Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

No ja w dalszym ciągu szukam i nic nie mogę znaleźć.

Ja też nie znalazłam :( Za to dieta dzisiaj wyszła idealnie ;p

Cos namieszalam. Hmm.... dobra piszcie na beata21bl@op.pl dajcie namiary na siebie i bede was dodawac

Napisałam do Ciebie maila.Olga.

Napisałam ;p

Wrzucam linka : https://www.facebook.com/groups/656073244528429/656090934526660/?comment_id=656091071193313&notif_t=group_comment :)

Ja tez Ci na maila napisalam. Ide zaraz do lozia, bo mnie mozy... ;) Dobranoc, spijcie dobrze.

Witajcie właśnie piję kawkę :-) Poprosiłam o dołączenie do grupy na facebooku jakby co:-) dzisiaj na śniadanko mam sałatkę ( sałata lodowa,seler naciowy,kukurydza,ser feta,szczypiorek,papryka, pierś z kurczaka. Sos to jogurt naturalny z czosnkiem niedzwiedzim ,chilli,sól i pieprz kolorowy :-) Bardzo mi zasmakowała:-) Potem ide na długi spacer :-)

https://www.youtube.com/watch?v=YqeW9_5kURI&index=5&list=RDxYqd9Bru0SE Jakoś pozytywnie mnie nakręca ta piosenka :-) może was też nakręci :-) Miłego i udanego dnia:-)

ja też coś tam klikłam i czekam ;) wczorajszy dzień oprócz tego makaronu całkiem ładny. Dzisiaj plan taki o: 1 śniadanie - mleko z otrębami i garstka rodzynek, godz. 7 2 śniadanie - duże jabłko, godzi. 10 przekąska - serek wiejski z rzodkiewkami, godz. 13 obiad - filet kurzy ugotowany w przyprawach z sosikiem czosnkowym i może do tego mizeria, godz. 16 kolacja - ta makrela co to za mną chodzi :) , godz. 19

Dziewczynki dodane ;) ja się biorę za śniadanie i meldujcie się na fejsie ;)

dziewczyny to juz nie bedziecie tu zagladac jesli rozmawiacie na fejsie?

Tez tak sobie pomyslalam.... cicho sie tu cos zrobilo a bylo tak fajnie :O Mam nadzieje, ze nie bedziecie juz tylko tam siedziec :O ;) Tylko na chwilke zajrzalam, bo zabiegany dzien mam i zaraz lece dalej. Zjadlam wlasnie sniadanie, obiad i kolacje chyba w jednym :P jakies 1300 kalorii ;) Do wieczorka!

moją namiętnością były lody ;p odstawiłam dopiero jak sobie kupiłam ten blender http://terapiasokami.pl/blender-ci-premium bo tu można zrobić sobie naturalne sorbety i zawsze to mniej tuczące, chociaż i tak trzeba uważać ;)

ja to jestem za tym żeby forum też żyło:) nie każdy musi chcieć mieć fejsa. Ja tu zaglądam, chociaż cały dzień tak cicho było że myślałam że to koniec. Jem obiad i zaraz lecę z synem na jakiś spacer, póki słońce

Hej dziewczyny :) ja dzisiaj zjadłam na śniadanie : kromkę ciemną z kiełkami i łososiem, a do tego kawę. Z racji tego, że śniadanie zjadłam o 11 to obiad był po 14 : makaron orkiszowy + mieszkanka warzyw i szpinak, a przed chwilką zjadłam ser biały z suszonymi pomidorami i kiełkami, a do tego kawałek sera pleśniowego ;) No i chciałam się pochwalić, że od wczoraj zleciało mi prawie 0.5 kg :P

Ja tez wole forum niz Facebook.... pewnie, mozna sie fotkami wymienic i bardziej prywatne sprawy omowic, ale pisac na codzien wole tutaj ;) i mam nadzieje, ze inne tez zostana. Zreszta oprocz dwoch z Was i tak nie wiem ktora ktora jest, bo nie napisalyscie.... hehe :P ja dzis jednak jeszcze na druga kolacje sie pokusilam, cos jedzenie za mna chodzi dzisiaj wyjatkowo... mielony z pure i buraczkami. Karmelizowana niezle waga Ci spada, oby tak dalej! :D

Obawiam się Gosiu, że to tylko miesiąc tak będzie, a potem pewnie coraz gorzej no, ale trudno :D Skoro z nadbagażem chodziłam dobrych 10 miesięcy to teraz też musi trochę czasu upłynąć :p Ja dzisiaj też jestem strasznie głodna i nawet wiem przez co -> @ mi się zbliża, ale zapchałam się wodą gazowaną z cytryną i jest już ok ;p

Witajcie dziewczyny ja dopiero wróciłam z 4 godzinnego szwendania się po placach zabaw i teraz dopiero jem kolacje miałam do dzisiaj twaróg zrobiłam sobie z jogurtem pietruszką i rzodkiewką .Podzieliłam się z synem więc za bardzo to się nie obżarłam .Na obiad były wczorajsze pulpety z tym że dzisiaj z brązowym ryżem .Jutro zrobię faszerowaną paprykę ale nie jak kiedyś robiłam z mięsem tylko z samymi warzywami Nie ważyłam się i dzisiaj nie chce postanowiłam w następny poniedziałek się zważę .Pozdrawiam Was .Olga.gd.

