Kurwica mnie weźmie z tymi facetami

Niektórzy boja się konkretów bo to juz zobowiązanie.

Dobra, napisalam z pytaniem czy aktualne, widzę że wpada i wypada na fb, niedługo sie zwijam więć może zdąży odpisać, a jak nie to może podam nr potem jeszcze... jeszcze się zastanowię

Tak, mój kolega powiedział 'może się przestraszył'. ..

Bo ONI (faceci) są piędolnięci! Nie ty pierwsza jesteś tak traktowana przez faceta i nie osttania. Takie traktowanie przez facetów to nic innego jak podnoszenie samooceny, jemu chodzi tylko o to aby się upewnić ze ma u ciebie szanse. On wcale nie chce się umówić z tobą, on chce tylko wiedzieć że lecisz na niego i to mu wystarcza. Wiesz ile razy spotykałam się z facetami którzy udawali zainteresowanych, po czym nie wiedzieć czemu zrywali kontakt po 3-5 randkach? Ja w szoku a oni mają wyj****e, zero kontaktu pomimo ze nic się nie stało i ciągle było fajnie. Powiem ci ze jestem obecnie tak zniechęcona facetami że mam na nich wyj****e, za dużo roczarowan i tego typu zachowan i mam ich dosyć 80

FikuMiku, ostatnio widziałem Twój stary temat... ile lat Ty polujesz na tego Bruneta?

od zawsze poluję na brunetów, zmieniam ich jak rękawiczki ;)

Ja już mam gdzieś, niech się już dzieje co chce.

Ale jak mu podniosłąm samoocenę tym pisaniem to k****, mam dobry uczynek :D i przy tym pozostańmy, mam już dość spinania się i zastanawiania się

Hm, myślałem, że to ten jeden jedyny.

też tak myślalam, ale on mnie nie chce

Nie puentuj fiku miku :D

napisal cos?

A co do Autorki, to masz rację, faceci są pierdoły, sami nie wiedzą, czego chcą i w dodatku kręcą z wieloma naraz :P Ale nie tylko w sytuacjach randkowych, pocieszę Cię, w realnym życiu i przy załatwianiu interesów również :P

Znowu do niego napisałaś?? Dziewczyno chyba zwariowałaś! Słuchaśz tych debilnych rad i tylko zrobiłaś z siebie desperatkę która kładzie mu się na tacy. teraz to już pozamiatane, bo żaden facet nie lubi takich dziewczyn które się narzucają. A te osoby co ci radziły napisać to nie mają pojęcia kompletnie o tym jak się traktuje facetów aby nie tracili zainteresowania. Ty niestety schrzaniłaś i to równo, i jeszcze chcesz mu zostawić numer telefonu???? żenua:-( Facet ma na ciebie wyj****e i daj sobie spokój i rpzestan robic z soebie desperatkę która błaga o spotkanie

Nie zostawię mu numeru telefonu. Idę zaraz spać, nie będzie mnie na FB więc pewnie i tak do spotkania nie dojdzie choćby odpisał ze aktualne i podał to miejsce. Musiałby się spiąć żeby coś z tego wykrzesać jeszcze, ale już w to przestaję wierzyć Dzięki za rady :)

Tylko jedno mnie zastanawia - NA CHOLERĘ wracał do tematu spotkania a potem się tak zachowywał? chciał sobie faktycznie wartość podbudować czy co? no to sorry..takiego zachowania to ja nie zrozumiem.

odpiszę mu coś tam dosadnie potem, chociaż to mu i tak da pewnie satysfakcję jeśli mu serio nie zależy

faceci są p******i nie martw się

oni nie maja elementarnej empatii i mysla inaczej niz kobity ot cala tajemnica

a ja uważam że dobrze że spróbowałaś jeszcze raz. W końcu do 3 razy sztuka :P

"odpiszę mu coś tam dosadnie potem" teraz pisać to kompromitacja ale później pisać dosadnie juz nie? gdzie tu logika?

jak on odpisze :P

weź sie nim nie przejmuj takich facetów jest masa

Wyjście jest tylko jedno. JAk ci odpisze , odczytaj wiadomość ale nie idź na spotkanie i potem napisz coś sarkastycznie

napisz do niego

złość piękności szkodzi słonko

olej go

faceci to świnie

ach te baby. tylko igly z widly robicie. Do roboty i garow a nie !!!

Tak jak się spodziewałam... zgadnijcie co odpisał... aktualne, tylko nie na jakoś długo bo mam trochę zajęć, ale chętnie.. oczywiście o miejscu ani słowa.