Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość gość

Dostawałyście lanie kablem czy tylko pasem?

Polecane posty

Gość gość
Kablem nie dostawalam, u mnie zawsze byl to tylko pas, a raczej dwa pasy, ktorymi dostawalam ojcowskie lania :D Znaczenie czesciej dostawalam pasem, ktory ojciec nosil w spodniach na co dzien. Byl to zwykly pas do jeansow, czarny, szeroki i rzecz jasna skorzany :) Jak mialam dostac lanie ojciec kazal sciagac spodnie z tylka i klasc sie na lozku, sciagal pas ze spodni i lal :/ Zawsze jednak mialam chwile niepewnosci przed pierwszym wymierzonym pasem w tylek. Dopiero jak uslyszalam dzwiek rozpinanej klamry pasa lekko sie uspokajalam. Gorzej zdecydowanie bylo jesli tego dzwieku nie slyszalam, a ojciec wychodzil do pokoju obok, wtedy wracal z pasem wojskowym co oznaczalo ze tylek bedzie bolal zdecydowanie bardziej i tak bylo, niestety... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paskiem, smyczą skórzaną od psa,kapciem , z ręki od mamy tak mocno że okręciłam się i uderzyłam o mebel krew z nosa, której nigdy nie zapomne. Matka psychiczna. Nigdy więcej. Moje dzieci ani razu nie dostały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze dostawalam lanie pasem od ojca, do dzis pamietam dobrze jak tylek piekl :D juz na sam jego widok w spodniach u ojca tylek mi mrowial, podobnie jak uslyszalam slowo pasek. najgorszym jednak dla mnie bylo wziecie go do reki. zdarzalo sie wielokrotnie jak mama robila pranie i kazala mi przyniesc spodnie ojca z pokoju, przynosilam i dawalam jej, ale zawsze kazala mi wyciagnac z nich pas bo przeciez nie bedzie go prala. za kazdym razem robilam to opornie, zwlaszcza jak niedawno dostalam nim po tylku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze pasem. czarnym, szerokim, skórzanym od ojca spodni :D oj tyłek bolał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze skórzanym grubym pasem od spodni, nie powiem bo bolało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce dostać lanie od kobiety (warszawa)chłopak 19 lat chcę.1998@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsisi  s
znowu patologiczna szmato HIM piszesz sama do siebie ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 8 roku zycia dostawałem o ile cos przeskrobalem i musiało to być poważne wykroczenie klapsy na pupe od mamy do 5 roku zycia dostawałem przez rajtuzy nic niebolalo zwazywszy na to ze nosilem jeszcze pampersy jak lat mi przybywalo mama opuszczala mi rajtuzy pampersa i na goly tylek ladowaly klapsy oj bollalo mocno mama potrafila przylać dlonia .Jak skonczylem 8 lat lania dostawałem już wyłącznie pasem i oczywiscie na gola pupe czasami przez rajtuzy ale jak wspomniałem wyżej ze nosilem i w dalszym ciągu nosze pampersy z przyczyn zdrowotnych. Lata leca a ja w dalszym ciągu obrywam lania ale już wyłącznie pasem i to na gola pupe .Jak cos przeskrobie mama do mnie wiesz co masz zrobić znam to już na pamięć .Ide do swojego pokoju po drodze biore pas który wisi w hollu na scianie bedac już w swoim pokoju opuszczam rajtuzy pampersy ( po domu chodze w samych rajtuzach)klade na lozko dwie poduszki i na nie się przekładam z mocna wypieta gola pupa jak pojawia się mama sprawdza czy wystarczająco jest wypieta bo na tym polega żeby mocno bolało . Najgorsze z tego wszystkiego jest czekanie bywa ze nieraz leze tak z 10 minut ostatnio pol godziny bo jakas znajoma mamy przyszla . W końcu mama się zjawia i się zaczyna najpierw g;l;edzenie (wolalbym