Mmm uwielbiam faszerowaną paprykę :) Zawsze robiłam z mięsem (mielonym) i z ryżem, ale to mięso to mało dietetyczne ;p Dobry pomysł Olga z nafaszerowaniem papryki innymi warzywami - muszę wypróbować ;) Jeszcze mam dla Was fajny pomysł na śniadanko albo kolację- ogórek zielony obieramy ze skóry i przekrawamy na dwie części, wydrążamy środek, rozdrabniamy siekając nożem i dodajemy startą rzodkiewkę, solimy, pieprzymy i wciskamy do pozostałości po ogórku tworząc tzw. łódeczki :)

No to kolejny dzień diety zaliczam jako udany :) Dzisiaj 1100 kcal i dużo wody, a z ćwiczeń spacer ;)

ja dziś też całkiem dobrze, nie licząc truskawek po 20, ale tylko z 10 ;) nie wiem skąd maż je wytrzasnął, ale były tak słodkie i dojrzałe, że jeszcze tak pysznych w tym roku nie jadłam. a teraz uciekam na spanko, bo o 1 me dziecię wstaje na cycuszka, a potem to już całkiem porażka z jego spaniem. Na szczęście jutro wolny dzień więc może trochę po odpoczywamy:) miłej nocy i smacznych snów

Witajcie moj dzień prawie udany tylko teraz pozwolilam sobie na relaks i pije piwko z moim lubym :-) Miałam cheć sie zrelaksować bo czuje sie jak dzikus . wstaje rano spacer jedzenie zaplanowanych posilkow potem rowrek prysznic smarowanie olejkiem i spac i tak dzien w dzien . Mniej wiecej tak wyglada moja codzienność:-) Ale jutro juž spowrotem bez piwka w czwartek chwila prawdy:-)

A moj dzien niestety wyjatkowo nieudany, nie moglam sie opedzic od jedzenia, az mnie brzuch rozbolal... :O no, ale mam nauczke, moze zmadrzeje na stare lata i przestane sie objadac na wieczor :P ;) Zabiegana taka jestem, ze nie mam kiedy na pupie siasc, to jedyny plus na razie, ale dobre i to, ruch jakis tam zawsze jest, chociaz to nie to samo co sport. No nic, nie smece juz, dobrej nocki, do jutra.

Dzień Dobry .Mój wczorajszy dzień to mega udany i dietowo i ruchowo bo wieczorkiem jeszcze poćwiczyłam ogarnęłam mieszkanko i padłam.Dzisiaj jadę z chłopakami nad jezioro skoro ma być taki upał mimo że blisko mieszkam od morza to wolę zaszyc się w lesie .Wracamy w niedziele wieczorem,będę zaglądać do Was i czytac jak mi się tylko uda.Pozdrawiam Was trzymajcie się. Olga.gda

u mnie już po śniadanku, ładny dzień się zapowiada :) a pan na dziś taki: 1 śniadanie - jajecznica na parówkach, bez tłuszczu, za to z synem na doczepkę ;) , godz. 7 2 śniadanie - kefirek z truskawkami (troszkę zostawiłam wczoraj w ramach ćwiczenia silnej woli) i pewnie też syn się podeśsie, godz. 10 przekąska - makrela, bo się w końcu zepsuje..., godzi. 13 obiad - pieczone udko z pieczarkami i cebulką, godzi. 16 kolacja - coś na co będzie chętka, a nie będzie tuczące ;) , godz. 19 a teraz lecę, bo mój mały pająk po meblach się wspina ;)

tam oczywiście ma być plan na dziś, pana żadnego się nie spodziewam :)

Hej dziewczyny, jestem równo po 21 dniach odchudzania i mam na wadze 85,3 kg czyli schudłam już 5,9 kg ;p Jestem szczęśliwa, ale dalej dużo kg przede mną ;) Dzisiaj na śniadanko ciemna kromka z serkiem kozim :)

Witajcie ja dzisiaj śniadanie 1 banan. 2 śniadanie 2 kromki razowego pieczywa z masełkiem wędliną i keczupem ostrym :-) obiad makaron z sosem brokułowym ( ser feta ,brokuł jogurt naturalny, chilli,czosnek niedzwiedzi,sól ,pieprz ). Kolacja 2 kromki chleba razowego z masłem i pomidorem :-) Sos to z grupy z facebooka spodobał mi się pomysł i mi smakuje :-)

hej dziewczyny przyzwyczailam sie tu zagladac i nie bede zakładac fejsa:)Ja dziś na sniadanie zjadłam kaszankę bez pieczywa a teraz czekam na obiad:)