem chcesz się rozwieść z mężem.To jest akurat Twoja decyzja i nie będę wnikał.Chciałem tylko Ci na coś zwrócić uwagę.Nie możesz Ciągle siebie obwiniać i mówić jaka to Ty jesteś beznadziejna.Można przemyśleć pewne sprawy i przyznać się do swoich błędów.Kto ich nie popełnia?Nie znam takich.A sama sobie krzywdę robisz uważając,że jesteś beznadziejna.Wiesz,że w ten sposób budujesz wokół siebie mur,który w pewnym momencie nikt nie będzie w stanie rozbić.Ani Ty od wewnątrz ani ewentualna osoba zainteresowana Tobą zewnątrz.A w środku będziesz siedziała Ty coraz bardziej osamotniona i zgorzkniała. A co do kaff to nie rozmawiaj tu z każdym zwłaszcza z anonimowymi złośliwymi pomarańczami.Rozmawiaj tylko z ludźmi dojrzałymi emocjonalnie i rozsądnymi,a jest tu wielu resztę olej.Widzę,że rozmawiasz często z gospodarzem i to jest dobry wybór.To jest akurat gość na poziomie Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za miłe słowo Taki. Jakoś nie bardzo mam co liczyć teraz na takie. Myślałam o kochanku i wiele osób tutaj zarzuciło mi nieuczciwość i straszyło, że to ja wyjde na tą złą w razie rozwodu. Postanowiłam postąpić uczciwie i najpierw się rozwieźdz i wyszłam na jeszcze gorszą. Bo przecież rozpieprzam taką fajna i szczęśliwą rodzinę, bez powodu zostawiam męża. Przecież nie będę opowiadać wszystkim w koło z jakiego powodu nam się nie układa. Co innego jest napisać na forum obcym ludziom jak sprawa wygląda, a co innego opowiedzieć o tym znajomym i rodzinie. Próbowałam wytłumaczyć bratowej jaki jest powód to mi powiedziała, że to nie jest powód żeby dzieciom rozwalać dom i takie sprawy załatwia się inaczej. I że w ogóle ja jakaś pieprznieta jestem, że męża a seks proszę Prosiłam go żeby nie mówił nikomu o rozwodzie na razie. A on pierwsze co zrobił to poszedł prosić wszystkich żeby przemówili mi do rozsądku. Cały wieczór odbieram pielgrzymki i telefony. Gdybym zdradzała po kryjomu to chyba nie wyszłabym na aż takiego potwora. To co się dzieje to jest po prostu jakaś masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_ann
baźka bratowa niech się nie wymądrza, w imię tego "nierozwalania domu dzieciom" poświęciłaś ładny szmat życia, to nie ona z nim żyć musiała/musi, a u Ciebie ostatni gwizdek na jakieś zmiany, Twój mąż zachował się nieładnie wtajemniczając rodzinę, ale nie wtajemniczając jej do końca co do przyczyn, powinien był wziąć choć połowę winy na siebie, nikt normalny nie odchodzi z naprawdę udanego związku, masz gdzie mieszkać na razie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie się często rozwodzą z powodu niedopasowania seksualnego tylko rzadko się do tego przyznają...Podają inne powody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_ann
a i ja bym mu powiedziała, że jeżeli nie powie bliskim, że Twoje odejście jest częściowo przynajmniej z jego winy (bez szczegółów), to ja nie pozwolę robić z siebie tej złej i sama im powiem (co już po części zrobiłaś, bo wątpię, że bratowa zachowa to dla siebie) brak pożycia jest jedną z przesłanek rozwodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osaczaja mnie wszyscy wokół, a mąż od wszystkiego umył ręce. Chcąc odejść muszę sama wszystkim się zająć. Z mieszkaniem daje radę, mam nagrane mieszkanie do wynajęcia od następnego weekendu, a do tego czasu mieszkam w hotelu, moi pracodawcy są jego właścicielami. Popołudnia będę spędzać na razie z chłopcami w domu. To nie jest dla mnie łatwe, ale jakoś dam radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję,że mieszkasz w dużym mieście,gdzie możesz zachować większą anonimowość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz na myśli tutejszych prześladowców... spokojnie, to nie jest jedno z większych miast, ale jest na tyle duże, że nie muszę się bać. Czuje się jakbym dzisiaj przeżyła pół swojego życia... a to był tylko jeden dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czterdziecha,wyluzuj,idz już spać!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zrobiłaś dzisiaj duży krok...Choć szczegółów nie znam,bo nie miałem czasu przeczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha Rozmawiaj tylko z ludźmi dojrzałymi emocjonalnie i rozsądnymi,a jest tu wielu resztę olej.Widzę,że rozmawiasz często z gospodarzem i to jest dobry wybór.To jest akurat gość na poziomie Takki nie bądź taki...:-)gospodarz dawno nogi wziął za pas.Zresztą takiej adoracji,jak on ma ma cafe to nawet boska baźka nie przebije i po co jej znów porażka?Ty za to jesteś honorowy bardzo i taki na poziomie.mad jakoś przerobiłeś,przełknąłeś-teraz jej kolejna warta uwagi.Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I też widzisz dostępna od rana do późnej nocy.Zastępstwo,by zapomnieć o porażce poprzedniej idealne,nie uważasz?Tylko że mad przecież nie odpuści,a tylko was dwóch,na poziomie i z klasą tu ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej pomarańcze,rozmawiaj z tymi na poziomie.:-D:-D:-D Typowo.Musicie tu mieć z kim przecież życie spędzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Porozmawialiście sobie wieczorem trochę, właśnie doczytuję. Baźka, widzę że dajesz sobie radę jednak, chodzi mi o to że masz gdzie mieszkać, jest jakiś plan itd. Rozwód pewnie nie będzie łatwy z tego co widać i mąż będzie Ci obrabiał dupę ... No niestety przyzwyczajaj się do tego wszystkiego, w dobrej zgodzie raczej się nie rozstaniecie. Dla Twojej rodziny to też pewnie szok (tej bratowej itd) ale będą musieli przywyknąć. A w ogóle to nie ich sprawa. ;) Powodzenia, dasz radę, jak widzisz odwrotu już raczej nie ma, no i chyba nie dasz im tej satysfakcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Baźka dasz radę. Teraz wszystko wygląda w czarnych kolorach ale czas uleczy rany, życie się ułoży i będziesz się jeszcze uśmiechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od ilu lat w to sama wierzysz mad?Też od siedmiu?Trzeba dodać chyba z siedem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Widzę,że jak zwykle są tu osoby co niby nic nie wiedzą ale znają pewne szczegóły tylko źle je interpretują.A wyżywanie się na innych nie rozwiązuje naszych problemów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wy dalej lykacie jak pelikany :-O :-O :-O :-O :-O :-O opowiesci mitomanki Czerdziechy co ma pech a :-O :-O :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszyscy łykają.Tylko ci na poziomie.:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×