dostać dodatkowe lanie niż tego sluchac)w końcu mama bierze za pas i się zaczyna mlocka zazwyczaj dostaje 30 pasow ale bywa ze w trakcie mama dokłada a to ze dlonmi się zaslanialem razy spadają jeden za drugim nie te jakies tam klepanie jak na tych p****lach o spankingu ale potężne pasy po pierwszym udezeniu zostaje czerwona prega dre się w nieboglosy bywa z ew tarkcie lania posikam się a czasami cos więcej popuszczę . w końcu lanie dobiega końca mogę wstać dupsko piecze niemiłosiernie a mi niewolno dotknąć dlonmi bo za to grozi dokladka shcodze do salonu i stoje w koncie godzine z rekoma do góry pod pilnym wzrokiem siostry . Niezycze nikomu takiego lania bo naprawdę boli i to mocno bywa ze i tydzień czuje pupe przy siadaniu no ale w końcu się wszystko zabliźni znikna sino zolte slady . zapomnę o wszystkim a przy okazji znowu cos narozrabiami powtorka z rozrywki nara Paweł15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peter2
moj ojciec uczyl sie za nauczyciela niestety mnie nigdy nie pomagal w nauce ale bil karbaczem jak to nazwal byl zrobiony z pasa transmisyjnego mial 4 paski grubosci 1.5 cm i dlugosci jakies 30 cm oprawione w drewniany uchwyt, pomagal wujkowu mojemu kuzynowi w nauce ale nie mnie ...ani jeden jedyny raz zato matka bila mnie tym ile sie dalo tylko dlatego ze sie sie nie uczylem ...bzdura ...nigdy im tego nie wybacze gdyz nie zrozumiem jak mozna w milosci robic dzieci w bolu je rodzic a bic jakby byly workiem kartofli...sam mam 2 synow bez bicia sa oboje po studiach jeden jest nauczycielem drugi inzynierem teraz mam 58 lat i matka mi powiedziala ze bylem duzo bity ale i tak za malo ...w ten sposob skreslila mnie z listy dzieci nie chce jej wiecej widziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, ja nie dostawałem lania pasem ani kablem. Za to mojich dwóch synów karam moim skórzanym pasem z wojska który noszę w roboczych spodniach. Zawsze na goły tyłek,jak nie pomaga to biorę pejcz. Dostają do 50 pasów lub 50 pejczow, zależy od przewinienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma 89 rok
Rodzice mnie nie bili. Byłem w drugiej gimnazjum, lato spędzałęm w domku przy jeziorze, u matki mojej przyjaciółki. Kąpałem się z koleżankami, zwyczajnie bezstresowo i pewnego razu zostałem sam na sam z właścicielką domku. Po wyjściu z wody zaprosiła mnie do pokoju, usiadła na krzesło a ja stałem tak przed nią. Kobieta była ubrana w zapinany szary kitel/podomkę długą do kolan. Nawet ładna młoda kobieta, podobała mi się ciągle nosząc te fartuchy. Usłyszałem że mam natychmiast zdjąć kąpielówki, to ściągnęłem je na dół i zasłoniłem się rękoma. Następnie srogim głosem powiedziała że ręce mam wyprostować wdłóż ciała, zrobiłem to i tak chwilę stoję obserwując że spogląda raz mi w oczy a następnie między nogi. Potem usłyszałem -kładź sie na kolana, przejechała mi kilka razy gołą ręką po tyłku, zauważyłem że sięga po szczotkę do włosów i potem okłada nią mi pośladki. Z podniecenia trysnąłem na jej fartuch i po chwili poczuła coś mokrego na swoich udach. Powiedziała potem że jak mi tak się to podoba to najlepiej będzie użyć kabla. Miała go też przygotowane w pobliżu, widziałem że to kabel od grzałki, po czym lanie nabrało tempa. Wierzgałem nogami, próbowałem się zasłaniać ale bezskutecznie. Okropny był ból, seria kilkudziesieciu ciosów. Kiedy skończyła leżałem tak dalej, sięgnęła po coś i poczułem że wsmarowuje mi jakiś olejek, na mój obolały tyłek. Przyjemnie mi było, komfortowa ulga i potem poczułem niepokój jak zjeżdża ręką do mojego małego. Skupiła się w tym jednym miejscu, powodując naprężenie do efektu wytrysku. Znowu poszło na jej podomkę ale wydawała się być zadowolona ze mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kabel mi pomógł
