Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

olxia_

Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

Polecane posty

Gość kluseczka1984
Toffi dobranoc:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Hmm Kluseczko może studia zaoczne i ani się obejrzysz, a będziesz mieć prawo skończone? Ojciec mojej koleżanki kończył prawo w wieku 40 lat, a teraz od paru lat ma swoją kancelarię i jestem mega zadowolony i przede wszystkim skuteczny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Tofii kolorowych snów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Miało być, że On jest zadowolony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka1984
Oj chyba za stary i len z mojego mozgu:-) nadzieja w Tobie:-) a ile Ty masz lat jak moge zapytac?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
We wrześniu 26 ;) No nic, ja uciekam do spania bo w brzuchu jednak zaczęło burczeć :) Śpij dobrze i do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka1984
Również życzę dobrej nocy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka1984
Dzien dobry dziewczynki:-) ja wlasnie zajadam kanapki dwie ciemne z wedlina i serem zoltym i herbatka a później do lekarza i kosmetyczki:-) wstawac laseczki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobry :D wy gadacie wieczorami, a ja śpię :P bobas mnie wymęczy do 21 że już mi się nic nie chce... trochę postepam i spać... dziś na śniadanie 2 kromki z szyneczką i pomidorem, do pracy wzięta buła, mąż mi wczoraj kupił, ale tak ładnie pachnie ziołami, że aż się skuszę :) i jogurt naturalny, ale jak zjem bułę to już się może nie zmieścić. Wczoraj zaliczyłam sukces, bo mi siostra o 22 z lodami wyjechała, a ja odmówiłam, bo za późno i poszłam spać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka1984
Moj lekarz wzial sobie wolne:-( i teraz po miescie laze bo do 11.30 musze czekac pojde na ryneczek moze jakies warzywka zakupie swieze:-) zjadlabym taka buleczke świeża:-) ale musze ograniczyc pieczywo bo za duzo go chyba jadam;-) a on nie taki dobry na zwalanie sadla:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka1984
Jest ktoras z was moze z podkarpacia?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Myszko gratuluję silnej woli !! :) Jestem z Ciebie dumna :) Kluseczko ja niestety nie, a szkoda bo jakaś kawka by wpadła :P Ja byłam teraz w sklepie, zjadłam śniadanie - ciemną bułkę z szynką i do tego wypiłam kawę z mlekiem. Na obiad nie muszę nic kombinować bo mam cukinię i paprykę z wczoraj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny ja na sniadanie zjadlam jedna kanapke z weldina i pomidorem i jednego nalesnika,nie moglam sie powstrzmac bo mama robila pyszne drzemy truskawkowe i az slinka ciekła mi:) pozniej bede jezdzic na rowerku.Teraz myslę o kawce.Na obiad mam zupe pomidorową i nalesniki ale góra dwa zjem bo wiem że kaloryczne.Lubicie nalesniki z parówkami?Czarna tak sobie myslę ze musisz miec super figurkę jak tak cwiczysz na tym hula hop no i malo ważysz.Mowie do męza ze bym chciala wazyc 67kg a on mi zebym schudła do 62kg;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Toffi -->> chłopu nigdy nie dogodzisz :P A mi wypadł wyjazd na pogrzeb :( po pracy pakuje młodego i siebie, mąż z pracy wróci i jedziemy... Nie lubię takich akcji, ale teściu już długo walczył i to była tylko kwestia czasu, aż będzie ta sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Tofinko co się mężem przejmujesz- przecież on nie ma wagi w oczach :D Tak mu się powiedziało bo pewnie uważa wagę 62 kg za super, a nawet nie wiem jak będziesz wyglądać przy 67 ;p Najlepiej to w ogóle z nim nie rozmawiaj o diecie :D Ja uwielbiam naleśniki. Parówki uwielbiam, ale ciężko znaleźć takie nie oddzielone mechanicznie i bez konserwantów. Odkąd oglądnęłam wszystkie odcinki wiem co jem z Bosacką to mam obsesję na punkcie czytania etykiet i generalnie to przemeblowałam całą lodówkę. Ja uwielbiam naleśniki ze szpinakiem i fetą :D mniam mniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Myszko współczuję bo śmierć zawsze przygnębia, a tym bardziej osób bliskich. Z jednej strony jak ktoś się męczy to lepiej żeby odszedł i miał spokój, ale z drugiej to straszny smutek dla bliskich. Współczucia dla męża :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. Czarna daj znac jak tam dietka sb? Czy cos dziala? Jak wagowo i w cm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmelku -->> no my to trochę bardziej z ulgą do tego podchodzimy, bo Teść już od kwietnia właściwie tylko szpital, a od miesiąca stan krytyczny i zero szans na poprawę. Już nawet msze były o szybki koniec, bo to tylko męczenie ciała sztucznym podtrzymywaniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
W sumie to lepiej dla Niego - przynajmniej się nie męczy. Ehhh głupia jest ta cała śmierć i choroby :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak wam mija dzien?ja zjadlam pare łyzek zupy i 2 nalesniki .Uwielbiam nalesniki ach zeby nie dieta to bym co chwilę jadla a tak na dziś koniec.Piję teraz kawę i czekam aż mała zasnie i ide na rower:)a tak mi się nie chce bo mnie głowa boli po tym wczorajszym piwie i ze sie nie wyspałam. Dziewczyny a czy olxia tu zaglada?bo wkoncu ona załozyla to forum?:)a i powiedzicie co zrobic bo otrzymuję powiadomienia na meila o kazdym wpisie i nie wiem jak to zmienic?bo nie chce miec calej poczty w pisach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka o Tobie składam kondolencję. Czarna jaka jest Twoja dieta?bo nie wiem co ten skrot oznacza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Tifinko to chyba musisz w ustawieniach konta Kafe pogrzebać ;) Czarna ma dietę south beach tzw. plaż południa :) Ja zjadłam właśnie paprykę nadziewaną, a cukinię zostawiłam sobie na później :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Olxia wpadła tutaj jakiś czas temu i napisała, że nie ma czasu pisać. Mam nadzieję, że nas podczytuje i się odezwie i pochwali spadkiem na wadze :) Ja już chcę poniedziałek !! wtedy wchodzę na wagę, zamawiam orbitreka no i do rodziców jedziemy na parę dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może zrezygnowala z odchudzania ...ciekawe:)ale mi sie nie chce tyłka podniesc ale ide chociaz na 20min pojezdzic:)dam znac jak skoncze.Karmelku ale chyba jak bedziesz u rodzicow to bedziesz sie odzywac?Przyzwyczailam sie do was dziewczyny.Szkoda ze daleko od siebie mieszkamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Tofinko pewnie, że będę :) biorę ze sobą laptopa, a internet mają normalny, więc nie ma najmniejszego problemu :) Tofinko, a skąd jesteś, przypomnij mi ;) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Dawno mnie tu nie było i nie jestem na czasie. Może trochę poczytam co u was słychać, ale tyle stron, że nie wiem czy mi się będzie chciało. Muszę się w końcu wziąć za siebie tylko coś mi nie idzie. Od dzisiaj znowu próbuję. Na wadzę już aż 77kg:(. No nic pora wziąć się za siebie i spojrzeć prawdzie w oczy czy jedzenie głównie słodycze są warte bycia grubą. Ciekawe tylko na ile mi entuzjazm wystarczy. A co tam u was słychać? Ile pochudłyście i w ogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Hej Agnieszko :) Fajnie, że się odezwałaś ! Nie wiem ile dokładnie schudłam, ale w zeszłym tygodniu odnotowałam spadek 7,3 kg. Następne ważenie w poniedziałek. Diety się trzymam póki co ściśle i bez odstępstw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka1984
Ja wrocilam cukinia sie juz robi w piekarniku teraz tylko czekam a pozniej mam mamie pomoc przy robieniu ogorkow na zimeva tak mi sie nie chce:-( u nas upal straszny choc jutro ma byc jeszcze gorzej:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Ja mam wiatrak puszczony, a i tak jest ciepło :D Kluseczko zmotywuj się myślą, że potem z chęcią takie ogóreczki domowej roboty sobie zjesz :D Pychotka. Moja mama też robi i mam nawet parę słoików jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×