Od początku kablem. Porządną dyscyplinę doradziła mamie moja wychowawczyni, gdy byłem w gimnazjum. Jeszcze gorzej że przyjechała do mojego domu by o tym porozmawiać z matką. Miałem się zaraz przy nich pojawić, matka bez porozumienia ze mną zdjęła mi majtki bardzo mnie tym zawstydzając. Zasłoniłem się rękoma, co szybko potem zauważyły i matka groźnym głosem każe mi trzymać ręce prosto. Kilka minut minęło jak tak stałem i słuchałem jak o mnie rozmawiają. Potem kazała kłaść się na kolana nauczycielki, podała jej gruby kabel i otrzymałem solidne lanie. Matka się wściekła że się wiercę, to skutecznie pomogła mnie przytrzymać i obserwowała mój tyłek. Wychowawczyni podczas moich batów mówiła, że taki kolor ma codziennie się utrzymywać na skórze. Zaznacza by używać tylko kabla albo można kupić tzw. "dyscyplinkę" gumową rózgę. Dalej dostaję 5 szybkich i bardzo bolesnych ciosów i mam nauczyć się doceniać ich troskę o mnie. Nie zasłaniać się rękoma, oprzeć się o stół i w bezruchu dać nad sobą pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pasem. Szczypano mnie tez mocno w wewnetrzna strone ud, bo tam biegnie nerw i tam boli. Mialam siniaki. Tak, to patologia, ale bylo minelo. Ja nie bije swoich dzieci, nawet jak sa niegrzeczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama z ciotką obiecały sobie że we dwójkę nas wychowią. Kiedy było polecenie ściągnąć majtki czy piżamę, to bezwłocznie musiałem się rozebrać i stać nagi przodem do kontroli ubrań. Za białe ślady czy sztywny materiał piżamy, kazano mi się cały rozebrać i przyjść do pokoju obok. Wstydziłem się wzroku ciotki bo zawsze patrzała mi się na dół. Dostawałem boleśnie rózgą, taką pół okrągło zagiętą na końcu. Nie wiem dokładnie ale ze 60razy na pewno po tyłku. Potem polecenie stać tak nago, przez godzinę w salonie. Ciotka była uczulona w temacie masturbacji, nie tolerowała takiego zachowania, nawet kiedy byłem w jej oczach tylko podejrzany. Lanie było częste i srogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpier.ol niemilosierny nie raz od ojca dostawalem.teraz mam 42 l i czy wywarlo na mnie to jakies negatywne skutki?nie zauwazylem by bylo cos nie tak. Uwazam ze pas na tylek przydalby sie wiekszosci mlodziezy chowanej bezstresowo...Wyrastają na totalnych rozwydzonych debili bez szacunku do otoczenia,ale jedno w tym jest dobre bo jeden z drugim młokos gdy zazna smaku zycia nie raz dostanie w trąbe na ulicy i nagle otwierają mu sie oczy i wyciąga wnioski ze nie może sobie podskakiwać do ludzi tak jak to robil w stosunku do rodzicow za ich przyzwoleniem oczywiscie. I ja klapsy swoim dzieciom dawalem,jedno juz jest dorosle i nie zauwazylem tragicznego wplywu mojej sredniowiecznej metody wychowawczej. Te piepszenie o bezstresowych wychowaniach to w doopy mozecie sobie wszyscy wsadzic,temu mądrali ktory to wymyslił sam osobiscie wytłukłbym mu tak az by się poiszczał w pantalony,bo przez te metody tworzy nam sie generacja muflonów aspołecznych,chamów ktorzy nawet dzien dobry nie potrafią powiedziec a jedynym ich mentorem jest glupi komputer przed ktorym spędzają 90% wolnego czasu ktory zamiast wykorzystać na wyjscie na dwór lub coś pożytecznego to zamulają pisdusie przed monitorami i patrzą jak szpaki w goowno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha_69
Ja normalnie dostawałam pasem ale parę razy posmakowałam też kabla. Nikomu tego nie życzę. Chyba bym wolała 50 pasów dostać niż 10 kabli. Tata szybko się zorientował jak bardzo się boję kabla i mnie nim straszył. Jak po zapowiedzi lania pasem ociągałam się z przygotowaniem albo jeszcze próbowałam dyskutować to wystarczyło że wspomniał coś o kablu i po chwili już pas był przyniesiony ja leżałam grzecznie na krześle a moje majtki i spodnie leżały obok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłem ja i dwie starsze siostry. Mieszkaliśmy z matką i ciotką w jednym domu. Jeszcze dotąd nie było lania w domu. Zacząłem chodzić do gimnazjum, wszystko zaczęło bardziej mnie interesować i podobać. Siostry stwierdziły że jestem w podobnym wzroście co i one, to powiedziały mamie bym nosił ich stare suknie. U nas twardym zwyczjem jest chodzenie w sukniach i każda z kobiet w domu nie ubiera się inaczej. Odziwo zgodziła się bym po domu tak tylko chodził, ja oszołomiony nawet nie zdążyłem zareagować żeby zaprotestować i się stało. Ciotka twardo na to przystała i stałem już w pokiju w samych majtkach by ubierać po kolei suknie od sióstr. Ku uciesze siostrzyczek w ich obecności ubierałem raz za razem kolejną, by wiadomo było co mi pasuje. Zostałem w jednej sukni, oglądały mnie dookoła i się trochę podnieciłem. Mama się uśmiechneła i zaakceptowała. Ciocia kazała mi oddać majtki i tak mam teraz w tym chodzić. Poszła i zostałem sam w pokoju, dziwnie się czułem, nieswojo. Podniecenie narastało, uniesłem suknie by sobie ulżyć. Niestety ciocia zauważyła i przychodzi ponownie z kablem od prodiża. Kazała stać prosto, byłem przerażony i sparalizowało mnie ta sytuacja. Rozpieła mi kilka guzików z dołu do brzucha i obnażyła mnie między nogami. Nie wiedziałem jak zareagować, podobały mi się te emocje. Patrzy mi na sztywnego małego z grożnym wyrazem twarzy, mówi potem bym się wstydził za siebie. Ciotka każe potem kłaść się na kolana i okłada mi kablem tyłek podciągając moją suknię. Od tamtej pory nie mogę mieć majtek na sobie, a ciotka mnie ubiera w inne sukienki widząc mnie gołym. Takie pozwolenie na to, jest u mnie zwyczajną normą. Ciocia lubi mnie oglądać i komentować jak wyglądam w sukienkach, fajnie jest wtedy. Dla żartu podnosi mi spód sukni by zobaczyć co między nogami. Jeśli czymś jej nie urażę to kładę się codziennie wieczorem na zwyczajne klapsy po tyłku, potem olejek na skórę i dobranoc. Każdy ma sekret

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kablem to nie pasem, czymkolowiek, szarpanie za wosy, reczna robota itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak samo. Ciotka sobie pozwala na naukę dyscypliny i mama to pochwala. Zawstydzony jestem, stać rozebrany przed ciotką by mnie oglądała. Ale z jednej strony mi sie to podoba. Ciocia bardziej jak mama, używa twardej ręki do lańska. Dużo stosuje pasów około 50, kabli nie pamiętam jak i też klapsów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lanie było u mnie zawsze w okresie dorastania. A zawstydzenie będąc nagim w obecności kobiet, było tego częścią. Na początku gimnazjum mama poprosiła panią pedagog, by wzieła mnie pod swoją opiekę na czas czekania, na autobus do domu. Codziennie przychodziłem do małego pokoju tej pani, spodnie i majtki kładłem na krześle i opierałem się rękami o biurko. Przez godzinę czasu leciał albo cienki pas albo rzemień na mój tyłek. Mama w domu czekała, aż przyjdę z czerwonym tyłkiem, co rozebrany pokazywałem. Nie raz uciekłem bez lania do domu, to matka z ciocią uzupełniły mój kolor na tyłku. Pedagog mogła patrzeć na mnie z przodu, jak i zajmować się chłostą z tyłu. Srogim wzrokiem zawstydzając mnie, spoglądała na mój wzwód. Bywało tak że wszedła jakaś zaskoczona nauczycielka po coś, to zostawała do konca. Wstyd mi było jako chłopak, często z wzwodem być w towarzystwie kobiet i przyjmować lanie. Nauczono mnie by się nie zasłaniać bo inaczej pedagog brała kabel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Oprócz wypisywania takich bzdur to jeszcze rozum by się przydał, żeby opowiadanie było osadzone w jakichś realiach, nie ma tam nawet za co było lanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@Gocha_69 Nie wyobrazam sobie dostac na goly tylek 50 pasow. Ja po 10 pasach od ojca mialam serdecznie dosc wszystkiego. Chyba, ze 50 pasow ale paskiem od szlafroka, a nie skorzanym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha_69
Jak byś dostała te 10 kabli na gołą to by ci się wyobraźnia wzmocniła ;) Oczywiście mam na myśli taki gruby kabel od prodiża a nie jakiś cieniutki od radia czy magnetofonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
50 pasowdzieciak nastoletni komus chyba się we lbie popieprzyło naoglada się p****li spankingowych .Jakbys dostal 50 pasow to bys się posral no chyba ze paskiem jedwabnym od mamusi piżamki nocnej . Ja majac 12 lat przy 20 miałem mokro w kroku niemowiac o kupie Nigdy więcej jak 30 niiedostałem po 30 pasach dupsko wygladalo jak pisanka wielkanocna a po 50 mialbys krwawe slady wiec przestać pisać p*****ly bo ktoś kto pasem dostawal ci w to nieuwiezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urodzony w 1974
Ja w 5 klasie dostałem 25 kabli + 10 na dokładkę. Taką samą działkę dostał mój starszy o rok brat ale bez dokładki. Ukradliśmy rodzicom kilka złotych i pojechaliśmy na wycieczkę do stolicy. Była zima i na dworze szybko zrobiło się ciemno a pociąg był późno. Gdy wróciliśmy do domu mama przywitała nas ze sznurem w ręku. Kazała rozebrać się do gołego tyłka. W kuchni siedziała sąsiadka . Na kolanach zacząłem prosić mamę aby nas nie biła, a przynajmniej aby pozwoliła zostać w majtkach. Trwało to dłuższą chwilę i mama jakby uległa bo zaczęła mnie bić po ubraniu. W tym czasie starszy brat rozebrał się do rajstop. Gdy mama zakończyła mnie bić kazała bratu zdjąć rajstopy i majtki, dodając że ze mną jeszcze nie skończyła. Chyba ze strachu brat spuścił rajstopy i majtki i mama wymierzyła mu lanie. Następnie wróciła do mnie i zapowiedziała, że dostaliśmy już po 25 sznurów a mnie za to że się nie chciałem rozebrać i na kolanach prosiłem o darowanie kary czeka kolejne 10 na goły tyłek, a jak się nie rozbiorę to będę dostawał do tej pory aż się rozbiorę. Zdjąłem spodnie, opuściłem rajstopy i majtki poniżej kolan i dostałem 10 sznurów na goły tyłek. Następnie mama kazała nam iść do łazienki się wykąpać. Tam dopiero zobaczyliśmy jak wyglądają nasze tyłki i nogi. To, że miałem na sobie spodnie, rajstopy i majtki nie wiele wpłynęło na pręgi, tym bardziej, że dostałem 10 więcej na goły tyłek. Nasze nogi i tyłki były pokryte długimi, zaokrąglonymi krwawymi pręgami. Po kąpieli musieliśmy jeszcze w kuchni przy sąsiadce klęczeć w samych majtkach. Następnego dnia w szkole na wf koledzy mieli niezłe widowisko - sino czerwone pręgi na nogach. W weekend pojechaliśmy do babci na spotkanie rodzinne. Wieczorem, gdy przed myciem się zdjęliśmy rajstopy babcia zobaczyła nasze pręgi na nogach. Wtedy mama przy babci, ciociach i naszym rodzeństwie ciotecznym opowiedziała o naszym samowolnym wypadzie do stolicy i o karze jaką dostaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dostawałem zazwyczaj pasem ale za wykroczenia poważniejsze dostawałem pydą 6 skórzanych rzemykow dlugosci 50 cm z drewniana raczka oj bolało tym jak diabli jeżeli dostawałem ta pyda przez rajtuzy to zawsze po takim laniu rajtuzy w kroku miałem mokre.Moja mamusia w różny sposób wykonywala kary w zaleznoci od miejsca czy sytuacjipaietam jedna taka bedac z mamusia w miescie na zakupach ja miałem jakies 12 lat jesteśmy na rynku jesien mamcia szukala dla mnie cieplych rajtuzstoimy przy stoisku z ciuchami sa i rajtuzy w rznych rozmiarach oczywiście bawełniane ja niebardzo zainteresowany rozglądam się a mamuska przewraca w rajtuzach oglada wybiera odkłada na bok i w pewnym momencie zwraca się do mnie stoj prosto i przykłada mi jakies rajtuzy z pzrodu dlonia w krok przyciska te rajtuzy ja jak opazony odskoczylem mamuska stuj spokojnie ja się wierce odkłada te rajtuzy lapie mnie za lewa reke szarpie za spodnei dresowe opuszcza razem z rajtuzami które miałem na sobiei sru dlonia po golej pupie dala mi ilkanascie klapsw pupa zaczela mi piec ludzie się gapia jakies dzieciaki rowneiz ja zaczolem odskakiwać i się drzec .T baba ze starganu mowi do mamuśki niech mu pani zalozy te rajtuzy b tak na ko to niebardzo stoje jak ciele z opuszczonymi spodniami i rajtuzami mamci mowi sciagaj buty i reszte zaciagla mnie na zaplecze straganu o chwili stoje na boso z gola pupa na kkartonie i mamuska zakłada mi jedne z rajtuz wybranych przez nia w kolozre czerwonym jak mi je podciagla miałem je prawie pod pachy mowi mogą być podrośniesz będą jak znalazlniekazala mi juz ich sciagac szedłem jak sierota z podciagnietymi rajtuzami po pachy ,przy okazji dostałem jeszcze kilkanascieklapsow na dupsko bo zaczolem narzekac kupila jeszcze z 10 par rajtuz na wyrost i poszliśmy do domu gdzie jak tylko rzekroczylismy prog zlapala za ta pyde i dala mi taki wp*****l ze nie tylko się posikalem ale i kupa była przy tym reprymenda tyle wstydu jej przyniosłem na rynku tydzień nosiłem czerwone krwawe basiory z siedzeniem miałem problemy no coz takie były czasy nie to co obecnie ze mamusia gnojkowi nic nemoze zrobić choć on jej po glowie skacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy się krzywiłem że za bardzo boli pasem i nie mogłem wytrzymać. Matka szła po ciotkę by mnie przytrzymała i szybki kabel na skórę. Wiele uczyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20, 30 i 50 pasów? :o Może na goły tyłek? Te 20 pasów to jeszcze rozumiem, ale 30 czy 50 to już nie bardzo. Chyba, że te pasy były słabe bo nie wyobrażam sobie, żeby dostać 30 czy 50 pasów na goły tyłek z taką samą dozą siły. Przecież na tyłku po tylu pasach to bym nie usiadła z miesiąc albo i dłużej. Chyba, że pas byłby z materiału, a nie ze skóry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako dorosli powinni sie odplacic za ta chu/joze i wpier/dolic tym przyglupim rodzicom popierd/olencom!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak dostałam kablem.Za zle oceny itd... ojciec kazał mi się położyć na łóżko wziął kabel i mocno bił gdzieś 30 kabli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×